Kupuję przyczepkę

[jarobaro]

wiec kolegO BEES zdobadz numer Vin apozniej wszystko sie wyjasni co do faktycznego roku produkcji

[bees]

Ten model od 2000r miał przednie okna zaokrąglone z dołu, a dach bez podziału.

www.ebay.co.uk/itm/COACHMAN-AMARA-450-2-BERTH-2000-/301016837799?pt=UK_Campers_Caravans_Motorhomes&hash=item4616006ea7

Pooglądałem przyczepki na eBay. I tę do której dałeś linka i inne.. I trochę mi mina zrzedła, bo prezentują się o niebo lepiej od tej o której ja piszę

 

Bees, poproś sprzedającego o podanie nr VIN, i się wyjaśni rok tej przyczepy

Poproszę o vin, ale powoli oczy mi się otwierają...

 

 

Bees, przykro mi, że nie mogę Ci pomóc, ale naprawdę zastanów się, czy warto kupować angielkę.

Wiesz Robak70.... To że angielka, to przypadek. Pomyśłałem, że przeznaczę na przyczepkę ok 16 tys zł, no i ta się trafiła. Dobrze, żę jestem na tym forum, bo craz bardziej krytycznie jestem nastawiony do tej o której rozmawiamy

 

i to w dodatku tę angielkę....

ja bym się zastanowił czy nie lepiej np. jutro samemu podskoczyć i obejrzeć

odzyskać 500 zł

 

a na swoje paliwo stracisz tylko np. 100 zł

ja bym tak zrobił

do kolejnego sezonu masz szmat czasu i innych ofert

 

 

co do okien INhalt też to zobaczyłem i to nie są raczej okna tego samego odcienia

Umówiłem się z gościem, że mogę zrezygnować i w takim wypadku ma mi pieniądze oddać przelewem. Coraz bardziej skłaniam się ku temu

[maniek72]

Pooglądałem przyczepki na eBay. I tę do której dałeś linka i inne.. I trochę mi mina zrzedła, bo prezentują się o niebo lepiej od tej o której ja piszę

Zdjęcia nie oddają faktycznego stanu przyczepy, na zdjęciu przyczepa może zachęcać do kupna, a rzeczywiście może się okazać że stan jej jest całkiem inny.

Edytowane 16 Listopada 2013 przez maniek72 (wyświetl historię edycji)

[belmondo]

Pooglądałem przyczepki na eBay. I tę do której dałeś linka i inne.. I trochę mi mina zrzedła, bo prezentują się o niebo lepiej od tej o której ja piszę

 

Poproszę o vin, ale powoli oczy mi się otwierają...

 

Umówiłem się z gościem, że mogę zrezygnować i w takim wypadku ma mi pieniądze oddać przelewem. Coraz bardziej skłaniam się ku temu

Ja bym się z kimś umówił (czyli mój plan C) i przed transportem tam pojechał na oględziny,negocjacje ceny-wynikające z np. z rocznika,stanu technicznego,sprawdzić też kiedy była rejestrowana w Polsce-jeżeli minęło ponad 3 miesiące to nie powinno być problemu,jeżeli poniżej trzeba uważać czy nie kradziona i sprawdzić na Policji i Wydziale Komunikacji,który rejestrował   

[maniek72]

Ja na twoim miejscu pojechał bym tam ponownie z aparatem i zrobił zdjęcia tych elementów, które były wymieniane w postach. Zrobił bym dokładniejsze zdjęcia co pozwoli dokładniej ocenić stan tej przyczepy. Jeżeli byś jeszcze coś zauważył również zrobić fotkę. Sprawdził dokumentacje i spisał dane. Jak po ponownych oględzinach byś miał jeszcze jakieś wątpliwości to odmówić

Edytowane 16 Listopada 2013 przez maniek72 (wyświetl historię edycji)

[bees]

Ja bym się z kimś umówił (czyli mój plan C) i przed transportem tam pojechał na oględziny,negocjacje ceny-wynikające z np. z rocznika,stanu technicznego,sprawdzić też kiedy była rejestrowana w Polsce-jeżeli minęło ponad 3 miesiące to nie powinno być problemu,jeżeli poniżej trzeba uważać czy nie kradziona i sprawdzić na Policji i Wydziale Komunikacji,który rejestrował   

Dow. rejestracyjnego nie widziałem, nie doszedłem do tego etapu. Co do powtórnego wyjazdu, to ma to sens, ale nie znam nikkogo, kto się na tym zna.

 

Zdjęcia nie oddają faktycznego stanu przyczepy, na zdjęciu przyczepa może zachęcać do kupna, a rzeczywiście może się okazać że stan jej jest całkiem inny.

