Skocz do zawartości

Streckeman - problem z akumulatorem.


fangorn

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Po zmainie przyczepy - sprzedałem ABI MARAUDERA 500 CT zadatkowałem narazie STRECKEMANA z 2001 roku. I tu mały zonk. Mianowicie w tej nowej nie mogę znaleźć miejsca podłączenia akumulatora aby zasilic 12 volt. Z elektrykiem moim kumplem, zryliśmy całą przyczepę i nic wychodzi na to że nie ma . Moje pytane jak rozwiązaliście podobne problemy u siebie. Poszę o pomoc i z góry dziekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie dotyczy dokładnie steckerman oraz tego jak i kto sobie z tym poradził ot co. A czytać czyjeś tematy to nie mam ochoty bo to jak brazylijski tasiemiec. Nie wtrącam się w czyjeś dyskusje. Nie wiem czy łaldowarka ma ładować laptopa czy nie nie interesuje mnie to. Także sorki no to tyle. Pozdrawia Jeżeli ktoś może udzielićmi cennych rad to bedę wdzięcny tylko nie piszcie o wyszukiwarce już . Jeśli miało by tak być to dyskusje na forum byłyby zbędne a i to forum też no przecież inne też istnieją. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fangorn, nie nabiłem sobie jeszcze rangi postami, więc jako zielony, pozwolę sobie poradzić Ci, żebyś ruszył cztery litery i zanim zaczniesz pytać pogrzebał na forum, a nie czekał na gotowca. Jeśli nie jesteś zainteresowany, co piszą inni w temacie, to po kiego zarejestrowałeś się na forum? Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez Robak70 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie dotyczy dokładnie steckerman oraz tego jak i kto sobie z tym poradził ot co. A czytać czyjeś tematy to nie mam ochoty bo to jak brazylijski tasiemiec. Nie wtrącam się w czyjeś dyskusje. Nie wiem czy łaldowarka ma ładować laptopa czy nie nie interesuje mnie to. Także sorki no to tyle. Pozdrawia Jeżeli ktoś może udzielićmi cennych rad to bedę wdzięcny tylko nie piszcie o wyszukiwarce już . Jeśli miało by tak być to dyskusje na forum byłyby zbędne a i to forum też no przecież inne też istnieją. Pozdrawiam.

No cóż wygodnictwo i poddać Ci papkę pod nos a Ty tylko łykniesz. A nie łaska trochę popracować, a cenne rady są na Forum i nie musisz być wdzięczny. Robak70 masz rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czytać czyjeś tematy to nie mam ochoty bo to jak brazylijski tasiemiec.[...]

 

Też już mi się nie chce czytać czyichś tematów o problemach ze Steckeman'em :]

Jeśli miało by tak być to dyskusje na forum byłyby zbędne a i to forum też no przecież inne też istnieją.

 

No właśnie, a przy Twoim podejściu do sprawy, już wszędzie czekają na Twoje pytania :hop1:

Także sorki no to tyle.

 

Aż się prosi, aby odpowiedzieć Twoimi słowami:

 

"Także sorki no to tyle"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie dotyczy [...]. A czytać czyjeś tematy to nie mam ochoty [...] nie interesuje mnie to. Także sorki no to tyle. Pozdrawia Jeżeli ktoś może udzielićmi cennych rad to bedę wdzięcny

Jak byłem piękny i młody (teraz już tylko uroda mi została) a internet kosztował impulsy, to w necie obowiązywało coś takiego jak netykieta. Były tam m.in. takie zasady, które przypominało się ludziom nastawionym wyłącznie roszczeniowo:

"Gdy będziesz zadawać pytanie, zaznacz, że przeszukałeś sieć, przeczytałeś dokumentację i FAQ. Dzięki temu będziemy wiedzieć, że nie jesteś leniwy i nie marnujesz cudzego czasu. Jeszcze lepiej będzie, gdy przedstawisz, czego się dowiedziałeś dzięki "zaliczeniu" powyższych punktów. Lubimy pomagać ludziom, którzy pokazują, że potrafią się uczyć na pytaniach.

Nie zamierzamy poświęcać naszego czasu na odpowiedzi ludziom niechętnym do samodzielnego myślenia - odróbcie więc swoją pracę domową, zanim zadacie jakiekolwiek pytanie. Tacy ludzie są pożeraczami naszego czasu - zabierają go nam bez opamiętania, marnują każdą chwilę, którą moglibyśmy poświęcić innemu, bardziej interesującemu zagadnieniu lub osobie, która bardziej zasługuje na naszą odpowiedź.

Nigdy nie zakładaj, że należy Ci się odpowiedź. Nie należy się- w końcu nie płacisz za to. Otrzymasz odpowiedź, jeżeli na nią zasłużysz- gdy zadasz solidne, interesujące i zmuszające do myślenia pytanie. Takie, które może wzbogacić wiedzę ogółu, a nie takie, które jedynie wyciąga od innych informacje.

