Conchita Wurst

[liveact]

Przeciez on sie tylko na wystepy przebiera... Stad jest draq queen.

A ze jest homusiem, jak mowi JKM, to jego wybor...

Mi takie dziwactwa nie podchodza, ale goscia bali sie wszyscy wykonawcy i wiedzieli, ze ciemny lud to kupi...

[gusia-s]

Makijaż to pikuś ale ten gość miał też kształtne piersi

 

Gdzie je widziałeś??? bo ja widziałam że był płaski jak deska. Jedynie push up imitował niewielkie wzgórki

[pasjonat]

Ludzie , luzu  i jeśli nie tolerancji to choć  krzty obiektywizmu.

 

Od zarania byli geje , tranzystory i inne dziwactwa , z tym że dawniej była  większa pruderia i zakłamanie . Świat się  zmienia? owszem , kiedyś  łysa pała oznaczała przebyty wyrok lub wszy , dziś  nie jeden z Was nie wyobraża sobie innej fryzury, Kiedyś  tatuaż nosił marynarz lub zbir . dziś  na plaży co trzeci ma jakąś  dziarę.

Nie wnikam czy gość  ma taki styl życia czy tylko sposób na szokującą  promocje ale trzeba przyznać  że ma głos. Wysoko ciągnie , czego wielu innym uczestnikom tego konkursu brakowało.

Wygląda ? no cóż . Dla mnie brzydal no ale to  nie był konkurs piękności. Oceniajcie kunszt i wykonanie. Prince czy Freddie Mercury też  się  na scenie za baby robili i nie umniejsza to ich kunsztu choć  za tymi przebierankami kryło się  coś  więcej.

 

Nasze Słowianki,  .... tekst fajny , z jajem,  muzycznie ujdzie,  a za to dykcja kulawa.  Kto z Was zrozumiał cały tekst za pierwszym razem kiedy usłyszał utwór  po naszemu ? Za drugim? Za trzecim?  A co dopiero w szczątkowej wersji angielskiej. Szczątkowej  bo druga tura konkursu miały być  wykonania w j. angielskim. Słowianki śpiewały  90% utworu po polsku, co także mogło mieć  wpływ na werdykt Jury.

[Robak]

Aaaaaaaa! Czyli ja po prostu niczego nie zrozumiałem! To tylko artystyczna kreacja zdeklarowanego heteryka! Czyli pomyliłem się ja, ale jak muszą się czuć ci, którzy występują w obronie tego biednego chłopca, biorąc go, całkiem niesłusznie za prześladowanego homoseksualistę! No to kamień z serca! Przywróciliście mi wiarę w Europę! Szkoda tylko, że niesłusznie wygrał z powodu tego, że jury w poszczególnych krajach też źle zrozumiała to zabawne przesłanie artysty i dawali dwunastki bez dyskusji. Czyli na dniach będzie coming out, ujawni, że jest heteroseksualny. To będzie wydarzenie w skali światowej, bo jeszcze o takim przypadku nie słyszałem. Jak będą musiały się czuć wojujące homoseksualne środowiska walczące o wyzwolenie z ucisku mas kochających inaczej

Edytowane 13 Maja 2014 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[Kogi]

Cezary Pazura o babie z brodą.

Powiem Wam ta Kiełbasa, to cwany facet! Wie dokładnie, co wykombinować, by wykręcić kota ogonem. Jeśli muzycznie jesteś jak inni, musisz czymś zaszokować. I proszę. Wystarczy, że babka przestała się golić... To zresztą kolejny dowód , że cyrk przeniósł się do telewizji, bo takie cuda jak "baba z brodą", "ciele z dwoma ogonami" i tym podobne, kiedyś można było oglądać tylko tam. To wystarczyło, żeby oszalała na punkcie poprawności politycznej Europa straciła resztki zdrowego rozsądku i wybrała co wybrała - napisał na swoim oficjalnym profilu na facebooku aktor Cezary Pazura.

No cóż, przed nami kolejny konkurs już za rok. Może warto by było przygotować się do niego właściwiej. Nie muzycznie, a propagandowo. Proponuję warkocze pod pachami. Ładnie wyglądają i naturalnie chłodzą w tańcu - napisał aktor.

[Kristofer]

Zgadzam się z opinią Roberta (post #33).
W ogóle nie rozumiem, o co ten cały rwetes, przez co wszędzie jest to temat "number one".
Szczerze mówiąc broda nie pasowała mi wizualnie, może miałbym lepsze odczucia odbioru, gdyby jej nie było.
Wolę jasne, a nie zakamuflowane przekazy, gdyby wyglądał zupełnie, jak kobieta, albo zupełnie, jak mężczyzna, to nie miałbym żadnych zastrzeżeń (wizualnie). Trudno to opisywać, ponieważ każdy będzie miał swoje własne odczucia, zupełnie inne od innych i inaczej można też rozumieć, co taki wygląd miał na celu.
Przypuszczam, że wybrany image miał szokować i tak też się stało. Mimo to, ośmielę się stwierdzić, że facet był bardziej kobiecy, niż niejedna, prawdziwa kobieta, przez co cały utwór nabrał jakiegoś innego wymiaru.
Zostawmy jednak wygląd, bo gdyby tylko ten był miarą wielkości artysty, to śmiało można by zlikwidować większość publicznych występów.  Liczyć powinien się śpiew, a reszta ma drugorzędne znaczenie. Abstrahując od kreacji wspomnianego artysty (ki) i skupiając się wyłącznie na śpiewie, uważam, że wykonany utwór był zdecydowanie jednym z najlepiej wykonanych w całym konkursie i moim zdaniem został słusznie doceniony. Słuchałem tego wykonania kilka razy i tylko za pierwszym razem patrzyłem z uwagą na wykonawcę. Podczas kolejnych odsłuchów, ekspresja i siła, która emanowała z tego wykonania nie pozwalała skupiać się wyłącznie na jego (jej) wyglądzie. Moim zdaniem, tylko osoby, którym słoń na ucho nadepnął mogą nie zauważyć walorów tego wykonania. Zaznaczam, że oceniam kwestie artystyczne, a nie osobę, choć jak już wspomniałem, gdyby nie broda, to można by ulec iluzji.

Na zakończenie napiszę o czymś, o czym stosunkowo niewiele się mówi, a co pozostawiło u mnie zdecydowanie największy niesmak w tej całej historii. Nie wygląd, nie śpiew, który komuś innemu mógł się przecież nie podobać, ale jedno ze zdań, które wypowiedział(a) Conchita niedługo po tym, jak otrzymał(a) nagrodę: "Nic nas nie zatrzyma".

To jest kwestia, nad którą można się zastanawiać i która może u większości osób budzić uzasadnione obawy, zwłaszcza w kontekście słów Roberta: "Świat się  zmienia? owszem".

IMHO

[Robak]

Kristofer, toż cały rwetes nie jest o to jak wygląda i nikt nie ocenia, czy jest czy nie jest transwestytą, ale rwetes jest o to, że wygrał/wygrała tylko dlatego, że tak wygląda. Sprawa dla mnie jest oczywista, widziałem eliminacje i to co wyprawiała prowadząca. A co do wykonania, to kwestia gustu. Dla mnie to było kiepskie i może dlatego tak mnie drażni ta cała sprawa. Jeśli natomiast tak świat się będzie zmieniał, to czym prędzej trzeba działac nad środkiem na nieśmiertelność, bo niestety, ani Conchita, ani Pani poseł dzieci nam nie urodzi, choć Pani poseł jest w o tyle lepszej sytuacji, że zdążyła posiać przed cudowną przemianą faceta w rusałkę.

[miedzyniaki]

Mnie już nie dziwią tego typu sprawy od czasu, gdy niespełna 2 lata temu okazało się, ze miss Francji jest zbyt biała. 

 

http://wpolityce.pl/polityka/146417-wybrano-miss-francji-dla-obroncow-praw-mniejszosci-jest-jednak-zbyt-biala-poniewaz-nie-odzwierciedla-urody-typowej-dla-dzisiejszej-francji

 

Po tym żaden facet w kiecce nie jest w stanie mnie zszokować. 

[mot]

Na zakończenie napiszę o czymś, o czym stosunkowo niewiele się mówi, a co pozostawiło u mnie zdecydowanie największy niesmak w tej całej historii. Nie wygląd, nie śpiew, który komuś innemu mógł się przecież nie podobać, ale jedno ze zdań, które wypowiedział(a) Conchita niedługo po tym, jak otrzymał(a) nagrodę: "Nic nas nie zatrzyma".

To jest kwestia, nad którą można się zastanawiać i która może u większości osób budzić uzasadnione obawy, zwłaszcza w kontekście słów Roberta: "Świat się  zmienia? owszem".

 

- czym w rzeczywistości (doprecyzowując: fragmentem jakiej, większej całości)  jest występ Neuwirtha, pomaga zrozumieć lektura książki "Kultura Krytyki" Kevina MacDonalda.

[Kristofer]

- czym w rzeczywistości (doprecyzowując: fragmentem jakiej, większej całości)  jest występ Neuwirtha, pomaga zrozumieć lektura książki "Kultura Krytyki" Kevina MacDonalda.

 

Nie czytałem, bo to encyklopedia (objętościowo) i raczej nie jest w zakresie pozycji, które by mogły mnie zainteresować (nic nie ujmując kontrowersyjnemu autorowi).

Czy chcesz powiedzieć, że ten występ ma też coś wspólnego z działaniem środowisk żydowskich

Są różne teorie spiskowe. Osobiście uważam, że wrzawa, która sztucznie powstała wokół tego występu jest już nudna.

Nie widzę powodu, przez który omawiane "wydarzenie" mogłoby mieć taką rangę, jaką nadali mu dziennikarze.

To obecnie taki temat zastępczy, który się sam pojawił i dzięki temu nie wymagał angażowania różnych "sił", aby powstał.

Właściwie, to cokolwiek się jeszcze nie pojawi, odnośnie tego występu i wykonawcy chyba mnie już nie zdziwi.

[Jurek SO]

Gdyby  pan Conchita Wurst wystapił jako mężczyzna lub jako  ogolona kobieta, być może nie doszedłby tak wysoko. Znalazł sposób jak wygrać i zaistnieć w świecie. Jurorzy być może mieli obawy by nie byli posądzeni o dyskryminację,nietolerancję i nie wiadomo co jeszcze. Utwór jak i wykonanie było na trochę ponad przeciętnym poziomie.

[Naklax]

Tak na pewno sporo kontrowersji wzbudzała ta broda. Mi sama piosenka jednak się podoba. 

[moriss]

Zaglądam do lodówki, a tam... 

[Jurek SO]

Myślę że znimi mamy największe szanse.

 

[Rybki]

http://facet.onet.pl/conchita-wurst-ma-meza/18ddg

 

przypadek ??? przecież to "tylko" image...tja

 

na szczęście natura jest odporna i nieubłagana

Edytowane 14 Maja 2014 przez ryba78 (wyświetl historię edycji)