Skocz do zawartości

Wakacje 2011 - kiedy i gdzie urlopujemy


BJoe

Rekomendowane odpowiedzi

Mój siostrzeniec (5,5) i siostrzenica(8) są zachwyceni pobytem na mazurach :yay: Zeszłego lata byli nad morzem i nie byli tak szczęśliwi :oslabiony: A teraz brak słońca im zupełnie nie przeszkadza. Dzisiaj(relacja siostry mojej) skakali do wody jak opętani mimo deszczyku bo woda 20 stopni a nie jak nad morzem 16-17 a te 3 stopnie to jednak sporo

 

Widzisz wieć ,że dla dzieci i nie tylko temperatura wody jest ważna , ja pinkole 17 stopni to nawet ja nóg nie zamoczę.Pomyśl teraz jak dzieci zareaguja na wode w morzu ponad 30stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam.

Jeżdżę z dzieciakami nad nasze morze od wielu lat (zacząłem od 2002 roku - i jesteśmy prawie co rok, z budką trzeci sezon). Nigdy dzieciaki na nudę nie narzekają. Temp. wody nie zawsze zależy od temp otoczenia, tylko od prądu. Dzisiaj 17 stopni, jutro 21 st. pojutrze cieplej.

Piasek jest, wiele miejsc do zwiedzania na około. Dzieci nie muszą się nudzić. Ostatnio słyszałem, że dzieciom warto zafundować "nudę kontrolowaną". Dzięki temu uczą się kreatywności. Ale jak patrzę czasem na kreatywność moich pociech (ostatni hity to hodowla gąsiennic, ślimaków), to jestem w szoku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam.

Jeżdżę z dzieciakami nad nasze morze od wielu lat (zacząłem od 2002 roku - i jesteśmy prawie co rok, z budką trzeci sezon). Nigdy dzieciaki na nudę nie narzekają. Temp. wody nie zawsze zależy od temp otoczenia, tylko od prądu. Dzisiaj 17 stopni, jutro 21 st. pojutrze cieplej.

Piasek jest, wiele miejsc do zwiedzania na około. Dzieci nie muszą się nudzić. Ostatnio słyszałem, że dzieciom warto zafundować "nudę kontrolowaną". Dzięki temu uczą się kreatywności. Ale jak patrzę czasem na kreatywność moich pociech (ostatni hity to hodowla gąsiennic, ślimaków), to jestem w szoku!

 

 

Dzieci są bardzo kreatywne,. Do wspomnianej przez Ciebie hodowli gąsiennic i ślimaków dodam małe żabki. Po deszczu w Białogorze mnóstwo dzieciaków zebralo się i łapało je do wiaderka .Mój dwulatek podszedł, podziwiał po czym...szybkim i zdecydowanym ruchem wszystkie wypuścił na wolność ku rozpaczy pozostałych...tyle pracy na marne poszło....gdyby nie moja obecność pewnie oberwałby za to :lol:

 

Ale faktem jest, że tegoroczne lato nas nie rozpieszcza i sama miałabym ochotę na wyjazd gdzieś gdzie słonko jest pewne...

 

Tymczasem dziś w nocy wyruszamy na Mazury do Kotkowa. Tym razem działka prywatna nie kamping.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam.

Jeżdżę z dzieciakami nad nasze morze od wielu lat (zacząłem od 2002 roku - i jesteśmy prawie co rok, z budką trzeci sezon). Nigdy dzieciaki na nudę nie narzekają. Temp. wody nie zawsze zależy od temp otoczenia, tylko od prądu. Dzisiaj 17 stopni, jutro 21 st. pojutrze cieplej.

Piasek jest, wiele miejsc do zwiedzania na około. Dzieci nie muszą się nudzić. Ostatnio słyszałem, że dzieciom warto zafundować "nudę kontrolowaną". Dzięki temu uczą się kreatywności. Ale jak patrzę czasem na kreatywność moich pociech (ostatni hity to hodowla gąsiennic, ślimaków), to jestem w szoku!

 

 

Grzegorz, się zastanawiałem gdzie ten link walnąć po dzisiejszej naszej rozmowie. Ni wrzucę go jeszcze na ogólne zgłaszanie kempingów(zrobię to po osobistym organoleptycznym badaniu-dotykanie, wąchanie, lizanie i takie tam) Teraz tu machnę, żeby ktoś zainteresowany mógł sobie zerknąć.

http://www.wigry.mazury.pl/

Byłem chwilę(rozstawianie cepki i sionka) ale relacje mojej własnej osobistej u prywatnej siostry sa jak najbardziej naj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my jutro lecimy do łeby do filarówki.

Pogoda ma być w kratkę, ale nam to nie przeszkadza bo trochę plaża trochę wędki, byle odpocząć.

Życzę udanych wakacji gdziekolwiek będziecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropo ładnej i ciepłej pogody, idealnej na wakacje po męczącym roku, to można się zdziwić

My wybraliśmy się w tym roku do Orebic'ia na półwyspie Peljesac.

W lecie jest tam pogoda gwarantowana, nigdy nie pada bo takie są warunki w tym miejscu

A tym czasem ostatnie dni naszego pobytu wyglądały tak:

 

http://www.youtube.com/watch?v=qCNMLAn-bwk

 

Ale i tak jesteśmy zadowoleni, bo to tylko 4 dni takiej pogody było :hmm:

 

Jechaliśmy z nastawieniem na camping NEVIO, jednak bez wcześniejszej rezerwacji.

Miejsce było wyłącznie na odległym nowym skrzydle daleko od sanitariatów i wysoko od morza.

Dodatkowo ciasnota na głównych sektorach zniechęcała mnie do tego skądinąd ładnego i zadbanego ośrodka

Czułem się trochę jak w kołchozie - sprasowani wszyscy w przegródkach.

Być może trochę mnie zepsuły wyjazdy na wschód (Ukraina, Krym) gdzie rozbijaliśmy się w dowolnie wybranym najładniejszym miejscu z ogromem przestrzeni wokół siebie, ale czułem się na tym campingu stłamszony

Pojechaliśmy szukać dalej i co ciekawe w samym centrum Orebicia są dwa kempingi

Jeden się nazywa Główna Plaża i jest faktycznie przy zejściu na plażę, a drugi z nim sąsiaduje i jest pierwszy po drodze. Jakieś 20mb wcześniej jest brama wjazdowa

Camping Główna plaża jest strasznie zapchany, natomiast ten wcześniejszy był prawie pusty.

Aż nie wiedzieliśmy z tego wszystkiego gdzie postawić przyczepę tyle było miejsca

 

W końcu zajęliśmy spory kawał terenu w kącie. Rano, jak już odpoczęliśmy po podróży to okazało się, że mamy ładny widok za plecami:

 

campingq.jpg

 

Wjazd do Campingu wygląda:

brama.jpg

 

Camping jest zdecydowanie mniej wypasiony niż Nevio, ale tańszy i spokojniejszy a do tego jest na nim tyle miejsca że nie trzeba się ograniczać

Jest dostęp do wody, można opróżnić WC, są sanitariaty i prysznice - czyściusieńkie chyba ciągle ktoś sprzątał

Do tego WIFI i nie wiem co tam jeszcze potrzeba

Mnie wystarczyło to co było, bo nie przyjechałem siedzieć na campingu tylko na plaży (piaszczysta, a właściwie żwirkowa) no i spacerować i jeździć na wycieczki.

Polecam wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ( 01.08.2011 ) ostatnie prace przy przyczepce, wieczorem pakowanko i 02.08.2011 ruszam do Cierzpięt :przyczepa: ( http://stanicawodna.mazury.pl/ ).

Będę tam do 15.08.2011 - jeżeli ktoś będzie kręcił się w okolicy lub ma ochotę - zapraszam na :piwo: !

Zestaw jak w podpisie - jutro przyczepka będzie oklejana logami Forum - holownik dawno je ma icon_wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gfizyk: Jeśli chodzi o paszport na jeden rok, to warto uściślić że dotyczą one tylko dzieci do piątego roku życia.

 

Chociaż z małymi dziećmi (do 5 lat) to jest wariacja, bo standardowo wydaje się im paszporty tymczasowe na maks 12 miesięcy (bez cech biometrycznych), ale na żądanie rodziców można wykonać paszport biometryczny na... 12 miesięcy. Takie to trochę bez sensu.

 

I taka ciekawostka ze strony MSWiA

Nie pobiera się opłaty paszportowej:

.... żołnierzy wyznaczonych do pełnienia służby poza granicami państwa, z wyjątkiem żołnierzy zawodowych.

A to są jeszcze w Polsce żołnierze nie zawodowi?

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.