Z doświadczenia wiemy, że ludzie, którzy niedbale i niechlujnie piszą posty, najczęściej są niedbali i niechlujni w myśleniu. Odpowiadanie na pytania takim ludziom mija się z celem, wolimy inaczej wykorzystać czas."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Piotrowin,

chwała Ci za to, że przypomniałeś o czymś, co coraz rzadziej gości w internetowej komunikacji, a mianowicie o "netykiecie" :ok: Fragment tych zasad, który przytoczyłeś jest szczególnie istotny w świetle wielu ostatnio pojawiających się na forum postów. Dobrze by się stało, gdyby został umieszczony w ramce, na naczelnym miejscu pierwszej strony naszego Forum. Może dzięki temu, poszanowanie tych zacnych zasad, innych ludzi i ich czasu, byłoby częściej stosowane. Tym samym, jakość wypowiedzi byłaby może lepsza, co z kolei stanowi przecież o poziomie postrzegania całej naszej społeczności.

Szczególnie podoba mi się zdanie wieńczące wspomniany cytat, jakże celnie tu przez Ciebie przytoczony:

"Z doświadczenia wiemy, że ludzie, którzy niedbale i niechlujnie piszą posty, najczęściej są niedbali i niechlujni w myśleniu. Odpowiadanie na pytania takim ludziom mija się z celem, wolimy inaczej wykorzystać czas".

P.S.
Podobnie, jak Kolega Piotrowin, należę do ludzi pamiętających okres, gdy Internet był "wdzwaniany". Pamiętam też, że netykieta była powszechnie przestrzegana, a osoby siedzące gdzieś po drugiej stronie sieci, były traktowane z należytą estymą.

Chyba najwyższy już czas, aby zacząć przypominać o istnieniu internetowego dekalogu, co niektórym piszącym, jak np. założyciel niniejszego tematu.

IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Fangorn,

 

Sam posiadam przyczepę Sterckeman i jestem na etapie jej ciągłych ulepszeń.

Ogólnie elektryka w tej przyczepie jest przystosowana do standardów zachodnich: w czasie jazdy lub krótkiego postoju odbiorniki w przyczepie zasilane są z akumulatora samochodu przez gniazdo przy haku, biwakuje się na kempingach lub polach z infrastrukturą, np. z możliwością podłączenia do sieci 230VAC. Jeżeli nie planujesz biwakowania "na dziko", zasilanie wszystkich odbiorników elektrycznych załatwi Ci energoblok, zasilany z przyłącza 230VAC. Akumulator będzie Ci potrzebny tylko przy wypoczynku w plenerze, ale wtedy musiałbyć pomyśleć również np. o solarze, aby móc się "doładować" w ciągu dnia. Taka rozbudowa wymaga już dość zaawansowanej ingerencji w blok zasilania przyczepy, do czego bezcenne będą uwagi doświadczonych kolegów z forum (np. Kristofera). 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Fangorn,

 

Sam posiadam przyczepę Sterckeman i jestem na etapie jej ciągłych ulepszeń.

Ogólnie elektryka w tej przyczepie jest przystosowana do standardów zachodnich: w czasie jazdy lub krótkiego postoju odbiorniki w przyczepie zasilane są z akumulatora samochodu przez gniazdo przy haku, biwakuje się na kempingach lub polach z infrastrukturą, np. z możliwością podłączenia do sieci 230VAC. Jeżeli nie planujesz biwakowania "na dziko", zasilanie wszystkich odbiorników elektrycznych załatwi Ci energoblok, zasilany z przyłącza 230VAC. Akumulator będzie Ci potrzebny tylko przy wypoczynku w plenerze, ale wtedy musiałbyć pomyśleć również np. o solarze, aby móc się "doładować" w ciągu dnia. Taka rozbudowa wymaga już dość zaawansowanej ingerencji w blok zasilania przyczepy, do czego bezcenne będą uwagi doświadczonych kolegów z forum (np. Kristofera). 

 

Pozdrawiam

Robak70 ,  stawiam Ci :piwko:

Fangorn, wiem jak z tego wybrnąć! Załóż nowe konto, nie wiem, może dla niepoznaki fangorn1 ?

Edytowane przez Maras (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolego siwak. Widzisz ; nie każdy model steckermana ma zasilane z haka na przyczepę . Mój takiego nie ma. Ot co . Z tąd moje pytanie,które źle zostało odebrane przez innych użytkowników forum i tyle. Wracając do sprawy. Problem z moim steckermanem jest w trakcie rozwiązywania i zapewne bez pomocy kolegów dam radę. Ale rewanżując się kolegom w myśl zasady " Jak któś do Ciebie kamieniami, Ty do niego chlebem" odpowiadam. Polecam zakupić sobie w sieci "Biedronka" przetwornicę 220v na gniazdo zapalniczki  w cenie 69 zł. działa fajnie laptopa uciągnie etc.

Edytowane przez fangorn (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.