Andy Napisano 7 Czerwiec 2010 Masę czuć dopiero na podjazdach. Yeti mała nie jest - daję większy cień na przyczepę niż np. Octavia, więc szanse masz spore że problemu nie będzie Spokojnie , u mnie jest DMC przyczepy 1200 kg (masy własnej nie znam) i przypuszczam że do tylu jest napewno doładowana . Auto Octavia 4x4 leciutko dłubnieta 138 KM i 322 Nm + 3 rowery na dachu , jeżeli nie ma wiatru , autostradowo 6 bieg i 100 kh/h daje się utrzymywac bez problemów. Spokojnie 90-100 na 5 będziesz sobie podróżował. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marios Napisano 8 Czerwiec 2010 Witam wszystkich. Oczywiście że próbowałem bo kto by nie zaznał ileż to nasz składzik poleci na maksa. Najwięcej wyciągąłem ok. 130km/h . I to wszystko. Moja cepka ma ok. 6700cm długości i 2500cm wysokości. Niezły żagiel , I choć holownik mógłby to opory powietrza konsekwentnie uniemożliwiają zrobienia czegoś węcej. Moim zdaniem najsensowniejsza prędkość to ok90km/h. Do tego diesel się tak wolno kręci, że trudno mi określić na jakim biegu mam kontynuować jazdę V czy IV. W kwietniu w ruciłem z Irlandii (załadowany na full) i całą drogę przejechałem na IV biegu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bluesmen Napisano 8 Czerwiec 2010 Spokojnie 90-100 na 5 będziesz sobie podróżował. A przy dozwolonych u nas 80km/h też na V biegu jedziesz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andy Napisano 8 Czerwiec 2010 A przy dozwolonych u nas 80km/h też na V biegu jedziesz? Bez problemu , nie pamiętam na 5 , ale na 6 przy 100km/h mam równe 2000 obrotów , więc patrząc na wykres z hamowni , motor pracuje praktycznie w zakresie max momentu (u mnie 2160 obr/min) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bluesmen Napisano 9 Czerwiec 2010 Andy, Dzięki za info. Zapomniałem że masz wirusa. Ja na V biegu przy 2000 obr/min mam 100 km/h dlatego poruszam się na IV no chyba że uda się wjechać na asfalt a nie off road Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kartrait Napisano 16 Czerwiec 2010 Wg papierów Yeti DMC max przyczepy to 1500 a wg przepisow... 1345 Jak będzie miał B+E to będzie mógł ciągnąć te 1500DMC Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacekwwa Napisano 16 Czerwiec 2010 Jak będzie miał B+E to będzie mógł ciągnąć te 1500DMC temat wielokrotnie już poruszany. nie bedzie mógł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kartrait Napisano 17 Czerwiec 2010 Jak będzie miał B+E to będzie mógł ciągnąć te 1500DMC temat wielokrotnie już poruszany. nie bedzie mógł http://img17.imageshack.us/img17/7498/przyczepanakatb.jpg Patrząc na tą tabelkę, na jakiej podstawie nie będzie mógł ?? [ Dodano: Czw 17 Cze, 2010 21:08 ] Dodatkowo polecam zapoznanie się z artykułem 62 kodeksu drogowego, jeżeli tabelka nie przemawia... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lesza1973 Napisano 19 Czerwiec 2010 Hi! Wątpliości rozwiane praktyką. Wczoraj przytaszczyłem z Kutna do Rumi (350 km) za sobą Eifllanda 460. Budka rewelacja. MW = 870; DMC = 1200. Nawet większość górek na 5 spokojnie leci. Autko idzie spokojnie na 5 biegu konsumując 9,5 - 10 ltr przy 95 km/h w kagańcu. No cóż za luksus trzeba płacić. Można mniej ale wolniej trza. