Kulig Południowców

[Trafko]

Kilka można by pociąć na drobne żeby było na rozpałkę, a tak to na pól albo wcale nie ciąć. Szkoda roboty, a da się przepalić

 

Tak zrobię , te najgrubsze przetnę i poszczypię na drobne w celu rozpałki.

Najlepiej aby Ed wypowiedział się ile potrzeba drzewa.

Zawsze to on jest głównym ogniskowym i wie ile było drzewa w Ojcowie i Krakowie.

Na pierwszej fotce jest 1,5m , a na drugiej 1m , to powinno wystarczyć.

 

---

Buk 1,5m

 

Brzoza 1m

[finger]

Marcin ! Jak możesz to potnij kilka cienkich bukowych na jakieś 30cm z hakiem . Będzie pod brytfankę .

 

PS - Już nie mogę się doczekać .

[Greg.]

A może trzeba wziąśc spalinówkę?

[finger]

Pod warunkiem , że łby nie polecą .

Może się przydać .

[Trafko]

A może trzeba wziąśc spalinówkę?

 

Jak masz możliwość to bardzo proszę.

Ja nie mam problemu pociąć , ale te najgrubsze niestety piła mi nie chwyci i będę musiał ciąć z 4-rech stron.

Ze spalinówką będzie lepiej.

Na drugiej fotce na samej górze , jest taki wielki kawał drzewa.

Leśniczy daje go gratis , jest to miękie dzewo.

Jak go porąbiemy (spalinówka idealna) to będzie sporo drzewa miękkiego na rozpałkę.

W sprawie kuligu , to właściciel obiecał załatwić 5 zestaw.

Na ilość powyżej 10 osób na zestaw kategorycznie się sprzeciwia , zgodził się jedynie na dzieci ( małe).

Ja byłem na takim kuligu i jak będziemy grzeczni to obok woźnicy można usiąść.

W tedy 11 os spokojnie się mieści na zestawie + 1 zawsze się wciśnie.

Na pięć zestawów spokojnie się pomieścimy .

W razie braku śniegu , tak jak Ryśiaczek sugerował , są załatwione wozy w stylu cygańskim.

Kulig odbędzie się bez względu na pogodę (Zimowa czy wiosenna.)

[Karlik]

U nas za taki buczek do kominka to 4 stówki trza dać

[Greg.]

To wezmę. My bedziemy na 1000 rano, choc raz Wirka wyprzedzę

[Th0rn]

czesc Grzesiu......mordo ty moja ))

[Greg.]

Witam serdecznie. jak tam Twoja zona Zofia?

[Trafko]

To wezmę. My bedziemy na 1000 rano, choc raz Wirka wyprzedzę

Rozumiem ,że na 10 rano.

Jeśli tak , to zapraszam go mnie na kawę (żona będzie sama ) , ja międzyczasie dojadę z pracy i pojedziemy na miejsce.

Bez obaw , zboczysz z kursu tylko 2 km.

Co do drzewa , to po rozmowie telefonicznej z panią prezes Elką biorę to 1,5 m buku.

Do tego wysępię od pana leśniczego większy kawał drzewa miękiego na rozpałkę.

Arku fingierku drzewa nam jeszcze zostanie.

Witam serdecznie. jak tam Twoja zona Zofia?

 

No właśnie , iedy pijemy pępkowe.

[Greg.]

mnie na kawę (żona będzie sama )

Odważny jesteś facet

[Trafko]

Odważny jesteś facet

Eee tam , raczej gościnny

Jeśli będziesz tak wcześnie to możemy u mnie w domu pociąć drzewo i przygotować do transportu.

Miedzy czasie pokażę ci okolicę .

[Yabulon]

Jeśli tak , to zapraszam go mnie na kawę (żona będzie sama ) , ja międzyczasie dojadę z pracy

Jeśli będziesz tak wcześnie to możemy u mnie w domu pociąć drzewo i przygotować do transportu.

Dobre w domyśle możesz pociąć drewno

[Trafko]

Dobre w domyśle możesz pociąć drewno

Rysiu w twoim wieku takie myśli.

Jednak chyba wezmę urlop

[ed]

Najlepiej aby Ed wypowiedział się ile potrzeba drzewa.

Najlepszym drewnem na ognisko byłaby brzoza łatwo się łupie i dobrze się pali (nawet mokre) buk jest twardy i trudno się rozpala. A spalinówka na pewno się przyda. To co na fotkach winno wystarczyć - buk pali się dłużej.