Avondale Perle Custom Eli i Kamila

[Kamil_K]

Kilka słów wstępu jak zaczyna się ta historia...:

Nasza „przygoda” z kampingiem dopiero się rozpoczyna. Wszystko zaczęło się od wakacji w Chorwacji spędzonych pod namiotemÔÇŽ

Przejechaliśmy Chorwację od Dubrovnika do Senj praktycznie codziennie lub co drugi dzień składając i rozkładając mały namiot Ostatnie dwa dni zerwał się wiatr i nas wywiało z Chorwacji

Po powrocie zapadła decyzja – kupujemy przyczepę kampingowąÔÇŽ długo rozważaliśmy co wybrać, bo pierwsza myśl była oczywiście kupić „Niewiadówkę” jednak po analizie ogłoszeń/cen zdecydowanie nas to odstraszyło.

Uważamy że warto działać zamiast się zastanawiać więc postanowiliśmy kupujemy przyczepkę teraz, która spokojnie przeczeka sobie zimę i w przyszłym sezonie sprawdzimy czy nam się ta forma wypoczynku podoba.

W końcu zawsze można ją sprzedać (mam nadzieję, że tak nie będzie)

Więc od słów do czynów szybka analiza ofert na Allegro, fora ÔÇŽ niewiadówek + tutejsze (takie doświadczenie z dwóch klubów Opla Vectry w których aktywnie uczestniczę ) co sprawdzić przed kupnem etc.

 

Zakup

Pod Wrocławiem znaleźliśmy firmę która zajmuje się sprowadzaniem przyczep z UK. Mają zarejestrowaną w Polsce działalność i naprawdę duży wybór przyczep na placu. Po jednej wizycie i przekonaniu się że sprzęt naprawdę w dobrym stanie przywożą za rozsądne pieniądze, wiedzieliśmy że kupimy tam tylko pozostało zdecydować się jaką przyczepkę. Ponieważ sprzedawcę dodaliśmy do ulubionych każde nowe aukcje śledziliśmy na bieżąco. I tak oto pojawiła się 2 lub jak kto woli 2+1 przyczepka Avondale Perle Custom . W chwili obecnej jesteśmy we dwójkę i nawet jak się pojawi dziecko to na najbliższe 2-3 lata powinna nam starczyćÔÇŽ jeśli ta forma wypoczynku nam się spodoba to na pewno z czasem zmienimy na coś większego ÔÇŽ pod warunkiem zmiany holownika, bo uważam że DMC przyczepy wbita w dowód to jedno ale prawdziwe możliwości auta to zupełnie co innego

 

Osobiście sprzedawce gorąco polecam zwłaszcza że cenowo oferta pozytywnie się wyróżnia:

Komorniki p/Wrocławiem - przyczepy z UK

 

 

O przyczepce:

- jest to przyczepka lekka DMC 730 kg MW 630 kg – więc spełniała jedne z naszych oczekiwanych warunków (brak konieczności robienia przeglądów)

- hamulec najazdowy

- lodówka 12/220/gaz

- ogrzewanie gazowe

- kuchenka 2 palniki + podgrzewacz do pizzy

- zlew + umywalka w łazience – pompka wody

- hamulec najazdowy

- szafki, szafeczki itp.

 

 

Wszystko na miejscu sprawdziliśmy i działało więc mamy nadzieję, że jeszcze trochę podziała

 

Już zrobiliśmy

- rejestracja w zasadzie 2h bo nie było kolejki w Wydziale Komunikacji, a jak przyczepa jest kupiona w PL od firmy zajmującej się sprzedażą przyczep to nie musiałem załatwiać zaświadczenia z US o zwolnieniu z VAT

- ubezpieczona – OC 40zł Uniqa na cały rok

- przejściówka do podłączenia przyczepy do 220V – na allegro koszt 50zł ÔÇŽ koszt części w Castoramie 20zł (wtyczki)

