Bella

To jest deska ryflowana

Wątku swojego zakupowego tykać już nie będę, tu się pochwalę, Knaus Eifelland 2002 rok kupiona zimą z pomocą Marco6 i Kurusa. Przyczepa dotarła szczęśliwie na półwysep i podczas majówki się rozłożyła, sama ;-). Z przyczepy jestem bardzo zadowolona, choć jeszcze zimą miałam mieszane uczucia że jednak mogłam szukać większej w tych pieniądzach, ale jak już stoi z przedsionkiem, to jestem szczęśliwa że jest. Przyczepa utrzymana jest świetnie, wszystko działa (naprawialiśmy tylko kuchenkę, bo jeden palnik nie utrzymywał płomienia) i lodówkę, gdyż nie chłodziła na gazie, tej funkcji nie będę wykorzystywać, ale nie lubię jak coś nie działa. Przedsionek super duży, ekstra jest :-) Zdjęcia

Chyba kolega trochę przesadza Na przeciwko każdej z tych przyczep stoi kolejna przyczepa.

No niestety, ale nasze kempingi na półwyspie są do tego nie przystosowane i niestety jest jak jest :/ dlatego ludzie w większości nie kąpią się w przyczepach.

To może ja się jeszcze wypowiem, bo od kilku lat spędzam wakacje stacjonarnie na kempingu na polwyspie, klimatyzacja jak najbardziej, bo większość tych kempingów jest mało zadrzewiona, więc przy ładnej pogodzie o 6 rano jest patelnia, przedsionek obowiązkowo jak największy, podłogę do przedsionka polecam drewnianą, jest bardziej komfortowa (ja właśnie czekam na namiar do stolarza z Władysławowa żeby podłogę zamówić) toaleta to mus, zwłaszcza jak masz małe dzieci, z prysznica nigdy nie korzystałam (pamiętaj że wszystko wylewa się pod przyczepę, mało to ekologiczne). Co do moskitier, przyczepy mają je na wyposażeniu, ale na półwyspie nie ma komarów ani pszczół, za to jest dużo pająków i szczypawic . :-)

Panowie dajcie już spokój.

No to na koniec jeszcze ja W tym miejscu chciałabym podziękować Markowi i Michałowi (Marko6 i Kurus) że zechcieli mi pomóc, obydwaj Panowie naprawdę się napracowali, a warunki były faktycznie trudne, ręce i nogi odmarzały, a Marko6 skakał po dachu, robił kipisz w środku, a już oniemiałam jak wyciągnął folię na której się położył na śniegu i sprawdził spód przyczepy. Mnie w życiu nie przyszło by do głowy sprawdzać zakamarków które sprawdzali Panowie, ja co najwyżej pooglądałam tapicerkę czy mi się podoba i popatrzyłam w jakim stanie są meble i toaleta. Michałowi dziękuję za pomoc i zaangażowanie, namachał się dzisiaj biedak łopatą, a na koniec bezpiecznie dowiózł nam przyczepę do Krakowa. Obydwoje z mężem stwierdziliśmy że my to jesteśmy "przyczepowe" głupki Bez Was by się nie udało A sama przyczepa, fajna i dobrze utrzymana, faktycznie widać że poprzedni właściciele o nią dbali. Za to moja 5-letnia córka pierwsze co powiedziała to; taaakaaaa małaaa?

No to jutro o 11 jedziemy oglądać przyczepę z marco Mam nadzieję że Kurus dolączy. Ta gdyby była blisko, to na pewno bym ją chciała zobaczyć, bo to prawi taki układ jaki sobie wymyśliłam docelowo, no ale to Bydgoszcz. http://olx.pl/oferta/przyczepa-hymer-eriba-mover-7os-idealna-oferta-do-31-01-2015-CID5-ID5T2c3.html#bc9c0ce50b

Mam już numer do Marko, więc zaraz będę dzwonić tylko szkodnika uśpię.

