naprawa lub odbudowa dachu przyczepy

[Kamil_K]

jak będziesz w Oławie daj znać , zobaczymy wspólnie , ja robiłem coś podobnego może uda mi się coś podpowiedzieć.

 

Jeśli faktycznie tam wyląduję to nie omieszkam się odzywać

 

Jak zostanę we Wrocku to Cię na i podpowiedzi przy remoncie z przyjemnością zaproszę

[Wirek]

Kamil_K, jak coś daj znać i zobaczymy

[Skorzak]

Witajcie,

 

Zaczęło robić się cieplej, wracam więc do przerwanego w październiku 09 remontu mojej przyczepy. Pojawiły sie tematy i pytania kolegów o naprawę dachu, więc jak tylko ruszę z dalszymi pracami załączę kolejne zdjęcia z mojego remontu - może będą one pomocne dla innych.

[Radecki]

Ja też czekam na poprawę pogody, jak tak dalej będzie lało, nigdy tego nie skończę

[roger]

Radecki ...kolego mój i dzielnicowy krajanie ,,,,to niezależnie od pogody potrwa ... ale i tak kciuki trzymam ...

[Radecki]

,,,,to niezależnie od pogody potrwa ...

 

dałem sobie 5 lat, ale może się uda wcześniej

[Skorzak]

No to zgodnie z obietnicą kontynuuję remont i przedstawiam dokumentację dla następnych majsterkowiczów.

 

Sobota była słoneczna, więc po zdjęciu zimowej kołderki z przyczepy w postaci 3 warstw grubej folii i przewietrzeniu wnętrza, dałem radę przymocować listwy z przodu i z tyłu dachu. Zużyłem na to prawie cały dzień, bo trzeba je było jeszcze wyprostować. Podczas demontażu uległy poważnym odkształceniom.

 

Fotki wstawię niestety później, bo nie dało rady ich wysłać na forum. Coś nawala, spróbuję jutro.

 

[ Dodano: Sro 02 Cze, 2010 14:28 ]

Cały czas nie mogę wrzucić fotek. Czy ktoś wie co się stało?

 

[ Dodano: Sro 09 Cze, 2010 19:33 ]

Kolejna próba dodania fotek. Znowu bez skutku...

Remontuję więc dalej, ale opowieści nie będzie. W miniony weekend zamknąłem dach. Teraz muszę uporać się z listwami wzdłuż przyczepy. Są one z aluminium, ale z dołożonymi paskami ozdobnymi z PCV. PCV skrachciało. Szukam patentu na zmiękczenie starego PCV. Ma ktoś jakieś sugestie?

[zbych74]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów, w tym roku spedzilem wakacje w przyczepce i połknołem bakcyla. Chcialem kupic swoją taką do remontu (do 5000zl) i odszykowac sobie na nastepny sezon, przeczytalem uważnie caly ten temat i ręce mi opadly - lubie majsterkowac ale taka odbudowa mnie przerasta!!! Mam w zwiazku z tym pytanie czy istnieją przyczepki ktore mają szkielet metalowy. Nie mam dostepu ani do drewna ani do maszyn do obróbki, a kątownik łatwo zdobyć - spawarka i do dzieła - mysle ze łatwiejsze zadanie. Prosił bym o wskazanie najpopularniejszych modeli przyczepek o takim szkielecie ( takie ok3.8m - 4.4m dlugosci bez dyszla)

[gfizyk]

Zbych74 - obawiam się, że nie. Są za to z tworzywa. Nasza Niewiadówka.

Być może lepiej dołożyć trochę do tej 5kzl i poszukać na rynku czegoś, co nie kwalifikuje się do generalnego remontu, tylko do drobnej kosmetyki. Zajrzyj do działu ogłoszeń. Poniżej 10 tys. można kupić fajną budkę z maksymalnie małym "pakietem startowym".

powodzenia!

[zbych74]

To zostaje niewiadowka N-132 , tyle ze ich bardzo malo na rynku

[Skorzak]

