Skocz do zawartości

Co z XVII Zlotem?


Rekomendowane odpowiedzi

jesli paru osobom pasuje koszelówka to mozna o niej pomyslec tylko zeby zmiescic 100 załóg trzeba by pomyslec o zajeciu obu osrodków  plazą od jednego do drugiego jest z 50 metrów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 363
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Paszczaku , wyczuwam w tym co napisałeś lekką drwinę . Gdybyś jednak poczytał trochę forum , a twierdzisz , że czytasz dużo , to może znalazł byś wytłumaczenie na to dlaczego słowo organizator nie powinno tu mieć racji bytu . Widzę , że kilka osób też dość szybko zapomniało w jaki sposób potrafi się później lub w trakcie zlotu odbić czkawką organizatorowi .

Długo o tym pamiętają jedynie Ci co doświadczyli wypominek i innych mniej lub bardziej dosadnych określeń .

A niby skąd się wzięły przy okazji kolejnych opisach miejsca zlotu takie sformułowania , w których zawierano informacje o odcięciu się od odpowiedzialności organizatorów zlotu za wynikłe problemy?

Czy aby nie było to na skutek ujeżdżania ich przez "roszczeniowców" od prądu i innych wielkich problemów?

Czegóż to w opisie z Wisły organizator Miodzio i Ed napisali , że "Organizatorzy oraz Administracja forum karawaning.pl pomaga tylko w zaplanowaniu wspólnego spotkania i od nas samych zależeć będzie jego bezproblemowy przebieg i nie odpowiada za uczestników Zlotu" ???

Były też takie opisy i jednocześnie informacje , że organizator w razie czego to nie "chłopak do bicia" - http://forum.karawaning.pl/topic/13632-informacje-dotyczące-xiv-zlotu-karawaning-pl/?p=319560

Hmmm ... Skąd to się wzięło ? Czy nie dlatego , że ktoś , w domyśle organizator , dostał lekko pisząc po dupie ???

Dlatego zgłaszałem taki pomysł zmiany nazwy organizatora na jedynie pomysłodawcę co z samej nazwy zwalnia taką osobę z obowiązku przyjmowania "jobów" za niedomagania zlotowe kempingu .

Osobiście , dla mnie nie ma wielkiego znaczenia nazwa tej osoby lecz jej obowiązki a właściwe jej zwolnienie z tych obowiązków .

To miałem w szczególności na myśli i wystarczyło zrozumieć te intencje . Nie ma tu żadnego Irku W kombinowania .

Trzeba za niedogodności zlotowe brać odpowiedzialność zbiorową a pojemniki z szarą wodą wylewać do zlewni a nie na organizatora.

Takie powinny być założenia. Nie pisałbym o tym gdyby nie przeżyte doświadczenia na zlotach .

 

Kolejna sprawa.

Padają tu konkretne pola kempingowe i wydaje się , że osoby je podające nie czytają lub nie mają ochoty przeczytać wątku w którym zawarte są założenia w sprawie wymogów , które musi spełnić kemping .

Pierwszy podstawowy to ilość miejsc . Pytam w takim razie po kiego grzyba padają tu propozycje nie spełniające tego podstawowego kryterium ?

Następna z propozycji to Suchedniów , w którym to gościliśmy jesienią 2013 . Nic nie mam do tego kempingu , wręcz przeciwnie . Bardzo fajny , z miłą obsługą ale raz , że niedawno tam byliśmy a dwa , że dla np. Pomorzan to ;) ścisłe centrum .

 

Dla mnie jedyną rozsądną propozycję wystawił Lepciak .

Pozostaje mi jedynie czekać spokojnie na ustalenia i się do nich dostosować. 

 

Nie wiem czemu tak odczytałeś moje słowa ale ja z nikogo nie chciałem zadrwić. Nigdy nie organizowałem takiego zlotu, nie wiem ile załóg bierze w nich udział i na czym to polega. Ja po prostu miałem na myśli, żeby odciążyć organizatora i nie czekać, aż on sprawi, żeby się dobrze uczestnicy bawili tylko samemu próbować się dobrze bawić i jeszcze wciągnąć w to inne osoby. Wtedy jedna grupka gra turniej w brydża, inni jada na wycieczkę rowerową, a inni idą na grzyby lub łowić ryby. Jeśli ktoś zaczął by mieć pretensje do organizatora to można by było odbić piłeczkę, że jak się źle bawił to sam jest sobie winny i tyle. Ale jak organizator ma zagospodarować czas dla wszystkich (jedna propozycja np. KARAOKE) to w śród 100 załóg na pewno kilka będzie kręciło nosem, że jest źle bo nie mają innej alternatywy.

 

Ale tak jak napisałem na wstępie, nigdy nie byłem na zlocie, nie znam ludzi, nie wiem czym ma się zajmować organizatorem poza ustaleniem harmonogramu dnia i ustaleniem szczegółów z ośrodkiem, więc mogę się mylić i mieć pomysł nie do zrealizowania z jakiegoś powodu ale poddaję go wam pod rozwagę i jego ocenę.