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Misio Napisano 20 Czerwiec 2010 to gratulacje i niech się dobrze spisuje :-) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lesza1973 Napisano 17 Lipiec 2010 Hejka! Tak dla podsumowania postu: Zestaw Yeti 2 TDI 110 kM + Eiffeland 460 (4,6 m po połodze) = rewelacja w trakcji. W ciągu ostatnich 2 tygodni przejechałem: Rumia - Gdynia - Toruń - Cieszyn - Bratysława - Graz - Maribor - Zagreb - Zadar (Privlaka) i z powrotem oczywista. Każdy kto był wie, że lekko nie jest. Pomimo wspaniałych autostrad górki się zdarzają spore. Prędkości: na autostradach 90 - 100 Spalanie srednie z trasy: 8,9 ltr/100 km - dla mnie doskonały wynik Ogólne wrażenie z jazdy zestawem: stabilnie, wystarczająca moc i moment, przy wyprzedzaniu nic specjalnego się nie dzieje nawet gdy trzeba przyspieszyć do 120 km/h. Jeździłem już wieloma ale ten zestaw kocham. Yeti - polecam na holownik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sambirek Napisano 30 Styczeń (edytowane) Mimo podjętych już kroków czytam te wasze opinie z lekką obawą czy ja dobrze zrobilem. Nowo kupiona knaus 500 MW 1120 kg z DMC 1500 (Wiadomo pakować na max nie trzeba) Do tego Octavia III 2.0 tdi 150 KM z MW 1270 z DMC 1970 a możliwości ciągnięcia przyczepy z hamulcami ma 1600... I teraz pytanie... czy to sobie wszystko da rade, caly zestaw mieści sie w 3,5t na styk. Dowód rejestracyjny puszcza... jechalem po zakupie z Lublina i szla 100km\h bez mrugnięcia okiem... z Edytowane 30 Styczeń przez sambirek (wyświetl historię edycji) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Suzu4x4 Napisano 30 Styczeń Pilnuj tylko odpowiedniego nacisku na hak i O III z tym silnikiem da radę bez problemu, wiem, bo mam taką przyczepę i miałem taką O III Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu TapatalkaJedyny Twój problem to przelicznik 1,33 który w Twoim przypadku jest przekroczonyWysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zulos Napisano 12 Luty W dniu 30.01.2019 o 20:46, sambirek napisał: Mimo podjętych już kroków czytam te wasze opinie z lekką obawą czy ja dobrze zrobilem. Nowo kupiona knaus 500 MW 1120 kg z DMC 1500 (Wiadomo pakować na max nie trzeba) Do tego Octavia III 2.0 tdi 150 KM z MW 1270 z DMC 1970 a możliwości ciągnięcia przyczepy z hamulcami ma 1600... I teraz pytanie... czy to sobie wszystko da rade, caly zestaw mieści sie w 3,5t na styk. Dowód rejestracyjny puszcza... jechalem po zakupie z Lublina i szla 100km\h bez mrugnięcia okiem... z IMHO - problemem u Ciebie będzie tylko stosunek mas (MW holownika zaledwie o 150 kg większa) i na pewno odczujesz to na autostradzie przy silnych podmuchach wiatru. Z pewnością musisz rozsądnie się pakować - na maksa dopakowywać ciężkimi przedmiotami holownik, żeby zwiększyć tą różnicę w rzeczywistych masach na korzyść holownika właśnie. Nie rozpędzałbym się zatem zanadto przy wietrznej pogodzie na autostradzie... Niektórzy słusznie podają, że dla komfortowej i bezpiecznej jazdy masa przyczepy nie powinna przekraczać 70% masy holownika (masy rzeczywiste). U mnie to jest 73%...:-) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cezarr Napisano 12 Luty 14 minut temu, Zulos napisał: Niektórzy słusznie podają, że dla komfortowej i bezpiecznej jazdy masa przyczepy nie powinna przekraczać 70% masy holownika (masy rzeczywiste). Właście, nie zawsze moc auta jest najważniejsza, co z tego jak będzie dużo mocy ale auto lekkie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach