Skocz do zawartości

Kamper 15 tyś.


XV1600

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie !

 

Proszę o opinię wtajemniczonych czy zakup kampera do w\w wymienionej kwoty ma sens czy odpuścić sobie ten temat?

Kupiłem w ubiegłym roku swoją pierwszą przyczepę z '83 roku angielkę jestem z niej bardzo zadowolony bo jest duża [może nawet dla mnie za duża jak na dwie dorosłe osoby] i przede wszystkim sucha nie kosztowała na szczęście dużo choć mało chyba też nie ale chodzi o to czy wymiana przyczepy na kampera do 15 tyś. ma sens? Po pierwszym sezonie stwierdzam ,iż nie duży kamper z kilku powodów byłby dla mnie lepszym rozwiązaniem.

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Szukałem kampera w cenie do 20 tyś i niestety trzeba mieć ciut więcej. Bo jednak za taka cenę trzeba się liczyć z pewnymi brakami, naprawami itd. czyli tak zwane ciągłe rzeźbienie w...pipipi 

W sieci ogłoszenia wyglądały obiecująco lecz na żywo trochę to było inaczej. Po nabraniu doświadczenia z przyczepami już wiem na co patrzeć i gdzie wąchać. Gdybym nie wiedział to już pewnie bym jeździł kamperem :)

Teraz dla 4 osobowej rodziny to liczę, że realnie trzeba mieć 30-40 tyś. Można już coś fajnego kupić co da satysfakcję i podczas podróży i na postoju.

Na pewno są okazje ale trzeba szukać. Ja niestety nie znalazłem. Może to tez problem mojego miejsca zamieszkania, gdyż w woj. podlaski jest jedna wielka dziura jeśli chodzi o kampery i przyczepy.

Ja mam przyczepę z '88 roku i też jestem z niej na tyle zadowolony, że kampera będę szukał za jakieś 2-3 lata właśnie za podana powyżej cenę. Tak więc zbieram, autka i przyczepy nie wymieniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie !

 

Proszę o opinię wtajemniczonych czy zakup kampera do w\w wymienionej kwoty ma sens czy odpuścić sobie ten temat?

Kupiłem w ubiegłym roku swoją pierwszą przyczepę z '83 roku angielkę jestem z niej bardzo zadowolony bo jest duża [może nawet dla mnie za duża jak na dwie dorosłe osoby] i przede wszystkim sucha nie kosztowała na szczęście dużo choć mało chyba też nie ale chodzi o to czy wymiana przyczepy na kampera do 15 tyś. ma sens? Po pierwszym sezonie stwierdzam ,iż nie duży kamper z kilku powodów byłby dla mnie lepszym rozwiązaniem.

 

POZDRAWIAM

powiem tak ,ja jestem świeżo po zakupie przyczepy wiem że do 15 ciężko kupić przyczepe a kampera to se nie wyobrażam raczej bym temat odpuścił przy tej kwocie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tacy co tylko kamper, a drudzy tylko przyczepa. I obie grupy mają swoje racje. Przyczepą stoisz na kampingu i samochodem jeździsz gdzie chcesz (to dla lubiących zwiedzać), Z przyczepą trudniejsze manewrowanie, ograniczenia prędkości. W kamperach jest zdecydowanie mniej miejsca. Ja nie zamieniłbym przyczepy na kampera. Myślę, że za taką cenę nie znajdziesz czegoś do czego nie będziesz musiał na wstępie dołożyć sporej kasy. Znajomy kupił takiego "staruszka" tanio ale zaraz posypał się silnik a potem skrzynia biegów. Musisz sam zdecydować A najlepiej byłoby na próbę wypożyczyć na kilka dni kampera i będziesz miał odpowiedź, tyle tylko, że musisz się liczyć z wydatkiem ok 500 za dobę.

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie przesadzajmy bo skoro ja kupiłem za dużo mniejsze pieniądze swoją cepkę [ludzie z "branży" po oględzinach sami stwierdzili ,że dobry sprzęt nawet jak na angielkę] to i kampera dało by radę wszystko zależy nawet nie tyle od zasobności portfela ile od wymagań stawianym przyczepie i do jakich celów ma służyć u mnie po to by jeździć głównie na ryby w promieniu do 200 km i raz w roku na urlop. Jak widać stąd bierze się moje skąpstwo co do wydawanych pieniędzy ,poza tym ja jeżdżę na kemping gdzie są sanitariaty ,prąd ,woda itd. a przede wszystkim spokój. Do życia potrzebna mi kuchenka ,ogrzewanie kilka szafek jakaś umywalka pod nosem na już plus lodówka i zamrażarka. Podczas wojaży motocyklowych jadąc we dwójkę na kilka dni też nie ma wygód i mało jest miejsca na bagaż a jednak ...... wolność. 

