Zagadka

[AKISSJG]

#czyś  

...
Każdy szczęściu dopomoże, każdy dzisiaj wygrać może

 

 

 

Czuję się zwolniony z kolejnych podpowiedzi, bo w postach powyżej wiele ich padło.

[czyś]

No dobra, kaplica Najświętszej Maryi Panny w Studzienicznej, na wyspie na Jeziorze Studzienicznym, połączonej z brzegiem usypaną groblą, obecnie w Augustowie-Studzienicznej - Sanktuarium Matki Boskiej Studzieniczańskiej.

 

Ale jeśli zgadłem, to moja zagadka będzie słowna, nie fotograficzna, może być?

[czyś]

Trochę wyskakuję przed szereg bez oficjalnego potwierdzenia, ale później już nie będę mógł przez jakiś czas zadać w ogóle, ale rzucę w razie czego na szybko jakąś podpowiedź, czy sygnał czy kierunek rozwiązania jest dobry:

 

W mieście na północy i zachodzie szukaj. Tamże siedzi. A może leży. A raczej ani jedno, ani drugie. Nie wisi, lecz nad podstawą się unosi bezpośrednio jej nie dotykając. Nikt jej też nie dźwiga. Nie toczy się, a porusza. Nie sama z siebie, lecz wprawić ją w ruch może każdy przechodzień, choćby najsłabszy i najmłodszy. Spokojnie nawet dziecko da radę. Ci najmniejsi z tego uciechę mają wielką, ale i dziwią się, że tak lekko coś tak niebywale ciężkiego mogli poruszyć. Tego zaś, czego jest podobizną, nie utrzymaliby i nie poruszyli nawet Tytani, mimo to pierwowzór porusza się ciągle, i przez nikogo nie trzymany, nie spada.

 

Poprzedniego lokatora miejsca, w którym się rzecz ta się znajduje, ruszać nie było wolno, i nie wypadało. Przynajmniej do czasu, gdy nastapiły wielkie zmiany, i go... ruszono i rozebrano. Nie z szat, a w całości, przez wiry zdarzeń i historii. Zmienili się władcy tych ziem z nadania imperatorów rządzących światem. Wcześniej, przez krótki czas, był ponoć ów jegomość zamurowany, ale nie w wieży. Nietknięty przetrwał w okowach murów tylko po to, by zostać później definitywnie usuniętym z miejsca, które zajmował i słuch wszelki o nim zaginął.

 

Rzecz, o którą pytam, ma też bliźniaczkę, hen, daleko, na południu, ale jeszcze w naszym kraju. Prawie dokładnie na południe się kierować trzeba. Ta zaś w kamieniu lekko wgłębiona, a nie na postumencie spoczywa, ale też go... nie dotyka. Ta sama przyczyna to sprawia, i te same możliwości poruszania nawet przez maluczkich posiada.

 

Obie one niejednego mają też dalszego kuzyna, w każdej szkole i często też w domu, który młódź szkolną i uczy, i cieszy. Mieć tego ich krewniaka to tak, jakby mieć paszport każdego kraju, a palcem kreślić marzenia i przygody, to tu, to ówdzie, bez wiz i ponad granicami, wystarczy użyć wyobraźni [i nie chodzi o tablet z netem ]

 

Szukając odpowiedzi, pomyśl o wodzie. Dużo słonej wody bardzo blisko jest rzeczy, o którą pytam. Dzięki wodzie rzecz ta ma tak dziwne cechy. Z wody nie jest, i od wody znacznie cięższa, mimo to ona jak oliwa na wierzchu się znajduje. Tak samo na wodzie polega bliźniaczka, którą zobaczysz jadąc "do wód", pitych ku zdrowia wzmocnieniu. Bez wody sam pierwowzór nie zaistniałby w takiej postaci, jaką dziś znamy, za to kuzyni bez wody się z powodzeniem obejdą, choć wodę w większej swojej części symbolizują.

 

 

Zagmatwane, ale trudno napisać to tak, aby nie dało się wygooglać rozwiązania.

Trochę łamigłówka, trochę zagadka.

 

Właściwe pytania i zagadki są takie:

1) o jakie miasto chodzi? (w którym ta rzecz się znajduje)

2) co to za rzecz?

3) co ta rzecz symbolizuje (czyli - co jest pierwowzorem?)

4) w jakim mieście znajduje się bliźniaczka?

I pytanie z gwiazdką: o jakiego poprzedniego "lokatora" miejsca chodzi?

Oraz bez gwiazdki: co to za "kuzyni"?

 

Gdybym wkleił fotkę na okoliczność zagadki z pkt. 1 i 2, odpowiedź byłaby za 5 minut, bo pewnie większość forumowiczów tam była i z niedowierzaniem osobliwość tej rzeczy sprawdzała.

[ADRIAn]

1 O Kołobrzeg,

2 To fontanna,

3 Symbolizuje kulę ziemską

4 W Polanicy Zdroju,

* Poprzedni lokator to król pruski Fryderyk Wilhelm III,

Kuzyni to - globusy.

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez ADRIAn (wyświetl historię edycji)

[AKISSJG]

No dobra, kaplica Najświętszej Maryi Panny w Studzienicznej, na wyspie na Jeziorze Studzienicznym, połączonej z brzegiem usypaną groblą, obecnie w Augustowie-Studzienicznej - Sanktuarium Matki Boskiej Studzieniczańskiej.

 

Ale jeśli zgadłem, to moja zagadka będzie słowna, nie fotograficzna, może być?

Trochę poniewczasie ale uznaję

[czyś]

1 O Kołobrzeg,

2 To fontanna,

3 Symbolizuje kulę ziemską

4 W Polanicy Zdroju,

* Poprzedni lokator to król pruski Fryderyk Wilhelm III,

Kuzyni to - globusy.

Dokładnie, co do joty. O to chodziło, punkt po punkcie Kołobrzeg, dokładnie Plac Ratuszowy, fontanna z wielką czarną kamienną kulą symbolizująca kulę ziemską, na "łożysku wodnym", w miejscu, w którym stał do 1945 czy 46 roku pomnik Fryderyka Wilhelma III [źródła nie są zgodne, czy pomnik rozebrano w 1945 czy dopiero w 1946 r. przed referendum ludowym].

 

Nie było nic a nic trudnego. Obrazowo bez obrazka, trochę wyłamałem się z konwencji. Już myślałem że za dużo wkleiłem do zagadki, bo pod spodem miałem rozwiązania, tak samo opisane

 

ADRIAn, zadajesz.

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[ADRIAn]

Gdzie to ?

 

[AKISSJG]

A tam gdzie generał bywał i to nie jeden bo obiektem władał MON.

[ADRIAn]

To chyba nowy "czyśiostyl" odpowiedzi...

[ptaku]

Czocha

[ADRIAn]

Tak, a dokładniej to na zamku Czocha.

Ptaku zadajesz.

[czyś]

Rzuciłem coś przez chwilę dla odmiany, bo zdjęcia rodzinne z wyjazdów trzyma żona w domowym komputerze, a tu od razu nowy styl, bez przesady Więcej nie będę.

[ptaku]

na jakiej rzece ta tama ?

[ADRIAn]

@ czyś,

Moja uwaga była wyrazem sympati - nie negacji.

Ten styl bardzo przypadł mi do gustu.

Taki powiew świeżości w oklepanym temacie. Powinieneś go kontynuować!

[jacek00]

na jakiej rzece ta tama ?

{style_image_url}/attachicon.gif P7220003.JPG

Tama na rzece Piława