Dolnośląski Zlot Caravaningu "Sudety 2014"

[Misio]

Bartosz - Dzięki - czekam na zdjęcia by pokazać je żonie

Będzie mi łatwiej negocjować chęć wyjazdu

Jak ciężka jest Twoja LMC - może bym ja Ci ją dociągnął na spotkanie (o ile w ogóle się pokarzę)?

 

Tulipan - ilość pojazdów zabytkowych to więcej argumentów do przekonywania przeze mnie i przez synów żony bo to jednak ciut długawa i nie najtańsza wycieczka by się szykowała.

 

Finger - liczymy jednak na "ciut" starsze eksponaty niż nasze kochane domki, które niewątpliwie zawsze cieszą oko ale... chcielibyśmy zobaczyć cos starszego i innego - nie koniecznie użytecznościowego i funkcjonalnego ale jakże pięknego w swojej okazałości

[BartoszK]

"Jak ciężka jest Twoja LMC - może bym ja Ci ją dociągnął na spotkanie (o ile w ogóle się pokarzę)?"

 

- z tym moze byc problem, ale dzieki za checi  ;-)

- obecnie moja cepka jest w Warszawie bo przy ostatnim wyjezdzie stracilem 90% nerwow jak ja holowalem pasatem B5 1.8T (moj ciagnik w serwisie juz 3 tygodnie i do 10.10 jeszcze na 100% bedzie stal) - wolalem ja zostawic u Gal'a pod domem niz sie dalej irytowac - bo te passki do holowania przyczep tak sie nadaja jak do plywania po jeziorze...

 

Mysle ze na dotarcie silnika po remoncie w moim ciagniku, bedzie dobry wyjazd na pusto do stolicy i powrot prosto na spot z przyczepka ;-)

 

wieczorem wkleje fotki ;-)

[finger]

Misio . Ja czy Boguś nie możemy Ci obiecać , że będzie tych starszych czepek czy kamperów sporo do oglądania . Nie jest to zależne od nas . Lepiej się mile zaskoczyć jak rozczarować , więc nie nastawiaj się zbyt mocno .

Dla mnie osobiście też byłoby fajnie pooglądać takie perełki . Ostatnio oglądałem takie w Warce na zlocie majowym 2009 i od tamtej pory posucha . Niewątpliwie byłaby to atrakcja . Czym dysponuje Klub Motorowy ze Świdnicy to nikt nie ma pojęcia .

Jeżeli chodzi o nasze budki to mam oczywiście takie samo zdanie jak Ty . Jakie by nie były i tak będą dla nas najlepsze .

 

Bez względu na to czy będą te pojazdy czy nie to chyba najważniejsze jest to , że spotkacie się z , skromnie pisząc   , nami .

 

Tymczasem dziś wpadłem na pewien pomysł . Związane to będzie z naszym żarełkiem na sobotni wieczór . 

... Ale  o tym później , bliżej spotkania . Zobaczymy ile załóg będzie .

Na dziś mogę tylko napisać , że będzie fajna zabawa . ... Tak myślę , to jednak tylko od nas będzie zależeć .

Edytowane 6 Października 2014 przez finger (wyświetl historię edycji)

[Robak]

Pieczony prosiak

[BartoszK]

prosiak czy pastowany kaban - taki z którym się na spacer chodzi po lesie...

[finger]

Prosiak odpada bo nie mam warunków aby go tam robić. W dalszym ciągu jest opcja karkówki .

Karkówkę lepiej się po lesie prowadza bo lżejsza i lepiej smakuje pod naparstek czystej a taki surowy jeszcze prosiak zaraz się zdroży i ciągnie do koryta. Jeszcze go za każdym razem pastuj na wyjście.

[Misio]

Finger zgadzam się w 100% - spotkanie wspólne to pierwszorzędny plan ale dla dziewczyn są jeszcze inne ważne/ważniejsze tematy

My (o ile dojedziemy) np chcemy się bujnąć po podziemiach

[b.b tulipan]

 

Tulipan - ilość pojazdów zabytkowych to więcej argumentów do przekonywania przeze mnie i przez synów żony bo to jednak ciut długawa i nie najtańsza wycieczka by się szykowała.

 

 

Z tą ilością pojazdów zabytkowych to chyba nie wypali.

Główna atrakcja to czterdziestolecie  MK Skrzydlaci.

Dostałem za zadanie aby poinformować brać karawaningową o takim spotkaniu.

Wysłałem  na pięciu forach tematycznych informacje o naszym spotkaniu. Ilość osób które odwiedziło temat to około 2660. Na naszym forum podjęło rozmowę ok 10 osób.Nikt więcej nie jest chyba zainteresowany. Nie jestem władny aby obiecywać złote góry ale mam nadzieję ze chociaż garstka naszych fanów karawaningu pojawi się aby uczcić jubileusz Skrzydlatych.

Edytowane 8 Października 2014 przez b.b tulipan (wyświetl historię edycji)

[Misio]

Ja cały czas walczę o urlop

Może nas będzie kilku niekoniecznie z zabytkowymi pojazdami... ale zabawa jak zwykle będzie przednia i tego jestem pewny !!

[finger]

O !!! Teraz to już piszesz bardziej optymistycznie . Te namawiania żony ...

Co tu namawiać ? Pakujesz graty i oznajmiasz żonie , że wszystko gotowe do wyjazdu . Za 3 godzinki jesteście na miejscu .

[Misio]

Gdyby to były 3h jazdy i odpowiednie do tego koszty to pewnie nie było by namawiania...

[BartoszK]

Kurcze nie moge znalezc fotek w pracy - chyba admin mi usunal (na razie zaprzecza i szuka na backupach) zdjecia z dysku sieciowego jak szukal cennego brakujacego miejsca.... Ale podjade tam w poniedzialek lub wtorek to zrobie "swieze" fotki...

[finger]

Bartek , spokojnie .

Parę fotek jest na stronie kempingu . Widać po nich , że nie jest to obiekt z pierwszej łapanki .

http://www.osir.swidnica.pl/obiekty/camping/galeria

http://www.osir.swidnica.pl/mapa-obiektu/osrodek

[b.b tulipan]

Jeśli trzeba w czymś pomóc lub coś załatwić jestem do dyspozycji  pisz na Priv 

 

 

Decom_Team, witaj, może Tobie udało by się wstawić parę fotek z ośrodka na zachętę?

[Misio]

No to urlop mam

Więc jak coś dziwnego się nie wydarzy to będę na zlocie już w czwartek wieczorem

Czy ktoś będzie wcześniej i czy w piątek lub sobotę byli by chętni na jakieś zwiedzanie - ja myślę nad:

 

piątek:

Włodarz i Molkeor

i może jeszcze skalne miasto w okolicach Teplić

 

sobota:

Osówka - mam już tam rezerwacje na 14:30

Edytowane 10 Października 2014 przez Misio (wyświetl historię edycji)