Wiem nie określiłem się wcześniej więc robię to teraz sorry.

 

Dziękuję za odpowiedzi i przyjmuję wszystkie argumenty pod rozwagę bo to i tak do mnie należy ostatnie słowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jeśli jesteś złotą rączką i znasz się na mechanice, stolarce, instalacjach, nie boisz się dłubać i walczyć z pierdołami to można próbować. Jeśli sam nie lubisz się grzebać i ganiasz po fachowcach, szczęścia w takim kamperze nie zaznasz :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 15tyś dostaniesz blaszaka przerobionego na kampera, bądź nawet z blaszaka fabryczną zabudową. Zobacz na camperteamie, obecnie są przynajmniej dwa takie na sprzedaż. kaczka 207, oraz Hymer na Peugeot J5. 

Jeżeli nie odstrasza Cię rocznik, i jeździsz tylko we dwójkę, to wg mnie fajne oferty, i auta nie są zbyt zmęczone.

Edytowane przez tokyo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukaj w DE, czasami jest coś tanio jeśli nie przeraża cię rocznik ,w zeszłym roku był za 8tys

 

 

http://www.ebay.de/itm/Citroen-2-5TD-290-Hymer-Camper-mit-Alkoven-Servo-fur-Bastler-Defekt-/231033642107?pt=DE_Auto_Motorrad_Fahrzeuge_Wohnmobile_wagen&hash=item35caad9c7b

Edytowane przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocznik nie do końca bo w sumie te auta nie jeżdżą na co dzień z dużymi obciążeniami i po tysiąc kilometrów. To samo jest z motocyklami choć są i takie z przebiegami rzędu 50000 mil ale to są motocykle turystyczne i one są do tego stworzone a taki przebieg świadczy o tym iż są dobrze dotarte[ oczywiście nijak się to ma do np. kamperów]. 

Jak wcześniej pisałem moja cepka ma w metryce 31 wiosen i jak na moje potrzeby jest ok. w prawdzie są miejsca które pozostawiają pewien niedosyt np.; kabina prysznicowa osobiście nie użył bym jej do celu dla którego została stworzona ze względu na to iż bałbym się o przeciekanie ale przecież ja z niej nie korzystam i wolałbym w tym miejscu mieć zamrażarkę ale przez drzwi mi nie przejdzie więc trzymam tam sprzęt wędkarski którego jest sporo [po latach się nazbierało]. Fronty tęż można by odświeżyć czy ...nie potrafię sobie teraz przypomnieć co jeszcze ....a może już nic?

Zresztą decydując się na takie roczniki trzeba się z tym liczyć ,że cudów nie będzie auta też kupujemy [no może nie wszyscy] starsze bo te nowsze do holowania się po prostu nie nadają [a jak już to na jak długo]. Inną sprawą jest wykładanie kupy kasy na cepę czy kampera na kilka lat  [bo przecież nic nie jest wieczne] to w przeliczeniu na .........a chodzi o oszczędności czyż nie? Nie wymądrzam się ale nigdy nie aspirowałem do miana snoba [ZAZNACZAM JA NIKOGO NIE OSĄDZAM] i nie muszę się ścigać z innymi o to co lepsze bo nowsze i wyszło na to ,że jestem materialistą ale dbam o to co mam i chłamu nie kupuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jeśli jesteś złotą rączką i znasz się na mechanice, stolarce, instalacjach, nie boisz się dłubać i walczyć z pierdołami to można próbować. Jeśli sam nie lubisz się grzebać i ganiasz po fachowcach, szczęścia w takim kamperze nie zaznasz :niewiem:

Bardzo trafnie to ująłeś.

Na pocieszenie, idzie kupić kampera w tak niskiej cenie, ale nie można egzemplarza oceniać pod kątem jaki jest (dosłownie) tylko pod kątem jako baza do sukcesywnego poprawiania/naprawiania/dłubania.

Dla zrozumienia, widzisz wadę, notujesz ją, robisz zdjęcie i analizujesz czy jest to do naprawienia we własnym zakresie czy raczej nie. Dokładne oględziny w połączeniu ze znajomością materii wyłonią 100 takich wad, każdą z osobna musisz po swojemu rzetelnie ocenić.

