Kemping "Pod Brzozami" Ustronie Morskie

[Pod-brzozami]

Z kronikarskiego obowiązku....

W sumie, to nie mój obowiązek, ale do wiadomości publicznej trzeba podać, że dziś przez cały dzień Pod Brzozami było słonecznie i nie spadła ani kropla deszczu. A temperatura osiągnęła sporo ponad 20 stopni. Zjawisko to wystąpiło mimo przeróżnych, zwykle nieciekawych, prognoz pogody. Zaczęto upatrywać przyczyn tego zjawiska. Odpowiedzialna za to czuła się zarówno wczoraj przybyła ekipa z Zielonej Góry, jak i dzisiaj przybyła Marta. Poprawność polityczna wskazywałaby na to, żeby to Marcie uznać zasługi, jednakże słońce wyszło zza chmur już wczoraj, około północy, po przybyciu Zielonogórzan...

Finału dyskusji nie było, w każdym razie ekipa z Zielonej Góry nic nie odczuła, co mogłoby wskazywać na finał. Może jak Was więcej przyjedzie, to rozstrzygniemy tą dyskusję wspólnie :-)

Pozdrawiamy cieplutko.

 

finał dyskusji jest taki, że jestem Waszym słoneczkiem ukochanym i tela

No to ode mnie też kilka słów

Jesteśmy "Pod brzozami" już od przeszło tygodnia, pogoda na początku nas nie rozpieszczała, co nam w ogóle nie zepsuło humorków

Na kilka dni zostawiliśmy naszą czepkę by rowerowo zdobyć Bornholm, wróciliśmy w nocy z soboty na niedzielę.

W niedzielę zrobiliśmy sobie "dzień ciaptaka", czyli totalny relaks

Wczoraj, tak jak powyżej napisał Maciej68 pogoda sprawiła nam miłą niespodziankę: wyszło słoneczko

Zatem mogliśmy użyć (po raz drugi) naszego nowo zakupionego parawanu

Dzisiaj się zwijamy, jedziemy na spotkanie z Adamem H

Dziękujemy za fajnie spędzony czas na Waszym campingu, polecamy wszystkim, którzy będą w okolicy

Przyjeżdżajcie, bo jest super  Szefostwo przesympatyczne, sanitariaty czyściutkie, ciepła woda non stop

Pozdrawiamy

grace i adje

no właśnie, wracam ci ja dzisiaj na pole, patrzę, a flagi nie ma ale pozostałam na miejscu i godnie będę reprezentować Chorzów Swoją drogą - jaki ten świat mały!

Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy znowu! Czym chata bogata! Przybywajcie!!!

[maciej68]

Z kronikarskiego obowiązku....

Dziś kolejny słoneczny dzień w Ustroniu (wbrew wszelkim prognozom) ale o tym się nie będę rozpisywał, o tym było wczoraj.

Przesympatyczni ludkowie Grace i Adje z Chorzowa, szkoda, że nie było nam dane się z nimi bardziej zintegrować. W sumie to i tak nie byłoby sposobności, oni ciągle byli w rozjazdach (wzięli ze sobą rowery) (my też). A już w ogóle według mnie szczytem ekstrawagancji z ich strony była ich wycieczka rowerowa na Bornholm. Jak wyjechali, to po czterech dniach wrócili. No wiadomo. Bornholm w sumie daleko. Rowerami mogło to tyle zająć. Mamy przeogromną nadzieję na kolejne spotkanie z nimi gdzieś tam kiedyś, może (morze?) Pod Brzozami.

A co dalej. Po dwóch dniach usilnych starań w końcu naprawiliśmy toaletkę u niezrzeszonych u nas (aczkolwiek przesympatycznych) ludzików ze Śląska. Tak więc sukces pełną parą , nawet podwójny (gdyż nauczyłem się przy okazji śląskiej gwary), jutro osobiście pójdę przetestować ich toaletkę (to się chyba nazywa: prawo pierwokupu, albo prawo pierwosiku), tudzież zachęcić ich do występowanie tudzież, na naszym forum, gdyż ludziki wydają się być jak najbardziej pasujący :-)

Co jeszcze? Wągrowiec dojechał (sądząc po postrzeżonych tablicach rejestracyjnych) ale jakoś tak się jeszcze nie objawił, mimo, że sąsiaduje w zasadzie bezpośrednio. Jutro podjęte zostaną stosowne działania w tym kierunku.

