Skocz do zawartości

czy można przewozić osoby w przyczepach?


ircia

Rekomendowane odpowiedzi

Nie można przewozić w przyczepie ludzi, zwierzęta owszem ale dla psów to chyba byłby za duży stres. :niewiem:

Pamiętam jednak autobusy kursujęce z przyczepami.

l_13.jpg

Teraz takimi przyczepami można przewozić dzieci do szkoły :niewiem:

lub brygadę pracowników. Holownikiem musi być pojazd wolnobieżny.

 

Pytanie do seniorów karawaningu:

czy kiedyś prawo zezwalało na przewóz ludzi w przyczepie kempingowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta przyczepa to P-50 przyczepiana do Jelcza RTO (ogórka ),a RTO nie był pojazdem wolnobieżnym .To jedyna przyczepa przystosowana do przewozu ludzi. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że autobus przegubowy traktowany jest jak autobus z przyczepą. OD kierowców wymagane jest prawko E. Więc nie brakuje nam na ulicach przyczep do przewozu ludzi, ale muszą to być specjalne przyczepy. W campingowych NIE WOLNO.

Zreszta dla odważnych polecam przejechać się kawałek po parkingu - odechcę Wam się po 10 metrach - koszmar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W campingowych NIE WOLNO.

Zreszta dla odważnych polecam przejechać się kawałek po parkingu - odechcę Wam się po 10 metrach - koszmar

 

Myślę, że już przy ruszaniu się odechce :niewiem:

 

zwierzęta owszem ale dla psów to chyba byłby za duży stres.

 

Wstrząsy i hałas chyba bardziej zestresowałyby psa niż człowieka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalsyczne pytanie o ten przewóz ludzi.

 

Oczywiście,że NIE WOLNO pzrzewozić ludzi a przewożenie zwierząt to sadyzm - Do tego ile później sprzątania :niewiem: :niewiem:

Sami zamknijcie się w przyczepie i niech z Wami zrobią kółko - tak jak powyżej napisano, chociaż po parkingu :niewiem: . Gwarantowane wrażenia są też na tzw. leżących policjantach!

Pzrecież przyczepa pracuje jak diabli !

 

Jedyne co zaryzykowałem to podczas stania w morderczym korku gdzieś na drodze szybkiego ruchu - wywaliłem żonę i dzieciaki do przyczepy na czas podjeżdżania co parę metrów - a i ta to ponoć było odczuwalne. Przynajmniej jednak dzieciaki rozprostowały kości i nie marudziły dalej. Ja...niestety wciąż za kierownicą.

Pozdarwiam.

MyBlue.

post-41432-imported-63b0b77e-f430-4b2d-b9fe-194de8485abb_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy praktykuje wozenie zony i malutkiego dziecka (kilka miesiecy) w przyczepie gdy maluszek juz nie wyrabia w foteliku. Jest to podyktowane tym, ze gdyby mial sie dostosowywac do maluszka to by dziennie mogl przejechac max 100-200km a tak w przyczepce maly sobie legancko spi w lozeczku.

Zawsze robi to TYLKO na autostradzie, czesto przy nocnych przejazdach i predkosc toczenia ok. 70 km/h .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:]:]:bzik: mareko w trosce o dobro czytających powinienem usunąć ten post bo ktoś może podchwycić i też próbować tak robić :):]:):):):):):):):):)

 

Ja rozumiem, ze to jest pewne ryzyko ale z drugiej strony sam mialem male dziecko i jak jeszcze jezdzilismy bez przyczepki to byl istny "sajgon" jak sie maly darl po 30 minutach od wyruszenia. A sprobuj dyskutowac z 1.5-latkiem. Natomiast przy zalozeniu jazdy powolnej i po rownej autostradzie to chyba ludzie w przyczepce nie maja tak zle.

Oczywiscie pomijam kwestie ewentualnego wypadku - wtedy to chyba male szanse na przezycie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, ze to jest pewne ryzyko ale z drugiej strony sam mialem male dziecko i jak jeszcze jezdzilismy bez przyczepki to byl istny "sajgon" jak sie maly darl po 30 minutach od wyruszenia. A sprobuj dyskutowac z 1.5-latkiem.

Mam siostrę 12 lat młodszą więc wiem jak zachowują się dzieci w upalny dzień w ciasnym samochodzie :] po kilku godzinach jazdy.

Kiedyś tu jeden taki wyzywał od głąbów ludzi jeżdżących po nocach --> dziecko spokojnie śpi, a my możemy zająć się kierowaniem.

 

Wole nie myśleć co się dzieje przy wypadku, ale szanse są IMO zerowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdecydowanie przeciw przewożeniu ludzi w przyczepie.Wyobrażcie sobie nawet najmniejszą stłuczkę.Co się będzie działo w przyczepie.Najczęściej zakładamy,że nas to nie spotka. Niestety wypadki chodzą po ludziach,czy tego chcemy czy nie.Możemy być najlepszymi kierowcami i trafić na wariata na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.