cieknąca spłuczka

[Andrzej Psz]

Witam,

dzisiaj zauważyłem że mam (podobnie jak krecik) problem ze spłuczką

zaczęło się od poszukiwań skąd się wzięła woda w schowku z kasetą wc.

okazało się, że cieknie w miejscu zaznaczonym strzałką (F.01)

Wymontowałem kasetę, ciekło z połączenia zbiornika spłuczki z rurką pokazującą poziom wody w spłuczce.

Cały ten element dał się wyjąć dość łatwo, był mocowany na jakąś masę plastyczną podobną z wyglądu i konsystencji do .... gumy do żucia (F.02)

Mam pytanie do doświadczonych KOLEGÓW czym to wkleić z powrotem żeby było szczelne?

czy brakowało tam jakiejś uszczelki i poprzedni właściciel zastosował "patent", czy połączenie na tą masę jest prawidłowe. A jeżeli tak - jaki to uszczelniacz?

 

pozdrawiam serdecznie Pan Kleks

Do wymiany starej plastykowej rurki zostalo zastosowane nowe rozwiazanie (bardzo dobre).

Wyrzucasz stara rure plastykowa i w miejsce otworu dalszego wkladasz gumke uszczelniajaca.

A w 2 otwor od twojej strony wkladasz gume ktora ma rurke szklana, ktora wciskasz do gury (gumka-zatyczka).

Ta rurka tez sluzy do wylewania wody do splukiwania przed zima.

Powodzenia.

http://www2.satzmedia-catalog.com/asp/_1595/flash/

Entleerungsrohr C2 links 48,49,50,51 21370 108 g 301/184 26,90€

[Pan Kleks]

Andrzej,

Wielkie dzięki i za pomoc

zrobiłem - jak radziłeś - obciąłem tą część rurki, która była podłączona w głębi. Otwór w spłuczce zakleiłem nową masą gumową. Obcięte kolanko połączyłem z wężykiem i rurką wskaźnika poziomu i podłączyłem (uszczelniając ww masą) do otworu znajdującego się bliżej drzwiczek. Zamontowałem kibelek w pierwotnym miejscu, zalałem wodą (wcześniej wymieniłem pompkę w spłuczce na nową bo ta, którą miałem była "kapryśna". Pompowała tylko wtedy, gdy miała "dobry humor" ). Wlałem wodę do zbiornika spłuczki i ... 4 dzień nic nie cieknie

 

pozdrawiam serdecznie - Pan Kleks

 

poniżej - efekt końcowy

 

 

Ps. przy okazji zauważyłem, że poprzedni właściciel przyczepki wodę z umywalki w kibelku odprowadzał .... na podłogę, pod brodzik - wysunął mu się wężyk spustowy z rurki przechodzącej przez podłogę.

Już to zmieniłem. Wężyk wylądował w "przelotce" - uszczelniony

[Focus]

Witam,

dzisiaj zauważyłem że mam (podobnie jak krecik) problem ze spłuczką

zaczęło się od poszukiwań skąd się wzięła woda w schowku z kasetą wc.

okazało się, że cieknie w miejscu zaznaczonym strzałką (F.01)

Wymontowałem kasetę, ciekło z połączenia zbiornika spłuczki z rurką pokazującą poziom wody w spłuczce.

Cały ten element dał się wyjąć dość łatwo, był mocowany na jakąś masę plastyczną podobną z wyglądu i konsystencji do .... gumy do żucia (F.02)

Mam pytanie do doświadczonych KOLEGÓW czym to wkleić z powrotem żeby było szczelne?

czy brakowało tam jakiejś uszczelki i poprzedni właściciel zastosował "patent", czy połączenie na tą masę jest prawidłowe. A jeżeli tak - jaki to uszczelniacz?

