Skocz do zawartości

Wspomnienie - Chorwacja 2010


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

-> patriks - gratuluję relacji brawo.gif. To taka relacja, która w prosty sposób pokazuje jak fajnie może być z tn24camping.gif na wakacjach rolleyes.gif.

 

Czy możesz napisać o dwóch rzeczach, bo jakoś nie umiem się doczytać - w jakim terminie byleś?

Rozumiem, że według cennika lipiec - sierpień. a dokładniej jakie tygodnie.

Czy przez cały czas Waszej bytności na kempingu były wolne miejsca ?

I czy tłumy wczasowiczów (jeśli były) mocno dawały się we znaki.

 

A i zapomniałbym - czy łowienie rybek wymagało jakiś pozwoleń???

Edytowane przez Miodzio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Miodzio:

 

Wyjazd z domu 6.08, dojazd na miejsce 7.08 - wyjazd 14.08, dojazd do domu 15.08

 

Tak wolne miejsca były cały czas ( te bliżej morza przeważnie zajęte - ale można było trafić fajną w ciemno, a już ścieżkę wyżej spokojnie były wolne parcele )

 

Było spokojnie i cichutko, przy naszej parceli niewiele ruchu, pomijając sąsiadów przechodzących do toalet, nad wodę itd.

 

Nad samą wodą robił się tłok ( ale do przeżycia ), szczególnie przy dwóch niewielkich, piaszczystych, wyłożonych drobniutkimi kamyczkami łagodnych zejściach ( okupowanych - co zrozumiałe - przez rodziny z małymi dziećmi ).

 

Moje chłopaki skaczą ze skał do wody i wychodzą po skałach, tak, że nie musiałem tłoczyć się przy łagodnych zejściach.

 

Odnośnie rybek, obcokrajowcy nie muszą mieć pozwolenia na połów z brzegu.

 

Pozdr

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Dubrownika. Wchodzimy na mury twierdzy i murami przemierzamy ja dookoła. Jest masakrycznie gorąco...

 

 

 

 

Mam nadzieję, że nie za dużo fot :-)

 

Ledwie żywi, schodzimy z murów i zanurzamy się w zacienione uliczki Starego Miasta...

post-1522-087158400 1296486049_thumb.jpg

post-1522-068640300 1296486075_thumb.jpg

post-1522-022477700 1296486104_thumb.jpg

post-1522-076462400 1296486153_thumb.jpg

post-1522-048394200 1296486194_thumb.jpg

post-1522-028524200 1296486238_thumb.jpg

post-1522-099595200 1296486273_thumb.jpg

post-1522-050568000 1296486312_thumb.jpg

post-1522-019836100 1296486362_thumb.jpg

post-1522-063991300 1296486395_thumb.jpg

post-1522-084005100 1296486487_thumb.jpg

post-1522-075611500 1296486511_thumb.jpg

post-1522-018628000 1296486563_thumb.jpg

post-1522-055090700 1296486637_thumb.jpg

post-1522-034161300 1296486686_thumb.jpg

post-1522-076636800 1296486751_thumb.jpg

post-1522-027073700 1296486782_thumb.jpg

post-1522-090142000 1296486832_thumb.jpg

post-1522-097695300 1296486854_thumb.jpg

post-1522-038131400 1296486944_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy budynkami jest dużo, dużo chłodniej :-)

 

post-1522-063493100 1296580551_thumb.jpg

 

post-1522-096268600 1296580580_thumb.jpg

 

post-1522-091086600 1296580609_thumb.jpg

 

post-1522-003747800 1296580642_thumb.jpg

 

post-1522-013778500 1296580841_thumb.jpg

 

post-1522-018025000 1296580873_thumb.jpg

 

post-1522-065598200 1296580904_thumb.jpg

 

post-1522-013380800 1296580942_thumb.jpg

 

Wyjeżdżamy z Dubrownika po zmroku, szybka obiadokolacja gdzieś w knajpie i już nie kierujemy się na Jadrankę a na autośkę i wykończeni całodzienną wycieczką mkniemy "ile się da" na kemping.

 

Dojeżdżamy gdzieś ok północy, chłopcy oglądają jakiś film na satce a ja na wieczorną kąpiel, chopa ze skał na główkę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni dzień spędziliśmy na kempingu. Chłopcy organizowali zawody w chodzeniu na doniczkach i z jazdy deskorolką.

 

Przygotowanie do pakowania... ostatnie piwko :-)

 

post-1522-028822800 1296653575_thumb.jpg

 

post-1522-005961700 1296653679_thumb.jpg

 

post-1522-039975500 1296653695_thumb.jpg

 

post-1522-057159600 1296653728_thumb.jpg

 

Następny dzień od rana pakowanie, doba chyba do 12:00 i po wymeldowaniu ruszamy w drogę powrotną do domu.

 

Nocleg przelotowy w Austrii, poranne śniadanko:

 

post-1522-039735600 1296653710_thumb.jpg

 

I dalej w drogę. Do domu dojechaliśmy bez niespodzianek.

 

Koniec.

 

:ok::niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.