Kompresor przenośny

[Łza Włóczynutka]

Ten przenośny ryobi jest spoko, nie mam żadnych uwag, już że 3 lata go uzywam regularnie

 

 

[Marcin_G]

Hmmm... wychodzi na to, że z tych polecanych przez Was każdym napompuję opony.

Pytanie jeszcze jak jest z przedmuchiwaniem instalacji wodnej? Sam tego nigdy jeszcze nie robiłem, ale na mój gust lepiej zadziała tu kompresor ze zbiornikiem, który nabiję do tych kilku barów i dmuchnę w rurki, niż kompresory bez zbiornika, które pchają jednostajnie powietrze i póki nie będzie oporu to ciśnienia nie wytworzą. Dobrze myślę?

[Misio]

Metabo sobie radzi...

Oczywiście że zbiornikiem

[jacek00]

11 minut temu, Marcin_G napisał(a):

Hmmm... wychodzi na to, że z tych polecanych przez Was każdym napompuję opony.

Pytanie jeszcze jak jest z przedmuchiwaniem instalacji wodnej? Sam tego nigdy jeszcze nie robiłem, ale na mój gust lepiej zadziała tu kompresor ze zbiornikiem, który nabiję do tych kilku barów i dmuchnę w rurki, niż kompresory bez zbiornika, które pchają jednostajnie powietrze i póki nie będzie oporu to ciśnienia nie wytworzą. Dobrze myślę?

IMO niekoniecznie. Ja właśnie zamówiłem kompresor Parkside z Lidla. Parkside bo jak raz wszedłem w ich system no to już muszę zostać ze względu na baterie. Ale same urządzenia Parkside do zastosowań są bardzo ok i nie mam żadnych zastrzeżeń.

Więc porównywałem parametry tego kompresora Parkside i wygląda to obiecująco - maks. ciśnienie robocze sprężarki to 10,3 bar / 150 psi a strumień powietrza pompki: ok. 380 l/min. - czyli więcej niż niejedna standardowa sprężarka. Jak oglądałem testy na YT to widziałem, że całkiem sensownie sobie radził z przedmuchiwaniem czy pompowaniem kół. Jak będzie w praktyce to się oczywiście okaże  

Edytowane 5 Września 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Kompresory na baterie do elektronarzędzi, niezależnie jaki to system,  mają bardzo podobne parametry i bez problemu sobie poradzą z wszelkimi oponami. Ich największy atut jest wtedy jak już masz jakieś narzędzia danego systemu, wtedy wystarczy kupić sam kompresor, a bateria i ładowarka pewnie już leży w domu na półce. Jeśli nie ma się bateri i ładowarki i nie potrzebane Ci są/będą inne elektronarzędzia, to chyba nie ma sensu się w taki pakować. Wtdy lepiej kupić jakiegoś dedyka z własną zinegrowaną baterią. Ten mój pompuje od zera, nie musi czuć oporu. kompletnego flaka też napompuje. Co do przedmuchiwania instalacji to nie wiem, nigdy go nie używałem w tym celu.
Ale wersja tego urządzenia ze zbiornikiem ciśnieniowym też jest, zresztą w innych systemach elektronarzędzii też są.

[jacek00]

Godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Kompresory na baterie do elektronarzędzi, niezależnie jaki to system,  mają bardzo podobne parametry i bez problemu sobie poradzą z wszelkimi oponami. Ich największy atut jest wtedy jak już masz jakieś narzędzia danego systemu, wtedy wystarczy kupić sam kompresor, a bateria i ładowarka pewnie już leży w domu na półce.

Dokładnie. Mam 3 akumulatory i dwie ładowarki. Dlatego ciężko zmienić system na inny i kupuję kolejne narzędzia od Parkside jak coś nowego potrzebuję  

 

[Voku]

Cześć 
Ja do takiego dopompowywania używam takiego czegoś https://allegro.pl/oferta/pompka-elektryczna-do-roweru-reeg-air-pump-pro-13469166764
Rower bez problemu od flaka do 3bar dość szybko. Hulajnoga bez problemu do 4bar, w aucie dopompowywałem z 2.8 do 3.2 bar i też dało radę. Nie używam tego codziennie, ale jak na taką mała pompkę daję radę. Co do wydmuchania instalacji to mogła by i wytworzyć ciśnienie które by wypchnęło by wodę, ale musi być tej wody na tyle by powstało to ciśnienie. 

[czyś]

1 godzinę temu, Marcin_G napisał(a):

Hmmm... wychodzi na to, że z tych polecanych przez Was każdym napompuję opony.

Pytanie jeszcze jak jest z przedmuchiwaniem instalacji wodnej? Sam tego nigdy jeszcze nie robiłem, ale na mój gust lepiej zadziała tu kompresor ze zbiornikiem, który nabiję do tych kilku barów i dmuchnę w rurki, niż kompresory bez zbiornika, które pchają jednostajnie powietrze i póki nie będzie oporu to ciśnienia nie wytworzą. Dobrze myślę?

W zasadzie dobrze myślisz.

Przy przedmuchiwaniu instalacji w pierwszym momencie nie chodzi nawet o wytworzenie ciśnienia jakie daje kompresor, tylko w ogóle nadciśnienia, które wypchnie wodę z instalki do spustów. 1,5-2 bary to będzie na początku aż nadto, chodzi przecież o wypchnięcie wody z instalacji do odpływu, a nie nabicie ciśnienia. Standardową instalację wodną wyższe ciśnienie szybciej rozsadzi niż przedmucha, przynajmniej dopóki będzie w niej woda i nie będzie swobodnego przelotu powietrza od baterii do otwartego spustu po spływie wody). Duży przepływ powietrza potrzebny jest kiedy wiemy że instalacja jest już pusta i pozbywamy się resztek wody zalegających w jakimś przypadkowym zasyfonowaniu itp.

