Idzie nowe 6? Fendt Bianco Activ 560 SKM - prośba o Wasze opinie...

[gggorskyyy]

Jak tam sprawa z zimowaniem? Kupiłeś pokrowiec czy odpuszczasz temat?

[borek6]

1 godzinę temu, gggorskyyy napisał(a):

Jak tam sprawa z zimowaniem? Kupiłeś pokrowiec czy odpuszczasz temat?

stwierdziłem że pokrowca nie kupuje, bo nie chcę ryzykować obtarć itp. Na przyszły rok mocno rozważam zbudowanie wiaty na podjeździe, które chroniłaby przyczepę przed deszczem / śniegiem.

Natomiast ten rok jakoś się przemęczę tym bardziej że... chodzi nam po głowie wyjazd na święta do Hiszpanii  czy dojdzie do skutku zobaczymy... najwyżej będę na nowo napełniał zbiorniki ?

[gggorskyyy]

Godzinę temu, borek6 napisał(a):

stwierdziłem że pokrowca nie kupuje, bo nie chcę ryzykować obtarć itp. Na przyszły rok mocno rozważam zbudowanie wiaty na podjeździe, które chroniłaby przyczepę przed deszczem / śniegiem.

Natomiast ten rok jakoś się przemęczę tym bardziej że... chodzi nam po głowie wyjazd na święta do Hiszpanii  czy dojdzie do skutku zobaczymy... najwyżej będę na nowo napełniał zbiorniki ?

Wiesz jest wiele ludzi którzy pokrowiec polecają, czytam ostatnio i czytam i wychodzi, że mi poobcierał bakistę ze względu na to, że przyczepa była 2,1m szerokości a pokrowiec standardowo na 2.3m. Był lekko luźny, ja go spinałem dodatkowo 3 pasami i wydawało mi się, że był sztywno zamocowany, lecz widocznie pod wpływem wiatru lekko się ruszał i ocierał. 
Też teraz się zastanawiam mocno, bo wiesz przyczepa nówka już pod domem i jednak odpuszczam pokrowiec z kilku względów:
1.Po prostu się boję czy gdzieś nie zmatowi lakieru, 
2.Następna sprawa, to mam 10 lat gwarancji na szczelność, więc jak coś to się będzie walczyło z gwarancją, oby nie,
3. Może w końcu przekonam małżonkę, żeby szybko zalać wodę,  uszykować się i wyskoczyć gdzieś jesienią/zimą/bardzo wczesną wiosną,

No i teraz jak mam mover to mogę tak jak TY myśleć o zadaszeniu dla mojej cepki, bo w końcu na moim skromnym podwórku się bez kombinacji obrócę:) 
 

[borek6]

Wychodzę dokładnie z tego samego założenia, u dealerów też przyczepy stoją na placach i jakoś im nic nie dolega. 

Najbardziej boli widok brudnej przyczepy po całej zimie, ale jest to do ogarnięcia ?

Co z tym AKU zrobić na zimę, jeśli się nigdzie nie ruszę. Zabrać do domu czy na całą zimę przyczepę pod prądem jak pisał @jacekzoo ?

[Bercik77]

42 minuty temu, borek6 napisał(a):

Co z tym AKU zrobić na zimę, jeśli się nigdzie nie ruszę. Zabrać do domu czy na całą zimę przyczepę pod prądem jak pisał @jacekzoo ?

Jeśli w przyczepie jest dobry prostownik z podtrzymaniem napięcia to ja bym zostawił w przyczepie. Przyczepa oczywiście podpięta pod 230v.

[BuryKocur]

Godzinę temu, borek6 napisał(a):

Najbardziej boli widok brudnej przyczepy po całej zimie, ale jest to do ogarnięcia

Coś Ci Kolego pokażę - popatrz na fotkę poniżej - to jest plandeka na moich jachcie po jednym tylko zimowym sezonie - ja ją na wiosnę - po jej zdjęciu - staram się myć, ale to czasem niewiele daje - plandeka ma 7 lat i była wtedy ślicznie żółta a zobacz teraz.

