Ogrzewanie w przyczepie bez pieca

[Mariobros]

Jako, że ostatnie dwa urlopy nie rozpieściły nas pogodą w końcu zapakowaliśmy na wyjazd odziedziczone po poprzednim angielskim właścicielu przyczepki promienniki wraz z zakupionymi na allegro kartuszami (jak się kupuje większy pakiet to koszt jednostkowy wychodzi ok 3,50 zł).

Promiennik taki wygląda tak (i nie jest to reklama akurat tego sprzedawcy, z którym z resztą nie mam nic wspólnego!!!)

 

http://allegro.pl/pr...2759620813.html

 

Jeden kartusz wystarcza na około 3 godziny użytkowania. Skok temperatury z 17 do 25 stopni w budce w ciągu około 1 godziny przy używaniu tylko jednego promiennika.

 

Myślę, że się przyda dla posiadaczy starszych przyczepek bez ogrzewania fabrycznego. Wszystkiego ciepłego życzę

[mobili]

ziomek nie żebym sie czepiał ale takie ustrojstwo nie nadaje się do przyczep czy kampów. Udusić się można.

[maarec]

ja również wpadłem na taki pomysł - z wypaleniem sobie całego tlenu, chodź przyczepa szczelna nie jest - ale mimo wszystko raczej odradzam.

 

dodam, również że tego typu ogrzewanie gazowe powoduje znaczne podniesienie wilgotności w pomieszczeniu zamkniętym także znowu odradzam.

 

bardziej polecam coś takiego jak promiennik kwarcowy - za ok 30zł, o mocy 400 lub 800W.

 

we wrześniu i w październiku, kiedy w nocy było ok 1-3C spokojnie w przyczepie ponad 5 m dawało radę - a jednak bezpieczniejsze.

 

link również przypadkowy.

 

 

http://allegro.pl/grzejniki-kwarcowy-sp-1972-g1-sapir-promiennik-i2787090494.html

[mobili]

jeny!!!!! kupcie sobie webasto i po sprawie.... na mocnym akumulatorze pociągnie tydzień. Gaz to dobry jest w TRUMIE.

[maarec]

jak teraz czytam swój wpis to sam sobie się dziwie...

 

źle napisałem - ja nie ogrzewam przyczepy w ten sposób - gazem z otwartym paleniskiem - tylko też wpadłem na to że jest to niebezpieczne..

 

webasto w przyczepie ? a mokre czy suche ? diesel czy benzyna ?

[mobili]

suche webasto,eberspecher,

[pasjonat]

Ja kiedyś kładłem na kuchenkę dwie cegły szamotowe . jak rozgrzały się do prawie czerwoności to zestawiałem je pod łóżko na zwinięte w ślimak dwie warstwy łańcucha.

Takie pionierskie czasy

Mariobros , z którego roku masz swego Topaza że jest bez pieca?

[Mariobros]

Topazik z 82 roku:)

 

Promiennik bardzo ładny - tylko w żadnej sośnie nie znalazłem gniazdka elektrycznego, a kempingi z całą infrastrukturą, wyznaczonymi boksami i multum ludzi mnie nie kręcą (o burczącym agregacie nie wspomnę).

 

Maarec słusznie wspomniał - przyczepa szczelna nie jest, a nawet rzekłbym, że ma sprytne "wentylacje" i w podłodze i w łazience przy dachu, więc "wypalenie całego tlenu" przez godzinę? hmmmm no cóż....

 

W sumie - jeden lubi córkę, drugi teściową - taki mój sposób na okazjonalne nagrzanie przyczepy jak zimno wieczorkiem bywa podsunąłem i tyle. A skoro piszę - to znaczy, że nie jest to zabójcze rozwiązanie

[macieku]

Tylko że produktem spalania (oprócz ciepełka) jest para wodna a to już kicha kompletna w przyczepie. Wolałbym poszukać oryginalnego pieca używki na allegro czy tez innym serwisie aukcyjnym

[Rybki]

http://allegro.pl/piecyk-gazowo-elektryczny-2w1-5-3kw-okazja-i2813537198.html

 

mam taki piecyk (nie używałem w budzie) ale w pomieszczeniu "zamkniętym" ok.20m2 na gazie strasznie parują szyby, do tego podłuższym czasie, powietrze aż gryzie w oczy...grzeć grzeje, ale komfort w pomieszczeniu zostawia wiele do życzenie...część elektryczna grzeje fajnie i daje radę.

[Cezarr]

Z tych piecyków gazowych jest przecież straszny smród nawet w dużych pomieszczeniach

w przyczepie to by była masakra.

Pozdrawiam.

[Hanys]

Myślę , że najlepszą alternatywą dla Trumy może być taki piecyk. Cenowo biję Trumę na głowę i w przyczepach , których nie ma fabrycznego pieca może z powodzeniem być zamontowany. Tam gdzie jest już Truma lepiej doprowadzić ją do używalności niż kombinować z innymi źródłami ciepła.http://allegro.pl/grzejnik-ogrzewacz-piecyk-gazowy-demrad-ngs-20-2kw-i2747759535.html

[Hanys]

Myślę , że najlepszą alternatywą dla Trumy może być taki piecyk. Cenowo biję Trumę na głowę i w przyczepach , których nie ma fabrycznego pieca może z powodzeniem być zamontowany. Tam gdzie jest już Truma lepiej doprowadzić ją do używalności niż kombinować z innymi źródłami ciepła.http://allegro.pl/grzejnik-ogrzewacz-piecyk-gazowy-demrad-ngs-20-2kw-i2747759535.html

 

http://allegro.pl/piecyk-gazowy-moc-7kw-h7f1-grzejnik-ogrzewacz-i2805515279.html

[KiM]

Widzę ,że dyskusja rozpoczęła się od 30 zł. a jest już 900 . Wiem,że życie jest bezcenne ale autor 1 posta na razie żyje i nie pisze jak struty więc chyba tragedii nie ma.

[Hanys]

To prawda , że dla przeciętnego Kowalskiego 900 zł. to sporo pieniędzy ale ogrzewacze typu słoneczko itp bardziej nadają się do przedsionka lub w razie awarii właściwego urządzenia. Dlaczego ? Nie chodzi tylko o spaliny i wilgoć w przyczepie , chodzi o to , że są nieporęczne i jakby nie patrzeć mało estetyczne. Gdybym wiedział , że budki prędko nie sprzedam zainwestowałbym w coś lepszego. Są oczywiście tańsze i dobre grzejniki elektryczne ale z tych nie wszędzie można korzystać.