Skocz do zawartości

Kopcąca lodówka


Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie mam lodówkę Thetforda i od jakiegoś czasu kopci jak komin w hucie. Całą kratkę i wnękę za lodówką mam już czarną, do tego śmierdzi spalinami w środku. Jakiś czas temu udało mi się ten objaw usunąć ale nie do końca poprzez przedmuchanie kompresorem tłumika lodówki i i palnika, do tego otwarłem trochę bardziej dopływ powietrza na palnik. Ma ktoś jeszcze może jakąś sugestię co można jeszcze zrobić?

Dodam że gaz jest dla mnie dość istotny ponieważ w elektroboxie mam przepalony jakiś obwód na 12v i gaz chłodzi mi lodówkę podcza jazdy.

Wspomnę również że mam wszystkie wymagane zabezpieczenia i przeglądy jakie są wymagane do jeżdżenia z włączonym gazem podczas jazdy - tak żeby nikt nie zaczął pisać że nie powinno się jeździć jak działają urządzenia gazowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek było to gdzieś na forum jeszcze nie tak dawno chłopaki pisali właśnie o tym tylko nie mogę tego znaleść jeden chyba pojechał na serwis i mu wymienili dysze bodajże i przestało kopcić ,dla pewności przewertuj tematy 


http://forum.karawaning.pl/topic/17193-sadza/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie jestem ekspertem w dziedzinie gazownictwa lecz takie objawy to najczęściej efekt złej mieszaniny gazów ( propan-butan) lub źle wyregulowanego właśnie wcześniej wspomnianej mieszaniny gazowo-powietrznej , choć jeszcze istnieje możliwość że jest uszkodzony reduktor który zasila właśnie lodówkę. Chodzi mi o to że może podawać nie właściwe ciśnienie gazu na palnik i efekt będzie podobny. Skoro kolego masz na pokładzie wszelkie urządzenia do bezpiecznego korzystania z gazu podczas jazdy to znaczy że raczej dysza jest czysta . 

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki problem i pisałem o tym tu.

Myślałem, na początku że to problem gazu bo wcześniej używałem samego propanu (butla z tworzywa) a później zakupiłem druga butle (stalową) w PL i zbiegło się to z momentem kiedy się to zaczęło.

Ale myślę, że serwisant miał rację. U nas mycie kampera to ogólno rodzinna "zabawa" i jest szansa, że dzieciaki lub pewnie i my spłukiwaliśmy kampera zbyt obficie. :mlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale co do tego ma zbyt obfite mycie czy też podlanie dyszy gdy używana jest raczej juz sucha?

wykrece faktycznie jutro dysze i ja przeczysze, reduktor mam jeden po drodze duocontrol cs i nie przypuszczam żeby on cos robił nie tak jak dwa tygodnie temu przeszedl przeglad GUV czy jakoś tak

 

 

Edit ale czy nie powinna kopcic tez kuchenka i truma jakby reduktor podawal za duże cisnienie ?

Edytowane przez bartosz_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się już trochę pogubiłem :) Mówimy o dyszy palnika w lodówce, nie reduktorze - tak ?

Chociaż teraz też tak myślę że problem się pojawił w sumie od momentu jak zacząłem kupować gaz na stacji Tesco. Może mają jaką felerną mieszankę. Spróbuje wymienić / przeczyścić dyszę i zmienić dostawcę gazu :) - jakkolwiek to brzmi :) 

Edytowane przez bartosz_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się już trochę pogubiłem :) Mówimy o dyszy palnika w lodówce, nie reduktorze - tak ?

Chociaż teraz też tak myślę że problem się pojawił w sumie od momentu jak zacząłem kupować gaz na stacji Tesco. Może mają jaką felerną mieszankę. Spróbuje wymienić / przeczyścić dyszę i zmienić dostawcę gazu :) - jakkolwiek to brzmi :)

Witam, tak bardzo dobrze rozumujesz i jeśli zrobisz co napisałeś wyżej to będzie git. Ja osobiście używam tylko gazu z BP ( sam propan) czysty płomień i w każdych warunkach atmosferycznych ( -20 do +40) i mam spokój .

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się już trochę pogubiłem :) Mówimy o dyszy palnika w lodówce, nie reduktorze - tak ?

Chociaż teraz też tak myślę że problem się pojawił w sumie od momentu jak zacząłem kupować gaz na stacji Tesco. Może mają jaką felerną mieszankę. Spróbuje wymienić / przeczyścić dyszę i zmienić dostawcę gazu :) - jakkolwiek to brzmi :)

 

Mówimy o dyszy lodówki.

post-10895-0-78764500-1426456848_thumb.jpg

Jeśli to byłby problem z gazem lub reduktorem, to bardzo prawdopodobne, że problem występowałby również na garnkach w postaci ich okopcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, tak bardzo dobrze rozumujesz i jeśli zrobisz co napisałeś wyżej to będzie git. Ja osobiście używam tylko gazu z BP ( sam propan) czysty płomień i w każdych warunkach atmosferycznych ( -20 do +40) i mam spokój .

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Gaz nie ma tu nic do rzeczy. Mi kompozytowa butla też okopciła ścianę, mam też sadzę pod garnkami przy gotowaniu. Powalczę z tym w obecnym sezonie. Wymieniłem reduktor, zmieniłem butlę problemu jeszcze nie rozwiązałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętajmy tylko, że te okopcenia to sadza, a jak wiadomo jest to bardzo groźne.

