Skocz do zawartości

Remont Hobby


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj postanowiłem skorzystać z pięknego dnia i podłubać przy przyczepie. W planach miałem wymontować kufer i oddać go do klejenia. Po wymontowaniu okazało się że już nie ma co kleić bo kufer po prostu się rozpada. Ogólnie już od 2-3 lat chciałem go wymienić ale jakoś zawsze brakowało czasu. No i nowy tani nie jest. Gdy już wyjąłem ten kufer okazało się że to nie koniec problemów lecz dopiero początek.

post-5347-0-44044800-1459623751_thumb.jpg

Na listewce narożnej przy oknie, oczywiście od wewnętrznej strony ukazała się czarna pleśń.

post-5347-0-13458000-1459623800_thumb.jpg

Problem z wykręcaniem skorodowanych śrub zachęcił mnie do odgięcia delikatnie blachy przy narożnikach i podłubania śrubokrętem. Generalnie zaczęło się sypać próchno. 

post-5347-0-81472000-1459623841_thumb.jpg

Gdy już sobie tak podłubałem to zacząłem się zastanawiać czy zdjąć tą blachę co jest za kufrem czy może zacząć dłubać od środka przyczepy. Blacha jest sklejona ze styropianem więc łatwe to by nie było.

Zacząłem wszystko rozkręcać w środku i doszedłem do takiego to obrazu.

post-5347-0-18290500-1459624026_thumb.jpg

post-5347-0-54508100-1459624042_thumb.jpg

post-5347-0-26002000-1459624065_thumb.jpg

 

Ramka okna po obu stronach jest zdrowa. Problem zaczyna się poniżej parapetu na ścianie w która wkładamy stół.Próbowałem wyjąć parapet ale nie mogę wykręcić śrub które go trzymają od strony bakisty. Kolejny problem to jak ruszam parapetem to chodzi mi cały lewy narożnik aż do góry, chyba konstrukcja po krawędzi musi być zbutwiała bo listwa jak sie patrzy w te pół okrągłe narożniki to jest ciemna. Dzisiaj już nie miałem siły wycinać sklejki.

Jutro zakup bakisty i podróż 500 km w obie strony.

Edytowane przez roadwarrior23 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj. Widzę że zaczyna się kolejny mały/wielki remont. Na tym etapie wymieniaj wszystko co zgnite. Powodzenia

Edytowane przez terrino (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zakupiłem bakistę a przy okazji pogadałem z forumowym fachowcem Andrewa1 co i jak rozbierać. Generalnie po przyjeździe obejrzałem jeszcze raz przyczepkę pod kontem tego co powiedział i postanowiłem. Miałem robić tylko w weekendy ale chyba czasu mało do lata wiec biorę się za robotę popołudniami. Jutro odkręcam listwy krawędziowe do połowy dachu i ściągam uszczelkę. Następnie zdejmuję przednią ścianę poniżej parapetu. Po zdjęciu bakisty jest dostęp do wszystkich wkrętów. Następnie odkręcę blachę na wysokości okna i po odgięciu zbadam stan listew krawędziowych oraz listew wkoło okna na razie bez jego demontażu. No chyba że sytuacja się dynamicznie rozwinie i będę musiał wymontować okno. Po zdjęciu ściany będzie dostęp swobodny do podłogi jak i do krawędzi ścian bocznych. Taki sposób pracy spowoduje łatwiejszy dostęp i możliwość odbudowania całego elementu gdzieś z boku a następnie poskładania tego z gotowych elementów. Wyglądać będzie to strasznie ale odwrotu nie ma. Najgorsze w tym wszystkim jest wydłubywanie tych skorodowanych śrub do których często gęsto nie pasuję już śrubokręt.

 

PS. w odpowiedzi na pytanie byry007

Wypowiem się co do Hobby bo taką mam ale myślę że większość mojej odpowiedzi będzie pasowała do wszystkich przyczep. Ja jak kupiłem swoją w 2010 roku to miała pęknięta bakistę w kilku miejscach, myślałem sobie że 18 letni plastik to już tak ma. Narożniki od spodu miały trochę rozwarstwiona sklejkę, znajomy mnie wtedy zapewniał że przyczepy stare już tak mają. Generalnie z biegiem czasu i zebraniem jakiegoś doświadczenia powiem tak. Omijaj szerokim łukiem przyczepy z popękanymi bakistami, ścianami frontowymi z plastiku to oznacza nic innego jak tylko zbutwiałą konstrukcję. Wyłuszczone narożniki od spodu to opitą wodą na przestrzeni lat sklejka czyli też rozkład konstrukcji.

A teraz do sedna macaj i jeszcze raz macaj ściany w narożnikach i nie bój się dociskać jak jest ok to będzie twarde. Obserwuj przebarwienia. Latarka w czasie oględzin mile widziana.