Jest zakładana na okres październik/kwiecień i zobacz na te czarne smugi, jaki jest na niej po zimie syf a jacht stoi w Gdańsku - w Górkach Zachodnich - także nie centrum miasta.

I gdyby nie plandeka to cały ten syf miałbym na pokładzie i na burtach a jest to tak uciążliwe ścierwo, że trzeba poświęcić potem wiele/wiele godzin pracy z bardzo agresywna chemią, żeby to umyć.

Ten czarny syf na tyle uciążliwy w myciu, że po pierwszym sezonie zimowym przedłużyłem plandekę w dół do wysokości linii wodne, aby osłonić nią całe białe burty.

I na zimę wszyscy zakładamy w porcie plandeki co chroni - powiedzmy w 95 % - jachty przed tym syfem, bo taka plandeka nigdy nie jest szczelna w 100%.

I taki sam czarny syf obserwuję na swojej przyczepce po okresie letnim - nie miałem niestety czasu postawić plandeki i teraz mam robotę.

Także każdemu wg potrzeb - ja nikomu roboty nie bronię, ale po co wpuszczać się w nią świadomie?

Pzdr

Włodek 

PS - i jeszcze jedno - plandeka jak jest zrobiona tak, że jest opięta szczelnie i jest dobrze naciągnięta to nic pod spodem nie rysuje.

 

31 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Jeśli w przyczepie jest dobry prostownik z podtrzymaniem napięcia to ja bym zostawił w przyczepie

Dokładnie tak - osobiście wyleczyłem się zabierania na zimę akumulatorów zarówno z przyczepy jak i z jachtu - dobry prostownik załatwia wszelkie kłopoty.

Na jachcie akumulatory AGM wytrzymały mi siedem lat - na zimę nie wyjmowałem ich, bo jest ich za dużo i są za ciężkie - także w przyczepie też wytrzymują. 

Edytowane 26 Października 2023 przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)

[borek6]

Mała aktualizacja. Wzbraniałem się że do nowej przyczepy nie będę montował TV… a bo nie oglądamy, bo zajmie miejsce i w sumie po co no i jednak będzie TV ?

Jak już wspomniałem w innym temacie, wybieramy się na święta do Hiszpanii. Stwierdziłem że dobrze by było raz po raz obejrzeć jakiś serial na Netflix lub Disney, a młodemu zabierzemy Xboxa żeby też mógł sobie czasem pograć.

Tak więc kupiłem 32” JVC Smart TV z Android TV, i do tego uchwyt Carbest Luxus XL, niby do 30” ale myślę że nie będzie problemu, udźwig 10kg, tv waży ok 4,5.

W weekend montaż

[gggorskyyy]

Zawsze mówiłem, ze w przyczepie nie potrzebujemy TV, bo wyjeżdżamy nie po to, żeby oglądać. Ale jak miałbym zamontować TV kiedyś w przyczepie to tylko właśnie po to SMART - żadnej anteny TV bym nie montował, służyłby czasami do YT i Netflix itp:) 

[glomir]

45 minut temu, borek6 napisał(a):

Tak więc kupiłem 32” JVC Smart TV z Android TV, i do tego uchwyt Carbest Luxus XL, niby do 30” ale myślę że nie będzie problemu, udźwig 10kg, tv waży ok 4,5.

No, nie wiem. Z reguły tego typu udźwigi są liczone dla obciążeń statycznych. A w przyczepie w czasie jazdy to może być różnie. Chyba, że na czas jazdy demontujesz telewizor. Ja takowego nie mam więc nie wiem. Chyba jednak bałbym się z nim jeździć. Ale mam znajomego który tak robi. To jak powinno być ? Demontować do jazdy czy jeździć z zamontowanym ?  Może mnie koledzy oświecą ?

[Bercik77]

33 minuty temu, glomir napisał(a):

Z reguły tego typu udźwigi są liczone dla obciążeń statycznych. A w przyczepie w czasie jazdy to może być różnie.

TV zwłaszcza zimą  musi być ?

