Skocz do zawartości

Śruby do kół - czymś je smarować czy nie


Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy Forumowicze...

Pytanie jak w tytule - albowiem wykonałem odrestaurowanie obu felg - mam je odmalowane lakierem na śliczny kolorek - opony założone i teraz pozostaje pytanie - czy zakładając koła do cepki smarować czymś śruby - nawet delikatnie - czy też zostawić je na sucho i tak na sucho wkręcać?

Pytam bo filozofia przykręcania kół - tak do samochodu jak i do przyczep - ma - wbrew pozorom - wyznawców różnej wiary.

Więc Drodzy Praktycy odpowiedzcie mi na zadane pytanie za co z góry dziękuję...

Pzdr

Włodek

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Szkoły są dwie :) 

Falenicka - i ja - oczyścić gwint w śrubie stalowym druciakiem i wkręcać bez "lubrykantów". 1-2 razy do roku zluzować i kilka obrotów i dokręcić śruba po śrubie.  

A poza tym całą gębą

rację szkoła ma otwocka
wymyślona za porębą,

wśród zmarzłego krzywo błocka.

(W. Młynarski, zdaje się, Ballada o dwóch szkołach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, BuryKocur napisał(a):

Drodzy Forumowicze...

Pytanie jak w tytule - albowiem wykonałem odrestaurowanie obu felg - mam je odmalowane lakierem na śliczny kolorek - opony założone i teraz pozostaje pytanie - czy zakładając koła do cepki smarować czymś śruby - nawet delikatnie - czy też zostawić je na sucho i tak na sucho wkręcać?

Pytam bo filozofia przykręcania kół - tak do samochodu jak i do przyczep - ma - wbrew pozorom - wyznawców różnej wiary.

IMO nigdy nie powinno się smarować elementów tworzących połączenie cierne. Więc nie aplikujesz smaru ani na szpilki, ani na piasty, ani felgi, ani na śruby. Te miejsca mają być tylko oczyszczone i na całej powierzchni styku nie powinno być grama smaru. Tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo :) 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była kilka miesięcy temu taka dyskusja w innym wątku. Jak znajdę to podrzucę. 

Dodam, że ja tam byłem po drugiej stronie barykady, czyli niewielka ilość smaru na gwint i pod powierzchnię oporową śruby. 

 

Edytowane przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że tak jak od jakoś 1995 r. grzebię coraz głębiej "w trzewiach motoryzacji", wszystkie wartości momentów obrotowych dokręcania połączeń podawane są dla czystego suchego gwintu, bez żadnych środków smarnych itp na gwincie czy pod łbem śruby, chyba że wyraźnie podaje się inaczej. I to do jakiejkolwiek instrukcji naprawczej by nie sięgnąć (a korzystałem z wielu - i tych WKŁ, i świetnych serwisówek Haynes-a, i instrukcji fabrycznych, wszędzie takie zastrzeżenie). Wyjątki są sporadycznie podane, gdy stosuje się np. preparaty przeciw zapiekaniu (turbiny itp.) albo np. przy montażu głowicy daje się odrobinę czystego oleju silnikowego na gwint nowej śruby (ale tam tylko wstępne dokręcenie jest na moment, a finalne o kąt, a więc ostatecznie siła docisku w połączeniu wynika ze skoku gwintu i kąta obrotu). 

Owszem, smarowanie zabezpiecza przed zapieczeniem, ale wystarczy mieć choćby nieznacznie przeciągniętą śrubę od koła (raz gdzieś kiedyś "dowaloną" pneumatem do oporu), i nasmarowana na gwincie i pod łbem przed wkręceniem zluzuje się choćby  po 50km (nie będzie tarcia w gwincie i na stożku/kuli, zapewniajacego jednak pewną "samohamowność").  I po iluś tam cyklach odkręcania/dokręcania przez lata, każda śruba będzie już w jakimś stopnu styrana. Śruba mocno przeciągnięta, ale bez smaru - zluzuje się, ale jak już będzie luźna, nie będzie miała - pod wpływem drgań - tendencji do całkowitego odkręcania (mocno przeciągnięte śruby kół luzują się permanentnie nawet bez dawania smaru, ale tarcie w gwincie nie pozwla się im odkręcać dalej), nasmarowana, ze zmniejszonym tarciem w gwincie, "pójdzie" w plener, kwestia czasu.