Czy te Trzcianki w Świętokrzyskim, to zupełnie do skreślenia są? Przyczepy Hobby znam, chyba dlatego mnie do nich ciągnie. http://otomoto.pl/hobby-excellent-540-vfe-2005r-T4792777.html z zewnątrz nic nie widać :/

Napisałam do marko6, może nas wspomoże :-)

Ano

Dzięki Krzyś, umówiłam się na czwartek, pojedzie ze mną Kurus :-) Pan na dzień dobry zapytał czy mam pieniądze, bo jak tylko chce se pooglądać, to mu się pokrowca ściągać nie chce Z informacji które uzyskałam przez telefon, to jest sucha i wszystko ma sprawne, pan ma ją dwa lata, a sprzedaje bo żona w ciąży i póki co wakacji w takiej formie nie planują. Do spotkania się przygotuję, pytania sobie spiszę ;-) żeby nic nie zapomnieć, bo przyczepa ma mi służyć w zdrowiu :-) jakieś 3-4 lata, zanim uzbieram na moją docelową hobby kmfe 560 :-)

O było by super, pozwól że zadzwonię do właściciela i przejdę na PW. Co do samochodu heh, przyczepa ma tylko dojechać na półwysep helski i tam zostać na kilka sezonów, a ponieważ sama dysponuję samochodem bez haka to i tak będę musiała coś wykombinować.

Jeszcze jedna http://campers.otomoto.pl/hobby-prestige-560-6-osobowa-pietrowe-lozka-T4217224.html Od czego mam zacząć, bo zielona jestem

Temat odpuszczam, przede wszystkim za daleko :/ Ja to mam szczęście do perełek, wynalazłam to http://otomoto.pl/tec-king-460-2010-T4606165.html Zamieszczę opis Kristofera do tego ogłoszenia, bo warto, ku przestrodze: Przyczepa jest po poważnej przygodzie przodem. Widać ślady prostowania na przednich elementach, być może niektóre zostały wymienione. Wszystko "zrobiono" po najmniejszych kosztach, to wyłącznie maskowanie. Główne listwy łączenia ścian były częściowo demontowane i wciskano pod nie uszczelniacz. W wielu miejscach listwy te są pokiereszowane, a uszczelniacz wychodzi w nadmiarze i bardzo nieregularnie. W tym modelu, wypływanie uszczelniacza praktycznie nie powinno być widoczne, co zresztą widać na lewej ścianie, która widocznie mniej ucierpiała. Sądząc po ingerencji w tylną listwę narożną, podczas uderzenia z przodu ucierpiał cały szkielet przyczepy. Nie wiem, czy na chwilę obecną handlarz (sprzedaje on wiele przyczep) zadał sobie trud zamaskowania uszkodzeń wewnątrz, ale na jednym ze zdjęć łazienki widać odchodzącą ściankę działową od ściany bocznej - duża szpara (nad WC, czyli tam, gdzie z zewnątrz jest pogięta przednia listwa narożna). Fotki robił w taki sposób, aby jak najmniej można było cokolwiek dostrzec. Lustro pokazuje odbicie tylnych drzwi łazienki, na których widać jakieś zacieki, tak to przynajmniej wygląda (być może pochodzą z okresu, gdy przyczepa jeszcze nie była zrobiona ). Widać też uszkodzenia dolnej listwy zewnętrznej, lewej ściany. Ogłoszenie i handlarza dyskwalifikuje fakt, że słowem nie wspomina o tych wszystkich rzeczach, ot typowy handlarzyna liczący na ludzką naiwność i brak doświadczenia wśród kupujących. Mam swoje określenia dla takich osobników, ale szkoda czcionki Fotki mam na privie jakby kto chciał pooglądać ;-) Chyba skupie się na poszukiwaniach w swoich okolicach, póki co znalazłam te trzy ogłoszenia, jak zwykle po za budżetem, ale jeśli przyczepy są warte tych pieniędzy to może warto dołożyć. http://allegro.pl/knaus-eiffland-holiday-idealny-stan-jak-nowa-i5051397987.html http://allegro.pl/burstner-studio-500-ts-1999rok-okazja-i5019229148.html Ta trochę dalej i nie do końca taki rozkład jak chciałam, ale może warto? http://otomoto.pl/wilk-stern-6-osobowa-nie-hobby-knaus-T4358054.html Jeśli ktoś zagląda do mojego wątku, to może pokusi się o opinię, co warto jechać zobaczyć. Dzięki :-)