Pamiętaj że za małym zaciekiem może się kryć już nieźle sfatygowana konstrukcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj popołudnie przy przyczepce. W planach było zdjęcie całego fragmentu ściany z oknem, czyli od bakisty do łączenia z dachem. Odkręciłem prawą listwę krawędziową (śrubki to masakra) dosłownie się je wykręca przy użyciu kombinerek bocznych, zwykłych a następnie szczypce do kręcenia. Listwa odkręcona do połowy dachu. Zacząłem odrywać uszczelkę po woli do wysokości listwy nad oknem. Po usunięciu uszczelniacza widać piękne zdrowe drewno, także dalej nie szedłem.

post-5347-0-81756200-1459799121_thumb.jpg

Stwierdziłem że szkoda to zrywać dalej skoro dobrze trzyma. Obejrzałem wszystkie listwy dookoła okna, wszystko zdrowe. Parapet udało się wyjąć w całości, troszkę od spodu rozwarstwiony ale poskleja się i będzie jak nowy. Nigdzie nie zbutwiał ani się nie połuszczył. Rączki manewrowe klejone nie dało się ich ruszyć. Wszystko twarde i sztywne.  Jedyna część jaka trzeba wymienić to ten lewy narożnik przy oknie. Dla wzmocnienia dokręcę metalowe profile bo drewno jest łączone na zszywki po 2 szt. Problemem jest tylko ściana pod oknem która była zalewana od popękanej bakisty. Jutro w końcu ja zdejmę.

Mam zamiar wkleić nową uszczelkę tylko do wysokości łączenia z dachem. Zastanawiam czy nie spowoduje to w przyszłości problemów ze szczelnością, jak sądzicie ? 

Czym wyczyścić resztę uszczelniacza ?

 

 

 

post-5347-0-38628200-1459799963_thumb.jpg

Edytowane przez roadwarrior23 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga sobota przy przyczepce. Udało się zdjąć ścianę frontową poniżej szyby.

post-5347-0-33301700-1460276027_thumb.jpg

Tak jak mówiłem wcześniej to ona jest głownie zniszczona. Wymienić trzeba listwę dolną oraz boczne, górna listwa jest zdrowa a listwa w środku górnej części wydaje się być również zdrowa. Dobrałem grubość listew na odbudowę tak żeby wyszły równo ze sklejką wewnętrzną, po czym całość wykleję tapetą.

post-5347-0-52659800-1460276271_thumb.jpg

Degradacji uległa również listwa narożna ściany bocznej lewej. W tej chwili już docięte nowe kawałki.

post-5347-0-51311100-1460276634_thumb.jpg

Musze wymieć również ok 80 cm lub w całości listwę kończącą podłogę. Listwa ta ma frez i muszę ją zamówić u stolarza. Doszedłem do wniosku że parapet też zrobię nowy tylko postaram się odzyskać górną warstwę żeby zachować oryginalność.

W tym momencie zaczyna się już odbudowa.

 

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć czym kleić drewno do blachy ? Fabrycznie było klejone.

 

Kwestia dotycząca narzędzi: Elektryczne narzędzie wielofunkcyjne tzw. Multitool jest w tych pracach wręcz niezbędny.

Edytowane przez roadwarrior23 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Robert,

w ten weekend czasu miałem mało więc przyciąłem drewno pod wymiar wszystko spasowałem, zaimpregnowałem. Czekam teraz na listwę czołową podłogi bo ona miała taki frez w kształcie litery L położonej pod kątem 45 stopni. Udało mi się znaleźć stolarza który zechciał mi to zrobić. Zdecydowałem się jednak na zrobienie nowego parapetu bo stary zbyt mocno się kruszy. We wtorek będę o tym ze stolarzem rozmawiał. Generalnie kleić konstrukcje będę za tydzień. Uszczelki pod listwę kątową już dostałem, ale nie robię po całości tylko od listwy łączącej dach ze ściana do dołu. Wszędzie dobrze trzymało więc nie idę w koszty. Nowe kliny do listew też już mam. Śruby i wkręty muszę jeszcze kupić. Chyba dopiero w weekend majowy będę składał bo mi jeszcze płot na działce do roboty wskoczył.

Kupiłem "nowy" przedsionek od Pani Beaty w bardzo dobrym stanie.

Jak się wszystko złoży to przyczepka będzie się dobrze prezentować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Po dłuższym czasie udało mi się w ten weekend coś porobić przy remoncie przyczepki. A więc została dokończona podłoga i boki jak również ściana frontowa. Na pomalowanie lakierem czeka nowy parapet oraz trzeba wyciąć ze sklejki 18mm lewy trójkąt przy oknie.

post-5347-0-84424700-1463340493_thumb.jpg

post-5347-0-49162700-1463340543_thumb.jpg

 

Czy moglibyście polecić mi dobry uszczelniacz poza SikaLastomerem 710 bo to cholerstwo strasznie ciężko się wyciska.

Edytowane przez roadwarrior23 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.