Skocz do zawartości

Silnik do łodzi / pontonu


pasjonat

Rekomendowane odpowiedzi

NIe znam się na pontonach i trolowaniu....ale jeżeli chodzi o serwa elektryczne to przychodzi mi do głowy coś takiego:

http://moto.allegro.pl/renault-clio-ii-wspomaganie-elektryczne-okazja-i3111583293.html

Dzięki za propozycje. Bardzo trafna na bazę pod budowę.

Kupiłem już kiedyś  z tą  myślą  napęd do wycieraczek od cieniasa (tył) - bardziej kompaktowy i cały czas czeka w zanadrzu , może go wykorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 37
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam,siedze w tym kapke i nie spotkałem się z żadnym sterowaniem do silnika elektrycznego oprócz dodatkowego rumpla rozciąganego dość wydajnie,który można nabyć w sklepach wędkarskich.Jeżeli nie robi Ci to zbytniej różnicy to Minn Kota ma bardzo duży zakres trymowania,a więc można ten silnik z powodzeniem montować na burtach i dziobie łodzi.Przy niewielkich rozmiarach jednostki pływającej na akwenach zamkniętych z niewielkim uciągiem tak montowany motorek da sobie rade z powodzeniem.Pozdr.Artur.

Przedłużka rumpla to ostateczność  jeśli się  poddam . Lecz chciałbym uniknąć  kolejnego kija na tym moim "obszernym" pokładzie.

W moim przypadku montaż  na burcie czy dziobie odpada bo tam gdzie pływam mam dwa miejsca gdzie skracam sobie trasę między akwenami wąskim korytarzem w trzcinach. Nawet siatka z rybami na burcie odpada bo haczę.

Chcę zrobić  sobie coś  bądź kupić  gotowe (ale nie za taką kasę) podobnego co oferuje Minn Kota.

 

http://www.youtube.com/watch?v=M-lJ_nnH2uw

 

Z tym że nie rc- pilot  lecz przewodowo na przyssawce  do burty.

 

No ale dzięki Artur.

 

Ps.

 

Dzięki za przeniesienie tematu w odpowiedni dział.

Edytowane przez pasjonat (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, przymarznięte do szyby wycieraczki w cieniasie paliły silniczek- nie wróżę sukcesu przy oporach jakie będzie stawiała woda

Silnik wycieraczek nie miał by za zadania napędzania śruby napędowej bo to już  załatwia oryginalny minn kota.

Zadaniem silnika z wycieraczek było by sterowanie lewo prawo całym zestawem napędowym a ta czynność jest o wiele mniej stawiająca opór

mechanizmowi wycieraczek niż  w aucie  z parą  piór wycieraczek na czystej i mokrej szybie.

 

Mechanizm od cieniasa , który kupiłem do budowy serwa testowałem na nieporównywalnie do akumulatora słabszym zasilaczu   prostym sposobem .

Nie byłem w stanie zatrzymać  zębatki mechanizmu  nawet szczypcami więc będę  musiał stworzyć  mechaniczne sprzęgło by w razie zablokowania z jakichś przyczyn obrót kolumny nie zerwało mi zębów przekładni czy też  możliwości w każdej chwili na manipulację kolumną  w standardowy sposób (rumplem) . Tak że o siłę serwa się  nie obawiam.

Wręcz nawet zamierzam serwo zasilić dwoma napięciami . Pełnym 12v  by zwrot był szybki oraz drugim - podstawowym  obwodem silnik zasilę napięciem 6 lub 8v dla wolniejszej pracy silnika ,a zarazem precyzyjnego sterowania bez obawy o utratę  momentu obrotowego silnika serwa.

 

Ponadto zamierzam zastosować  w instalacji bezpiecznik automatyczny , który będzie czuwał nad nadmiernym obciążeniem nie tyle co samego serwa kierunkowego co silnika napędowego śruby w razie nawinięcia na śrubę glonów czy sieci jakiegoś kłusownika.

Tak zabezpieczę przed spaleniem oba napędy.

 

Jak pisałem , na budowę  owego serwa jestem już  przygotowany i gotowy do pracy .

Chciałem tylko się  upewnić  że nie "wyważam otwartych drzwi"

Jeśli nikt nie spotkał w handlu (tak jak ja) jakiegoś  specjalnego sterowania za przystępną cenę to klamka zapadła . Po świętach zabieram się  do roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Rybak ze mnie średnio kiepski (ale nie Ferdynand), ale uwielbiam wszelką mechanikę i majsterkowanie. PASJONAT, tam gdzie jest woda unikałbym prądu, sterowników itd. Proponuję Ci rozwiazanie oparte na mechanicznym skręcie.

