Skocz do zawartości

Sprawdzajcie stan opon :)


EVO

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem zakupić nowe kółka do przyczepki bo na tych co były założone to jeszcze UK było i 14 rok się skończył, W drodze do zakładu wulkanizacyjnego na autostradzie pękła  prawa opona. Dodatkowo odkleił się bieżnik na długości ok 30 cm i uderzał w podłogę. 

Wyrwało około 20 cm podłogi z każdej strony koła ( przed i za) chwyciło kabel zasilający 230 V ( pomiędzy gniazdem a bezpiecznikami), oraz rury z wody które były w pobliżu. Rozwaliło tez półkę. W pobliżu były rurki z gazem ale ocalały( bez podłączonej butli).

Od wystrzału do zatrzymania z prędkości 80km/h trwało kilka sekund, całe szczęście nie było aut w pobliżu bo rurki z wody latały po autostradzie.

 

Dziś już załatałem wszystkie dziury tylko instalacje zostały do naprawy. 

 

Tak sobie przypomniałem że czytałem tutaj niedawno że ktoś jeździ z działającą lodówka na gaz. Ja już wiem czemu tego nigdy nie robić.

Edytowane przez EVO (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

no niestety, czasem trzeba się uczyć na własnych błędach.... ja już raz widziałem podłogę jak wyglądała po wystrzale opony - współczuję.

Zbyt krótko się żyje by uczyć się na własnych błędach. Lepiej jest się uczyć na cudzych. Bezdyskusyjnie taniej to kosztuje.

 

Jeździć przyczepą na 14. letnich oponach, to więcej niż brak rozsądku/wyobraźni. Ja w takiej sytuacji (konieczność wymiany opon), zamiast wlec przyczepę na wymianę opon,  sam zdjąłbym koła, wrzucił do furmanki i zawiózł do gumiarza. Przy okazji demontażu kół obejrzałbym jak wygladają okładziny cierne hamulców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt krótko się żyje by uczyć się na własnych błędach. Lepiej jest się uczyć na cudzych. Bezdyskusyjnie taniej to kosztuje.

 

Jeździć przyczepą na 14. letnich oponach, to więcej niż brak rozsądku/wyobraźni. Ja w takiej sytuacji (konieczność wymiany opon), zamiast wlec przyczepę na wymianę opon,  sam zdjąłbym koła, wrzucił do furmanki i zawiózł do gumiarza. Przy okazji demontażu kół obejrzałbym jak wygladają okładziny cierne hamulców.

 

Opony chciałem zmienić dla świętego spokoju bo nie wiedziałem ile mają, bieżnik tak samo wysoki jak w nówkach które dziś kupiłem ( brak śladów zużycia), roku nie dało się odczytać bo jak się okazało anglicy wtedy inaczej oznaczali, do wieku doszliśmy dopiero u wulkanizatora. 

Okładziny sprawdzone :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przypomniałem że czytałem tutaj niedawno że ktoś jeździ z działającą lodówka na gaz. Ja już wiem czemu tego nigdy nie robić.

 

:niewiem:

Jeździ się często nie tylko z działającą na gazie lodówką, ale i z ogrzewaniem, a przy odpowiednim sprzęcie oraz postępowaniu, nie ma w tym jakiegokolwiek zagrożenia. Jak Koledzy napisali, zagrożeniem dla Ciebie i innych była jazda na takich oponach. Jeśli nie znałeś ich stanu, to do chwili upewnienia się lub wymiany na nowe, nie powinieneś nawet myśleć o holowaniu tej budki.

Skoro jednak już się na to zdecydowałeś, to za szybkość holowania na tych oponach, która doprowadziła do opisanych spustoszeń, możesz mieć pretensje wyłącznie do siebie.

Sorry, tak myślę.

Zbyt krótko się żyje by uczyć się na własnych błędach. Lepiej jest się uczyć na cudzych. Bezdyskusyjnie taniej to kosztuje.

 

Jeździć przyczepą na 14. letnich oponach, to więcej niż brak rozsądku/wyobraźni. Ja w takiej sytuacji (konieczność wymiany opon), zamiast wlec przyczepę na wymianę opon,  sam zdjąłbym koła, wrzucił do furmanki i zawiózł do gumiarza. Przy okazji demontażu kół obejrzałbym jak wygladają okładziny cierne hamulców.

 

100 % :ok:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:niewiem:

Jeździ się często nie tylko z działającą na gazie lodówką, ale i z ogrzewaniem, a przy odpowiednim sprzęcie oraz postępowaniu, nie ma w tym jakiegokolwiek zagrożenia. Jak Koledzy napisali, zagrożeniem dla Ciebie i innych była jazda na takich oponach. Jeśli nie znałeś ich stanu, to do chwili upewnienia się lub wymiany na nowe, nie powinieneś nawet myśleć o holowaniu tej budki.

