Skocz do zawartości

Mój patent na łatwe podpinanie przyczepy


Jurek

Rekomendowane odpowiedzi

Fajna sprawa,myślalem juz kiedyś o takiej wciągarce Alko,niestety mam osłonę na dyszlu i nie ma tego jak zamocować.Wytrzymałością liny szkoda się nawet zajmować,ich wytrzymałość podaje się przy obciążeniu w pionie i spokojnie wytrzyma.czasami chciałem się wpasować z budą między drzewa i wtedy można zahaczyć linę za pień i się podciągnąć.Konrad wspominał o wielokrążku-widziałem go w katalogu , ale niestety nigdzie nie spotkałem się z opinią użytkownika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

No ja również szukam rozwiązania na ułatwienie sobie życia podczas podpinania na luźnym terenie swojej cepki.

Tyle, że ja chciałem pójść w stronę liny syntetycznej na tej wyciągarce, a nie tej stalowej.

Byłem świadkiem jak takie "mocne" liny pękały jak nitki. A siła naprężenia robi swoje.

Nie bardzo byłbym rad, gdyby hak wylądował w mojej budce na moim łóżku :) :) :)

Lub co gorsza przywitał się z butlą gazową, którą mamy zamontowaną z przodu cepki.

 

Dlatego pomysł o zamianie tej liny stalowej na syntetyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwek, ale jakby miał wpaść Ci hak do przyczepki, to musiałyby puścić śruby haka, a nie linka, i pęknięcie linki nie ma tutaj nic do rzeczy, natomiast bardziej sprężynować będzie linka syntetyczna, także Twój wywód nic nie wnosi.

 

Tutaj wciągarka z pasem zamiast liny. http://www.przyczepy.info/product_info.php/cPath/52_74/products_id/954

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Sama lina kuku nie uczyni.

Trochę, kilka lat, uczestniczyłem w rajdach off-road'owych i nie takie cuda się przytrafiały.

Ta wyciągarka jako zabezpieczenie haka ma klamrę, a takie lubią pokazać jak są dobrze wykonane.

Wiem nie można być za strachliwym, ale z drugiej strony oczy masz tylko jedne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Sama lina kuku nie uczyni.

Trochę, kilka lat, uczestniczyłem w rajdach off-road'owych i nie takie cuda się przytrafiały.

Ta wyciągarka jako zabezpieczenie haka ma klamrę, a takie lubią pokazać jak są dobrze wykonane.

Wiem nie można być za strachliwym, ale z drugiej strony oczy masz tylko jedne.

 

tyle że w błocie masz ciut większe naprężenia ... raz że auto cięższe, a dwa wyciągarki używa się jak jest konkretnie wklejone ;)

zobacz jakie wytrzymałości mają liny w offroadzie ... wyciągarka 12T to min

 

nikt z taką siłą nie będzie targał budy, bo prędzej pokrzywisz kółko, czy nawet ramę w miejscu mocowanie wyciągarki ...

zresztą pytanie ile uciągnie ta korbka ? ... mamy takie coś na przyczepce podłodziowej

ok 1T łódka po wyjechaniu z wody gdy stoi na rolka to ciężko już jest zakręcić korbą ... a lina nawet nie stęknie :-]

 

taśma/lina syntetyczna owszem, lżejsza ale czy lepsza :niewiem:

 

Idąc tym tropem, zastanawiam się, czy nie lepszym rozwiązaniem byłby pas transportowy:

http://allegro.pl/pa...1708750713.html

 

:hmm: to może być pomysł :ok:

przecież taki patent używa się sporadycznie, raz dwa razy na sezon ...

 

pytanie ile uciągnie ten naciąg przy pasie ... czy da radę ruszyć budkę ... może ma ktoś taki pas i zrobi testy ?

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie ten pomysł z wyciągarką do Quada jest najfajniejszy.

Niby nie miałem jeszcze kłopotu z zapięciem cepki, ale tak na zaś.

Super pomysł nawet do parkowania przyczepki pod domem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pas transportowy się nie sprawdza. Sprawdziłem :P A wyciągarka tak. :P Też sprawdzałem.

Za mała przekładnia w tym pasie. No i zbyt mały nawój.

Co prawda nie sprawdzałem na budce, a na samochodzie w lekkim dołku w lesie. Mój pas, co prawda, był delikatniejszy i cieńszy - ale dalej uważam, że nie tędy droga. W wyciągarce jest przekładnia. W takiej jak ja kupiłem (Liroy Merlin 90zł, 900kG) są nawet dwa miejsca do wczepiania korby. Jedno daje szybsze wybieranie liny, drugie daje większą przekładnię. No i taką wyciągarką auto już pod górkę wciągałem bez większych problemów (tylko trochę to trwało ;) )

 

O. Ja mam coś podobnego do tego:

http://allegro.pl/wy...1694783562.html

 

I budkę w ogródku też bardzo ładnie w żądane miejsce można ustawić przy pomocy 1 lub 2 osób. Jedna kręci sobie korbką, a druga tylko lekko dyszelkiem kieruje. A wciągarka zaczepiona kawałkiem linki do drzewa z jednej strony, a z drugiej do dyszla. Może mało wygodne (bo wciągarka dynda sobie luźno), ale da się, bez wysiłku i powoli - czyli bezpiecznie dla budki).

Tak wiem, mover jest lepszy.... no ale cena...

Edytowane przez szadok (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mym skromnym zdaniem pomysł bardzo dobry :bravo: . Mam tylko małe obawy co do zastosowania sztycy kółka manewrowego w roli krążka pośredniego. Może tu należałoby się skupić i dopracować szczegóły. Może jakiś krążek zamocowany na dyszlu tuż za zaczepem? Bo ogólna koncepcja rewelacyjna. Proponuje malkontentom pamietać, że nie wszyscy z grona posiadaczy budek to ludzie w tzw "sile wieku" a i białogłowy się trafiaja więc to ukłon w tę strone. Dla mnie BOMBA!:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.