Do tego śruby kół pracują w zmiennych temperaturach (powiedzmy od -20 do 80-100 stopni - na mocno "zgrzanej" piaście), co w warunakch zmniejszonego tarcia między śrubą/gwinetm prowadzi do odkręcania. Skutki bardzo dobrze widać na nierdzewce/kwasówce pracującej w zmiennych temeperaturach albo nawet pod zmiennymi obciążeniami, śruba lub nakrętka nawet dokręcona prawidłowym momentem potrafi łapać luz - Włodek pewnie widział to na takielunku z nierdzewki/kwasówki - trzeba sprawdzać wszystkie połączenia regularnie, jeśli nie da sie samohamownych, i nawet mimo to daje się przetyczki zabezpieczajace przed zsunięciem się nakrętki. Podobnie, nie poskręca np. wydechu śrubami z kwasówki (a wydawałoby się że to jest ok, żeby później rozkręcić) - gdy i śruba i nakrętka będą z kwasówki, często gęsto luzują się, mimo dawania kontr itp., bo nie ma tarcia na gwincie (dlatego daje się stal czarną w oksydzie lub co najwyżej w ocynku i nakrętki miedziane samohamowne zagniatane- tarcie utrzyma gwint do momentu zespolenia "korozyjnego").     

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, BuryKocur napisał(a):

smarować czymś śruby - nawet delikatnie - czy też zostawić je na sucho i tak na sucho wkręcać?

w żadnym wypadku, @czyś wyczeprał temat, jeszcze dodam, że piasta wyposażona w hamulce, może osiągać znacznie wyższe temperatury niż 100 stopni.. To moze być nawet kilkaset stopni. Jeśli do tego czasu koło się nie odkręci, to wyobrażacie sobie,  co tam się będzie dziać z takim smarem? 

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, czyś napisał(a):

Włodek pewnie widział to na takielunku z nierdzewki/kwasówki - trzeba sprawdzać wszystkie połączenia regularnie, jeśli nie da sie samohamownych, i nawet mimo to daje się przetyczki zabezpieczajace przed zsunięciem się nakrętki.

Tak - potwierdzam - tak się faktycznie dzieje ze śrubami takielunku.

Ale takielunek to jedno a śruby kół drugie - bardzo dziękuję za odpowiedzi - Krzysiowi szczególnie za tak pracowite rozwinięcie tematu.

Czyli śruby myjemy, odtłuszczamy i przykręcamy na sucho.

Panowie - DZIĘKUJĘ :)

pzdr

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Czyli śruby myjemy, odtłuszczamy i przykręcamy na sucho.

Aż chciałoby się dodać, zakładamy suche pieluszki i karmimy do syta, a potem na rąsie i czekamy aż sie odbije :)

Jak śruba/gwint w piaście nie są w smarze itp, wystarczy oczyścić samą śrubę szczotką drucianą i niekoniecznie na połysk, grunt, żeby nie było na gwincie/pod łbem grubej luźnej rdzy, piachu itp. Oczywiście, jakiś stary smar trzeba by zmyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, czyś napisał(a):

ak śruba/gwint w piaście nie są w smarze itp, wystarczy oczyścić samą śrubę szczotką drucianą i niekoniecznie na połysk, grunt, żeby nie było na gwincie/pod łbem grubej luźnej rdzy, piachu itp. Oczywiście, jakiś stary smar trzeba by zmyć.

Jak miesiąc wstecz wykręcałem śruby zdejmując koła - to śruby okazały się suche i bez smaru - ale ... żeby odkręcić śruby musiałem niemalże założyć rurkę na klucz tak było dokręcone.