To zostaje niewiadowka N-132 , tyle ze ich bardzo malo na rynku

Ja bym się nie stresował tym, że jest problem z konstrukcją drewnianą. Jak widzisz, zrobiłem dość spory remont swojej przyczepy nie posiadając w tym kierunku specjalnych zdolności. Przyczepa z konstrukcją stalową jest cięższa, mniejsza, sądzę, że mimo wszystko trudniejsza w zabudowie/przebudowie. To nie tylko spawarka jak powiedziałeś. Największym problemem jest uszczelnienie przyczepy i te wszystkie kleje i dodatki. A to łatwiej zrobić jednak w drewnianej przyczepie. Poza tym przyczepa typu N132 ma niestety raczej gorsze wyposażenie niż konkurencja z importu. Ja za moją przyczepę dałem bardzo niewiele bo około 4tys wliczając już wszystkie dodatki, które dokupiłem. Remont kosztował mnie około 2tyś zł. Mam teraz przyczepkę, z którą mogę pojechać na urlop i mieszkać w niej bezstresowo z rodziną. Te wszystkie "drobiazgi", które posiada przyczepa powodują, że zupełnie inaczej się wypoczywa. Łazienka z natryskiem i gorącą wodą jest trudna do przecenienia nawet w upalne dni. Ogrzewanie nadmuchowe Carvera, opiekacz czy gorąca woda w kuchni przy zmywaniu naczyń powodują, że nie nawet ci, którzy lubią hardcorowe urlopy mają uśmiech na twarzy. Duży przedsionek, wygodne, wielkie łóżko, zimne piwo z lodówki, podświetlany barek z obowiązkową tam szkocką to tylko część atrakcji... pomyśl raz jeszcze. Naprawdę nie ma co się bać drewnianej przyczepy.

[zbych74]

Nie balem sie przyczep drewnianych do czasu jak nie zobaczyłem tego tematu. Niby ładna przyczepka na poczatku okazala sie do całkowitego remontu Wiem dobrze ze lepiej zrobic sobie przyczepe od podstaw wtedy sie wie co sie ma. Tyle ze ja nie mam za duzo czasu, u mnie taki remont trwal by ze 2 lata!!! Wychodze z założenia ze jesli skorupa bedzie cala i szczelna to środek mogę remontować w każdą pogodę, zamiast pakować $$$ w naprawe - moge za te pieniadze doposażyć przyczepkę w ogrzewanie itd Chyba ze są jakieś sposoby by zauważyć przy zakupie zbutwiały szkielet - bo raczej nikt mi nie pozwoli zrywac blach Wiem ze sa tez oprócz niewiadówek DDR owskie przyczepki ''z plastiku'' ale rownie trudno o taka jak o N132 -choć jedną znalazlem w dość przystepnej cenie http://allegro.pl/item1167096539_niewiadow_n132.html

[zibi 50]

Witam . Przy powrocie do domu rozprułem o konar drzewa poszycie przyczepy równiutko na długości 3,m i pas szerokoci ok 4 cm. Blacha jest między dachem a listwa maskującą łączenie blach na ścianie do ewentualnej wymiany pas blach 4 na 0,5 m. nie ma zadnych otworów typu okno,wietrznik. Czy może to zażywicowac i potem szpachlówka, lakier ? przyczepy sprzedawac puki co nie mam zamiaru dlatego naprawa powinna by solidna. Co radzicie?

[roger]

Jak solidnie to wymienić płat poszycia ..... rozprułeś to szeroko z tego co piszesz

Wstaw może jakies zdjęcia jak jest równo mozna próbować uszczelnić i na wierzch dać szeroka listwę maskujacą ale czy będzie ładnie i taniej ...... nie sadzę ...

[Skorzak]

Nie balem sie przyczep drewnianych do czasu jak nie zobaczyłem tego tematu. Niby ładna przyczepka na poczatku okazala sie do całkowitego remontu Wiem dobrze ze lepiej zrobic sobie przyczepe od podstaw wtedy sie wie co sie ma. Tyle ze ja nie mam za duzo czasu, u mnie taki remont trwal by ze 2 lata!!! Wychodze z założenia ze jesli skorupa bedzie cala i szczelna to środek mogę remontować w każdą pogodę, zamiast pakować $$$ w naprawe - moge za te pieniadze doposażyć przyczepkę w ogrzewanie itd Chyba ze są jakieś sposoby by zauważyć przy zakupie zbutwiały szkielet - bo raczej nikt mi nie pozwoli zrywac blach Wiem ze sa tez oprócz niewiadówek DDR owskie przyczepki ''z plastiku'' ale rownie trudno o taka jak o N132 -choć jedną znalazlem w dość przystepnej cenie http://allegro.pl/item1167096539_niewiadow_n132.html

zbych74 ja caly czas podtrzymuję to, że warto poszukać dobrej przyczepy nawet do remontu. Założenie ogrzewania, łazienki, ciepłej wody to jeszcze więcej pracy niż wyremontowanie takiej przyczepy jak moja. Poza tym faktycznie, można poznać popsutą przyczepę bez rozpruwania blach. Ja już umiem to zrobić. Pogadaj z kimś z okolicy, kto również potrafi. Załóż wątek - pomoc przy zakupie - może ktoś się odezwie z Twoich okolic. Gdybyś kupował coś w moich stronach - służę czasem i radą.