Problem z lodówką

[BJoe]

Czyli po zdmuchnięciu ognia poczekać chwilę i bez jego kolejnego wciskania

naciskać iskrownik?

 

Dokladnie tak

chodzi oto aby termopara odcinała gaz gdy niema płomienie

[Cezarr]

Oki no to się sprawdzi

Ale myślę że powinno być ok bo jak to pokrętło jest założone to

płomień gaśnie zawsze po puszczeniu pokrętła, bez względu na to ile się go trzyma wciśniętym.

[Gregorio]

No ale po załączeniu gazu puszczam pokrętło a płomień się świeci,

tak jak powinno to być.

Czyli po zdmuchnięciu ognia poczekać chwilę i bez jego kolejnego wciskania

naciskać iskrownik?

 

Raczej nie naciskaj iskrownika tylko po zdmuchnięciu płomienia nasłuchuj przy palniku czy gaz idzie. Słychać będzie wyraźnie. Gdybyś naciskał iskrownik a gazu uzbiera się w międzyczasie za dużo to też grozi bum! Z gazem nie ma żartów Termopara ma za zadanie odciąć dopływ gazu po wygaszeniu palnika.

[Cezarr]

Raczej nie naciskaj iskrownika tylko po zdmuchnięciu płomienia nasłuchuj przy palniku czy gaz idzie. Słychać będzie wyraźnie. Gdybyś naciskał iskrownik a gazu uzbiera się w międzyczasie za dużo to też grozi bum! Z gazem nie ma żartów Termopara ma za zadanie odciąć dopływ gazu po wygaszeniu palnika.

 

OK tak sprawdzę

[BJoe]

Gdybyś naciskał iskrownik a gazu uzbiera się w międzyczasie za dużo to też grozi bum! Z gazem nie ma żartów

jak to mówią "ostrożności nigdy za wiele" ale bez przesady

Tam nie ma takiego wielkiego palnika jak w kuchence co najwyżej jak w zapalniczne do papierosów.

Musiał by tam z pięć minut ten gaz się zbierać Żeby chciało zrobić małe bum.

Poza tym z tego co pamiętam to umnie na słuch to nic się nie sprawdzi bo nic nie słychać. No chyba że ja już przyguchłem.

[Cezarr]

Spoko mam w pracy czujnik gazu to sprawdzę profesjonalnie

[pisu22]

po pierwsze jak zdmuchniesz płomień to powinienes po około 20-30 sekundach usłyszeć charakterystyczne pstryknięcie w okolicach pokrętła. Tam właśnie ochładzajaca sie termopara odcina dopływ gazu do dyszy. najpierw sprawdź to, potem możesz zapalniczką lub piezo próbować odpalic płomień. jak się nie da to sukces, a jak się da ( bez wciskania pokrętła oczywiście) to klapa

[Cezarr]

Właśnie ją włączyłem po południu przetestuję wszystko, mam nadzieję że klapy nie będzie.

[Cezarr]

Wszystko jest OK

[Gregorio]

Wszystko jest OK

 

[Socale]

Wszystko jest OK

 

No to podziel się wiedzą, innym się przyda.

[Cezarr]

Nie zrobiłem nic po prostu wkleiłem w pokrętło kawałek twardego

plastiku przez co odstaje trochę dalej i można sam trzpień głębiej wcisnąć,

i tyle. Wszystko działa ale dlaczego tak jest to nie wiem, pewnie

przez lata obudowa się odkształciła, bo lodówka raczej nie była wyciągana.

Termopara działa bo słychać jak się wyłącza a więc jest OK.

Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze.