Skocz do zawartości

Upały- jak radzicie sobie z upałami?


Lucek26

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w tamtym roku byłem na Węgrzech przez 3 dni, a z tamtąd pojechałem do Chorwacji. Niestety już ostatnia doba na Węgrzech była trudna do zniesienia z powodu upałów, a po pierwszej nocy w Sibeniku pojechałem do tamtejszego marketu i kupiłem klimatyzator przenośny, bo nie dało się wytrzymać. To była akurat ta fala upałów, która objęła niemal całą Europę, a zakończyła się ogromnymi pożarami w Chorwacji. Jak rozpakowywałem klimatyzator na kempingu podeszli do mnie również Polacy i pytali gdzie to kupiłem, bo oni też już nie dają rady. Niestety pojechali do marketu dopiero w dniu następnym i klimatyzatorów już nie było. 3 dni później jeździł chorwacki dostawczak i sprzedawał klimatyzatory na kempingu. Ja miałem klimatyzator w łazience, a rurę wyciągniętą przez tamtejsze okno. Niestety minus jest taki, że okno musiało być cały czas uchylone i do ubikacji było ciasno, ale dzieci się przeciskały.

W tym roku zamontowalem klimatyzator dachowy i jestem bardzo zadowolony. Ja nigdzie nie miałem problemu z prądem na kempingu używając klimatyzatora, jedynie zdarzało mi się wybijać korki, gdy włączyłem czajnik. Później już się nauczyłem, że jak włączałem czajnik to wyłączałem bojler i wszystko było OK. Klima chodzi u mnie praktycznie 24h/dobę. Ustawiam około 10st C mniej niż na zewnątrz, a i tak wchodząc do przyczepki wchodzi się jak do lodówki i jest bardzo przyjemnie. 

Jeśli chodzi o korzystanie z przedsionków to oczywiście, że korzystamy. Mamy spuszczone ścianki do połowy, bądź w ogóle odpinamy. Jeśli jest tylko możliwość to ustawiam przyczepę przedsionkiem na wschód, wtedy popołudniu w przedsionku nie ma słońca i można posiedzieć.

 

Ja tak jak kolega Lucek lubię ciepło, ale nie znoszę upałów zwłaszcza trwających nieustannie zbyt długo. W tym roku skróciłem o 2 dni urlop we Włoszech, bo już byliśmy zbyt mocno zmęczeni temperaturami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Piotrekbb my także skróciliśmy pobyt w Chorwacji bo nie jesteśmy masochistami ,lecz ta upalna pogoda podążała za nami na Węgry a teraz do Polski.

 Już myślałem , że tylko ja mam dosyć takiej pogody.

Trudno nazwać upalne gorące noce wypoczynkiem. Jeżeli także w nocy jest gorąco i trudno wychłodzić przyczepę wentylatorem to żadna przyjemność ,tylko udręka. 

 

Commander piszemy o tym samym kraju o Istrii, dwukrotnie byłem autem we Vrsarze i Poreciu i tam także było gorąco.

Edytowane przez Lucek26 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od biedy można go przerobić na zewnętrzny nawet ktoś na forum opisywał jak. Kusiło mnie kiedyś coś takiego ale i tak by mi żona nie pozwoliła bo dzieci, katar itd.

u mnie klima chodzi 24h/dobę a dzieci mam w wieku 4 lata i 6 miesięcy. Też bałem się ogromnie czy jak dzieci zniosą klimatyzację i okazało się, że idealnie, kwestia tylko ustawienia wylotu klimy tak, żeby na nikogo bezpośrednio nie wiało. Oczywiście temp powinna być o max. 7st C mniejsza niż temp otoczenia, a ja i tak robię ok. 10 st C różnicy. Nie wyobrażam sobie wyjazdu na południe Europy bez klimy.

 

uważam, że inwestycja w klimatyzator dedykowany do przyczepy (dachowy czy podłogowy) to najlepiej wydane pieniądze na przyczepkę. Mam porównanie z klimatyzatorem przenośnym i różnica jest ogromna.

 

nie mniej jak ro mówią: "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma". Nawet klimatyzator przenośny jest warty zachodu. Bez klimy nie ma odpoczynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie klima chodzi 24h/dobę a dzieci mam w wieku 4 lata i 6 miesięcy. Też bałem się ogromnie czy jak dzieci zniosą klimatyzację i okazało się, że idealnie, kwestia tylko ustawienia wylotu klimy tak, żeby na nikogo bezpośrednio nie wiało. Oczywiście temp powinna być o max. 7st C mniejsza niż temp otoczenia, a ja i tak robię ok. 10 st C różnicy. Nie wyobrażam sobie wyjazdu na południe Europy bez klimy.

zgadzam się z Tobą w 100%, - u mnie przez 2 sezony klima dziecka nie przeziębiła, wystarczy wylot skierować na sufit, lub na przeciwną stronę przyczepy - u mnie jest w połowie długości - a dziecko śpi z tyłu. Podstawą jest dobre wychłodzenie całego wnętrza cepy - bo jeżeli ta stoi na słońcu to chłodzenie 15min przed spaniem nic nie da - po chwili znowu będzie gorąco. A jak klima chodzi całe popołudnie, to przyczepa czy też kamper - jest solidnie wychłodzona - meble, zabudowa, powietrze itd. Nie zdarzyło nam się obudzić w nocy z powodu upału w Chorwacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o hałas w środku - to jest akceptowalny - nasze dziecko przy nim spało, a wychładzaliśmy przez popołudnie, więc na noc było idealnie i cicho.