Skoro jednak już się na to zdecydowałeś, to za szybkość holowania na tych oponach, która doprowadziła do opisanych spustoszeń, możesz mieć pretensje wyłącznie do siebie.

Sorry, tak myślę.

 

100 % :ok:

ale ja nie mam do nikogo pretensji:) dałem się nabrać na idealny stan wizualny opon. 

 

 

Jeździ się często nie tylko z działającą na gazie lodówką, ale i z ogrzewaniem, a przy odpowiednim sprzęcie oraz postępowaniu, nie ma w tym jakiegokolwiek zagrożenia.

 

chyba sobie jaja robisz:) mając nawt nowe opone po wjechaniu na kawał blachy masz identyczne skutki. W moim wypadku na 99% to wina starych opon ale nie da sie tego wykluczyc nawet w nowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba sobie jaja robisz:) mając nawt nowe opone po wjechaniu na kawał blachy masz identyczne skutki. W moim wypadku na 99% to wina starych opon ale nie da sie tego wykluczyc nawet w nowych.

 

Nie "robię sobie jaj".

Rozumiem aspekty dotyczące opon, ale nie rozumiem, dlaczego je łączysz z używaniem urządzeń gazowych, zaznaczam - odpowiedni sprzęt i odpowiednio używany.

Jakie może być zagrożenie podczas nawet takich uszkodzeń, jak opisałeś ?  :niewiem:

Oczywiście, że jeśli niebezpiecznie się postępuje, to i niebezpiecznym skutkom nie należy się dziwić, ale chyba nie wiesz jeszcze wszystkiego, skoro twierdzisz:

"Tak sobie przypomniałem że czytałem tutaj niedawno że ktoś jeździ z działającą lodówka na gaz. Ja już wiem czemu tego nigdy nie robić".

 

Współczuję Ci uszkodzeń, ale wynikły one wyłącznie z Twojego braku doświadczenia oraz zbagatelizowania faktu, że nie znasz dokładnego stanu technicznego przyczepy (fakt).

Osobiście i czysto teoretycznie, w takim przypadku jechałbym, jak ślimak.

Jeśli stan budki nie jest znany, to nie należy się spodziewać, że wszystko jest w "salonowym" stanie, tylko raczej odwrotnie. Decydując się na jej holowanie, należy zachować najdalej idącą ostrożność, w tym prędkość. Nie dostosowałeś prędkości holowania w tej sytuacji i masz tego skutki, a właśnie one były oczywiste do przewidzenia.

 

P.S.

Zgadzam się z tezą, którą zawiera tytuł Twojego tematu, bo dotyczy opon w każdym wieku i należałoby je sprawdzać przed każdym wyjazdem, zwłaszcza jeśli znamy warunki dróg, po których jeździliśmy i nie były one najlepsze :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważasz ze wyrwanie rurki gazowej podłączonej do butli z odkręconym zaworem jest bezpieczne?  

Myślę że nie ma zagrożenia i używanie może być bezpieczne

http://www.polskicaravaning.pl/pl/news/2326/czujnik-uderzeniowy-crashsensor-truma

 

Na pewno są  inne rozwiązania które umożliwiają używanie gazu podczas jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie ma zagrożenia i używanie może być bezpieczne

http://www.polskicaravaning.pl/pl/news/2326/czujnik-uderzeniowy-crashsensor-truma

 

Na pewno są  inne rozwiązania które umożliwiają używanie gazu podczas jazdy.

Ten czujnik dziala tez przy wystrzale opony?

 

Ciekawe czemu w skandynawii jest to zakazane

Edytowane przez EVO (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

uważasz ze wyrwanie rurki gazowej podłączonej do butli z odkręconym zaworem jest bezpieczne?  

 

Rozwiązanie polega na tym, że od butli do reduktora jest specjalny wąż, a reduktor posiada elementy odcinające gaz. W przypadku uderzenia, oraz co ważne rozszczelnienia instalacji za reduktorem gaz zostaje odcięty. Urządzenie nazywa się SecuMotion. Generalnie zabezpiecza przed niekontrolowanym ujściem gazu.

 

To jest SecuMotion

post-21-0-63789600-1412317694_thumb.gif

 

a to jest wąż, oczywiście są różne rodzaje końcówek do butli w danych krajach, proszę zwrócić uwagę na specjalny zaworek - zielony kapturek.

post-21-0-24087800-1412317706_thumb.jpg

 

Co do Skandynawii, to w wielu krajach jest zakaz jeżdżenia z otwartą butlą, co nie zmienia faktu, że są urządzenia zabezpieczające użytkowanie instalacji gazowych.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

temat o sprawdzaniu opon czy jeździe z wł. gazem ?? ;-)

 

No cóż, jak nie sprawdzimy stanu opon, to może spotkać nas coś przykrego, to coś przykrego to urwanie rurek instalacji gazowej, jak zapobiec ulatnianiu się gazu - instalując odpowiednie urządzenia itd. Tematu nie da się posprzątać sensownie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.