Skocz do zawartości

woda z obiegu cofa się do zbiornika


Rekomendowane odpowiedzi

witam forowiczów i proszę o radę

 

Posiadam angielską przyczepkę Abi, z którą nie miałem większych problemów , do momentu, gdy kilka dni temu chcialem sprawdzić, jak przeszła tą zimę.

 

Po załączeniu pompy (baniak zewnętrzny , pompa zanurzeniowa) rozsadziło mi węże- powyskakiwały z zaciskow przy kranach i zaczął cieknąc bojler- rozszczelnił się.

 

W bojlerze pękł ten aluminiowy pręt trzymający baniak do korpusu( czy tam jest samozrywalny gwint bezpieczeństwa?). Baniak uszczelniłem (wymieniłem pręt- pasuje gwintowany M12, tylko trzeba dodatkowo uszczelnić np. teflonem w miejscu skręcenia) i wszystko wydawało się że będzie dobrze, ale niestety nie jest. Po awarii zostały nieszczelności na trójnikach oraz przy wyjściu od filtra , no i woda "nie siedzi"w układzie , tylko po wyłaczeniu pompy wraca do zbiornika na zewnątrz.

 

Jak myślicie, - wraca bo układ jest nieszczelny( konieczna wymiana trójników) , czy może przestał działać jakiś zawór (jeżeli w ogóle był) jednokierunkowy?

 

Proszę o podpowiedź jak rozwiązać ten problem i gdzie można kupić trojniki do wody w kempingu

 

pozdrawiam instruktor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że masz gdzieś nieszczelny układ i woda wraca wtedy grawitacyjnie na dół, ale to tylko takie moje przemyślenie bo mam trochę inaczej rozwiązaną instalacje wodną w przyczepie.

Natomiast jeżeli chodzi o trójniki do wody to na allegro cała masa, do wyboru do koloru i na różny przekrój rurek z wodą

 

http://moto.allegro.pl/listing.php/search?string=tr%C3%B3jnik&category=18560

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam forowiczów i proszę o radę

 

Posiadam angielską przyczepkę Abi, z którą nie miałem większych problemów , do momentu, gdy kilka dni temu chcialem sprawdzić, jak przeszła tą zimę.

 

Po załączeniu pompy (baniak zewnętrzny , pompa zanurzeniowa) rozsadziło mi węże- powyskakiwały z zaciskow przy kranach i zaczął cieknąc bojler- rozszczelnił się.

 

W bojlerze pękł ten aluminiowy pręt trzymający baniak do korpusu( czy tam jest samozrywalny gwint bezpieczeństwa?). Baniak uszczelniłem (wymieniłem pręt- pasuje gwintowany M12, tylko trzeba dodatkowo uszczelnić np. teflonem w miejscu skręcenia) i wszystko wydawało się że będzie dobrze, ale niestety nie jest. Po awarii zostały nieszczelności na trójnikach oraz przy wyjściu od filtra , no i woda "nie siedzi"w układzie , tylko po wyłaczeniu pompy wraca do zbiornika na zewnątrz.

 

Jak myślicie, - wraca bo układ jest nieszczelny( konieczna wymiana trójników) , czy może przestał działać jakiś zawór (jeżeli w ogóle był) jednokierunkowy?

 

Proszę o podpowiedź jak rozwiązać ten problem i gdzie można kupić trojniki do wody w kempingu

 

pozdrawiam instruktor

 

ja mam nad zbiornikiem na wężu zaworek zwrotny. daje radę.

trzeba go tylko rozpiąć na zimę żeby wyciągnąć wodę.

sa takie w sprzedaży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cofanie wody moze byc spowodowane tym że krany puszczają powietrze,czyli nie ma podcisnienia które by utrzymywało wodę w sieci,ale może to być wina nieszczelnych trójników .Tak jak pisze Pisu - kup zaworek zwrotny i załóż go powyżej pompki.Natomiast kwestia bojlera- te metalowe pręty nie pękają bez przyczyny.czy czasem w zimie nie zostawiłeś wody w bojlerze? Miej na uwadze że z bojlera woda sama nie spłynie - trzeba odkręcić korek spustowy.Czesto ludzie nawet nie wiedzą o jego istnieniu i myślą że jeśli spuscili wodę z instalacji to bojler też jest pusty.Za bardzo nie wiem co sie podziało z tymi trójnikami,jeżeli ciekną to jest możliwość że rozsadził je lód.Trzeba pozrzucać węże i przyglądnąć się tym trójnikom.