Chodzi o to, żeby nie dmuchnąć w instalkę kompresorem za ostro póki nie zeszła z niej woda. Ani też nie przesadzić po spływie wody - tzn. nie dmuchnąć z takim ciśnieniem że powietrze nie nadąży uciekać przez spusty i i tak wytworzy się potężne nadciśnienie.

Do takiego finalnego przedmuchania przewodów (żeby pęd powietrza "porwał" drobinki wody widoczna jest przewaga kompresorów ze zbiornikiem, ale na kompresorze trzeba i tak ustawić na reduktorze rozsądne ciśnienie "wyjściowe" (jeżeli reduktora nie ma - trzeba mieć zewnętrzny, jak ma 2 manometry [zegary] - ciśnienia w ziorniku i ciśnienia na wyjściu tzn. ma zintegrowany reduktor, 1 zegar - nie ma). I do przedmuchiwania instalacji wodnej lepszy byłby w każdym przypadku kompresor bezolejowy (z olejowego - jeżeli nie da się osobnego odolejacza - drobiny oleju sprężarkowego mogą być dmuchnięte do przewodów instalacji wodnej).  Te "maluchy" przeważnie są bezolejowe, i często mają zintegrowany reduktor, ale zwróć na to uwagę. 

[Advicto]

Wspomniany wyżej Ryobi czy Parkside mają funkcję kompresora i pompki. Szukam właśnie czegoś uniwersalnego, ale też pod kątem zasilania: 230V, 12V, aku.

Są takie, np. 

Pytanie tylko: czy napompuję tym deskę SUP? Trochę pewnie niewygodnie, bo najpierw trzeba będzie użyć pompki, a później kompresora, jakąś do niego dodatkową przejścjówkę zastosować. Czuję, że za dużo kombinacji, ale nie chcę kolejnej pomki do SUP'a kupować.

Innymi słowy: chcę pompować samochód, rower, materac, piłki, SUP'a. Może ktoś używał podobnego urządzenia do takich celów i może coś konkretnego polecić?

Chciałbym, aby na 230V też działało, w ostateczności może być jakiś mały wydajny zasilacz 12V do tego. Na pewno nie chcę wyłącznie na akumulator.

[Sebeb]

Mam taki mały kompresorek B&D na 12V i 230V....owszem pompuje SUP-a...ale po woli, a głośny jest bardzo, że użyłem tylko 2 razy. Teraz kupiona pompka elektryczna jakaś zwykła tania - pompuje ile się da, resztę ręczną.

[pjetko]

Do wszelkich prac dookoła domu, w tym pompowanie opon w samochodzie, rowerach, kosiarce, przyczepie itd.. używam małego, przenośnego z Juli. Mam go 2 lata i złego słowa nie mogę powiedzieć.

https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/urzadzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresory/kompresor-013514/

[Advicto]

W dniu 15.09.2023 o 08:45, Sebeb napisał(a):

Mam taki mały kompresorek B&D na 12V i 230V....owszem pompuje SUP-a...ale po woli, a głośny jest bardzo, że użyłem tylko 2 razy. Teraz kupiona pompka elektryczna jakaś zwykła tania - pompuje ile się da, resztę ręczną.

Też myślałem nad taką opcją, tzn. jakaś pompka, ale zawsze ręczna (do dopompowania i jako backup, gdyby się coś z elektryczną stało, aku padło, do zasilania dostępu nie było, etc.).

W dniu 15.09.2023 o 10:20, pjetko napisał(a):

Do wszelkich prac dookoła domu, w tym pompowanie opon w samochodzie, rowerach, kosiarce, przyczepie itd.. używam małego, przenośnego z Juli. Mam go 2 lata i złego słowa nie mogę powiedzieć.

https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/urzadzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresory/kompresor-013514/

Dzięki. Dookoła domu pewnie super, ale w samochodzie wozić bym raczej nie chciał (jednak za duża). Szukam nadal optymalnego rozwiązania dla siebie.

[mot]

Ja sobie sprawiłem przed tegorocznymi vacanzami takie coś - https://www.jula.pl/catalog/motoryzacja/akcesoria-samochodowe/narzedzia-do-opon/mini-compressors-and-foot-pumps/przenosna-pompka-do-opon-023629/

Nie dość, że śliczne, to jeszcze..... działa. Przed podróżą "obskoczyłem" cztery gumy od xc90 i dwie od przyczepy. Oczywiście, pompowanie nie było od zera, tylko korekta, np. z 2,2bar na 2,7bar oraz z 3,8b na 4,25b. Baaardzo fajne ustrojstwo. 

Btw - stacjonarnie (przy garażu) używam tego - https://www.jula.pl/catalog/motoryzacja/akcesoria-samochodowe/narzedzia-do-opon/mini-compressors-and-foot-pumps/kompresor-4-w-1-604195/

Mam już kilka lat. I cały czas dobrze się sprawuje. 

Edytowane 6 Października 2023 przez mot (wyświetl historię edycji)

[Janusz63]

W dniu 6.10.2023 o 17:23, mot napisał(a):

Oczywiście, pompowanie nie było od zera, tylko korekta, np. z 2,2bar na 2,7bar oraz z 3,8b na 4,25b

W przyczepie 4,25 bara?? Jakie masz koła/ opony?

[jacek00]

20 minut temu, Janusz63 napisał(a):

W przyczepie 4,25 bara?? Jakie masz koła/ opony?

U mnie fabrycznie jest 4,7 bara nawet.