Ukraiński klub w Zakopanem na Nowy Rok

[JINX_Sanok]

gazu LPG na stacjach, nie wolno nalewać do butli, robi się to w specjalistycznych rozlewniach np. http://www.gtp.pl, masz po drodze http://goo.gl/maps/EcRgM

 

czy może szukasz czegoś bliżej Zakopanego ?

 

pełne butle turystyczne kupujesz w marketach budowlanych: Leroy Merlin, Castorama, itd. jakieś zawory też powinni mieć

 

pozdr

[pasjonat]

BRUTALIY Czytając oferte z zamieszczonego przez Ciebie linku w pobliżu będziesz miał stacje ORLEN tam wymienisz butle. Nie napełnisz ale wymienisz.

[adamkwiatek]

Chłopaki , do Zakopanego trzeba zabrać ze sobą maski przeciwgazowe, bo w kotlinie panuje smog, jak nie ma wiatru, ewentualnie koczować na krokwi, a nie pod krokwią.

 

Niestety widzę, po datach, że jest już za późno.

 

Smog bierze się stąd, że przyjazne państwo, tak przydusiło górali swoją troską, o ich kieszenie, znaczy kasę, że palą w piecach butelkami i opakowaniami z plastiku, co zobaczycie choćby z Gubałówki w postaci czarnej czapy dymów nad miastem.

 

Manewrowanie zaprzęgiem, na ciasnych uliczkach Zakopanego, to osobny problem ale jest to miasto przyjazne dla gości, pod warunkiem, że się nie zatrzymują, bo wtedy dopadną Was Górale z biletem parkingowym.

 

To jedyny kurort narciarski na świecie, gdzie po wybudowaniu wyciągów i nartostrad, stawia się na nich płoty i chałupy, stąd bieda i smog śmieciowy.

 

Przykładem jest unikatowa kolej szynowa na Gubałówkę z jej kultową nartostradą, teraz już nieczynną , bo zabudowaną.

 

Władze miasta robią, co mogą, by oczyścić Krupówki z dotychczasowego folkloru i zamienić w martwy pasaż handlowy, jak w każdym innym miejscu w Polsce ale jeszcze jest tam trochę życia.

 

Tamtejsza kuchnia wymaga obfitego popicia wódką, by nie doszło do niespodzianek, ludzie życzliwi i na luzie, ceny jak wszędzie, sporo gości z Rosji , a parę dni, przed Sylwestrem nieustająca kanonada petard i fajerwerków.

[Kajetan]

Chłopaki , do Zakopanego trzeba zabrać ze sobą maski przeciwgazowe, bo w kotlinie panuje smog, jak nie ma wiatru, ewentualnie koczować na krokwi, a nie pod krokwią.

 

Niestety widzę, po datach, że jest już za późno.

 

Smog bierze się stąd, że przyjazne państwo, tak przydusiło górali swoją troską, o ich kieszenie, znaczy kasę, że palą w piecach butelkami i opakowaniami z plastiku, co zobaczycie choćby z Gubałówki w postaci czarnej czapy dymów nad miastem.

 

Manewrowanie zaprzęgiem, na ciasnych uliczkach Zakopanego, to osobny problem ale jest to miasto przyjazne dla gości, pod warunkiem, że się nie zatrzymują, bo wtedy dopadną Was Górale z biletem parkingowym.

 

To jedyny kurort narciarski na świecie, gdzie po wybudowaniu wyciągów i nartostrad, stawia się na nich płoty i chałupy, stąd bieda i smog śmieciowy.

 

Przykładem jest unikatowa kolej szynowa na Gubałówkę z jej kultową nartostradą, teraz już nieczynną , bo zabudowaną.

 

Władze miasta robią, co mogą, by oczyścić Krupówki z dotychczasowego folkloru i zamienić w martwy pasaż handlowy, jak w każdym innym miejscu w Polsce ale jeszcze jest tam trochę życia.

 

Tamtejsza kuchnia wymaga obfitego popicia wódką, by nie doszło do niespodzianek, ludzie życzliwi i na luzie, ceny jak wszędzie, sporo gości z Rosji , a parę dni, przed Sylwestrem nieustająca kanonada petard i fajerwerków.

