Skocz do zawartości

Dobra rada zawsze w cenie :-)


Bella

Rekomendowane odpowiedzi

Panie Piotrze co to cytatu "Drugi z kolegów(młodszy) wyraźnie lepiej nastawiony do całej sytuacji na zwieńczenie całych oględzin również mimo moich rad aby nieodrywać lodu z pokrowca uszkodził pokrowiec za 550zł po czym stwierdził że da kupującym kawałek taśmy żeby dziurę zalepić." proba delikatnego odrywania lodu nie powoduje dziur w pokrowcu ale ok jeżeli to ja to przepraszam bardzo Belle i Pana

 

pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 171
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jeśli chodzi o uszkodzenia to rozumiem ciebie kolego, faktycznie jest to problem. Ale nie możesz mieć takiego nastawienia do potencjalnych klientów. W salonie każdy ma prawo wsiąść do samochodu, umówić się na jazdę próbną, wejść do przyczepy itd. Gorzej z motocyklami. Tym bardziej przedmioty używane, każdy chce sprawdzić w jakim są stanie. 

Ja zanim kupiłem przyczepę byłem w Twoim mniemaniu "Gniotem" (wkurza mnie to i nic na to nie poradzę) oglądałem przyczepy nie tylko pod względem stanu ale również funkcjonalności. Dla mnie to była wtedy nowość, nie miałem pojęcia jak wyglądają wnętrza różnych producentów. I też MIAŁEM TAKIE PRAWO wejść, obejrzeć i tylko wejść i obejrzeć aby mieć porównanie. Oczywiście niczego nikomu nie uszkodziłem. Jeżeli będę zmieniał przyczepę to też będę oglądał i wcale nie muszę kupować pierwszej z brzegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze.

Wedle przysłowia- kto w ul dmuchnie temu gęba spuchnie.

Podsumujemy naszą wizytę:

Z tego co wiem to kupujący byli już kilkanaście minut przed moim przyjazdem. Jak ja się pojawiłem to dalej staliśmy i gadaliśmy o niczym.

W końcu powiedziałem to weźmy się wreszcie za ściągnięcie tego pokrowca. Dopiero wtedy powoli i nieśpiesznie zorganizowałeś drabinę i miotłę.

Po mojemu jak wiedziałeś kolego, że kupujący są już w drodze do Ciebie, to pokrowiec powinien być już dawno przynajmniej odśnieżony.

Na ramie były zamontowane najnormalniejsze panele plastikowe. Na 99% takie:

http://allegro.pl/panel-panele-pcv-siding-boazeria-25cm-biale-i4976670603.html

Czyli dwie listwy w kształcie C a w nie wsunięte panele.

To wszystko przysypane śniegiem.

Fakt, spodziewałem się normalnej ramy pociągnąłem z wyczuciem za pokrowiec i plastik na mrozie pękł.

Ku......sie Co Ci wtedy powiedziałem??????

Nie szukałem żadnego wytłumaczenia, nie mówiłem że trzeba było uprzedzić o panelach.

Przyznałem , że to moja wina i że wyrównam szkodę.!!!!!!! 

Spytałeś co jak kupujący zrezygnuje z kupna. Potwierdziłem Ci wyraźnie!!!!!, że wystarczy kupić panel przyciąć go i wsadzić na miejsce.

Chłopie obudź się i nie wciskaj kitu. 150 zł. za takie coś?????

Biedny i pokrzywdzony żuczku. Gdyby sprzedaż nie doszła do skutku to albo bym Ci zapłacił za cały nowy panel, aby to wyglądało jakoś

sensownie albo pojechałbym do sklepu i wrócił z panelem. Bo to ja zrobiłem tę drobną i bardzo prostą w naprawie szkodę.

Jeszcze raz Ci przypomnę bo może masz tak posuniętą demencję, że zapomnisz co napisałem powyżej.

