Skocz do zawartości

[Relacja] - Naprawa zestawu po wypadku, w wyniku wężykowania na autostradzie


Kajetan

Rekomendowane odpowiedzi

O matko. Nie mam siły Wam wszystkim odpowiadać, bronić siebie, Andrzeja i zdania tych, którzy są mi życzliwi, i zastanawiać się czy ktoś tylko zwrócił delikatnie uwagę czy też może się przyp..dala  :oslabiony:

 

Jest jak jest i nic już tego nie zmieni. Obyście nie mieli nigdy w życiu takiego przeżycia i takich dylematów ja ja miałem jeszcze pół roku temu  :blagac:  Wszyscy. I ci którzy mnie krytykują i ci którzy mnie wspierają. Życzę Wam tego z całego serca. 

 

Amen.


Boczne napisy "Super sprite" różnią się położeniem w pionie (mijają się z poziomymi paskami), a różnice są zarówno między lewą i prawą ścianą, jak i w stosunku do oryginału.

W zasadzie można na to nie zwracać uwagi, ale ja "szczególarz" jestem i tylko dlatego o tym wspominam :]

 

Wiesz. Ja na to nie zwróciłem uwagi. A teraz będzie mnie to wkur...ać . I taki jest efekt waszych "życzliwych"  obserwacji......  Dzięki bardzo.....  :oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 620
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kajetan, przemyśl jeszcze raz wizytę na pielgrzymkę do Częstochowy. Jest to jedna z większych imprez karawaningowych w Polsce. Jak nie największa. Pomyśl sobie, ile będzie tam specjalistów ? Pewnie setka, jak nie więcej :]  Ja ze swojej strony, mogę przywieść czujnik grubości lakieru i oświetlenie które zapewni wyłapanie wszystkich pypci na lakierze. Możesz ogłosić konkurs, pt. "kto Ci bardziej wygarnie kiepską naprawę" :hmm:  

 

Teraz na poważnie. Gratuluje udanej naprawy i życzę Wam aby zaistniała sytuacja nigdy się nie powtórzyła, a buda przejechała tysiące kilometrów bezawaryjnie :ok:

Krytykom i wyłapywaczom niedoskonałości również życzę... abyście mogli kiedyś stawić czoła takiej chwili jak Kajetan i musieli naprawiać swoje niebite lepianki :lol:

Kajtek, szerokości!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro w ostatnich postach mowa o wrażeniach wizualnych, to dodam też własne.

Nie wiem z jakiego powodu zabrakło kawałka listwy maskującej, tuż za wlewem wody dla toalety. Skoro jest na całym lewym boku ...

Boczne napisy "Super sprite" różnią się położeniem w pionie (mijają się z poziomymi paskami), a różnice są zarówno między lewą i prawą ścianą, jak i w stosunku do oryginału.

W zasadzie można na to nie zwracać uwagi, ale ja "szczególarz" jestem i tylko dlatego o tym wspominam :]

 

zabrakło   z czystej  ekonomi      10cm     a sporo więcej jest   innych spraw   dołozone  

 

       czy   15cm  róznicy  w klejeniu  napisu  ma  wplyw  na    jakość  no tak  jest jeszcze  pół tonu róznicy  w koloze  tej naklejki 

no  ale sam napis  ma wymiary i kształt  orginału  ale  nie ma to znaczenia  bo  nie jest  idealnie  w  starym  miejscu

 

poddaje  sie  

 

 

a skąd masz  takie  zdjęcie  tej  przyczepy  ?   to  boczne !  ( nie  te z myjni   moje  foto  )

 

 

 

 

Kajetan  przepraszam  za  to ze naprawiałem  Twoją  przyczepę  i za to ze  tak wygląda   i  za to ze  teraz  bedziesz musiał  się denerwować  iz  tak wygląda    i za to ze nie dopilnowałem  panów   którzy  wklejali  napisy  

nie wiem   jakoś  uzbieram  i  oddam  Ci kasę   bo nie wiem  co jeszcze    mogę   zrobić  w tej sytuacji 

 

 

 

 

 

 zamknę zakład  i myslę ze to  bedzie  najlepsze  wyjście 

Edytowane przez andrewa1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtek gratki i szerokości  a wy ludziska nie czepiać się szczegółów

 

 

 

Bartek przyjedź uwierz mi że warto spytaj Irka i Kurusa oni może będą pamietali o czym mówie

 

;) i tu się zgodzę 

Edytowane przez Kurus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin_G, dnia 28 Sty 2016 - 01:11, napisał:

Słowa uznania natomiast dla Andrzeja. (...) Następnym razem chyba trzy razy się zastanowi zanim podejmie się naprawy przyczepy forumowicza. Albo przed przyjęciem zlecenia podpisze umowę o poufności. Ja bym kompletnie osiwiał gdyby mi pół światka karawaningowego w Polsce patrzyło na ręce i komentowało każdy etap prac :)

 

 

BOGDANKRAKOW, dnia 28 Sty 2016 - 06:17, napisał:

A ja sądzę że to jest najlepsza reklama

 

Bogdan, czy po ostatnich kilkunastu postach, nadal podtrzymujesz swoje zdanie? Bo ja mam wprost przeciwne. Na miejscu Andrzeja zająłbym się od dzisiaj prowizorycznym łataniem zgniłków sprowadzanych z zagranicy do opchnięcia frajerom nie mającym pojęcia o kupnie przyczepy, bo jak się okazuje zarobek podobny jak nie lepszy, a wkładanie serca i umiejętności w drobiazgowe naprawy nie ma sensu. U mnie w robocie mamy takie powiedzenie, że każdy dobry uczynek zostanie wcześniej czy później przykładnie i surowo ukarany. Widać ta dewiza pasuje nie tylko do życia w korporacji. Facet odwalił kawał porządnej roboty przy akompaniamencie narzekania i poddawania w wątpliwość jego doświadczenia i profesjonalizmu, włącznie z posądzeniem o lewiznę i unikanie skarbówki. To przykre jest.

 

Nie wiem Panie i Panowie.... może ja za młody jeszcze jestem i staż na forum mam niewielki, ale takiej fali hejtu jaka przelała się w tym wątku nie widziałem w żadnym innym. No może w pierwszym, który Kajtek założył celem przestrogi dla wszystkich miłośników karawaningu i chęci podzielenia się swoim smutkiem. Decyzja o naprawie przyczepy została podjęta przez właściciela i trzeba ją uszanować. Na pewno nie była łatwa, a czy słuszna to czas pokaże. Dla wielu z Was naprawa nigdy nie weszłaby w rachubę, ale pamiętajcie, że nie każdego stać na nową budę, nie każdy ma możliwość poświęcić paru miesięcy na jeżdżenie po świecie i szukanie okazji, a do tego dochodzi jeszcze coś takiego jak sentyment. Kajtek pewnie nie raz żałował, że zaczął ten temat, i pewnie nikt więcej nie powtórzy tego "błędu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze przez wiele wiele stron będzie tłumaczył się Andrzej i Kajtek z tej przyczepki  :look:   :look:   :look:

 

a po co - jeden wydał swoje pieniądze a drugi zrobił robotę - nic nikomu do tego 

 

można było przed pracą doradzać i rozważać sens - ale i tak decyzja należy do tego który płaci 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiej zazdrości i nienawiści to ja dawno nie widziałem, wytykanie jakiś szczegółów i innych pierdół jest żałosne  :no:

i niech nikt nie pisze że to tylko tak, że na żarty bo to będzie jeszcze bardziej żałosne :no:   :no:   :no:

Andrzej jednak brakło ci cierpliwości, nie chciałem tego pisać wcześniej ale wiedziałem że tak będzie,

 z tą nienawiścią i wytkaniem palcem byle pierdół nie wygrasz  :oslabiony:

Kajtek zamykaj ten temat jak najszybciej.

 

a po co - jeden wydał swoje pieniądze a drugi zrobił robotę - nic nikomu do tego 

 

I na tym to powinno się skończyć.

Edytowane przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej nie łam się. Mówiłem Ci latem jak brałeś przyczepę na warsztat , że tak będzie. Dobrze naprawileś, klient zadowolony.

 

Temat wyczerpany. Relacja z naprawy zakonczona, pora zamykać temat.

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kajetan  przepraszam  za  to ze naprawiałem  Twoją  przyczepę  i za to ze  tak wygląda   i  za to ze  teraz  bedziesz musiał  się denerwować  iz  tak wygląda    i za to ze nie dopilnowałem  panów   którzy  wklejali  napisy  

nie wiem   jakoś  uzbieram  i  oddam  Ci kasę   bo nie wiem  co jeszcze    mogę   zrobić  w tej sytuacji 

 

 

Andrzej. Co Ty opowiadasz. ja jestem zadowolony i to jest dla Ciebie chyba najważniejsze. Popatrz, ile jest głosów pozytywnych i życzliwych. Na szczęscie tych złośliwych i krytycznych jest mało. To kilku gości, którzy taka chyba maja naturę , że muszą..... 

 

 

 

 

 zamknę zakład  i myslę ze to  bedzie  najlepsze  wyjście 

 

 

Ani mi sie waż.  :nono:

 

 

Panowie. W trakcie mojej naprawy, kilku z Was dostarczyło Andrzejowi budki i kampery do naprawy/poprawek. Zamiast go dołować i demotywować, dajcie mu spokój. Niech chłop w spokoju robi swoja robotę i uszczęśliwi kilku kolejnych forumowiczów. A Was, drodzy malkontenci, nikt przecież nie zmusza do oddania mu budki do naprawy. A jak będziecie mieli jakąś, choćby najdrobniejszą stłuczkę, to przypadkiem nie próbujcie naprawiać przyczep  :nono:  :look:  Toż to po naprawie złom i szrot będzie, i naklejki mogą być nie daj Boże krzywo przyklejone  :look:  :pad: Od razu proszę sprzedać na części, wyzłomować, czy co Wam tam jeszcze przyjdzie do głowy. 

 

 

A reszcie bardzo dziękuje za wsparcie moralne  :blagac: W imieniu swoim i Andrzeja, który w moja naprawę włożył wiele wysiłku i serca, a jak został ,potraktowany - własnie widać. Podziwiam go, że jeszcze ma żyły w całości.....   :look:

 

Gdybym, choć w części mógł przewidzieć jakie będą komentarze, to nigdy bym się nie zdecydował na założenie tego wątku. Naprawił bym po cichu i tyle byście wiedzieli  :nono:

 

Myślę jednak, że więcej jest tych, którzy przekonali się dzięki temu wątkowi do profesjonalizmu Andrzeja. Widać to po ilości budek, które stoją teraz u niego na placu. Kiedy on to zrobi ???  :]  :]  :]

 

Ja na przykład chętnie śledziłbym inne jego projekty na Forum. Ale boje się, że teraz nie odważy się założyć takiego wątku....  :oslabiony:

Edytowane przez Kajetan (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto przykład jak "łyżka dziegciu beczkę miodu zepsuje".

Ludziska - dajcie spokój. Kilka drobiazgów, pomijalnych przy nakładzie prac. Andrzej naprawił właściciel odebrał. Wszyscy zadowoleni. Kilka drobiazgów można poprawić - o ile obie strony uznają to za konieczne.

Swoją drogą - może czas zakończyć ten watek, skoro naprawa dobiegła końca?

 

PS

Kajtek - rozważ odwiedziny na pielgrzymce. Nie z powodów (częściowo złośliwych) podanych powyżej - tylko chociażby z powodu poznania się w realu. Prawdopodobnie znaczna większość osób wspierająca Cię (jak również oponentów) - tam się pojawi. Byłaby okazja poznać się :-) Zachęcam!

PS2

Kurcze - widzę, że nie tylko tematy polityczno-obyczajowe potrafią nas podzielić w okresie styczeń/marzec. Głupie pomysły chodzą po naszych głowach z nudów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtek gratki i szerokości  a wy ludziska nie czepiać się szczegółów

 

Dzięki Michał. Miło, że się odezwałeś  :ok:

 Głupie pomysły chodzą po naszych głowach z nudów. 

 

Nie puszczone bąki, unoszą się do głowy... itd  :]

 

 

Kajtek - rozważ odwiedziny na pielgrzymce. Nie z powodów (częściowo złośliwych) podanych powyżej - tylko chociażby z powodu poznania się w realu. Prawdopodobnie znaczna większość osób wspierająca Cię (jak również oponentów) - tam się pojawi. Byłaby okazja poznać się :-) Zachęcam!

 

 

Nie obiecuję ale przemyślę. Z mojego punktu widzenia - tylko towarzysko  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem przyczepę na żywo, 2-3 dni przed odbiorem, ten wygięty chlapacz nie rzuca się w oczy (nie zauważyłem), naklejki tym bardziej.

 

Kajetan - ja osobiście Ci współczuje, bo gdzie teraz nie pojedziesz to Twoja budka będzie wytykana palcami i nawet na drodze będzie wiadomo, ze to Ty jedziesz. Ja bym ją teraz w całości okleił folią z nadrukiem i załatwił sprawę maruderów.

 

gdziekolwiek staniesz a znajdzie się jakiś forumowicz to albo podczas Twojej obecności lub nie będzie "fachowym" okiem oceniał naprawę, może nawet fotorelację zrobi.

 

Życzę Ci życzliwości od towarzyszy podróży tych znanych i nowych, bo w końcu jeździsz na wiele imprez to nie unikniesz dziwnych ocen.

 

Andrzejowi dajmy już spokój, ma na placu sprzęty, których pewnie do późnej wiosny nie da rady wypchnąć a i kolejne już się na plac pchają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.