- kupiona butla gazowa + reduktor, butla 3kg + druga 3kg (wypożyczana będzie od rodziców) na zapas

 

Do zrobienia:- wyczyszczenie dokładnie wszystkiego z praniem tapicerki obić (na wiosnę)

- rozważamy opcję odmalowania drzwiczek świeżą bejcą

- wstawienie przenośnego WC (takie w razie „W”) gdzieś u rodzinki takie się pałęta ;

- przerobienie gniazdek z angielskich na europejskie

- drobiazgi jak np. oświetlenie zewnętrzne – guzik w lampce się zepsuł, podpórka stolika rozkładanego, wyczyszczenie rusztu w kuchence

- przetwornica z 220 na 12 V bo przyznam szczerze że nie wiem jak to jest .. .jakiś panel ze sterowaniem napięciami ma ale dopiero będę z kolegą elektronikiem to oglądał

- zakup nowych używanych opon o wyższym profilu bo miejsce we wnęce jest ale obecne 145/75 jakoś za nisko stoi względem auta i do tego są IMO za wąskie, wciąż jeszcze nie zmierzyłem rozstawu śrub – bo może jakieś „Alu” dojdą 13tki w bardzo dobrej cenie

- dokupienie wyposażenia campingowego – jakieś krzesełka, stolik, schodek – no i coś Ala przedsionek czyli daszek ogrodowy (mamy swoje zdanie nt przedsionków, zwłaszcza że obecnie na urlopy jeździmy max 2-3dni w jednym miejscu )

- przegląd układu hamulcowego – z tym nie będzie problemu bo hamulce w aucie wymieniam (z kolegą w garażu) to i tutaj będzie raczej łatwo

- wymiana przednich i tylnych zasłon na żaluzje lub roletki boczne niestety muszą zostać zasłonki (kształt okna ÔÇŽ)- ten pomysł chwilowo idzie w odstawkę wypraliśmy zasłonki i na początek zostaną

 

 

 

 

 

i fotki wnętrza

 

niestety nie posprzątane bo w trakcie drobnych prac przygotowawczych...

 

 

[macieku]

O przyczepce:

- jest to przyczepka lekka DMC 730 kg MW 630 kg – więc spełniała jedne z naszych oczekiwanych warunków (brak konieczności robienia przeglądów)

- hamulec najazdowy

Może wyjdzie mi bzdura, ale zawsze wydawało mi się że o konieczności przeglądu w przyczepce decyduje właśnie hamulec a nie MW czy też DMC. Innymi słowy jak jest hamulec najazdowy to jest przegląd. Ale może niech rzeczoznawcy się wypowiedzą, ja tylko ciągam przyczepy a nie podbijam im papierów.

[Kamil_K]

Może wyjdzie mi bzdura, ale zawsze wydawało mi się że o konieczności przeglądu w przyczepce decyduje właśnie hamulec a nie MW czy też DMC. Innymi słowy jak jest hamulec najazdowy to jest przegląd. Ale może niech rzeczoznawcy się wypowiedzą, ja tylko ciągam przyczepy a nie podbijam im papierów.

 

No powiem szczerze, że nie wnikałem aż tak bardzo w przepisy...

zarówno w 1szym przeglądzie diagnosta wpisał przegląd bezterminowy.

 

Odebrałem już także stały dowód rejestracyjny i mam wpis przegląd bezterminowy więc raczej nie będę wnikał

[Maras]

Gdy przyczepka ma powyżej 750Kg to co roku musimy zrobić badanie techniczne. Hamulce i ilość osi nie ma w tym przypadku najmniejszego znaczenia.

[szary11]

Innymi słowy jak jest hamulec najazdowy to jest przegląd.

 

To nie ma wpływu. Np. rodziców niewiadówka (małą) ma najazd, DmC chyba 510kg i przeglądów nie trzeba. Zdecydowanie decyduje tu maksymalna masa przyczepy (z tobołkami)

 

 

Czekamy na fotki

[macieku]

macieku napisał/a:

Innymi słowy jak jest hamulec najazdowy to jest przegląd.

