Solar

[siwak]

Koledzy,

 

W poprzedniej przyczepie miałem osobną instalację 230VAC i osobną 12VDC. Zainstalowałem solara, podpiąłem do akumulatora i wszystko hulało.

W obecnej przyczepie mam energoblok, który zasila gniazda i odbiorniki 230AC oraz dodatkowo po transformatorze 230/12VAC i wyprostowaniu - chyba jednopołówkowym - zasila przez bezpieczniki odbiory 12VDC. Ponieważ zdarza mi się wyjeżdżać ze znajomymi w dzicz, zamontowałem dodatkowy akumulator, do którego zamierzam wkrótce podłączyć solara.

Na razie zrobiłem prowizorkę - minus akumulatora podłączyłem do wspólnej masy energobloku, odbiory 12VDC odłączyłem od bloku, zmostkowałem i podłączyłem do plusa akumulatora. Odbiory 230VAC są nadal zasilane z bloku, a akumulator regularnie doładowuję  typowym prostownikiem, a wkrótce w ciągu dnia będzie doładowywany solarem.

Ten układ działa, ale chciałbym go trochę "sprofesjonalizować", abym np. mógł automatycznie doładowywać akumulator przy podłączeniu do sieci 230VAC, współpracować z solarem gdy będe w plenerze i to wszystko bez ręcznych przełączeń.

Czy wystarczy podłączyć powtórnie odbiory 12VDC do energobloku a plus akumulatora poprzez diodę włączyć na wyjście układu prostowniczego? Czy dla doładowywania akumulatora w takim układzie muszę mieć specjalną przetwornicę i jak ją podłączyć?

 

Będę wdzięczny za Wasze sugestie, nawet jeżeli byłoby to tylko przekierowanie na odpowiedni link.

[Kristofer]

Witam !
Tak, jak robisz obecnie, to jest źle (również dla accu).
Ewentualne pytania później, a teraz przeczytaj np. następujące tematy (w całości):

http://forum.karawaning.pl/topic/16030-burstner-champion-przeróbka-12v-pod-akumulator/?p=354232

http://forum.karawaning.pl/topic/9862-akumulator-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczenstwo/page__view__findpost__p__233321

http://forum.karawaning.pl/topic/13539-po-co-12-v/

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[siwak]

Kolego Kristofer,

 

Zaliczyłem "lekturę obowiązkową", najwięcej do myślenia dał mi kolorowy rozbudowany schemat z zasilaczem 230VAC/12VDC, przetwornicą 12VDC/230VAC, ładowarką akumulatora, solarem wraz z regulatorem i przekaźnikami PR1, P1 i P2.

Mam kilka pytań (chyba już mam do nich prawo  ?)

1. Czy przetwornica musi mieć załączanie zewnętrznym stykiem (P2)?

2. Co powoduje zamykanie styków S1 i S2 w górnej części schematu? Jeżeli są to styki przekaźnika/stycznika, to nie widzę cewki. Dopóki styk S2 nie będzie zwarty, nie pobudzimy przekaźnika P2, a więc także nie

3. Czy jako "Zasilacz 230VAC/12VDC" mogę użyć firmowy zasilacz z mojego energobloku (tak jest tylko prostownik, przekaźnik i układ bezpieczników dla poszczególnych odbiorów 12VDC)?

4. Czy warto bawić się w drukowanie płytki, czy wystarczy w miarę starannie zamontować mechanicznie przekaźniki, a połączenia przewodowe wykonać metodą "w powietrzu"?

Przepraszam, że nie dołączyłem zdjęć mojego energobloku, ale nie potrafiłem wkleić ich do mejla.

 

Pozdrawiam

[Kristofer]

Kolego Kristofer,

 

Zaliczyłem "lekturę obowiązkową", najwięcej do myślenia dał mi kolorowy rozbudowany schemat z zasilaczem 230VAC/12VDC, przetwornicą 12VDC/230VAC, ładowarką akumulatora, solarem wraz z regulatorem i przekaźnikami PR1, P1 i P2.

Mam kilka pytań (chyba już mam do nich prawo  ?)