A jutro? Pewnie plaża :-)

Czego i Wam, wszystkim czytającym, życzę :-)

M.

[LucyGery34]

"Pod Brzozami" byliśmy dwa lata temu z namiotem. W trakcie pobytu "zaszczepiliśmy" w sobie chęć posiadania przyczepy. Udało się .  Mamy zamiar przyjechać "Pod Brzózki" po 14 lipca. Żadne inne miejsce nie jest brane pod uwagę, chociaż nie lubimy wracać w to samo miejsce to Brzozy są wyjątkiem - tu naprawdę chce się wracać i nie che się stąd wyjeżdżać! Już nie możemy doczekać się naszego karawaningowego debiutu i pobytu "Pod Brzozami". Super kemping, super miejsce, super ludzie.... Jedyne czego brakowało nam dwa lata temu to stół do ping-ponga, ale w galerii widziałam zdjęcie stołu? Czy prezes spełnił nasze marzenie i można sobie pograć?

[roadwarrior23]

Witam, zupełnie nie miałem na myśli wytknąć Wam jakiś wad. Założeniem tego forum jest opisywanie (może napisze w odwrotnej kolejności by właścicieli nie urazić) zalet i wad oraz ogolnego stanu kempingu. Mój post jest skierowany raczej do adminów tego forum o wprowadzenie porządku, a do Was jako właścicieli zwracam się z pomysłem założenia strony na facebook i niech tam ludziska sobie piszą kto kiedy tam przybył, co robił, stan setów w siadkówce itd. Jeśli macie ochotę ciągle pisać co się dzieje na Waszym kempingu to może Twitter. Ja żeby coś się o Waszym kempingu dowiedzieć z tego forum musze przejrzeć cały stos tych w moim mniemaniu niepotrzebnych wpisów. 

 

PS. Misiu pluszowy - co to za określenie ?

[maciej68]

My przyjeżdżamy w niedziele z ekipą...:-) :-) :-) Powinniśmy być ok 14...:-D

Filip nie może się doczekać Julki, tak więc przybywajcie w te pędy.

Kemping Pod Brzozami nie ma żadnych wad! Same zalety. Jest miło, czysto, spokojnie i przyjemnie. Wszystkie informacje jakie są na stronie www.pod-brzozami.pl to sama prawda. Zastanawiacie się, czy warto jechać "Pod Brzozy"? - Warto!

Nieprawda, że nie ma wad, bo wady są.

Ogromnie brakuje nam wiaty ze zlewami, którą zdmuchnęła aura pod koniec zeszłego roku. Pełniła ona jednak swoją rolę. Czy są szanse na jej odbudowę?

Poza tym jest zdecydowanie za mało umywalek w ubikacji męskiej - w tym momencie sezonu jest OK, ale jak się on na dobre rozpocznie, to podejrzewam, że może być ciężko. Pytanie do kierownictwa - jakie macie plany w związku z tym tematem?

Maciej

I jeszcze najważniejsze pytanie, czy znajdzie się tam miejsce na dwie przyczepki obok siebie, bo my z taką ekipa właśnie będziemy jeszcze najlepiej blisko boiska do siatkówki...???

Aktualnie, z tego, co widzę, miejsca przy boisku jeszcze są :-)

M.