 

natomiast hałasu z zewnątrz praktycznie nie było - przeciwnie do profesjonalnych klimatyzatorów dachowych dedykowanych - one hałasują z zewnątrz a w środku jest błoga cisza :)

podaj namiary na tak fajne i sprawdzone klimatyzatory!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podaj namiary na tak fajne i sprawdzone klimatyzatory!!

Ja jestem zadowolony z jak to mówią "markowego chińczyka" jakim jest Klimaco http://www.klimaco.nl/

 dostępna za dość przystępną cenę około 3500pln co w porównaniu z Dometicem lub Trumą jest tanio. Niby mówią że to nie to samo i słaba wydajność, ale u nas cały sezon już pracuje i jestem z niej zadowolony. 

I jeszcze przy okazji pracuje ona dość wydajnie pomimo że mam otwarte okna a w nich spuszczone tylko żaluzje srebrne

Edytowane przez bartosz_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klimatyzator mam przenośny z marketu za ok 800zł (w 2012r) - taki, który był najlżejszy (21kg), najmniejszy, i potrzebował jedynie 800W prądu - aby na kempingach działać (niestety potrzebuje ok 200V w sieci i więcej - na słabych kempach nie rusza)...

 

odprowadzenie ciepła przez podłogę - rurą o średnicy 11cm - sprawdza się super - mam tak wyprowadzone, że ciepło z klimy leci za przyczepę - nie grzeje i nie robi wilgoci pod podłogą - tym samym otworem kapią skropliny z klimy...

Głupie pytanie ale: chodzi ci o otwór brodzika w łazience, czy masz jeszcze jakiś inny? 

w przyszłym roku też koniecznie klima - nawet w Polsce się gotowaliśmy 

Edytowane przez banicja (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi ci o otwór brodzika w łazience, czy masz jeszcze jakiś inny? 

nie, chodzi mi o nowy otwór - podobny do tych wentylacyjnych w podłodze - tylko o większej średnicy - trzeba go robić delikatnie - sprawdzić najpierw czy nie trafimy w szkielet podłogi - np wbijając w planowanym miejscu cienkie gwoździe - jeżeli trafimy w szkielet - na pewno to poczujemy przy wyciąganiu gwoździa.

 

klimatyzatora konkretnego nie polecę - bo najpierw trzeba popatrzeć na dostępne miejsce w przyczepie i dopasować taki - aby wszedł i miał z odpowiedniej strony odpływ ciepła, oraz aby jego kratki wlotowe nie były niczym zasłonięte. Ja kupiłem w Obi, bo tam był taki o optymalnym kształcie, rozmiarze oraz z odprowadzeniem, które odpowiednio przerobione (sama rurka) dały mi możliwość wyprowadzenia ciepła przez podłogę.

 

sam teraz poszukałbym (jeżeli takie są) klimatyzatora, który pracuje w jak największym zakresie zasilania czyli optymalnie od 110 do 230V - gdyż na kilku kempingach gdy napięcie w sieci spadało do magicznych 197V - miałem zamiast klimy - mocno wydajny wentylator.

 

teoretycznie mógłbym zastosować stabilizator napięcia - ale najtańszy o mocy do 1000W kosztuje 320zł i waży 4kg - fakt przydałby się też do poprawienia pracy lodówki na prądzie rzadkim. Pomyślę o tym na przyszły sezon - ale nie wykluczam, że zmienię przyczepę i klima np nie spasuje :/

 

sprawa jest jeszcze taka - żeby wozić ze sobą przewody min 2,5mm2 + porządne wtyczki - aby minimalizować starty prądu - czasami uratuje to działanie klimy "na styk" o te kilka voltów.  Podczas ostatniego weekendu działałem na 90m kablu - i klima szła aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Chorwacji na kempingu były zabezpieczenia 10 A , natomiast w Hegyko na Węgrzech 6A.

Jeżeli ma się przyczepę lub kampera z klimatyzacją najlepiej jest zająć parcele lux bo mają instalacje przygotowaną na większy pobór prądu i co oczywiste droższą.

 

Ps. w Opolu aktualnie 36 stopni w cieniu. Co za UKROPNE lato.

Edytowane przez Lucek26 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas takich upałów jakie za nami,a swoją drogą to jeszcze kilka dni przed nami,warto pomyśleć o dobrym kliamtyzatorze,w zasadzie bez tego ani rusz. Wszystko zależy też od tego jaki budżet posiadamy na jego zakup,w zasadzie powinniśmy od tego zacząć.

Edytowane przez allestandard (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Po tegorocznym pobycie w Chorwacji oraz na Węgrzech i popołudniowych upałach oraz gorących nocach osłabła we mnie chęć wyjazdów w lipcu i sierpniu szczególnie do Chorwacji.

Napiszcie jak radzicie sobie z upałami , czy korzystacie z przedsionków oraz czy wykorzystujecie klimatyzatory przenośne ?.

Tylko  klima przenośna , mam i sobie chwale jak spotkaliśmy sie w Czereśni to już miałem  ale nie pytałeś ? bo bym ci pokazał jak zamontowałem .przy okazji wyśle ci fotki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.