Skocz do zawartości

Hak Opel Mokka 1.4 140KM, 2018 rocznik


tomekk

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Misio napisał(a):

Bagażnik na hak i przyczepę nie pogodzisz...jedno albo drugie.

Można pogodzić, tylko zależy ile rowerów ma jechać i jak daleko. Ja wożę ze sobą 3 rowery: 1 w bagażniku składany elektryk, 2 na dyszlu (elektryk+miejski). Na miejscu, gdy chcemy gdzieś przewieźć rowery najlepiej IMHO skorzystać z bagażnika "nożycowego" na hak. Zawsze gdzieś się zmieści w przyczepie a platformy nie ma gdzie schować. Mam też relingi na dachu, ale wkładanie roweru elektrycznego na dach SUV-a nie jest wygodne ani bezpieczne - trzeba wozić ze sobą schodki albo parkować przy wysokim krawężniku. Bez tego mimo moich 188 cm jest problem żeby zapakować rowery. Mam nadzieję, że pomogłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowery woziłem na Sceniku...

Korzystałem ze stopnia do przyczepy... by wstawić rowery na dach.

A chętnie niedociążałem przyczepy rowerami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Misio napisał(a):

Rowery woziłem na Sceniku...

Korzystałem ze stopnia do przyczepy... by wstawić rowery na dach.

A chętnie niedociążałem przyczepy rowerami.

Pisząc schodki miałem na myśli stopnie do przyczepy, ale trzeba je ze sobą wozić. Na szczęście u mnie się mieściły w bagażniku razem z rowerem, ale trzeba było o nich pamiętać. No i zużycie paliwa to ok 0,8l/100 km więcej. Jeśli jedzie się do Chorwacji 0,8x30= 24l x 7 zł = 168 zł i jednak samochód ma ciężej ze względu na gorszy cx. To moje doświadczenia, każdy będzie miał swoje. Gdybym miał 4 rowery, to też bym część wiózł na dachu żeby nie obciążać dyszla/haka. Oczywiście trzeba pilnować nacisku na hak i wszystko co ciężkie i łatwo usuwalne zabrałem z bakisty - zostało tylko koło zapasowe, butla z gazem i korba do podpór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziki za porady... Ja myśle że to będzie tak: Jako że 2 osobowa załoga to 2 rowery na dach + kufer i lekka cepka. A bagaznik zostawiam w domu na inny czas jechania z rowerami tylko... ( ale z drugiej strony już mam bagażnik na dachu wtedy).

Tak. Nie można mieć jajecznicy i jaj z tych samych jaj...   ale jak ktos zauważył wkładanie rowerów na dach to juz łatwiej i wygodniej  założyć na hak... ale z kolei zakładanie bagażnika na hak....

ehhhhh za duzo opcji..:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Adrianos napisał(a):

A bagaznik zostawiam w domu na inny czas jechania z rowerami tylko... ( ale z drugiej strony już mam bagażnik na dachu wtedy).

Spalanie z rowerami na dachu jest dużo wyższe niż z rowerami na haku. U mnie tak ok. 2.5 l/100 km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie lepiej jest zamontować bagażnik na dyszlu przyczepy niż przewozić je w jej środku. I dostęp łatwy i żadnego wysiłku. A jak DMC  przyczepynie pozwala, to zostaje jedynie dach samochodu (oj ciężko przy elektrykach). Ja mam komfort, bo mogę bez żadnego demontażu przewieźć 4 rowery w środku samochodu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.