Skocz do zawartości

Proszę rzucić okiem :)


Ewa0208

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem :)

Do Dethleffsa w Sławkowie się nie można przyczepić, czysty, suchy zadbany, meble jak nowe. Z zewnątrz widać ząbek (nie ząb nawet) czasu, gdzieś tam silikon (czy coś uszczelniającego) wychodzi, gdzieś leciutka ryska czy wgniecenie. Ogólnie stan świetny jak na wiek budki. Spory minus (dla nas) to umywalka. Podsumowując, nie zdecydowałam się na nią, ale jestem mocno zainteresowana. Chcę jeszcze oglądnąć Adrię, która wybitnie wpadła mojemu Mężowi w oko. Jedziemy w czwartek. I planujemy wrócić z przyczepą. Którąś z nich kupimy na pewno. Jeśli Adria nie spełni oczekiwań, to wracając wstąpimy po Dethleffsa.

Moje napięcie nerwowe sięga zenitu :)

Edytowane przez Ewa0208 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jedziemy w czwartek. I planujemy wrócić z przyczepą. Którąś z nich kupimy na pewno. Jeśli Adria nie spełni oczekiwań, to wracając wstąpimy po Dethleffsa.

Moje napięcie nerwowe sięga zenitu :)

 

Chyba zjem wszystkie paznokcie przez Ciebie hehe%281%29.gif

Żartuję, nie gryzę paznokci, ale przez to napięcie idę coś przekąsić.

Do czwartku przytyję ze trzy kilogramy :jesc:

hehe%281%29.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem :)

Podsumowując, nie zdecydowałam się na nią, ale jestem mocno zainteresowana. Chcę jeszcze oglądnąć Adrię, która wybitnie wpadła mojemu Mężowi w oko. Jedziemy w czwartek. I planujemy wrócić z przyczepą. Którąś z nich kupimy na pewno. Jeśli Adria nie spełni oczekiwań, to wracając wstąpimy po Dethleffsa.

Moje napięcie nerwowe sięga zenitu :)

I prawidłowa decyzja - przespać się z tematem i jutro wrócić do niego jeszcze raz na chłodno.

 

Ale zaklepałaś sobie prawo pierwokupu - jakby co :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było potrzeby, fotki w ogłoszeniu oddają stan faktyczny (masz oko!) i padało jak oglądaliśmy. Czy to normalne, że przy deszczu i chłodzie kapie z tej otwieranej dziury w dachu (słowa mi brakło hehe%281%29.gif )?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to normalne, że przy deszczu i chłodzie kapie z tej otwieranej dziury w dachu (słowa mi brakło hehe%281%29.gif )?

 

No jak prosto stoi i nie ma wiatru to raczej nie :hmm: chyba, że klapa nie podnoszona tylko otwierana cała.

Trzeba było jednak cyknąc fotkę. Chyba, że chodzi Ci o kondensat to może kapać

Edytowane przez beruang (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było potrzeby, fotki w ogłoszeniu oddają stan faktyczny (masz oko!) i padało jak oglądaliśmy. Czy to normalne, że przy deszczu i chłodzie kapie z tej otwieranej dziury w dachu (słowa mi brakło hehe%281%29.gif )?

 

Ooo ! :look:

I tu właśnie foto by się przydało :bzik:

 

Czy masz na myśli "szyberdach", otwierane okno dachowe ?

Opisz to dokładniej, jak to wyglądało ?

Normalnie nic nie powinno kapać.

Chyba, że ... :hmm: Zakładam, że jest wszystko szczelne.

Czy to kapanie było od razu jak weszłaś do przyczepy, czy po pewnym czasie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to normalne zjawisko, że przy różnicy temperatur (chłodno a w środku włączyliśmy ogrzewanie) trochę pary się skropliło na tym plastiku?

 

A nie jest to normalne zjawisko, że przy różnicy temperatur (chłodno a w środku włączyliśmy ogrzewanie) trochę pary się skropliło na tym plastiku?

Po pewnym czasie, jak się w środku ciepło zrobiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to normalne zjawisko, że przy różnicy temperatur (chłodno a w środku włączyliśmy ogrzewanie) trochę pary się skropliło na tym plastiku?

 

 

Po pewnym czasie, jak się w środku ciepło zrobiło.

 

Właśnie o tym napisałem. Jeśli jest tak, jak napisałaś, to najprawdopodobniej skropliła się para wodna.

Dwie, trzy osoby w przyczepie, która stała cały czas zimna, włączone ogrzewanie i wszystko jasne. Na szybach też powinny być krople.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to normalne zjawisko, że przy różnicy temperatur (chłodno a w środku włączyliśmy ogrzewanie) trochę pary się skropliło na tym plastiku?

Po pewnym czasie, jak się w środku ciepło zrobiło.

 

To ok.

 

Okno dachowe nie jest izolowane termicznie.

 

 

W pierwszej chwili zrozumiałem, że kapało przy uchylonym :mlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie było, 5 osób oddychało w środku :)

 

Jeśli krople były dodatkowo na całej powierzchni pokrywy okna (nie tylko przy krawędziach), to wszystko jasne :skromny:

Pięć osób - to już na 1000% para.

Wiem, ile nawet jedna osoba jest w stanie wyprodukować wilgoci, w zimny dzień, przez stosunkowo krótki czas :oslabiony:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.