Tak masz rację, ale myślę, że na sprowadzone do Polski na sprzedaż tym bardziej trzeba uważać. Bo transport i zarobek. Czyli tanio kupić drogo sprzedać.

[belmondo]

Dow. rejestracyjnego nie widziałem, nie doszedłem do tego etapu. Co do powtórnego wyjazdu, to ma to sens, ale nie znam nikkogo, kto się na tym zna.

 

 

Na forum widziałem wątek ,w którym dobrowolnie osoby deklarowały się z pomocą przy oględzinach cepek. Nie mogę dojść do niego w wyszukiwarce ale pewnie zaraz ktoś Ci podpowie gdzie to jest 

[maniek72]

Na forum widziałem wątek ,w którym dobrowolnie osoby deklarowały się z pomocą przy oględzinach cepek. Nie mogę dojść do niego w wyszukiwarce ale pewnie zaraz ktoś Ci podpowie gdzie to jest 

http://forum.karawaning.pl/topic/13244-forumowicze-pomagają-oglądać-przyczepy/

[bees]

Na forum widziałem wątek ,w którym dobrowolnie osoby deklarowały się z pomocą przy oględzinach cepek. Nie mogę dojść do niego w wyszukiwarce ale pewnie zaraz ktoś Ci podpowie gdzie to jest

 

Widziałem ten wątek....

W okolicach Gorzowa nikogo nie ma. Mógłbym kogoś zabrać ze sobą jadąc w tamtym kierunku. Do kogoś podjechać w rejonie np Zielonej Góry.

[tomaszowiak]

To nie jest VIN, ale istotnie jest to rok 90.

VIN musi zawierać 17 znaków i tam rocznik jest zawarty.

 

 

Bardzo dokładnie przyglądałem się Genius'owi bo mnie o to poproszono.

Dzięki za uznanie.

Niestety nie znalazłem żadnych grubszych argumentów dyskwalifikujących ten zakup.

Genius z okrągłymi błotnikami szedł już od roku 97 ale w tym przypadku rocznik może być prawdziwy, ew. łamaniec.

 

 

Nie oznacza to że budka jest super ok. Gorzej, bo tym bardziej trzeba się jej przyjrzeć.

4 zdjęcie było coś kombinowane/edytowane i jest lustrzanym odbiciem.

To co Koledzy zauważyli, modyfikaty itp trzeba po prostu zaakceptować, bo tak sobie poprzednik zrobił/wymyślił , wytykać palcem że tak w oryginale nie było nie oznacza niczego złego.

Tylna nakładka jest popękana i zamaskowane to jest naklejkami i odblaskami.

Też można to zaakceptować.

Pytanie tylko, czy pod nakładką jest blacha czy woda nie narobiła kuku.

Słaby ekspert z ciebie bo to jest vin z mojego Elddisa i tam niema więcej żadnych numerów

[macieku]

Ta przyczepka z aukcji to rocznik pomiędzy 89 a 92 - "z daleka i na pierwszy rzut oka" widać po meblach.

Angole długi czas nie miały "pełnego VIN-u" tylko takie krótkie oznaczenia. Moja Abi z 91 roku miała oba numery (tek krótki i VIN).

[bees]

Ta przyczepka z aukcji to rocznik pomiędzy 89 a 92 - "z daleka i na pierwszy rzut oka" widać po meblach.

Angole długi czas nie miały "pełnego VIN-u" tylko takie krótkie oznaczenia. Moja Abi z 91 roku miała oba numery (tek krótki i VIN).

Aż taka różnica byłaby w tym co podaje sprzedający a jak jest rzeczywiście?! Nr VIN jest w stanie to wykazać?

[rosołek]

poczytaj kolego trochę tematów o oszustwach z rocznikami angielek.

a także z problemami dotyczącymi rejestracji.

[kmtaxi]

Ta przyczepka z aukcji to rocznik pomiędzy 89 a 92 - "z daleka i na pierwszy rzut oka" widać po meblach.

Angole długi czas nie miały "pełnego VIN-u" tylko takie krótkie oznaczenia. Moja Abi z 91 roku miała oba numery (tek krótki i VIN).

No już nie przesadzaj z tym rocznikiem. Tego typu obudowy pieca Truma, montowano po 1996r.

[belmondo]

Bees niech sprzedający wyśle Ci nr VIN,spytaj kiedy przyczepa została zarejestrowana w Polsce,w jakim Wydziale Komunikacji.

Znalazłeś już kogoś kto Ci pomoże,czy odpuściłeś temat całkowicie ?