 

pozdrawiam serdecznie Pan Kleks

 

Koledzy mam podobny problem co kolega Pan Kleks - podcieka mi w miejscu łączenia "wejścia" rurki wskazującej poziom wody w spłuczce:( (tak ja foto Pana Kleksa)

czy i gdzie można dostać i ewentualnie jakie koszty są zakupu nowej takiej rurki ?

 

dodatkowo widzę po demontażu, że w miejscu harmonijki ten plastik też jest nieszczelny:)

 

 

bawić się w szukanie tej części czy może tak zrobić jak pisali koledzy w postach powyżej i uszczelnić otwór w głębi i tylko zostawić otwór bliżej drzwiczek z rurką wskazującą poziom wody ??

 

Foto

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez Sucoff (wyświetl historię edycji)

[Pan Kleks]

Sucoff,

moje rozwiazanie po prawie rocznym uzytkowaniu - sprawdziło się doskonale

 

przy okazji - widzę, że po zmianie szaty forum pozmieniało emotikony,

w wolnej chwili poszukam na forum, jak je można pozmieniać, bo trochę wypaczają mój post z 6 lipca, tam, gdzie poprzednio wyrażałem swoją radość - teraz widzę "jęzor" tupanie" i "skwaszoną minę"

Przepraszam głównie Kolegę Andrzeja Psz, którego radę sobie BARDZO CENIĘ, a wygląda teraz na to, że z niecierpliwością pokazuję Mu język

 

pozdrawiam serdecznie - Pan Kleks

[Focus]

Dziękuje za informacje!

 

a czy ktoś wie, czy taką cześć ( cała rurka plastikowa ) można dokupić? czy tylko pozostaje opcja opisana powyżej czyli zatkania jednego otworu i

wykonania w drugim (bliżej drzwiczek ) z części rurki spustu wody?

[konrad_b]

Dziękuje za informacje!

 

a czy ktoś wie, czy taką cześć ( cała rurka plastikowa ) można dokupić? czy tylko pozostaje opcja opisana powyżej czyli zatkania jednego otworu i

wykonania w drugim (bliżej drzwiczek ) z części rurki spustu wody?

 

odgrzeje temat, bo mnie też dopadł problem cieknącej rurki, wzięła i pękła sobie ze starości

Kupiłeś tę rurkę ?

 

czy zaślepiłeś jeden otwór jak koledzy wcześniej ?

to połączenie jest chyba po to żeby woda zeszła z tej drugiej części, jak spuszczamy na zimę ?

Edytowane 7 Maja 2013 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

nie mogę już edytować posta, ale przeszukując schemat C2 znalazłem oryginalny korek do zatkania, nr 51 ?

 

 

Edytowane 7 Maja 2013 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

to połączenie jest chyba po to żeby woda zeszła z tej drugiej części, jak spuszczamy na zimę ?

 

Konrad, ten otwór (są i inne), Thetford robił do wykorzystania w zależności od strony montażu drzwiczek (L lub P).

Przekładało się wlew oraz rurkę wizjera plus zatrzask kasety i już można było montować drzwiczki z przeciwnej strony.

Oczywiście niewykorzystane otwory należy "czymś" zaślepić, więc były w tych miejscach oryginalne zaślepki, które są również częścią zamienną.

Edytowane 7 Maja 2013 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

Konrad, ten otwór (są i inne), Thetford robił do wykorzystania w zależności od strony montażu drzwiczek (L lub P).

Przekładało się wlew oraz rurkę wizjera plus zatrzask kasety i już można było montować drzwiczki z przeciwnej strony.

Oczywiście niewykorzystane otwory należy "czymś" zaślepić, więc były w tych miejscach oryginalne zaślepki, które są również częścią zamienną.

 

pyrtanie tylko po co hobby? zastosowało tę rurkę łączącą te dwa otwory

zakupić można - Entleerungsrohr

https://www.frankana.de/Ersatzteile/Thetford-Ersatzteile/Toiletten/Ersatzteile-fuer-Cassette-C2-C3-C4-32004-DE-FRA#table

ale cena 21e raczej nie zachęca

zwłaszcza że u mnie rurka szklana jest OK, ale coś się wymyśli

Edytowane 7 Maja 2013 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Miodzio]

Konrad miałem to samo po poprzedniej zimie. Niestety lata lecą i zima skutecznie pokonała tę białą rurkę.