Ale ja aż tak nie dokręcałem - a ostatnio osobiście koła zakładałem do budki dwa lata temu.

Ciekawe czemu śruby dokręcone z normalnym momentem aż tak się zapiekły...

I stąd pytanie moje o to smarowanie w pierwszym poście...

pzdr

Włodek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Ciekawe czemu śruby dokręcone z normalnym momentem aż tak się zapiekły...

Normalnym czyli jakim? Kluczem dynamometrycznym czy zwykłym? Jak ktoś ma za dużo energii to może takie śruby zdrowo dociągnąć a potem

5 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Korozja, zmiany termiczne..

Robią swoje.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Normalnym czyli jakim? Kluczem dynamometrycznym czy zwykłym? Jak ktoś ma za dużo energii to może takie śruby zdrowo dociągnąć a potem

Robert - przykręcałem takim czteroramiennym krzyżakowym kluczem do kół bez żadnych przedłużek...

https://allegro.pl/oferta/klucz-do-kol-krzyzakowy-17x19x21x23mm-polerowany-14128821100?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=MzAxOGU3YzktZGEyNy00ZTkwLWJhMTMtNGI2MzY1YWFkNWJiAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=1fc0526e-284b-459f-b61c-1a33c15eb116

A odkręcić po dwóch latach prawie nie mogłem.

pzdr

Włodek

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Włodku,

to ja jednak rekomenduje klucz dynamometryczny. Ździwisz się jak niewielka siła jest potrzebna do odpowiedniego dokręcenia śrub od kół.

Zawodowo mam bardzo często do czynienia z klientami, którzy koła wymieniają "gdzieś" gdzie pojęcie dokręcania śrub odpowiednim momentem jest dla nich obce. Samochody te są fabrycznie wyposażone w śruby zabezpieczające firmy McGuard. Nie zdarzyło nam się aby kiedykolwiek był problem z odkręcaniem tych śrub gdy były one dokręcone wcześniej odpowiednim momentem (u nas). Natomiast permanentnie odkręcamy te śruby awaryjnie gdy były dokręcane "gdzieś" bo adaptery ulegają uszkodzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Bercik77 napisał(a):

to ja jednak rekomenduje klucz dynamometryczny.

Robert - to jak jesteś z tej branży to miałbym prośbę - zerknij na ten link poniżej - i zarekomenduj jakiś klucz

https://allegro.pl/listing?string=klucz dynamometryczny do kół&order=p&allegro-smart-standard=1

Ja jestem nie z tej branży i nie bardzo chcę z tego robić profesury.

Mam śruby pod klucz 19 mm - nie wiem czy to jest typowe cze nie.

Zaproponuj proszę konkretny modem (i może niekoniecznie najdroższy ;))

z góry dzięki

pzdr

Włodek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Robert - to jak jesteś z tej branży to miałbym prośbę - zerknij na ten link poniżej - i zarekomenduj jakiś klucz

https://allegro.pl/listing?string=klucz dynamometryczny do kół&order=p&allegro-smart-standard=1

Ja jestem nie z tej branży i nie bardzo chcę z tego robić profesury.

Mam śruby pod klucz 19 mm - nie wiem czy to jest typowe cze nie.

Zaproponuj proszę konkretny modem (i może niekoniecznie najdroższy ;))

z góry dzięki

pzdr

Włodek

 

Włodku,

Ja do prywatnego użytku mam:

https://allegro.pl/oferta/klucz-dynamometryczny-1-2-40-200nm-jonnesway-t27-1207578335388

mogę polecić jeszcze:

https://allegro.pl/oferta/klucz-dynamometryczny-40-200nm-530mm-proxxon-23353-13395356891

Jeśli chodzi o tańsze to nie mam rozeznania. W firmie mamy klucze Facom i Hazet ale to już zupełnie inna półka cenowa. 

Może @czyś coś poleci ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.