 

Przed zadawaniem pytań, zawsze lepiej przeczytać istniejące tematy na forum, ponieważ na ogół ma to wpływ na zakres i ilość pytań. Wielokrotnie spotykamy się z sytuacją, że ktoś pyta o sprawy, które są dawno opisane i tylko stąd wynikała moja sugestia.

 

Oczywiście zawsze masz prawo pytać, a Twoja ironia jest tu zupełnie niepotrzebna.

 

Aby móc odpowiedzieć na Twoje pytania, podaj link do posta ze schematem, który Cię interesuje (było wiele podobnych).

[siwak]

Kolego Kristofer,

 

Przede wszystkim przepraszam za źle zrozumiały żarcik, który odebrałeś jako ironię. Nie taka była moja intencja. Może rzadziej powinienem używać "buziek"?

Wracając do meritum: do tej pory byłem raczej obserwatorem niż bardzo aktywnym uczestnikiem forum i miałem trochę problemów z obsługiwaniem wszystkich dostępnych funkcjonalności (np. do tej pory nie udało mi się wkleić żadnego zdjęcia ). Trochę pokombinowałem i chyba udało mi się załączyć link do postu, który przedstawia interesujący mnie schemat:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/16030-burstner-champion-przeróbka-12v-pod-akumulator/page-5#entry354832

 

Czy mógłbyś onieść się do moich uwag do tego schematu?

 

Z góry dziękuję

[Heniekag]

udało mi się załączyć link do postu, który przedstawia interesujący mnie schemat:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/16030-burstner-champion-przeróbka-12v-pod-akumulator/page-5#entry354832

 

Czy mógłbyś onieść się do moich uwag do tego schematu?

 

Przepraszam, że się wtrącę ale schemat jest wykonany przez ze mnie przy okazji modernizacji mojej poprzedniej przyczepki i był poprawiany - powiem, że trochę ewaluował wraz z coraz większą moją wiedzą w temacie.

Kristofer pewnie też Ci odpowie ale ja wtrącę coś od siebie.

 

1. Czy przetwornica musi mieć załączanie zewnętrznym stykiem (P2)?

 

Nie nie musi - takie rozwiązanie wynikało z pierwotnego rozwiązania - zresztą dość mocno skrytykowanego tutaj - zamiast sterować włączaniem aby nie ingerować w przetwornicę, którą użyłem, a która nie miała wyjścia na sterowanie, tylko zwykły wyłącznik klawiszowy, sterowałem włączaniem napięcia stałego na wejście przetwornicy - później już tak zostało, choć ze względu na ilość ciągniętych przewodów i odległość od wyłączników, to chyba dalej zastosowałbym takie rozwiązanie.

 

2. Co powoduje zamykanie styków S1 i S2 w górnej części schematu? Jeżeli są to styki przekaźnika/stycznika, to nie widzę cewki. Dopóki styk S2 nie będzie zwarty, nie pobudzimy przekaźnika P2, a więc także nie

 

To nie są styki, tylko wyłączniki - wiem oznaczenie jest nie takie jak powinno być. Schemat pierwotnie był w języku angielskim stąd S - switch.

 

3. Czy jako "Zasilacz 230VAC/12VDC" mogę użyć firmowy zasilacz z mojego energobloku (tak jest tylko prostownik, przekaźnik i układ bezpieczników dla poszczególnych odbiorów 12VDC)?

 

Nie wiem jaki masz energoblok ale jak masz na nim wejście, na przykład na zasilanie z samochodu, czy akumulatora przyczepki, to raczej te rozwiązanie będzie niezbyt użyteczne. Podaj jaki masz energoblok, to będzie można Ci dokładniej powiedzieć jak go wpiąć w układ. Jeśli masz na nim wspomniane wejście to na to wejście możesz wpiąć wyjście z regulatora solara.

 

4. Czy warto bawić się w drukowanie płytki, czy wystarczy w miarę starannie zamontować mechanicznie przekaźniki, a połączenia przewodowe wykonać metodą "w powietrzu"?

 

Nie widzę tu miejsca na płytkę drukowaną. Z elementów masz przekaźnik do przełączniania 230V (w zalinkowanym przez Ciebie poście zastanawiałem się który wybrać - patrz linki) i dwa (ewentualnie jeden) samochodowe przekaźniki. Warto obie instalacje 12V i 230V umieścić w osobnych skrzynkach (puszkach).

 

[Kristofer]

Witam !
Nie ma problemu, źle zrozumiałem Twoje intencje, bo emotikonka nie była właściwa, czyli np.

Teraz trochę od końca:
aby dodać fotkę, gdy już piszesz posta musisz kliknąć przycisk "więcej opcji".
Pojawi się bardziej rozbudowany edytor, a pod okienkiem posta będzie przycisk "dodaj pliki".
Z pozostałymi "kliknięciami" i okienkiem wyboru dasz już chyba sobie radę.

Schemat o który pytasz nie jest tak do końca poprawny. Mimo, że go nie rysowałem, to spróbuję odpowiedzieć na Twoje pytania. mam nadzieję, że dobrze odczytam zamiar, który przyświecał jego autorowi.
S1 i S2, nie są zestykami przekaźnika, tylko włącznikami stabilnymi.
Włącznik S2 miał za zadanie uruchamiać przekaźnik P2, który z kolei przez swoje zestyki P2 włączałby przetwornicę.
Niestety, to rozwiązanie umożliwia pracę przetwornicy wyłącznie, gdy pracuje panel solarny, czyli kontroler podaje napięcie na wyjściu.
Włącznik S1 (sądząc po oznaczeniach), gdy przyczepa była podpięta pod gniazdo samochodu, miał chyba za zadanie podać zasilanie na przekaźnik P1, który tym samym podał by plus z samochodu na instalację przyczepy.
Ale ta dioda ????  miała chyba zabezpieczać, aby po podpięciu przyczepy do sieci 230 V i przypadkowym włączeniu wył. S1, napięcie z zasilacza nie dostawało się do instalacji samochodu (plus accu samochodowego), gdyby przypadkiem przyczepa była połączona z samochodem przez gniazdo haka. Na diodzie jednak powstanie spadek napięcia, a dodatkowo musiała by mieć spory prąd przewodzenia w zależności od używanych w przyczepie urządzeń 12 V.
Normalnie nie jest konieczne stosowanie przetwornicy ze zdalnym włączaniem (tu P2).
Poza tym zasilanie cewki przekaźnika z przetwornicy, to też niezbyt dobre rozwiązanie.
Zasilacz (energoblok) można użyć do podobnej instalacji zamiast zasilacza, który jest na omawianym schemacie, jednak zależy to od jego konstrukcji i parametrów (w przypadku prostych konstrukcji może się okazać, że nie warto).
W omawianych rozwiązaniach połączenia są tak trywialne, że zabawa z wykonywaniem PCB mija się z celem i byłoby to sztuką dla sztuki.
Najlepiej by było, gdybyś opisał obecny stan instalacji, wszystkie jej elementy i ich ilość oraz rodzaj (np. oświetlenie) itd., a następnie przewidywane zmiany, które planujesz wykonać.
Być może wtedy ktoś będzie mógł cokolwiek lepiej Ci doradzić lub chociaż ukierunkować.
IMHO
   
P.S.

Sorry, dopiero zauważyłem, że Henio dał już odpowiedź.

Edytowane 4 Kwietnia 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[siwak]

Koledzy,

 

Dziękuję za przydatne informacje i przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale nie wszystko w życiu da się zaplanować.

Uzupełniające informacje na temat mojego sprzętu:

rozwiązanie elektryki podobno typowe dla nowszych zachodnich przyczep, czyli:

- zasilanie 12VDC poprzez wtyk 13-pin z akumulatora holownika (wystarcza w czasie jazdy i na krótkich postojach)

- pobyty na kempingach: zasilanie zewnętrzne 230VAC, poszczególne odbiorniki zasilane albo bezpośrednio z sieci 230VAC (np. lodówka) albo z energobloku napięciem 12VDC (nie sprawdzi się przy pobytach w plenerze).

