Urwane koło - gwintowanie bębna

[Kluchojady]

Witam

 

Miała być Słowacja a skończyło się w Tarnowie

Podczas jazdy (na szczęsćie wtedy hamowałem) pożegnało nas koło... mały szlif asfaltu i już byłem pewien że urwał się cały bęben a tu "miła niespodzianka" urwane szpilki. Trzy znalazłem na drodze i jakoś koło zamocowałem ale jak to bywa w weekend kiepsko z serwisem. Znaleziony mechanik powiedział że aby koło było w pełni sprawne trzeba przegwintować dziury w bębnie na większy rozmiar bo obecne nie gwarantują bezpiecznego użytkowania - miał racje bo po ok 100km dwie śruby już nie trzymają.

 

Czy jego diagnoza jest słuszna ? Czy lepiej szukać nowego bębna ... tylko czy w Tarnowie go znajdę.

Jak ktoś jest z Tarnowa to może zna warsztat gdzie w poniedziałek mógłbym naprawić koło najlepiej blisko campingu

[zundapp600]

Jakoś to mało precyzyjnie napisałeś . W końcu nie wiadomo czy masz szpilki czy śruby . To nie jest to samo . Obawiam się ze lepiej byłoby szukać bębna , ale w Tarnowie ????? Wątpię aby był do zdobycia taki jak Cię interesuje . Co do naprawy jest to wykonalne , ale to nie tak na bardzo szybko . Większe śruby , jak powiedział mechanik ! A co z otworami w kole ? Co że stożkami na śrubie i feldze . Mechanik chyba nie do końca wiedział o czym mówi .

Masz do Nowego Sącza spory kawałek , ale spróbuj zadzwonić i porozmawiać

 

http://www.duni.pl/kontakt.html

 

Z Tarnowa jest Kolega , Może On co pomoże , podpowie

 

lukpyr Tarnów Łukasz 607 534 838 Małopolskie po , 1200

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez zundapp600 (wyświetl historię edycji)

[Effendi]

Ja bym nie ryzykował i wymienił cały bęben....

[Kajman]

Miałem podobną historię, gdy zmieniłem koła na alufelgi a zapomniałem, że są inne śruby. Wystarczyło założyć odpowiednie i śmigało:)

[Kluchojady]

Już się poprawiam

 

Podwozie i bębny jest Al-ko, bębny są żeliwne i mają 4 otwory na śruby które mocują koło, z tego co się dowiedziałem te śruby to 12 i mimo że są nowe to nie trzymają gwinty w bębnie. Wg mechanika trzeba nagwintować na śruby 14 i dać nowe śruby wtedy ponoć będzie ok (co do rozwiercania dziur w kole to nie wiem czy jest to potrzebne)

[Tomii]

Jeden bęben to koszt minimum 200 zł/sztuka. Mi nie udało się znaleźć nigdzie na miejscu bębna al-ko z rozstawem śrub 4x100. Czekałem jakieś 4 tygodnie

[piotr05]

sa flansze z rozstawem 4x100

http://moto.allegro.pl/beben-knott-oryginal-4x100-5x112-lozysko-i1766081283.html

 

http://moto.allegro.pl/nowa-os-hamowana-alko-1300-kg-4x100-1600mm-gratis-i1755099374.html

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez piotr05 (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

Można spróbować wywiercić i nagwintować nowe otwory - przy czterech otworach powinno być wystarczająco mocno.

Ale to i tak trzeba dobrego fachowca ze sprzętem

[Tomii]

Można spróbować wywiercić i nagwintować nowe otwory - przy czterech otworach powinno być wystarczająco mocno.

Ale to i tak trzeba dobrego fachowca ze sprzętem

 

Chyba nie można. Fabrycznie przynajmniej moje bębny w miejscu otworów były grubsze niż w innych miejscach - dzięki temu było więcej "mięsa z gwintem"

[Waldek00x]

Cześć!!!

