Uwaga na Fendt 410

[Port]

A moim zdaniem jedyny sens kupna, to "na dawcę". Jeśli ktoś planuje przeróbkę blaszaka to tu ma całkiem przyjemne wnętrze do przekładki  .

Ponad jedenaście koła do przekładki ? Plus naprawa, plus sama przekładka, plus "blaszak", plus demolka blaszaka, no i nie wiadomo jak to wszystko wyjdzie. Spore ryzyko w tej cenie. Chyba nikt na to nie pójdzie, tak mi się wydaje. Jeżeli już, to kupić, naprawić i zostawić sobie jako przyczepkę w miarę nową, tylko przy dalszej sprzedaży ...... bezwypadkowa ???

Edytowane 13 Maja 2014 przez Port (wyświetl historię edycji)

[DOMINO7]

Jaka naprawa?!?! Przecież tu nie ma co naprawiać. Wymienić poszycie? Czy może wstawka z kawałka blachy? Cały "Kącik kupującego" odradza zakup budy gdzie wstawiono choćby kawałek blachy a tu coś o jakiś naprawach. Pomijam fakt, że sztywność całej konstrukcji została bezpowrotnie utracona.

Utargować co się da, środek przełożyć, resztę sprzedać. Biorąc pod uwagę ceny np. WC, pieca, lodówki itd. myślę że cena jest do przyjęcia.

Poczytaj tu: http://forum.karawaning.pl/topic/9458-iveco-budowa-kampera/

[Michalc3]

Domino - kącik kupującego radzi bardzo dokładnie przyjrzeć się przyczepie, gdzie został wstawiony choć kawałek blachy. Bo takie wstawienie oznacza naprawę i należy sprawdzić, czy wykonana poprawnie. Spytaj Andrewa ile takich przyczep postawił z powrotem na koła. I jeżdżą. I jeszcze pojeżdżą. A czy sztywność konstrukcji całkowicie stracona? To też do sprawdzenia. Nie byłbym taki pewny. Owszem, możesz mieć rację. Ale to się w końcu da sprawdzić. Ja bym nie był taki pewny. Jaki to rocznik? 

[DOMINO7]

2005.

http://otomoto.pl/fendt-410-T4330375.html

Przedstawiłem tylko moje zdanie. Mogę tylko gdybać jaki może być koszt przywrócenia tej budy do użytku, ale podejrzewam że nie mały.

Wracając do meritum: oferta sprzedającego myślę że uczciwa. Kupił, przywiózł, sprzedaje. Nie ukrywa wad, nie naprawił "na Poxipol", kto uzna że oferta mu pasuje to kupi. Możemy jedynie pogdybać sobie pod kątem co kto by z nią zrobił i do czego ewentualnie by mu się przydała.

[Robak]

Domino, wszystko jest do zrobienia, dlaczego nie, jeśli rama jest nie ruszona. Pytanie tylko, czy przy cenie wystawionej to ma sens. Według mnie żadnego. Szkoda, że sprzedający niechcący nie zrobił zdjęcia uszkodzonego narożnika od środka

Edytowane 13 Maja 2014 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[szary11]

Jakoś zimą widziałem już ją na allegro.

[Port]

Jakoś zimą widziałem już ją na allegro.

Może ona była już wtedy w Polsce i wystawiona w wyższej cenie, a teraz na lawecie zmienia tylko placyk, to i cenę może trochę odchudziło.

[maarec]

czasami robią fotki jak stoi sprzęt rozbity przykładowo we Francji. Jak nie ma telefonów to nie przywożą i odpuszczają.

 

moim zdaniem oferta jest kusząca, pytanie jaki tam jest stan konstrukcji i czy nie zalewało tej rozerwanej ściany i podłogi przez całą zimę.

 

Cena jest ok połowę niższa niż za stan dobry. Patrząc na wyposażenie i mając czas na sprzedawanie- zakup na części miałby duży sens.

 

edycja - właśnie oglądałem stan okien, rozpatrując opłacalność zakupu na części - przednie okno jest nie oryginalne, za duże, nie wiadomo czy szczelne i dobrze założone. Proponuję dobrze się tam przyjrzeć konstrukcji przedniej ściany.

 

tutaj kłania się deficyt okien na rynku - do nowszych przyczep, gdzie często okna są wypukłe - nie idzie dobrać zamiennika o czym wielu z nas boleśnie się przekonało.

Edytowane 13 Maja 2014 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[Regan_SH]

Hmm... sprzedana?? bo link już nie działa:)