Carbest to firma z akcesoriami do karawaningu więc myślę, że biorą pod uwagę obciążenie dynamicznie. Podobnie sprawa wygląda z naciskiem na hak. 100 kg statycznego nie znaczy, że nie wytrzyma więcej. 

Najważniejsze żeby uchwyt miał blokadę na czas jazdy.

[borek6]

Uchwyt ma blokadę podczas jazdy. Fabrycznie jak się zamówi uchwyt montują Novus Sky 10N, który też ma 10kg udźwigu ale jest trzy razy droższy. Chciałbym tylko zobaczyć jak wygląda sposób montażu, czy za ścianą, na której jest montowany jest jakieś wzmocnienie. Ja takowego nie mam, planuję dołożyć jakąś sklejkę, kawałek listwy… sam nie wiem. Co polecacie? Poniżej foto uchwytu montowanego jako akcesorium, no i moje miejsce montażu

[jacek00]

Ja w swojej pierwszej przyczepie miałem zamontowane w szafce. Z drugiej strony była sklejka kilku milimetrową. I się trzymało.

Natomiast u Ciebie w tej ściance prawdopodobnie jest wzmocnienie pod uchwyt. Kwestia tylko znalezienia go

[borek6]

8 godzin temu, jacek00 napisał(a):

Ja w swojej pierwszej przyczepie miałem zamontowane w szafce. Z drugiej strony była sklejka kilku milimetrową. I się trzymało.

Natomiast u Ciebie w tej ściance prawdopodobnie jest wzmocnienie pod uchwyt. Kwestia tylko znalezienia go https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji3.png
 

ale to sądzisz że w konstrukcji ściany są jakieś wzmocnienia? na oko wygląda jak Wszystkie pozostałe. Oryginalnie widzę montują uchwyt dokładnie nad otworem.

Jeśli od spodu dam jakąś listę / podkładkę drewnianą żeby wzmocnić ścianę z miejscu montażu śrubami powinno być ok, co myślisz?

[Bercik77]

4 minuty temu, borek6 napisał(a):

ale to sądzisz że w konstrukcji ściany są jakieś wzmocnienia? na oko wygląda jak Wszystkie pozostałe. Oryginalnie widzę montują uchwyt dokładnie nad otworem.

Jeśli od spodu dam jakąś listę / podkładkę drewnianą żeby wzmocnić ścianę z miejscu montażu śrubami powinno być ok, co myślisz?

Jak dla mnie jeśli w oryginale jest tam uchwyt to nic nie trzeba robić dodatkowo. Szanse, że w zależności od wyposażenia przyczepy konstrukcja ściany jest inna są bliskie zeru. 

[jacek00]

ale to sądzisz że w konstrukcji ściany są jakieś wzmocnienia? na oko wygląda jak Wszystkie pozostałe. Oryginalnie widzę montują uchwyt dokładnie nad otworem.
Jeśli od spodu dam jakąś listę / podkładkę drewnianą żeby wzmocnić ścianę z miejscu montażu śrubami powinno być ok, co myślisz?

Tak, na pewno są wzmocnienia. Tak to się robi pod uchwyt. Bo standardowo ścianka jest pusta w środku, a a miejscu gdzie coś ma być przykręcone stosuje się właśnie różnego rodzaju elementy wzmacniające.

Jak dla mnie jeśli w oryginale jest tam uchwyt to nic nie trzeba robić dodatkowo. Szanse, że w zależności od wyposażenia przyczepy konstrukcja ściany jest inna są bliskie zeru. 

Dokładnie. IMO stolarnia zakładowa robi takie same szafki i mebelki do danego modelu. Raczej na etapie produkcji mebli nie rozróżniają czy ktoś zamówił uchwyt czy nie.

Co ciekawe to uchwyt fabrycznie jest przymocowany w dziwny sposób. U mnie po odkręceniu wszystkich fabrycznych widocznych śrub trzyma się nadal, jakby był jeszcze ekstra przyklejony. Nie mam pojęcia jak to zrobili