Ja również jestem zdania, że to forum świetnie przedstawia kemping. To właśnie dzięki tym wpisom widać jak spędza się czas "Pod Brzozami" i co tam w ogóle się dzieje. Brzozy tętnią życiem i rodzinną atmosferą i to właśnie widać na forum. Aktywni są goście i właściciele, którzy na bieżąco komunikują się z sympatykami karawaningu, nie ściemniają, mówią i piszą to, co zastajemy w rzeczywistości na miejscu. No i nawet spełniają marzenia i życzenia (nasze spełnili   ). Jeżeli tak dużo osób wraca Pod Brzozy, to chyba łatwo wyciągnąć wniosek co do poziomu i jakości tego kempingu. Dzięki forum jedną nogą i kołem jesteśmy już w Ustroniu Pod Brzózkami, a w całości będziemy po 14 lipca. Już nie możemy się doczekać

Ctrl-c Ctrl-v

Maciej

[Pod-brzozami]

Macieju, jak wiesz, wychodzimy z założenia, że nie ma sensu robić czegoś byle jak. Mogliśmy na szybko postawić wiatę, która - jak to prowizorki mają w zwyczaju - stała by i szpeciła brzozy przez kolejne parę lat, postanowiliśmy jednak wziąć się do sprawy na poważnie. W tym roku prosimy o cierpliwość - zmian nie będzie. 

 

Jednak planujemy postawienie na nowej części pola wiaty z prawdziwego zdarzenia - zadaszonej, ze zlewami i umywalkami. Jak dobrze pójdzie, to może uda się nam dorzucić do niej parę kibelków i prysznic...

Nie ukrywamy, że  na coś w rodzaju altanki nie ma co liczyć - szkoda zajmować miejsce gościom

Pozostaje coraz bardziej cywilizowany Chilton, w którym jutro (czyli w sobotę) otwieramy sanitariaty. Umywalek tam nie ma, ale zawsze to parę pryszniców i toalet więcej.

 

To pisałam ja - Marta

[maciej68]

Łał, wiata z prawdziwego zdarzenia, do tego jeszcze zadaszona, to brzmi dumnie. Zaraz, nie rozumiem... W sensie, że będzie miała dwa dachy? a może będzie... dwupiętrowa!? Szaaacun tak czy siak :-)

Kiedy ogłosicie konkurs na nazwę dla nowego obiektu? Jakiś projekt obiektu będzie dostępny? Mogłaby rozgorzeć dyskusja nad oczywistymi zmianami :-)

Czy z okazji jutrzejszego otwarcia Chiltona przewidywana jest jakaś masowa impreza?

M.

[automaciek]

Mam pytanko offtopic, jak oceniacie polomarket w Ustroniu i czy są inne sklepy na poziomie? To było pytanko od Melepety- mojej lepszej połowy.

[Pod-brzozami]

Łał, wiata z prawdziwego zdarzenia, do tego jeszcze zadaszona, to brzmi dumnie. Zaraz, nie rozumiem... W sensie, że będzie miała dwa dachy? a może będzie... dwupiętrowa!? Szaaacun tak czy siak :-)

Kiedy ogłosicie konkurs na nazwę dla nowego obiektu? Jakiś projekt obiektu będzie dostępny? Mogłaby rozgorzeć dyskusja nad oczywistymi zmianami :-)

Czy z okazji jutrzejszego otwarcia Chiltona przewidywana jest jakaś masowa impreza?

M.

ojejku jejku, czepialski wiadomo o co chodzi, a że masło maślane to z racji tego, że chcę dokładną być. Nazwę sobie odpuśćmy. A jeśli chodzi o Chiltona -  robimy to co roku, zgodnie z wewnętrznym harmonogramem, więc nie jest to nic zaskakującego Ale oczywiście będziemy się cieszyć, jeśli sobie poświętujecie

Mam pytanko offtopic, jak oceniacie polomarket w Ustroniu i czy są inne sklepy na poziomie? To było pytanko od Melepety- mojej lepszej połowy.