Powiedziałem wyraźnie że zrekompensuję tę szkodę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Temat sam się rozwiązał bo kupiec stwierdził, że ani to ładne ani praktyczne i że to usunie.

Teraz wrzucę kilka kamyczków do Twojego ogródka- sam się prosiłeś o moją ripostę.

Dziwnym trafem nie napisałeś o pękniętych od wewnątrz drzwiach. 

Nie napisałeś o niedziałającym jednym palniku w kuchence, Czujnik termiczny nie działa.

Zapomniałeś  o tym , że lodówki nie da się odpalić na gazie.

Przypuszczam, ale ty tylko moje przypuszczenie, że przed zapakowaniem przyczepy w pokrowiec zdemontowałeś roletę i zostawiłeś

Niczym nie zabezpieczone otwory po wkrętach.

To moje przypuszczenia- rolety nie widziałem , ale dziury niczym nie zabezpieczone to i owszem.

W sumie to nie mam do Ciebie większych pretensji , bo przyczepa suchutka i w środku zadbana.

Natomiast skleroza to raczej choroba.

Wiem , że szybko to nie zawsze znaczy dobrze. Natomiast Twoja początkowa flegma w temacie odśnieżenia i ściągnięcia pokrowca, to

też nie moja bajka. Dlatego powstała ta mała szkoda. Przypomnę Ci raz jeszcze. Wyraźnie powiedziałem , że szkodę wyrównam.!!!!!!!!!

Zadzwoniłem do serwisu dopytałem o koszt naprawy palnika i przeczyszczenia, uruchomienia lodówki.

Kupujący podjęli decyzje o zakupie, to się z nimi i z Tobą pożegnałem , bo cena i targowanie się o nią to już nie moje sprawy.

Nie wiem co się stało z pokrowcem bo już wtedy minie nie było.

Tak jeszcze dla porządku.

Jeśli jadę pomóc komuś w oględzinach nigdy nie napalam się na przyczepę. Podchodzę do tematu bardziej niż chłodno.

Zawsze staram się najpierw znaleźć powody aby jej nie kupić. Jeżeli odczułeś moją " obojętność " do zakupu i jeśli Cię to uraziło

to nic Ci nie poradzę.

Edytowane przez marko6 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie koledzy spokój... Szkoda nerwów.

Kolega Piotr kupując przyczepę skorzystał z rady byłych i obecnych Gniotów z forum. Sprzedał przyczepę Gniotom (którzy po zakupie automatycznie przekazując mu pieniądze przestali nimi być) z forum i teraz wszystkich byłych i obecnych a także przyszłych Gniotów razem z całym szanownym forum ma w :pupa: .

Nawet się już z nami pożegnał. I chyba to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie marko6 sam pan jest k..tas. Przez wielkie K. :-) ja cię p..jacu nie obrażałem, ale zawsze mogę zacząć.

Dalej drążycie temat to możemy się tak bezsensu przegadywać w nieskończoność.

Ja ten temat zakończyłem. A jak was dupa boli to już trudno. Napisałem jak było pan marko6 się wytłumaczył( tym razem on:-). )

Ja uważam temat za zamknięty.

 

Pozdrawiam jeszcze raz. Do nie usłyszenia, napisania, widzenia jak tam chcecie. Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem , że zaboli. Bo miało.

Przykro, ale jak się pisze na forum i nieco rozmija z prawdą to czego się kolego spodziewałeś??

Ty chyba nie lubisz ludzi.

Przyczepę sprzedałeś. 

Napisałem że była sucha , zadbana. Bo była!! i na tym mógł być koniec.

Nigdy nie opisuje usterek, jeśli kupujący je akceptuje, bo i po co??

Koledzy pogratulowali by zakupu i tyle. 

Teraz musza czytać te bzdety.

Niestety trzeba było być moralizatorem, napisać , że coś przy oględzinach poszło nie tak.