 

W Rzeszowie jest sklep z częściami do alko byłem w nim 2 miesiące temu to mieli jakieś bębny ul.Reymonta3 (pod wiaduktem) pytaj pytaj PZMOT parking po wypadkowy zaraz za SHEllem pytaj części do przyczep towarowych Adres FirmyGodziny otwarcia:

poniedziałek - piątek: 8.00 - 18.00

sobota: 8.00 - 14.00W wyniku podpisanych umów stała sie przedstawicielem: ALKO, KNOTT, NIEWIADÓW, ZPC ŚWIDNIK, BRINK, BOSAL, WALKER, ASMET.Z

 

ul. Reymonta 3

35-210 Rzeszów

 

Tel: 178532886

Tel: 178533417

Tel: 178534804

 

Fax: 178534804Zkopiowałem z ich strony może przyda sie Pozdrawiam Waldek

[przyczepy-wiola]

Jeden bęben to koszt minimum 200 zł/sztuka. Mi nie udało się znaleźć nigdzie na miejscu bębna al-ko z rozstawem śrub 4x100. Czekałem jakieś 4 tygodnie

Jeśli to 200x50 to jest ich mnóstwo, np. w centrali AL-KO Przeźmierowo.

A wracając do tematu to ja bym tego nie gwintował po raz drugi bo nie wiesz dokładnie czy średnica otworu się nie powiększyła względem wartości nominalnej.

[Kluchojady]

Jeśli to 200x50 to jest ich mnóstwo, np. w centrali AL-KO Przeźmierowo.

A wracając do tematu to ja bym tego nie gwintował po raz drugi bo nie wiesz dokładnie czy średnica otworu się nie powiększyła względem wartości nominalnej.

 

chyba jednak 160x35 4x100 bo beben mierzony od strony osi ma ok 180mm

Ps

Jakim kluczem się ten bęben odkręca po zdjęciu kapsla i zawleczki ??

[Podola]

Zapomnij o rozwiercaniu. Już raz Cię koło wyprzedziło. Mówisz że śruby masz nowe. A co z bębnami? Kupowałeś nowe śruby do starych bębnów? Nie rozumiem, jakim cudem śruby nie trzymają W takim przypadku żadne druciarstwo nie wchodzi w grę, to bezpieczeństwo Twoje i nasze. Szukaj bębna i dowiedz się z jakiego powodu śruby nie trzymały. Sprawdź drugą stronę czy aby nie jest tam podobnie. W takim przypadku chyba zmienił bym cały zestaw na nowy po obu stronach. Powodzenia!

[Kluchojady]

No to chyba po problemie

 

Rano kilka telefonów i sukces bęben znaleziony w Pamer teraz tylko 90km wycieczki by go kupić.

Demontaż bębna nie był trudny ale wymagał narzędzi których nie miałem (kilka metalowych młotków) na szczęście w serwisie poczty udało mi się wypożyczyć mechanika ze sprzętem - 5min i po robocie.

W Pamerze kupiłem nowy bęben, łożyska, śruby i na poczekaniu został przygotowany dla mnie "kit" do samodzielnego montażu

Na kempingu przydało się stare małe łożysko by wbić na oś nowe (bęben wlazł sam) potem dokręciłem tak by nie było luzów na boki i trochę poluzowałem (tzn nie jest dokręcone na #$%%, założyłem zawleczkę dokręciłem koło i wydaje się być ok

Koło się kręci luźno słychać tylko prace okładzin, żadnego bocznego bicia nie ma.

 

Jutro po przejechaniu kilkunastu km pewnie je jeszcze sprawdzę.

 

PS

Tylko co mogło być przyczyną urwania się koła ?

 

* - za lekko przykręciłem (wierzyć mi się nie chce)

* - za mocno przykręciłem

* - źle zamocowałem koło (nie było idealnie na środku... tylko że tam luzu jest mniej niż 1mm pewnie)

* - stare śruby ze zniszczonym gwintem

* - stary bęben (nie był w środku jakoś mocno starty)

* - pech ?

 

 

PS 2

 

Wielkie dzięki za niespodziewaną wizytę tarnowskiego przedstawiciela forum który dziś wieczorem zaoferował pomoc

Oby jutro nie była potrzebna

[kocur]

 

Jutro po przejechaniu kilkunastu km pewnie je jeszcze sprawdzę.

 

 

 

Sprawdź po kilkunastu i po kilkudziesięciu i po kilkuset. I daj znać jak Ci się jedzie.