Pomoc przy zakupie pierwszej przyczepy

[blumore]

Ja tej przyczepy za 20k bym nie kupił nawet za te 18 po obniżce.

 

Dla mnie to przyczepa komfortowo dla  3 osób.

Nie wiem jaki masz skład załogi, ale uszkodzona za taka kasę - dla mnie szkoda jazdy 350 km.

W tej cenie można już targetować w coś większego, chyba, że ogranicza cię holownik.

 

Na tym spaniu z rozkładanym stolikiem to 2 osoby nie wyśpią się komfortowo, chyba, że mają po 3 lata.

Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez blumore (wyświetl historię edycji)

[Tec]

Przyczepa ma być dla 3 osób, cena wyjściowa wynosiła 16k i spadła do 14k

[chris_66]

Przyczepa ma być dla 3 osób, cena wyjściowa wynosiła 16k i spadła do 14k

 

nie zastanawia cię taki szybki spadek ceny bez oglądania towaru 

[blumore]

Tak pomieszałem coś z tymi cenami - sorki.

[Tec]

nie zastanawia cię taki szybki spadek ceny bez oglądania towaru 

 

Jest po sezonie, ceny spadają...

Właściciel opuścił 2000 na naprawę tego narożnika.

[jacek00]

Spadek cen po sezonie to ściema. Dobra buda sprzeda się tak samo dobrze i za dobrą cenę bez względu na porę roku. Nikt o zdrowych zmysłach nie spuści 1/5 ceny tylko dlatego, że skończył się sezon.

 

Uwierz, że jeśli prywaciarz nie może sprzedać przyczepy przed długi czas to oznacza, że być może coś być nie tak. Dobre sztuki schodzą na pniu i nie czekają na nabywcę Po kilka miesięcy.

 

A skoro sprzedawca od razu obniża cenę o 2k na naprawę to sam sobie odpowiedz na pytanie co z tą buda jest nie tak :-)

Edytowane 13 Sierpnia 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[GregorY]

Skoro piszesz, że rozmiar i układ Ci odpowiada, napisałbym do Andrewa i wysłał to zdjęcie z prośbą o określenie kosztów naprawy w najczarniejszym scenariuszu - byłaby to podstawa do zejścia z ceny.

Wtedy masz wynegocjowaną kasę na naprawę, robisz to w porządnym warsztacie i w konsekwencji wiesz co masz.

[--==SZULER==--]

 

 robisz to w porządnym warsztacie i w konsekwencji wiesz co masz.

 

Jak sobie zrobi sam to wie co ma. Ja jestem przykładem gdzie Fachowiec naprawiał i spieprzył niemiłosiernie. 

[GregorY]

Jak sobie zrobi sam to wie co ma. Ja jestem przykładem gdzie Fachowiec naprawiał i spieprzył niemiłosiernie. 

 

No ok Szuler wiadomo, że co samemu to samemu, ale:

1. taka zewnętrzna wycena jest podstawą wiadomości, ile urwać z ceny.

2. nic nie wiemy o zdolnościach manualnych kolegi Tec - czy byłby w stanie się podjąć takiej naprawy.

3. w Twoim przypadku wyjątek potwierdza regułę (zaznaczam, ze nie znam twojej historii ani tego, u kogo naprawiałeś budkę).

Edytowane 13 Sierpnia 2015 przez GregorY (wyświetl historię edycji)

[Tec]

2. nic nie wiemy o zdolnościach manualnych kolegi Tec - czy byłby w stanie się podjąć takiej naprawy.

 

Ponad 20 lat prowadzę warsztat samochodowy, jakieś tam umiejętności manualne posiadam

[GregorY]

Tec z całym szacunkiem - ale w budce 90 % napraw dotyczy umiejętności stolarskich

Ci nie zmienia faktu, że warsztat masz, dwie prawe ręce również

[Tec]

Miałem teścia stolarza...

[GregorY]

No to masz o czym myśleć

 

[Tec]

Pojechałem, zobaczyłem, nie kupiłem

Lista uszkodzeń niewidocznych na zdjęciach była bardzo duża, wnętrze zniszczone, przyczepa brudna, lodówka niedomyta, szafki zapełnione starymi garnkami, patelniami i innymi rupieciami. Sprzedawca robił się coraz bardziej nieuprzejmy, proporcjonalnie do liczby znalezionych usterek. Po skończonych oględzinach  doszedłem do wniosku, ze nie chciałbym tej przyczepy nawet za darmo... 

Powiedziałem bardzo dosadnie sprzedającemu co o nim myślę i pojechałem do domu.

[jacek00]

I to jest prawidłowe zachowanie ;-)