Osobiscie zamontowałbym z burty do silnika sprężynę powodujaca jego max wychylenie w lewo lub prawo (kaprys lub podręczność). Następnie przymocowalbym do niego niewielkie ramię z linką, którą poprowadziłbym po burcie do dzwigni pozycjonującej go w pozycji max wychyleń i do jazdy na wprost (typowa wajcha). Możliwe byłoby także płynne zmienianie skretów silnika, ale z uwagi na sprężynę pozycjonowanie musi być.

Podsumowując, zamiast koła sterowego wajcha, a sprężyna wykluczy konieczność użycia dwóch linek do sterowania (prawo lewo).

 

Pozdrawiam, mam nadzieje że zaszczepiłem nowy pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale rozumiem

 

Witam.

 

Rybak ze mnie średnio kiepski (ale nie Ferdynand), ale uwielbiam wszelką mechanikę i majsterkowanie. PASJONAT, tam gdzie jest woda unikałbym prądu, sterowników itd. Proponuję Ci rozwiazanie oparte na mechanicznym skręcie.

Osobiscie zamontowałbym z burty do silnika sprężynę powodujaca jego max wychylenie w lewo lub prawo (kaprys lub podręczność). Następnie przymocowalbym do niego niewielkie ramię z linką, którą poprowadziłbym po burcie do dzwigni pozycjonującej go w pozycji max wychyleń i do jazdy na wprost (typowa wajcha). Możliwe byłoby także płynne zmienianie skretów silnika, ale z uwagi na sprężynę pozycjonowanie musi być.

Podsumowując, zamiast koła sterowego wajcha, a sprężyna wykluczy konieczność użycia dwóch linek do sterowania (prawo lewo).

 

Pozdrawiam, mam nadzieje że zaszczepiłem nowy pomysł.

Doskonale rozumiem Twój pomysł rozwiązania na cięgle ze sprężyną, bo linka swobodnie ciągnie lecz z pchaniem gorzej , nawet w pancerzu. Pomysł niczym z dawnych polskich zabawek, samochodów sterowanych)

Ten pomysł jednak już na początku  odpuściłem bo w rogu łodzi rufa -burta musiał bym linkę  w pancerzu poprowadzić  łagodnym łukiem by się  nie kleszczyła, a to mi się  nie uśmiecha gdyż "szła by na skróty" nad pokładem. Wiem , można by zaostrzyć  kąt stosując rolkę ale to ju już  zachodzi konieczność mocniejszego mocowania do łodzi a tego chce uniknąć . Zależy mi na tym by wszystko było łatwo i szybko demontowalne . Serwo na stałe na mocowaniu burtowym silnika . przewód do manipulatora  luzem poprowadzony na przyssawkach po burcie. Manipulator także na przyssawie od telefonu.

 

O szczelność  instalacji się  nie obawiam bo cały mechanizm , a tym bardziej elektryka serwa będzie szczelna "do bólu" w poliwęglanowej obudowie , podobnie manipulatory na burcie.

Powiem że będzie szczelniejsze od oryginalnego sterowania samego silnika  minn kota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasjonat, upieram się przy swoim (jeśli mogę oczywiście). Puściłbym cieniutką linke bez pancerza po krążku w rogu. Krążek zamocowałbym na KSZTAŁTOWNIKU o przekroju C (półprofil), któty założyłbym z góry na burtę w rogu bez żadnego wiercenia np. na mocny wcisk. Demontowalność - 30 w sekund. Wykonanie - max 2 godzinki.

Praca płynna, bez oporów i zawsze wajchami można poprzesuwać, jak na wodolocie... 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Commander .

W moim manipulatorze będzie jeszcze bardziej płynna praca bo elektroniczna, a wajch do przesuwania też będę  miał bo chce zrobić  manipulator na manetkach wychyłkowych  jak w jachtach wzbogacony o wyświetlacz stanu akumulatora i wskaźnik aktualnego biegu oraz ,gniazdo zapalniczkowe do zasilania przyszłej echosondy a całość  odpowiednio mała czego nie mógł bym mieć  przy mechanicznej manetce z potrzeby odpowiedniej dźwigni.

 

 

Teraz pytanko.

 

Czy ktoś z posiadaczy echosondy wie może jakim przewodem zasilany jest przetwornik? Przetwornik <> echosonda.

 

Zamierzam przewody od sterowania silnika do manipulatora poprowadzić wewnątrz burty - między wewnętrzną  a zewnętrzną  skorupą łodzi. Od komory akumulatora w rufie do okolicy ławki , a na obu ich końcach zamontować  gniazda 13pin.

Sama czynność  przeprowadzenia przewodów nie będzie łatwa więc chciałbym później nie powtarzać  tego i od razu przewlec przewody do przetwornika echosondy.

 

 

Edytowane przez pasjonat (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.