 

Jeśli nie zgadzacie się z moim zdaniem nie krytykujcie mnie, nie ironizujcie i nie wieszajcie na mnie psów - tylko napiszcie, że w realnych warunkach nie ma szans powodzenia i tyle. (krytykujcie pomysł a nie mnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc i ja wtrące swoje przysłowiowe 3 grosze :) Na poprzednim wiosennym zlocie byłem pomysłodwacą  miejsca. Na forum zostałem podpisany jako organizator, ale to wszystko jest bez znaczenia, jak go zwał tak go zawał, najważniejsze aby się spotkać i dobrze bawić. Dla mnie Koszelówkajest OK, a mam do  :drive:  430 km. Ośrodek wygląda nieźle a jeśli spełnia kryteria, więc nad czym tu debatować i mnożyć posty, które niczego nie wnoszą do tematu. Jak wynika z dyskusji i moich poszukiwań  to chyba jedyne miejsce w centrum kraju, gdzie jeszcze nie było spotkania, więc wydaje mi się, że jest to rozsądna lokalizacja na :gitara::biwak:

Podobne jak Kolega PTAKU nie mogę się już doczekać spotkania by zobaczyć znajome mordki zasiąść przy ognisku z :gitara: i zapomnieć o trudach szarej codzienności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu miałem na myśli, żeby odciążyć organizatora i nie czekać, aż on sprawi, żeby się dobrze uczestnicy bawili tylko samemu próbować się dobrze bawić i jeszcze wciągnąć w to inne osoby. Wtedy jedna grupka gra turniej w brydża, inni jada na wycieczkę rowerową, a inni idą na grzyby lub łowić ryby. Jeśli ktoś zaczął by mieć pretensje do organizatora to można by było odbić piłeczkę, że jak się źle bawił to sam jest sobie winny i tyle.

To jest pozytywne podejście do sprawy . :ok:

 

Teraz skupmy się na miejscu gdzie będzie zlot .

Teraz mieliśmy święta , za chwilę Sylwek . Trudno zajmować się wszystkim . Myślę , że chwilę po Nowym Roku pojawią się konkretne informacje o zlotowym miejscu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....... Nigdy nie organizowałem takiego zlotu, nie wiem ile załóg bierze w nich udział i na czym to polega. Ja po prostu miałem na myśli, żeby odciążyć organizatora i nie czekać, aż on sprawi, żeby się dobrze uczestnicy bawili tylko samemu próbować się dobrze bawić i jeszcze wciągnąć w to inne osoby. Wtedy jedna grupka gra turniej w brydża, inni jada na wycieczkę rowerową, a inni idą na grzyby lub łowić ryby...............

 

ja organizowałem kilkanaście imprez firmowych i w PL i nie tylko, osób zawsze około 100.

widzę że kolega Paszczak22 ma wiele pomysłów, które są bardzo cenne ale od samych pomysłów gier i zabaw nie będzie

kolego którą z tych propozycji zorganizujesz ?

 

miejsce Koszelówka - jestem za  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może tu

 

http://www.domaslawice.pl/

 

Dużo miejsca, nowoczesne boiska, małpi gaj dla dzieci, duża knajpa z miejscem do tańczenia 

ale na stronie jest napisane

 

  • Pole campingowe - 13 wydzielonych stanowisk dla camperów, pole namiotowe, 6 domków campingowych, NOWOŚĆ - 6 całorocznych domków w trakcie budowy - planowane ukończenie maj 2015

nie bardzo widze zeby weszło 100 załóg

a moze tu

http://www.jeziorobiale-plazapodlipami.pl/galeria.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale na stronie jest napisane

 

  • Pole campingowe - 13 wydzielonych stanowisk dla camperów, pole namiotowe, 6 domków campingowych, NOWOŚĆ - 6 całorocznych domków w trakcie budowy - planowane ukończenie maj 2015

nie bardzo widze zeby weszło 100 załóg

a moze tu

http://www.jeziorobiale-plazapodlipami.pl/galeria.html

 

Widać ze mamy google płatają figle, albo też jest to błąd w budowie tej strony. Mapka przekierowuje nad Jezioro Białe w Okunince i to wprowadziło mnie w błąd, Stąd też ponowna edycja tego postu :) Kemping faktycznie wygląda nieźle i miejsca też wydaje się być sporo, pozostaje tyko dzwonić i pytać. Jak znajdę jutro chwilę to spróbuję zadzwonić.

Edytowane przez Myszorki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce wygląda nieźle, ale pisaliśmy już tutaj, że w  tej okolicy (około50 km ) był dopiero poprzedni zlot wiosenny w Rozpłuciu.

 

Wg mnie Gostynin od Rozpłucia dzieli ok 350 km, a nie 50 :niewiem:

https://www.google.pl/maps/dir/52.4990674,19.5116377/Rozp%C5%82ucie+Pierwsze/@51.7243851,20.9778873,7z/data=!4m8!4m7!1m0!1m5!1m1!1s0x4723b44ae10e6803:0xeace307af5bc75b0!2m2!1d23.045321!2d51.3921387?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik  do mapy google na ich stroni spłatał mi figla  :mlot:  ale już sprostowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.