 

 

To nie ma wpływu. Np. rodziców niewiadówka (małą) ma najazd, DmC chyba 510kg i przeglądów nie trzeba. Zdecydowanie decyduje tu maksymalna masa przyczepy (z tobołkami)

 

Czyli jak zwykle u nas .... bez sensu :-) Mogłem nie wiedzieć bo nigdy nie ciągałem "lekkiej" przyczepy z hamulcem, zawsze to były takie z DMC grubo powyżej tony ............. o nie przepraszam raz ciągnąłem towarową z DMC 1000kg ale była na duńskich tablicach i na dodatek kolegi wiec nie wnikałem w przeglądy :-)

[Kamil_K]

No i wreszcie są fotki

 

dodane w pierwszym poście

[kocur]

Przyczepa podłodziowa, z którą jeździłem, miała DMC 600 kg i hamulec najazdowy. I coroczne przeglądy. Może coś w przeglądach się zmieniło. Albo ten co podbijał pierwszy przegląd w Polsce nawet nie oglądał przyczepy.

 

Co do opon to przejrzyj wątek na naszym forum i... kup raczej nowe opony z oznaczeniem C.

 

Gratuluję zakupu. Do zobaczenia na trasie.

[gfizyk]

Fajna przyczepka. Powodzonka.

Ale fotki straszniiieeee wolno się otwierają

A może to mój sprzęt

[macieku]

Ale fotki straszniiieeee wolno się otwierają

A może to mój sprzęt

nieeeeeeeee ... to server z lokalizacją w usa :-)

w sumie fotka leci przez ocean kablami czy jakoś inaczej .........

[Kamil_K]

nieeeeeeeee ... to server z lokalizacją w usa :-)

w sumie fotka leci przez ocean kablami czy jakoś inaczej .........

 

Niestety fotosik już chce zarabiać na wszystkim i można wgrać max 100 zdjęć... więc musiałem się udać do imagschack'a

 

wczoraj otwierały się faktycznie szybciej

[Wiesiek7476]

Ja również kupiłem w zeszłym roku Fleetwooda u kolegi Eczki z Komornik k. Wrocławia.Wszystko OK ale...rama spawana jak wcześniej opisywałem w innym poscie i wiele wiele innych pierdół do zrobienia.Wynik zadwalający w skali od 1 do 10 to na 6.Trochę dziwnie to wygląda ze zdjęciami...realia odbiegają od rzeczywistości.Przede wszystkim oprócz zalet powinno UJAWNIAĆ się WADY..

[Serek]

Niestety koledzy ze Środy Śl. mają dużo przyczep po tzw. przejściach...to sie klucz z drzwi zgubił i właścicieli łomem otwierał...co ciekawe łom maił pod ręką... duży brak poduszek we wnętrzu ...kuchenka w której org. powinno byc 3-4 palniki bywał tylko 1-2 szt. , rózne odcieni tapet ścian..., wkońcu jedno koło 13 drugie 14 cali o rzeczach typu spawany dyszel nie wspomniec ...

 

Ale w tym wszystkim jedna może dwie były ładne ...ale w cenach tak kosmicznych ze szkoda gadać...

 

osobiście sam miałem tam kupić angielkę, ale po dlóższych obradach ... kupiłem gdzie indziej...nie mówie że ws tanie idealnym , ale napewno lepszym niż te które oglądałem tam.

[Wiesiek7476]

Pięknie SEREK teraz masz nową budkę.Gratuluję.Tak jak piszesz w Komornikach większość powypadkowe i wybrakowane sprzęty.

[Serek]

Pięknie SEREK teraz masz nową budkę.Gratuluję.Tak jak piszesz w Komornikach większość powypadkowe i wybrakowane sprzęty.

 

Dzięki

 

Ale fakt jest taki ... dużo już zalezy od osoby kupującej czy sie na to decyduje i grzebie do bólu i itd.