To jeszcze bym Ci przepuścił, ale rozminąłeś się celowo z prawdą. Dlaczego?? w czym Ci zawiniłem??

Musiałeś pamiętać, że wyraźnie powiedziałem że te drobną szkodę zrekompensuję i nie szukałem żadnego usprawiedliwienia.

Jeden panel pocięty na 4 kawałki załatwiał sprawę i nie kosztowałby nawet ćwierci sumy którą podałeś.

Wziąłem to jak facet- na swoją klatę, bez zbędnej dyskusji.

Dam Ci dobrą radę na przyszłość.

Jeśli w Twoim towarzystwie ktoś puści niechcący bąka i powie wyraźnie przepraszam.

To nie rozpowiadaj nigdy na drugim końcu sali, że ktoś narobił w gacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam nic wspólnego ani z zakupem, ani z kupującym, ani z pomagającymi, ani tym bardziej ze sprzedającym. niemniej:

 

marko6 po co te epitety, wykropkowania nic nie dają. ubliżając publicznie (nawet oskarżonemu z urzędu!) wyrządzasz szkodę, czym sam możesz sobie bardziej zaszkodzić. liczyłeś, że nie spotka się to z odpowiedzią? a może dzięki faktowi, że nie jesteś po drugiej stronie barykady = nie jesteś sprzedającym czegokolwiek, administracja forum, potraktuje Cię z pobłażliwością?

 

w obecnej sytuacji składam pisemny wniosek  - dlaczego administracja forum, tak nagminnie piętnuje sprzedających cokolwiek za nawet drobne naruszenie etykiety, netykiety, etyki czy/lub/i moralności, a w sytuacji jawnego okładania fallusami przez innego członka [ :-) ] forum ignoruje i "dopuszcza" takie zachowanie?

traffic115dci: w tym wątku (w tym temacie) typowo chamowaty, to jest "forumowicz". podkreślę: chamowaty. nie mówię o prawdomówności, bo nie widziałem przedmiotu sprzedaży, ale jakoś nie widzę w jego wypowiedziach sprzed #153 ani jednego posta z latającymi prostytutkami, tudzież innymi zjawiskami pogodowymi tego pokroju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam nic wspólnego ani z zakupem, ani z kupującym, ani z pomagającymi, ani tym bardziej ze sprzedającym. niemniej:

 

marko6 po co te epitety, wykropkowania nic nie dają. ubliżając publicznie (nawet oskarżonemu z urzędu!) wyrządzasz szkodę, czym sam możesz sobie bardziej zaszkodzić. liczyłeś, że nie spotka się to z odpowiedzią? a może dzięki faktowi, że nie jesteś po drugiej stronie barykady = nie jesteś sprzedającym czegokolwiek, administracja forum, potraktuje Cię z pobłażliwością?

 

w obecnej sytuacji składam pisemny wniosek  - dlaczego administracja forum, tak nagminnie piętnuje sprzedających cokolwiek za nawet drobne naruszenie etykiety, netykiety, etyki czy/lub/i moralności, a w sytuacji jawnego okładania fallusami przez innego członka [ :-) ] forum ignoruje i "dopuszcza" takie zachowanie?

 

traffic115dci: w tym wątku (w tym temacie) typowo chamowaty, to jest "forumowicz". podkreślę: chamowaty. nie mówię o prawdomówności, bo nie widziałem przedmiotu sprzedaży, ale jakoś nie widzę w jego wypowiedziach sprzed #153 ani jednego posta z latającymi prostytutkami, tudzież innymi zjawiskami pogodowymi tego pokroju. 

kolega handlarz :hmm:  poczytaj to wszystko jeszcze raz :yes: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tom3653:
nie jestem handlarzem (czegokolwiek - o dziwo! - w przeciwieństwie do Ciebie :-) ), ale zakładając, że bym był (tak jak TY): czy moje zajęcie, czyni z Ciebie sędziego najwyższego (z małych liter celowo)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.