Obstawać przy Alde?

[Prokot]

Faktycznie wątek jest o tym czy koniecznie obstawać przy ALDE. Osobiście uważam, że alde jest warte tych kilogramów, ale trzeba mieć tego świadomość. Przyczepy z ALDE i tak przeważnie mają większe DMC. Jak napisałem wyżej, wole mieć niewygodnie (mam suva, który jest tak samo wysoki jak ja :P) rowery na dachu ale mieć ALDE w przyczepie.

[eastnomad]

14 godzin temu, Prokot napisał(a):

Ja wywaliłem 4 rowery na dach samochodu i się cieszę z zaoszczędzonych kilogramów.

Niektórzy jak choćby Tomek, to muszą nieco więcej dwóch kółek przewieźć więc czasem po prostu brakuje miejsca na tym dachu auta  

[Tomii]

13 godzin temu, Prokot napisał(a):

Jak napisałem wyżej, wole mieć niewygodnie (mam suva, który jest tak samo wysoki jak ja :P) rowery na dachu ale mieć ALDE w przyczepie.

Wpakuj na dach 5 rowerów, to wtedy uznam to za argument  

[filemoon]

Alde jest warte grzechu. Nie wysusza tak powietrze, rownomierniej sie cieplo rozprowadza itd.


Moj wyswietlacz czasem bledami “wilgoci” rzuca (w logach) ale dziala poprawnie. Jak sie zwali calkiem wymienie go sam

Chodz wydaje mi sie ze wolniej nagrzewa przyczepe vs nadmuch.

[Prokot]

No tak, 5 rowerów to inna bajka 😃 ja to się i tak dziwie, że jakimś vanem nie jeździsz 😃

Edytowane 12 Czerwca przez Prokot (wyświetl historię edycji)

[eastnomad]

35 minut temu, Prokot napisał(a):

ja to się i tak dziwie, że jakimś vanem nie jeździsz 😃

A Sharan to nie van? -przecież to minivan  

[Prokot]

Minivan to minivan a nie van  ;] Mam na myśli jakąś brygadówkę typu Sprinter czy Crafter. Jakbym miał trzecie dziecko, to pewnie bym tak celował.

[eastnomad]

50 minut temu, Prokot napisał(a):

Minivan to minivan a nie van  ;]

Van tyle, ze w wersji mini .

 

51 minut temu, Prokot napisał(a):

Mam na myśli jakąś brygadówkę typu Sprinter czy Crafter

Strasznie niewygodne by to było nie wspominając już o wyglądzie. Już nawet takim cito czy T5 do piękności daleko i poruszanie się zwłaszcza po mieście to zdecydowanie nie ta bajka. 

[Tomii]

11 godzin temu, Prokot napisał(a):

Minivan to minivan a nie van  ;] Mam na myśli jakąś brygadówkę typu Sprinter czy Crafter. Jakbym miał trzecie dziecko, to pewnie bym tak celował.

Nie no mieć brygadówkę, tylko po to żeby w przyczepie mieć Alde  i 5 rowerów wozić na pace. Oczywiście jest to sposób. Niestety użytkowość takiego auta na co dzień była by taka sama jak kampera. Weź powiedz żonie że do kosmetyczki pojedzie sobie brygadówką 

[Marcin S]

Niestety, duży van to raczej jako trzecie auto, sam codziennie jeżdżę Zafira C a na trasy w 5 osób Klasa V  537 cm długości i 191 szerokość, na wakacjach jeżdżę po wąskich drogach ale codziennie, jazda jedna szkoła, druga, przedszkole, parkowanie pod pracą, męczysz się a do tego DPF cierpi bardzo.