W lodówce o tyle niebezpieczne (podczas jazdy w kamperku), że CO dostaje się do środka (piszesz, że czuć podczas jazdy) a to może doprowadzić do zatrucia Ciebie i innych a w konsekwencji nawet do rozkojarzenia i wypadku.

Zajmij się tym w pierwszej kolejności. 

Jeżeli reduktory są OK, to obstawiam, że będzie to kwestia regulacji lodówki (palnika).

Okopcone garnki itd jak u kolejnego kolegi, to ta sama sytuacja. Nie oznacza to błędu po stronie reduktora, być może każde z urządzeń jest rozregulowane.

Nie mniej nie wolno przebywać w takich pomieszczeniach, gdzie CO się wydziela. Nawet nie wiecie jak szybko może to doprowadzić do pierwszych objawów zatrucia i innych groźnych konsekwencji.

 

P.S.

To czy jest to mieszanka propan-butan czy sam propan czy jeszcze inne paliwo CO jest zawsze w ten sam sposób groźny i zamiana paliwa nic nie da (chyba, że przypadkiem okaże się, że akurat mieszanka na innym paliwie przy tych ustaleniach jest dobra).

Natomiast to nie kwestia paliwa tylko mieszanki.

 

Henek, witus, na 100% musicie o to zadbać i to jak najszybciej (przed wyjazdem, po później może być za późno :( ). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz nie ma tu nic do rzeczy. Mi kompozytowa butla też okopciła ścianę, mam też sadzę pod garnkami przy gotowaniu. Powalczę z tym w obecnym sezonie. Wymieniłem reduktor, zmieniłem butlę problemu jeszcze nie rozwiązałem.

 

Doktorat można zrobić na wszystkim - wiem ;). Nie jestem od gazów ale tu mamy doczynienia ze złym doborem mieszanki gaz powietrze i jeśli  było ok i nagle wszystkie urządzenia zaczęły kopcić, to winy szukałbym po stronie gazu. Ale jest możliwość, że jedna butla gazu złej jakości, "załatwiła" wszystkie urządzenia więc teraz może się okazać, że musisz zająć się wszystkimi urządzeniami - każdym z osobna :(. Zacząłbym od ogrzewania jeśli używasz.

 

Henek, witus, na 100% musicie o to zadbać i to jak najszybciej (przed wyjazdem, po później może być za późno :( ). 

 

Ja już mam problem rozwiązany. Wizyta w serwisie S-camp (zresztą czytając to forum zauważyłem, że będę koło nich przejeżdżał :)) i 79 zł. załatwiły sprawę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doktorat można zrobić na wszystkim - wiem ;). Nie jestem od gazów ale tu mamy doczynienia ze złym doborem mieszanki gaz powietrze i jeśli było ok i nagle wszystkie urządzenia zaczęły kopcić, to winy szukałbym po stronie gazu. Ale jest możliwość, że jedna butla gazu złej jakości, "załatwiła" wszystkie urządzenia więc teraz może się okazać, że musisz zająć się wszystkimi urządzeniami - każdym z osobna :(. Zacząłbym od ogrzewania jeśli używasz.

 

 

Ja już mam problem rozwiązany. Wizyta w serwisie S-camp (zresztą czytając to forum zauważyłem, że będę koło nich przejeżdżał :)) i 79 zł. załatwiły sprawę. :)

To kopcenie to nie tak od razu. Po tygodniu można zobaczyć efekty. Moje pomysły się już skończyły, zostawię to chłopakom z scamp bo możliwości regulacji szczególnie kuchenki są zerowe. Rozkręcałem palnik, wszystko czyste, a jednak garnki po tygodniu osmolone :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i udało się, wyciągnąłem palnik i okazało się że na 4 wyloty z których wychodzi płomień 2,5 było całkowicie zaklejone sadzą i rdzą. Niestety nie zrobiłem zdjęcia przed czyszczenie, ale tak wygląda po wyczyszczeniu

post-5526-0-24784000-1426580593_thumb.jpg

tak z boku jak jest jeszcze wkręcony - już tutaj widać ordzewienie

post-5526-0-11559300-1426580625_thumb.jpg

Przy okazji wyczyściłem komin lodówki wyciorem zrobionym ze skrętki sieciowej, wysypała się ładna kupka sadzy, rdzy i innego syfu

post-5526-0-99196700-1426580687_thumb.jpg

 

Po tej operacji lodówka pracuje jak powinna, nawet śmiem twierdzić że od momentu jak zakupiłem kampera to tak nie działała bo nigdy palnik się nie wyłączał a teraz jak osiągnie odpowiednią temperaturę do chłodzenia lodówki to wyłącza się i zapala dopiero jak ostygnie. Przy okazji jeszcze zauważyłem że ten typ lodówki nie ma regulacji dopływu powietrza bo cały palnik jest tylko osłonięty blaszką która ma mało wspólnego ze szczelnością a osłania go tylko przed zdmuchnięciem. Otwór który regulowałem co wydawało mi się właśnie ustawieniem powietrza, po wyczyszczeniu, okazał się wizjerem na palnik i iskrownik.

 

Dzięki wszystkim za wskazówki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.