Inaczej nie masz szans na "gotowego".

Ja swojego kupowałem kilka tygodni (ten jeden egz.) mam go już 3 lata, 3 lata go robię... jest bliski ideału (choć nie lubię tego słowa używać) a jak go ukończę pod każdym względem, to zapewne go sprzedam rozglądając się za innym, nowszym, droższym, "lepszym"...

Mówię jak jest* - taka kolej rzeczy psia krew.

.

* Cyt.MMK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy przyczepę - został camper - 207 kaczuszka o której mowa wyżej - chcemy zamienić na campera Hobby 600.

Camper do jazdy ale cóż zrobilismy się wygodniejsi i wolimy dużego campera.

Czy ma coś do naprawy - pewnie tak - kosmetyka - motor Mercedesa mówi sam za siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na to, że kamperem nie jedziesz w miejsca gdzie jest prąd i sanitariaty. Kamperami podróżuje się troszeczkę inaczej niż przyczepą.

tak jak szary pisał, jak lubisz grzebać to będziesz grzebał. Ale po swoim przykładzie - ja lubię grzebać, kupiłem niewiadówkę, potem drugą, wyremontowałem, postawiłem na resorach, potem instalacja lodówki, doprowadzenie do niej gazu, potem kolejne plany z ogrzewaniem... ostatecznie sprzedałem. kupiłem - od szarego - KIP'a i jestem bardzo zadowolony, że nie muszę nic przerabiać, kombinować, bo wszystko jest czego mi póki co potrzeba. Uważam, że podobnie jest z kamperem. Kupisz blaszaka lub małego starego kamperka. Ok na początek wystarczy, potem jak piszecie - człowiek staje się wygodny i zaczyna mieć kolejne potrzeby i dalej przerabia, kombinuje dokłada kasę... a tak jak pisali koledzy na camperteamie - przestrzeń to jedyna rzecz której nie dokupisz.

Oczywiście można kupić za 15 tyś kampera. Ale jak pisałem ze swojego przekładu - po obejrzeniu naprawdę wielu egzemplarzy i powąchaniu wielu zakątków - odpuściłem. Natomiast za cenę 35-40 tyś można naprawdę kupić fajny sprzęt z którego bym był o wiele bardziej zadowolony przez kilka lat.

Z drugiej strony - jeśli sprzęt ci jest potrzebny dla 2 osób na weekendowe wyjazdy na ryby.. to chyba tani blaszak by wystarczył. W moim przypadku gdzie liczę, że kamperem będę wyjeżdżał na weekendy oraz wakacje 2-4 tygodniowe 4 osobową rodziną to za cenę 15 tyś... niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stef

 

Nie tak do końca z tą różnicą między kamperem a przyczepą .Wcale nie uważam aby  warunkiem korzystania z  kampera było podróżowanie a cepa do stacjonarnego wypoczynku. Jak już wcześniej pisałem potrzebuję go do tego samego celu co przyczepy  z tą różnicą ,że zamiast targać za sobą ogon mogę równie dobrze do niego wsiąść i odjechać stanąć na brzegu lub wjechać tam gdzie nie wjadę składem. Czy na ryby czy urlop póki co jeżdżę w to samo miejsce ale nie ma to być regułą poza tym jest jeszcze kilka powodów dla ,których wymieniłby cepkę na kampera. Co do przestrzeni to prawda ,że jest potrzebna ale jak kupowałem cepę to chciałem aby była duża dziś wiem ,że z powodzeniem wystarczyła by mi N 126 bo i tak cały czas spędza się poza cepką lub przedsionku a w cepie tylko spałem a jak trafił się naprawdę paskudny dzień to i tak przecież nie ganiałem się w środku. Z tym blaszakiem to pewnie nie głupi pomysł ale nie do końca wiem czy to jest to czego bym chciał. Przerabiać nie mam zamiaru bo albo kupię takiego który będzie mi odpowiadał albo zadowolę się tym co będzie do kupienia ewentualnie mogę coś usprawnić lub nieco zmodyfikować ale odbudowywać czy przebudowywać nie. W końcu to ma być miejsce przejściowe bo na co dzień mam gdzie mieszkać. Ostatnio auta szukałem kilka miesięcy i przejechałem kawałek polski ale opłaciło się kupiłem w idealnym stanie więc cierpliwość popłaca mam czas i zimną krew więc zobaczymy co tym razem znajdę albo nie i wtedy pomyślę o dorzuceniu kilku złotówek jak już nie będzie wyjścia. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.