Skocz do zawartości

Trasa Na Chorwacją - Prośba O Weryfikację


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wybieramy się w tym roku 30.07.2011 poraz pierwszy z przyczepą do Chorwacji (w sumie ogólnie poraz pierwszy z ogonkiem). I mam takie pytania: Jedę z okolic Gdańska do Dubrownika, chciałbym ominąć możliwie jak najwięcej opłat drogowych typu winietki, opłaty za drogi.

 

Wytypowałem sobie tak mniej więcej taką trasą:

 

LINK DO MAPY

 

Pytanie czy taka trasa może być?

 

Następne pytanie brzmi gdzie najlepiej przespać się przelotowo na trasie? ( Chodzi mi o większe stacje benzywowe lub inne bezpieczne miejsca nie obięte opłatami).

 

Myślicie że warto rozważać przejazd przez Bośnię?

 

 

 

Z góry dziękuję za podpowiedziÔÇŽ

 

Pozdrawiam

 

Patryk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Rozważ również przejazd z Gdańska przez Katowice, Żywiec z pominięciem Czech i Austrii. Droga przez Bośnię jest również warta rozważenia. Na 100% jest bezpłatna. Sprawdzę to niedlugo na własnej skórze ale teraz nie chcę wyrokować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi :-)

Czyli rozumiem, że jadąc tą trasą ominę koszty wynikające z przejazdami drogowymi (winiet)

Powiedzcie jeszcze gdzie spaliście po drodze czy na polach kempingowych czy gdzieś na większych stacjach?

Podpowiedzcie na ile nocy podzieliliście trasę, może trochę panikuję ale to moja pierwsza podróż z przyczepą i w dodatku jeszcze tak daleka hehe

 

A Ty MARMUR kiedy wyruszasz?

Edytowane przez lucky13 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważ przez Niemcy, Austria i Słowenia - nieco więcej km, no i winiety w Austrii i Słowenii plus dojazd do granicy w Szczecinie ale od naszej granicy komfort na autośkach i noclegach/stacjach przelotowych dużo lepszy.

 

Ja też w swój pierwszy wypad z budą poleciałem do Włoch i Cro :-)

 

Więc kibicuję koledze :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważ przez Niemcy, Austria i Słowenia - nieco więcej km, no i winiety w Austrii i Słowenii plus dojazd do granicy w Szczecinie ale od naszej granicy komfort na autośkach i noclegach/stacjach przelotowych dużo lepszy.

 

Ja też w swój pierwszy wypad z budą poleciałem do Włoch i Cro :-)

 

Więc kibicuję koledze :piwo:

 

No ja oczywiście Wenecję też obowiązkowo zaliczę :-)

Też rozważałem przejazd przez Niemcy ale jednak jak najmniej chce wydać kasy na opłaty drogowe a w szczególności Słowenia mnie najbardziej boli hehe

Myślałem również o przejeździe przez Bośnię ale nie wiedzieć czemu mapy są źle rozrysowane na google maps oraz targeo, poza tym mam jakieś nieuzasadnione wewnętrzne obawy co do tego Państwa.

Stąd "jedyną słuszną" drogą jest droga przez Węgry hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zadniem kombinowanie jazdy jak piszesz to udręka dla Ciebie i chyba tez rodziny co trochę wieś ograniczenie i kupa TIRów i wleczesz się cierpi również auto a w szczególności sprzęgło. Ja jadę płatnymi autostradami spokojnie i równo np w Czechach od Bochumina za Brno 30 dniowa winita kosztuję na granicy 350 koron w Austrii 7 dniowa 7,6 euro Kupuję zawsze na granicy gdyż jest to przynajmniej 30% taniej niż w PZM. Po drodze śpimy zawsze na campingach. Ja tak robię a Ty zrobisz jak Ci pasuje. Koszty autostrad w stosunku do kosztów paliwa to naprawdę pikuś. Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bośni w żadnym przypadku nie należy się bać. Z mojego rozeznania wynika iż to kraj bardzo przyjazny. Campingi znacznie tańsze niż w Chorwacji. Drogi bardzo dobre. Potwierdzam fakt, że Google maps w tym kraju nie spełniaja oczekiwań i nie pozwalają nawet na wytyczenie trasy. Adria Route dla Garmina mówi zupełnie co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ed dobrze prawi, korzyści z omijanki autostrad wychodzą bokiem ( zmęczenie materiału ), chyba, że chcesz gdzieś zajechać i pozwiedzać.

 

I nie zapomnij po powrocie relację napisać z wyjazdu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Brna do Bratysława droga którą zaznaczyłeś to winiety. Więc jeśli już w Czechach chcesz kupować, to jedź przez Olomouc i Prostejov bo będzie dużo wygodniej i szybciej. W Austrii winieta grochy kosztuje więc jej omijanie jest mało sensowne. Jeśli chcesz jechać do Wenecji to Słoweńską i tak musisz kupić, a i we Włoszech zapłacić trzeba. Bujanie się po Chorwacji zwykłymi drogami ma sens jeśli chcesz się zatrzymywać i zwiedzać, a robienie tego dla oszczędności mija się z celem. Lepiej dzień dłużej wypoczywać.

Piszesz że z budą jedziecie pierwszy raz, nie wiem natomiast czy masz doświadczenie z jazdą z innymi przyczepami, czy w ogóle dużymi zestawami. Jeśli nie, to na pierwszy raz pchać się przez kiepskie, kręte, górskie drogi, nie jest najlepszym rozwiązaniem.

Dodaj jeszcze ile wydasz na paliwo którego spalisz więcej jadąc gaz, hamulec, gaz , hamulec w korkach na bocznych drogach.

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Droga przez Bosnie jest bezpieczna,ale jedzie sie powoli,odcinek w ok. Sarajewa to ok.30 km autostrada platna--4.5 marki bosn. lub 2.3 E // z p-pa //--dane z 23.06.br. Ja jezdze ta trasa do MNE systematycznie i bardzo sobie chwale

ale jade tylko i wylacznie w sobote lub niedziele--b.maly ruch, w inne dni // powrot // duzo gorzej. Duzo policji z suszarkami,takze noga z gazu gdzie sa ograniczenia i obowiazkowo z tylu naklejka 80 km/godz // mandat to 30-40 E //

Droga ladna widokowo--Sarajevo warte odwiedzenia--zestaw na kamping Ilidza // droga wylotowa na Mostar // i w tramwaj na stare miasto----niech nikomu nie przychodzi do glowy jazda z calym zestawem do miasta--bez szans

na parking.Placilem za 2 os.,auto,p-pa---13 E--czysto w pieknym parku. Mostar tez warto odwiedzic -zwlaszcza ,ze po drodze.

Zycze szerokiej drogi i dobrego wypoczynku---ale przestrzegam przed policja we wszystkich krajach na Balkanach--gczeczni ,ale kasuja bezwzglednie i to nie male sumy---naprawde . Bedac prawie 3 tyg.na kampie w MNE rozmawialem z kilkoma rodakami , ktorzy zaplacili po 80--100 E mandaty za przekroczenie predkosci w terenie zabudowanyn i przekroczenie linii ciaglej---to sa notoryczne przewinienia kierowcow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jednych odpoczynkiem jest leżenie plackiem na plaży, dla innych zwiedzanie i jazda właśnie bocznymi drogami a nie nudną autostradą. wiec jednak może lepiej jechać przez Bośnię a po drodze do Dubrownika zahaczyć np o Jajce i Plitvicke Jezera. Autostrady i plaże bywają dość podobne bez względu na kraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.