Hmm... właściciel jest 250 km od przyczepy która stoi na mazurach w śniegu dodatkowych zdjęć póki co nie będzie, podobno przyczepę można zobaczyć na miejscu, bo sąsiadka udostępnia klucze, podobno sucha, podobno... Czy ktoś mieszka w okolicach Mikołajek i miałby ochotę na wycieczkę?

Dzień dobry, wracam z podkulonym ogonem ;-) Trzeci rok z rzędu biorę się za szukanie przyczepy, mam nadzieję że teraz coś z tego będzie, bo kolejny rok z rzędu wynajmować już nie chcę, tylko budżety co rok się zmieniają, teraz środki mam nieco okrojone, a rodzinę większą, co też jest przyczynkiem że chcę musowo coś własnego ;-) Szukam małej przyczepy jednoosiowej, łózko małżeńskie + podkowa, i niestety budżet przeznaczony to max 20 tyś. Wczoraj przy wertowaniu netu znalazłam to ogłoszenie: http://allegro.pl/przyczepa-kempingowa-swift-charisma-555-2006-r-i5023293230.html Siedlce to od Krakowa straszny kawał, może na początek poproszę sprzedającego o więcej zdjęć do oceny i wrzucę tutaj?

Na razie leżą i kwiczą, zawalona jestem robotą, ale jak pomyślę w wolnej chwili o upływającym czasie to zaczynam się stresować. Dzięki za linka :-)

Za późno Cenna informacja o leasingu.

Oki, od początku :-) ja życie kepmingowe trochę znam, w dwóch modelach przyczepy mieszkałam, inne oglądałam od środka "na żywo" :-) w ostatnich trzech latach w każde wakacje spędzam w przyczepie 3-4 tygodnie. Wiem że chcę jednoośowkę z takim rozkładem Ten jest dla mnie najbardziej dogodny, więc albo wchodzi w grę Hobby 560 kmfe, Dethleffs 560, albo Wilk S3 550 DM Budżet mam założony 50 tysięcy (z przedsionkiem) ale uwaga przyczepę będę brała w leasing, więc nie wchodzi wymiana w grę po roku, nie chcę też przyczepy ściągać z zagranicy. Najchętniej kupiła bym im tańszą a w dobrej formie tym lepszą, ostatecznie kupię jakąś w granicach tych 50 tysięcy, to pewnie jak nic korzystniejszego nie znajdę do maja. Pan od popielatej napisał mi że o książce serwisowej pierwsze słyszy. Będę tu nadal wklejać linki do przyczep, w nadziei że mi pomożecie. Zaraz też zmienię zdjęcie w awatarze, zobaczymy ile będzie chętnych

Ok. mam zdjęcia tego Dethleffsa z poprzedniej strony. Od spodu chyba brzydko wygląda.

e chyba nie, firma wygląda na porządną, zresztą pani mi napisała co jeszcze z oferty jest sprzedane, a nie ściągnięte z ogłoszeń, zresztą nawet bardzo nie cisnęłam, zwyczajnie zadałam parę podstawowych pytań i chciałam się umówić na spotkanie. Niestety drugi pan, jak pytam o fakturę nie kontynuuję korespondencji a faktura to u mnie konieczność, co pewnie mi ogranicza możliwości poszukiwań. Gdzie oprócz oto moto szukać jeszcze ogłoszeń?

Przyczepa sprzedana - podobno w sobotę, to trzeba mieć pecha, dwa lata się sprzedawała Pan od tej drugiej nie odpisuje. a, wkurzyłam się i tyle

I oczywiście zwracam za paliwo. Nie mogłam już edytować :-)