Polomarket - najdalej położony (licząc odległość od naszego pola) i - chyba najlepiej zaopatrzony. Co ważne - nie ma tłumów. Poza tym biedronka - człowiek na człowieku i ogólny chaos, ale przy odrobinie samozaparcia i cierpliwości (niech żyją pracownicy sezonowi!!!) zakupy zrobisz, co więcej - w sezonie jest czynne do 23:00 zawsze, a czasem nawet do północy. No i najbliżej "słoneczko", czyli delikatesy "centrum" (pss "społem") otwarte do 22:00, w niedzielę krócej. Towar świeży, duży wybór pieczywa i wędlin, obsługa kompetentna, ceny wyższe niż w dwóch poprzednich sklepach. No i jeszcze po drodze na plażę "mały SAM" - sklepik ogólnospożywczy z dobrym pieczywem. Jest też warzywniak, ale drogi i posiadający antypatyczne sprzedawaczki. Oraz czynny baaaaardzo długo monopolowy z dużym wyborem zimnych alkoholi.

[maciej68]

Z kronikarskiego....

Dzieciaki biegają i ryczą, zapach podpałki do grilla zdecydowanie zdominował zapach olejków do opalania, jest gwarno, boisko jest udeptywane, kemping żyje pełną parą, Biedronka zatkana, znaczy się sezon zaczął się na dobre. Mimo wschodniego wiatru woda w morzu nadal na poziomie 17 stopni, radzę zabrać jakieś stosowne ocieplacze do kąpieli. Jeśli ktoś liczy na miejsce przy boisku, to są dwa wyjścia:

Wyjście pierwsze - chyba łatwiejsze. Należy ze sobą przywieźć boisko.

Wyjście drugie - czy trudniejsze? W każdym razie może nieco komercyjne. Należy się stawić na kempingu w piątek za tydzień koło południa. Wtedy my będziemy opuszczać kemping. A zajmujemy miejsce klasy Hiper VIP Premium, z zaadoptowaną ławeczką i miejscem na kucyka, tak więc za stosowne odstępne je udostępnimy :-)

M.

[gogo102]

Czy może ktoś mi przypomnieć czy w "brzózkach" są dostępne rowery ???

[Pod-brzozami]

Czy może ktoś mi przypomnieć czy w "brzózkach" są dostępne rowery ???

zgłaszam się, do usług rowery są, zaczynając od "tup - tupa" bez pedałów, a kończąc na wielkich góralach. do tego jeden rower z fotelikiem i kaskiem dla najmłodszych. wypożyczane za darmo, kluczyki do nich dostępne w recepcji.

[wally1978]

Może jedzie ktoś z Oławy lub okolic Pod brzózki ?

A pytanko takie sobie mam czy jakieś potupaje na terenie oczywiście na wolnym powietrzu ?

[Pod-brzozami]

Może jedzie ktoś z Oławy lub okolic Pod brzózki ?

A pytanko takie sobie mam czy jakieś potupaje na terenie oczywiście na wolnym powietrzu ?

u nas nie ma, bo jako rodzinne pole od 23:00 mamy ciszę nocną. ale goście dają radę. np. wczoraj sąsiad postanowił od samego rana mnie odchamić i zapuścił mi bite dwie godziny disco polo. muszę przyznać, że po pierwszym ZDENERWOWANIU (czytaj: wk....wieniu) nóżka sama zaczęła skakać

 

wracając do tematu: ustronie morskie oferuje wiele rozrywek tanecznych i to bardzo zróżnicowanych, więc na pewno znajdziecie coś dla siebie

[LMC]

My już w domku . A teraz parę spostrzeżeń , , , no więc , pogoda była najlepsza jaka mogła być , warunki na polu brzozowym - powiem że to jest pole rodzinne , atmosfera kapitana , dziewczyny bombowe , chłopaki i sam On również , poprostu cała ekipa opiekuje się tym polem z pasją , dbają o wszystkich i nie stronią od rozmów . Bywałem na kilku polach kempingowych i powiem Wam , że nigdzie nie opiekowali się tak przyjeżdżającymi jak tu . Nie muszę już mówić , że będę już stałym bywalcem tego pola i żal mi było dzisiaj wyjeżdżać . Naprawdę POLECAM :-)