 

 

 

Święta racja.

 

Lepiej bym tego nie ujął.

 

A w Szczyrku biorą z nich przykład. W końcu trzeba się uczyć od najlepszych...

[abjan]

Ciekawy jestem czy koledzy z Ukrainy dotarli do Zakopanego. Może coś o Kampingu pod Krokwią napiszą, czy tam jest ktoś, czy otwarte. Tak trochę można by coś napisać. Na koniec życzenia: udanej zabawy Sylwestrowej i pomyślnych wyjazdów w Nowym Roku

[Kajetan]

Szanowni Ukraińscy Koledzy

 

Po każdym spotkaniu wypadałoby zamieścić kilka fotografii i opisać jak było. To też info dla innych. Jesteśmy ciekawi jak podoba wam się Zakopane, jak camping.

 

Czekamy.

 

Pozdrawiam

Kajtek

[Spablo1]

Po każdym spotkaniu wypadałoby zamieścić kilka fotografii i opisać jak było. To też info dla innych. Jesteśmy ciekawi jak podoba wam się Zakopane, jak camping.

Oto cytat z innego forum (tak dla zaspokojenia ciekawości):

Jestem w domu. Otrzymaliśmy wiele pozytywnych emocji. Ale wszystkie pozytywne nastawienie do turystów przekreślić Straży Granicznej. Co było na granicy po prostu kpina. Zwłaszcza w drodze powrotnej. I łzy jego żony i dziecka, aby żaden nie mógł pomóc. Następnym razem, myślę, że około dziesięć razy jechać do Polski, czy nie.

Nie spodziewałbym się raczej relacji Kolegi

[Kajetan]

Rozumiem, że jakiegoś szerszego rozwinięcia tej myśli nie ma... Szkoda, bo w sumie nie wiadomo o co chodzi...

 

Może Straż Graniczna miała jednak swoje powody... Karawaningowców raczej traktuje się łagodnie na granicach.

 

Może coś jest na rzeczy a może nie... W Unii nie są i chyba się z tym liczyli. Jakoś nie wierzę w jawną złośliwość i brak dobrej woli ze strony naszych pograniczników.

[piotr59]

Jak nas zapewniają rządzący jesteśmy krainą mlekiem i miodem płynącą ,nabyć można nigdzie niespotykane cuda.Może jedną z tych rzeczy koledzy chcieli wywieżć poza nasze granice.

[Kajetan]

Jak nas zapewniają rządzący jesteśmy krainą mlekiem i miodem płynącą ,nabyć można nigdzie niespotykane cuda.Może jedną z tych rzeczy koledzy chcieli wywieżć poza nasze granice.

 

Widzę, że mój krajan nieco mniej owinął w bawełnę to co ja owijałem mocniej Otóż to. Nie wierzę, że bez powodu robili im jakieś wstręty na granicy. To już nie te czasy...

[bodzioklb]

... zawsze jest tak ze niewinnych spotyka kara szykuje sie kolejny konflikt polityczny

[szary11]

Ja proponuje, byscie nie tworzyli teorii spiskowych i przypadkiem nie oskarzyli/obrazili niewinnego czlowieka. W koncu nikt nie lubi byc bezpodstawnie oskarzani, no nie?

[zibi200]

Hmmm jak do tej pory to raczej zawsze większe zastrzeżenia były co do służb granicznych naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Ciekawe co wpłynęło na taką opinię o polskiej SG - nie można tego wywnioskować z tego "innego forum" ???

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez zibi200 (wyświetl historię edycji)

[Spablo1]

Ciekawe co wpłynęło na taką opinię o polskiej SG - nie można tego wywnioskować z tego "innego forum" ???

 

Niestety... tam też cisza...

[BRUTALIY]

Przygotowujemy fotoreportażu.

 

 

 

 

Co do polskiej granicy. Były złe do nas w taki czy inny. Napisałem już do Kempertime polskie służby graniczne są bardziej podobne do żołnierzy SS.