Edytowane przez mesert (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - myślę ,że jak się woda cofa do zbiornika to nie trzyma zawór zwrotny przy bojlerze i woda wraca z bojlera przez węża zimnej wody.Możesz to sprawdzić ściągając węża zimnej wody z trójnika i dmuchnąć i zassać - jeżeli będziesz mógł zassać to nie trzyma ten zaworek.Trzeba go wykręcić i rozebrać-możliwa naprawa (jeśli jest rozbieralny).

pozdro,,,,,,,,,,,,pifo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

Wielkie dzięki za błyskawiczny odzew i przemyślane sugestie. Obecnie jestem na etapie uszczelniania trojnikow. A co do śruby- spustu wody z bojlera , to o jej istnieniu dowiedziałem się przy demontażu bojlera :oslabiony:. Cóż uczymy się cale życie...

 

dziękuję i pozdrawiam

 

instruktor :gitara:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

Wielkie dzięki za błyskawiczny odzew i przemyślane sugestie. Obecnie jestem na etapie uszczelniania trojnikow. A co do śruby- spustu wody z bojlera , to o jej istnieniu dowiedziałem się przy demontażu bojlera :oslabiony:. Cóż uczymy się cale życie...

 

dziękuję i pozdrawiam

 

instruktor :gitara:

 

 

 

 

Tak zgadza się uczymy się na błędach.Ale w przypadku trójniki jak by lały to będziesz miał mokro na podłodze.Jeżeli wraca woda do zbiornika to wg mnie na bank mróz rozwalił Ci zawór zwrotny przy bojlerze to jest taki biały plastikowy wkręcany do bojlera i na niego nakłada się węża a następnie jest trójnik i dalej już krany - mówimy o zimnej wodzie.

 

pozdro,,,,,,,,,,,,,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Muszę Wam zameldować, że miałem bardzo pracowity dzień, ale od początku-

 

 

po uszczelnieniu trojników, okazało się ,że nadal cieknie spod bijlera. Wymontowałem go i okazało się, że pęknięty był wlot zimnej wody. Wymontowalem oba - na zimną (z zaworem jednokierunkowym) oraz na cieplą. Obie "wtyczki " były zaklejone i po prostu mi się rozsypały. Jest tam bardzo nietypowy gwint- można wkręcić śrubę M16, ale gwint jast jakby trochę szerszy. Znalazlem w sklepie dla tirów taką końcówke od sprężonego powietrza, przejechałem gwintownikiem i zamontowalem. No i przestało cieknąć :winner:.

 

Ale to jeszcze nie koniec., bo jednak nie wszystko działa jak powinno . Podpowiedzcie, dlaczego pompa chodzi non stop, bez względu na to czy kran jest odkręcony, czy zamkniety pompa się nie wyłącza. Czy przyczepa posiada coż takiego jak wylącznik ciśnieniowy (jezeli tak to gdzie on jest), bo wg mnie pompa powinna sie zalączyć w momencie odkręcenia kranu. Jak będzie chodzić caly czas to znowu coś rozsadzi. Proszę o radę

 

pozdrawiam instruktor :gitara:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli masz w kranach mikro włączniki a pisałeś że tak jest to nie masz instalacji ciśnieniowej bo takowa działa właśnie tak że pompka nabija ciśnienie w instalacji i dopiero po uzyskaniu odpowiedniego ciśnienia wyłącza się, jeśli jest nieszczelna to nie uzyskasz ciśnienia i pompa będzie pracowała przez cały czas, natomiast jeśli masz krany na mikro wyłącznikach to po odkręceniu kranu mikro wyłącznik uruchamia pompkę. jeśli pompka działa przez cały czas to masz zwarcie na mikro wyłączniku. musisz każdy kurek po kolei sprawdzić czy mikro wyłącznik działa poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

włącznik ciśnieniowy powinien być pod prawą kanapą niedaleko bojlera na niebieskim wężu,

 

krany z włącznikami nie wykluczają włącznika ciśnieniowego, u mnie są obydwa systemy jednak krany nie są podpięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krany ze stycznikami właśnie wykluczają instalacje ciśnieniową ponieważ jest to inne rozwiązanie, pompka włącza się przy spadku ciśnienia w instalacji a nie przy przekręceniu kurka.

tzn. instalacja jest ta sama ale inny sposób uruchamiania pompki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Wygląda na to , że moja "walka" z obiegiem wody w przyczepie , przynajmniej jak na razie dobiegła końca i zakończyła się sukcesem :blagac:. Pamiętacie, jak pisałem o rozsadzeniu bojlera, wyciekach i cofającej się wodzie. Bezpośrednią przyczyną awarii (tak myślę)

 

było zwarcie na kranie (tzn. na mikrowyłączniku), powodowało to ciągle podawanie napięcia na styki pompy wody, czyli ciągłą jej pracę, co przyczyniło się do rozczelnienia całej instalacji wodnej- łącznie z bojlerem. A pompa ma się załączac tylko w momencie odkręcenia wody. Awarii uległ również zawor zwrotny . Także jak narazie wszystko ok, dzięki jeszcze raz za wsparcie i do zobaczenia gdzieś "w pięknych okolicznościach przyrody..."

 

pozdrawiam instruktor :gitara:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.