Propozycja zimowego zlotu

[kit]

Może okolice Płocka Włocławka Trzeba chyba założyć nowy wątek bo troche tu zaśmiecamy

 

co do Płocka to z Poznania ok 220km Białystok ok 250km Oława 250km To takie przybliżone kilometry i się nie czepiać

[Wirek]

oki nie czepiam się, choć około 300 km wychodzi , a miejsce ?? jakiś kemping dla zakręconych się znajdzie o tej porze roku?? Ja i Szary11 prądu nie potrzebujemy , elektrownie na dachu mamy.

[szary11]

Myślę, że u każdego wystarczyłby akumulator. Chyba, że do ogrzewania stosuje piecyki elektryczne Wkońcu to jedna nocka (z soboty na niedzielę). Chyba, że ktoś na dłużej by się skusił

 

Co do miejsca może jakieś stare sprawdzone... Zdwórz, Nieborów???

 

Sprawdziłę przed chwilą - są nieczynne

 

PS. Na taki wyjazd mam błogosławieństwo od dywersantów

[kit]

ja elektrowni na dachu nie mam ale akumulator mi starczy reszte na gazie i gitarka tylko z miejscem problem

[Wirek]

tylko z miejscem problem

 

nikt nie przewidział zapaleńców

[szary11]

tylko z miejscem problem

 

nikt nie przewidział zapaleńców

 

 

Siedziałem z mapą kempingów godzinkę i nie znalazłem żadnego otwartego zimą Biada biada....

[mymlon]

tutaj poszukajcie: http://www.pfcc.eu/pol/main.php?nazwa=bazacamp

[szary11]

Dzięki Mymlon

 

Najbliżej centrom czynny cały rok to tylko ośrodek w Kozienicach.

 

Nic innego nie wynalazłem. A Wy?

[Tomii]

Najbliżej centrom czynny cały rok to tylko ośrodek w Kozienicach.

 

Ale chyba nie ma możliwości skorzystania z ubikacji . No i prąd jest za darmo .

[mariusz79]

Zobaczymy ilu chętnych będzie i tam gdzie ich będzie najwięcej w okolicy zrobi się zlocik.

udalo mi sie namowic moja polowke na taki wyjazd, wiec jesli mozna to sie tez piszemy

[kit]

oj widze że coraz większa grupka zapaleńców się zbiera

 

Najbliżej centrom czynny cały rok to tylko ośrodek w Kozienicach

 

400km na jedną nocke? czemu nie

[szary11]

400km na jedną nocke? czemu nie

 

No ja też mam tu 300km... nic innego jeszcze nie znalazłem

 

Macie coś??? A jak tam w "wielkiej polsce"?

 

PS. Ale jaja będą jak zlocik by wypalił

 

PS2. Trzeba brać drzewa na ognisko. Konkretny worek zabiore ze soba jak co

[Wirek]

szary11, też mam ponad 300 km , ale jakoś się tak składa , że na taki wypad chętni są z dalekich stron od siebie

[kit]

ja też nic nie znalazłem czynnego ale bedę się rozglądał dalej

 

taa jak by en zlocik wypalił to byłyby jaja .... strusie normalnie

 

to my przyjedziemy w dwa auta i wezmiemy towarówke pełna drzewa bedzie ciepło jasno że ani gazu ani solarów nie będzie trzeba

[Wirek]

No to może nazwiemy to jako pierwszy zimowy zlot ?? i może przez następne lata tradycja się stanie , będziemy prekursorami