Korek zaślepiający drugi otwór (ten dalej położony od drzwiczek serwisowych) dorobiłem z gumowego korka kupionego w sklepie z akcesoriami gumowymi i   doszlifowanego na tarczy.

Niestety do tego białego tworzywa z którego zrobiona jest ta rurka nic się nie da przykleić. Próbowałem załatać ją około 10 specyfikami i nic.

Koniec końców poległem i kupiłem ten zestaw naprawczy.

Od roku jest spokój.

[Kristofer]

... bo ten kawałek plastiku, to jak słynny już chip w drukarce, czy włókno żarówki. Obliczony tak, aby po określonym czasie się rozpadł i aby nie było możliwości jego naprawy. Producent musi zarabiać

[Miodzio]

Widać tylko, że Thetford wycofał się z tej podwójnej rurki z plastiku i w zamian proponuje gumowy korek i gumową rurkę. 

Czyli rozwiązanie się chyba słabo sprawdziło. Ten zamiennik wygląda dużo solidniej.

Jedyna wada jaką zauważyłem, to aby spuścić całą wodę ze spłuczki na zimę musiałem najechać przeciwnym kołem od przyczepy dosyć wysoko, żeby cała woda spłynęła przez ten wężyk. W starym rozwiązaniu woda spływała w całości przy przyczepie ustawionej poziomo, bo wypływała z dwóch miejsc w spłuczce. Tam jest taki garb widoczny na schemacie zamieszczonym przez Konrada.

[Kristofer]

Moja toaleta jest już fabrycznie bez tego plastiku, ale nie zauważam, aby były jakieś niedoskonałości z tego tytułu.

Szczerze mówiąc, to wydaje mi się, że ilość wody, która może tam zostać i biorąc pod uwagę wielkość zbiornika, jak i fakt niczym nie ograniczonego miejsca na ewentualne zwiększenie objętości zamarzniętych resztek wody, nie ma to żadnego znaczenia.

Ile tej wody może zostać ? Niech to będzie nawet pół szklanki lub cała, rozlana po dolnej części zbiornika - raczej bez znaczenia.

Oczywiście i tak każdy z nas stara się zostawiać wszelkie zbiorniki puste.

 

[konrad_b]

Moja toaleta jest już fabrycznie bez tego plastiku, ale nie zauważam, aby były jakieś niedoskonałości z tego tytułu.

Szczerze mówiąc, to wydaje mi się, że ilość wody, która może tam zostać i biorąc pod uwagę wielkość zbiornika, jak i fakt niczym nie ograniczonego miejsca na ewentualne zwiększenie objętości zamarzniętych resztek wody, nie ma to żadnego znaczenia.

Ile tej wody może zostać ? Niech to będzie nawet pół szklanki lub cała, rozlana po dolnej części zbiornika - raczej bez znaczenia.

Oczywiście i tak każdy z nas stara się zostawiać wszelkie zbiorniki puste.

 

też mi się wydaje że ten patent z rurką to właśnie dla spuszczenia wody do zera,

nie wiem na ile ten garb i resztka wody może zaszkodzić ... ale wyboru zbytnio nie mam

przejadę sie do marketu i coś wymyślę

można też coś próbować dopasować z motoryzacyjnego - np od spryskiwaczy

http://www.autospinki.sklepy24h.pl/?page=produkt_lista&kategoria_id=12000

ew akwarystyka

Edytowane 8 Maja 2013 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[witus]

Przy okazji spłuczek. Wczoraj zapytała mnie teściowa czy można do przenośnej toalety chemicznej dokupić/wymienić ten ręczny mieszek do spuszczania wody ? Przecieka.