 

Mój energoblok (a właściwie jego obudowa) z zewnątrz wygląda tak:

natomiast w środku oprócz wyłącznika i transformatora jest płytka z przekaźnikiem, prostownikiem i dystrybucją napięcia 12VDC - poprzez bezpieczniki do poszczególnych odbiorów (bez funkcji ładowania akumulatora zewnętrznego).

 

Dla pobytów plenerowych założyłem, że lodówka będzie hulała na gazie, większość odbiorów jest na napięcie 12VDC, napięcie 230VAC potrzebne będzie tylko do ewentualnego zasilania małego telewizora LED i dekodera NC+ (w weekendy np. grają dobre zagraniczne ligi) lub laptopa.

 

W międzyczasie nabyłem już:

- w firmie WorldWindow zestaw solarny Kamper III - moc 80W z regulatorem (osobne wyjścia na akumulator oraz inne odbiory),

- przetwornicę 12VDC/230VAC/1000W

- akumulator 60Ah posiadałem już wcześniej.

 

Przy pracy w plenerze zamierzam:

-  wyjście regulatora solara przeznaczone do zasilania odbiorów połączyć odpowiednio z "+" i "-" płytki dystrybucji napięcia 12VDC w energobloku oraz z wejściem przetwornicy, 

- wyjście z przetwornicy podpiąć do odbiorów 230VAC (oprócz lodówki).

 

Podłączenie przyczepy do sieci 230VAC wykryje dodatkowy stycznik z cewką na 230VAC i przełączy odbiory 230VAC z zasilania z przetwornicy na zasilanie sieciowe.

 

 

 

[siwak]

Szanowni Forumowicze,

 

Kolejny krok modernizacji mojej cepki wykonany - w weekend zabudowałem na dachu solara. Test elektrowni - podłączenie akumulatora i prowizoryczne podpięcie obciążeń - przebiegł bez zakłóceń.

Ponieważ regulator ma dwa wyjścia: jedno na akumulator a drugie na odbiorniki 12VDC, zdecydowałem się na realizację instalacji w następującym układzie:

Przekaźnik z cewką 230VAC i 3 zestykami przełącznymi zabuduję na szynie obok istniejącego głównego wyłącznika, docelowo istniejący energoblok - pełniący od teraz tylko funkcje dystrybucyjno-zabezpieczające - zamierzam zastąpić mocowanymi na szynie złączkami, przystosowanymi do zabudowy typowych bezpieczników samochodowych.

Zastanawiam się jeszcze nad ewentualnym wykorzystaniem wolnego zestyku przełącznego w przekaźniku do załączania przetwornicy - wpiąłbym go w przewód (+).

Czy macie jakieś uwagi do tej koncepcji, czy o czymś zapomniałem lub czy cos powinienem jeszcze zmienić?

[Heniekag]

Sugeruje przemyśleć jeszcze raz schemat.

Robisz ten sam błąd co ja na początku - podłączenie przetwornicy do Regulatora solara. Takie podłączenie wydaje się być wygodne ze względu na to, że masz pełną kontrolę nad prądem pobieranym przez przetwornicę i akumulator jest zabezpieczony przed rozładowaniem przez regulator solara ale przy takim podłączeniu nie będziesz mógł jej ze względu na możliwości regulatora (10A, 20A??? przy 12 V daje niewielkie możliwości po stronie 12V) w pełni wykorzystać.

 

Przy takiej pracy ładowarki (praca buforowa) musisz mieć ładowarkę odpowiedniej mocy (przy podłączeniu do 230V musi być w stanie zasilić wszystkie odbiory 12V i ładować akumulator). Jeśli wykorzystasz energoblok, który masz i do niego pociągniesz, tak jak wcześniej było, zasilanie 230V, to przy podłączeniu przyczepki pod 230V, 12 V instalacja będzie zasilana przez energoblok a akumulator może być ładowany przez solar i ładowarkę, która w tym układzie nie musi być zbyt duża - musi tylko ładować akumulator.

 

Widzę, że Kristofer skrytykował moje podłączenie przekaźnika. Ja na to patrze z innej strony. Uważam, że cały system powinien pracować normalnie bez żadnego aktywnego przekaźnika i że przetwornica będzie pracowała dorywczo, do tego energia tracona na przełączenie przekaźnika jest znikoma, więc przełączenie powinno odbywać się w momencie włączenia przetwornicy a nie zasilania zewnętrznego 230V. Przy takim układzie,który teraz narysowałeś, jak będziesz na 3 tygodniowych wczasach na kempingu będziesz miał ten przekaźnik cały czas aktywny - w przeciwieństwie do podłączenie go pod obwód przetwornicy, którą używa się raczej sporadycznie. Ale to jest kwestia podejścia do tematu, a i takie i takie jest do przyjęcia.

[siwak]

Przede wszystkim starałem się uporządkować odbiory:

• 12VDC: oświetlenie LED, pompka wody, spłuczka w toalecie, przetwornica (może 1000W szczytowo to ciut dużo, ale miałem poprzednio 300W "no name" i przy podłączeniu telewizora ~20W przegrzewała się);
• 230VAC z przetwornicy: wybrane gniazdka (telewizor, laptop);
• 230VAC z sieci zewnętrznej: lodówka, oświetlenie 230VAC, grzałka boilera.

 

Założyłem, że przy wyjazdach plenerowych w ciągu dnia panel 80W wystarczająco naładuje akumulator, aby nie zabrakło mu energii dla odbiorów 12VDC oraz dla przetwornicy. Jeżeli będzie pochmurno, to cóż: więcej C2H5OH > wcześniej do łóżka > mniej TV... Regulator solara już dopilnuje, abym nie rozładował zanadto akumulatora. Lodówka oczywiście będzie pracować na gazie.

 

Przy pobycie na kempingu - o ile będę korzystał z prądu - panel przy ładowaniu akumulatora będzie dodatkowo wspomagany ładowarką. Lodówkę zasilę z sieci, pojawi się ciepła woda z boilera  ...

 

Chciałem możliwie najbardziej zautomatyzować układ, więc założyłem, że przekaźnik będzie załączał się przy podłączeniu do sieci. Owszem, w tym przypadku przy dłuższym pobycie na kempingu będzie cały czas pobudzony, ale nie sądzę, aby to pogarszało jego funkcjonalność.

 

Zastanawiałem się jeszcze, czy wolnym zestykiem nie odłączać (+) przetrwornicy, aby przy zasilaniu sieciowym przetwornica (która i tak byłaby odłączona od odbiorów) nie "wisiała" na regulatorze solara.

[Kristofer]

Witam !
Twój, jak go nazywasz "energoblok", to w istocie nie energoblok, tylko najzwyklejszy i chyba jeden z najprostszych zasilaczy w przyczepach. O ile pamiętam, to nawet prostownik jest tam jednopołówkowy, a wyjścia bez jakiejkolwiek filtracji. Z zasilaniem LED-ów może być problem. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zastąpienie tego marnej jakości zasilacza, zupełnie innym, o odpowiedniej mocy.
Z tego powodu, nie wydaje mi się, aby takie połączenie, jak na Twoim rysunku mogło być wykonane.
Druga sprawa, to już wcześniej poruszona przez Henia: przetwornica nie może być podłączona w ten sposób do kontrolera, chyba że Twój kontroler jest w stanie pracować ze 100 A na wyjściu !!!
Nie wiem do czego Ci potrzebna przetwornica 1000 W, jeśli piszesz, że jedynie na potrzeby TV.
Jeśli tak, to wystarczy standardowa przetwornica 100 W i w takim przypadku, dysponując kontrolerem solarów z wyjściem 20 A, mógłbyś podłączyć przetwornicę w sposób przez Ciebie narysowany. Pamiętaj jednak, że 100 W, a nie 1000 W !

