Na Podlasiu o Podlasiu (i nie tylko)...

[dorotak97]

Grochówka gotowa:) Grill raczej nie potrzebny. Każdy jakieś "padło" na patyk nadzieje i upiecze.

[szary11]

Ok. Drzewo spakowane, kuchenka też. Grilla nie biorę. 

 

Z domu ruszymy ok 12-12:30. 

[stef]

OK to na 12.

U mnie Gabryśka śpi około 10 lub 11 więc na godzinę 12 będę !!

[dorotak97]

Do zobaczenia

[gogo102]

ognicho

[BIGL]

Dziękuję wszystkim za spotkanie. Fajnie było znowu Was wszystkich zobaczyć  .

[stef]

Super !! trzeba powtórzyć jak będzie sucho... bo nogi mi w d... włażą. Ale Gabrysia zadowolona. Piotrek mówi, że buło super tylko za szybko do domu pojechaliśmy. Pralka zrobiła robotę, dzieciaki też w wannie przepłukane... czarna ziemia była wszędzie (mówię o Gabrysi). Ale mi miło było się spotkać. Fajnie, że byli prawie wszyscy !! Bardzo, Bardzo dziękuję !!

[gogo102]

Następnym razem właśnie nie może być " sucho " ...  

[dorotak97]

Suuuuuuuuper było :) Prawie jak wiosenny zlot, było nas 26 sztuk Dzieciaki wybiegane, my przewietrzeni. Do zobaczenia następnym razem.

[stef]

Kurcze, moje dzieci na zdjęciach wyglądają jak bezdomne dzieci ulicy...  Jakieś takie brudne ale szczęśliwe  

[szary11]

Dzięki za spotkanko Jak zwykle było przesympatycznie Teraz tylko czekać do następnego spotkania... może z budkami już? Zobaczymy

 

Obawialiśmy się czy z małym da się wyskakiwać na takie wypady. A tu poznał świata, podjadł na spokojne, dobrze pospał... lepiej jak w domu Będą z niego ludzie

 

 

Tak jak rozmawialiśmy, temat wrzucę do spotkań forumowiczów. Wszyscy zainteresowani będą mogli spokojnie tu zaglądać.

 

Pozdrawiamy

[stef]

Moje też spały super. Świerze powietrze dobrze robi. Mało tego. Wczoraj miały katar, oboje, dziś wstały bez kataru... jednak co uzdrowisko to uzdrowisko

[szary11]

Aaa, jakby komuś zachował się ten samochodzik, którego właściciela poszukiwałem to się znalazł. Samochodzik zgubił Radka Stasio.

 

Mam pomysł na nasze spotkanko w innym wymiarze. Sporo z nas jeździ rowerami. Może mały rajdzik rowerami z przerwą na ognisko?

 

 

Edit. A może jednak nie... nie byłoby pysznej zupy w wykonaniu Dorotki  

 

[dorotak97]

Na zupę gdzieś zajedziemy. Pomysł fajny. Może z jakimś noclegiem? Białowieża? Pogorzelce? O jakiejś konkretnej trasie myślałeś Michale? Z dzieciakami dacie radę?

[szary11]

Nocleg i jazda z małym jeszcze u nas odpada. Myślałem o kilku godzinach. I wyskoku np do Supraśla, tam pit stop i powrót. Kilometrów będzie wystarczająco dla tych co nie rozpoczęli sezonu. Moja połówka nie śmigała z 1,5 roku.

 

A w okolicy wakacji z małym będziemy gotowi