Podobny przykład zamieszczałem np. tu:
http://forum.karawaning.pl/topic/16455-przeróbka-instalacji-sprite-euroland-380-ek/?p=364625

Można to rozbudować o solar, np.:

 

 

Edytowane 16 Kwietnia 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Heniekag]

Twój, jak go nazywasz "energoblok", to w istocie nie energoblok, tylko najzwyklejszy i chyba jeden z najprostszych zasilaczy w przyczepach. O ile pamiętam, to nawet prostownik jest tam jednopołówkowy, a wyjścia bez jakiejkolwiek filtracji. Z zasilaniem LED-ów może być problem. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zastąpienie tego marnej jakości zasilacza, zupełnie innym, o odpowiedniej mocy.

Z tego powodu, nie wydaje mi się, aby takie połączenie, jak na Twoim rysunku mogło być wykonane.

 

Jako, że:

 

docelowo istniejący energoblok - pełniący od teraz tylko funkcje dystrybucyjno-zabezpieczające - zamierzam zastąpić mocowanymi na szynie złączkami, przystosowanymi do zabudowy typowych bezpieczników samochodowych.

 

Myślę, że Twoja odpowiedź adresowana jest do mojego postu:

 

Jeśli wykorzystasz energoblok, który masz i do niego pociągniesz, tak jak wcześniej było, zasilanie 230V, to przy podłączeniu przyczepki pod 230V, 12 V instalacja będzie zasilana przez energoblok a akumulator może być ładowany przez solar i ładowarkę, która w tym układzie nie musi być zbyt duża - musi tylko ładować akumulator.

 

Tak więc jeśli Siwak ma zamiar zamienić "energoblok" na "mocowanymi na szynie złączkami, przystosowanymi do zabudowy typowych bezpieczników samochodowych" to nie pozostaje nic innego jak zaopatrzyć się w odpowiednią ładowarkę, która podołała by przy podłączeniu zasilania zewnętrznego ładowaniu akumulator i zasilaniu odbiorów 12V. W schemacie w takim razie należy tylko zmienić miejsce podłączenia przetwornicy 230V AC/12V DC podłączając ją bezpośrednio do zacisków akumulatora (najlepiej oczywiście z odpowiednik bezpiecznikiem przy klemach akumulatora).

 

Zastanawiam się jeszcze nad ewentualnym wykorzystaniem wolnego zestyku przełącznego w przekaźniku do załączania przetwornicy - wpiąłbym go w przewód (+).

 

Zastanawiałem się jeszcze, czy wolnym zestykiem nie odłączać (+) przetrwornicy, aby przy zasilaniu sieciowym przetwornica (która i tak byłaby odłączona od odbiorów) nie "wisiała" na regulatorze solara.

 

Nie możesz raczej wpinać w wolne miejsce przekaźnika przetwornicy - prawdopodobnie nie ta obciążalność prądowa - zwróć uwagę na przekrój (grubość) przewodów jakie dostałeś z przetwornicą.

Druga sprawa, że przetwornica nawet podczas pracy jałowej (bez obciążenia) pobiera sporo energii (myślę, że około 1 A), co w momencie gdy źródłem energii jest tylko akumulator jest dość ważne - energię wtedy raczej trzeba oszczędzać. Solar 80W to żadna rewelacja i raziłbym włączać przetwornicę tylko wtedy, gdy będzie potrzebna, a nie jak rozumiem z tego co piszesz i z Twojego rysunku, żeby była cały czas włączona, a wyłączana była tylko przez przekaźnik w momencie podłączania zasilania zewnętrznego 230V.

[Kristofer]

Większość przetwornic ma wbudowany własny wyłącznik główny, ewentualnie w wersjach premium - włącznik zdalny, dlatego podłączenie przetwornicy bezpośrednio pod akumulator nie oznacza, że będzie włączona stale. Cierpiąc na brak zajęć , można z nudów podpiąć przetwornicę poprzez tzw. "hebel".

[pasjonat]

W mojej przetwornicy jest wyłącznik w obudowie .  pod niego  podpiąłem w szereg przekaźnik sterowany 12v z wyjścia "odbiorniki" z regulatora solarów.

W ten sposób przetwornica pobiera zasilanie bezpośrednio z akumulatora grubymi przewodami , a w razie krytycznego rozładowania akumulatora  (ok.  poniżej 11v ) regulator solarów wyłącza ją  wraz ze wszystkimi odbiornikami.