Moja pierwsza przyczepa. Naprawdę potrzebuję waszych rad

[Vlad Shagov]

Witam.

Przede wszystkim przepraszam jeśli będą jakieś błędy ortograficzne, jestem z Ukrainy :-)

 

Kilka dni temu kupiłem swoją pierwszą przyczepę. I od razu zacząłem od hardcora  Kupilem przeczepy 74go roku! Ma ona prawie 50 lat! 

Ale to był świadomy zakup. Chciałem czegoś niezwykłego, a przede wszystkim szukałem ciekawego kształtu i mniej więcej normalnego stanu.

 

Kupiłem angielską przyczepę Colchester 11 Lux.

Chcalem same taki, mały i piękny.

Stan oceniam na bardzo dobry jak na 50 letnią przyczepę. Ale nie ma magii i trzeba będzie wykonać dużo pracy 

Ale nie wiem nic o przyczepach, a poza tym nie jestem w swoim kraju. W związku z tym nie mam tutaj wielu przyjaciół i znajomych, którzy mogliby zasugerować lub pomóc.

 

Więc umieszczę tutaj kilka zdjęć i reklamacji i będę naprawdę wdzięczny za wszelkie rady. 

 

 

Zewnątrz

 

 

Wnętrze

 

 

Dalej już nie będzie tak ładnie, bo będziemy zagłębiać się w szczegóły.

Z przodu iz tyłu przyczepy wyraźnie widać było wycieki wody. Parapet i sklejka wokół okna są uszkodzone. Plastik wokół okna jest również uszkodzony ze starości.

 

 

Dalej... Jedno z okien ma małe pęknięcie i dziurę na dole

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez Vlad Shagov (wyświetl historię edycji)

[Vlad Shagov]

 

Na styku dachu i ściany występują problemy z uszczelniaczem. Poprzedni właściciel uszczelnił to uszczelniaczem, ale wygląda na to, że już wysechł.

 

 

Na metalowej konstrukcji jest trochę rdzy, ale jak rozumiem jest to całkiem niezły stan jak na 50-letnią konstrukcję.

[Vlad Shagov]

Więc oto pytania na które szukam odpowiedzi :

1. Jaki jest najlepszy sposób w moim przypadku zrobic szczelność gdzie dach styka się ze ścianami? Oczyścić i nałożyć nowy uszczelniacz? Lub odkręcić metalowy profil i położyć nową gumową uszczelkę? Czy można to zrobić samemu, czy lepiej udać się do specjalisty?

2 . Aluminiowy profil, który jest przymocowany wokół przyczepy, jest trochę miejscami wgnieciony. Widziałem na specjalistycznych stronach kampingowych że sprzedawane są nowe profile aluminiowe, bardzo podobne do tego który mam. Czy można usunąć stary profil i zastąpić go nowym? A może lepiej wyrównać oryginalny?

3. O małej dziurze w oknie. Co lepiej z tym zrobić? Znajdź firmę której praca polega na naprawie plastiku? Albo spróbować znaleźć okno o podobnym rozmiarze i wstawić je jakoś do oryginalnej ramy okiennej?

4. Oczywiście konieczna będzie wymiana części spróchniałej sklejki. Myślę że po zdjęciu sklejki może się okazać że niektóre elementy drewniane będą do wymiany. Nie wiem czy sobie z tym poradzę. Polecacie spróbować samemu czy szukać specjalisty?

5. Przyczepa ma stary zapach. Być może zapach pochodzi ze starej waty, która jest pod sklejką? Czy polecacie wymianę waty? Wydaje mi się że nie spełnia już swojej funkcji i najprawdopodobniej będzie źródłem nieprzyjemnego zapachu i alergii

 

To tylko niektóre z pytań które chodzą mi po głowie, ale chyba te najważniejsze. Byłbym bardzo wdzięczny za jakąkolwiek poradę lub kontakt fachowca.
Dziękuję!

[Misio]

Piękna przyczepka!

Pozdrawiam sąsiada

[PanSamochodzik]

Witaj ! 

Przyczepa - piękny klasyk. Jednak, widząc zdjęcia, obawiam się, że będzie z nią sporo pracy.

Po pierwsze - spróbuj, na ile dasz radę poszukać we wcześniejszych postach na forum - było sporo napisane w tematach remontowych.

2 godziny temu, Vlad Shagov napisał(a):

Więc oto pytania na które szukam odpowiedzi :

1. Jaki jest najlepszy sposób w moim przypadku zrobic szczelność gdzie dach styka się ze ścianami? Oczyścić i nałożyć nowy uszczelniacz? Lub odkręcić metalowy profil i położyć nową gumową uszczelkę? Czy można to zrobić samemu, czy lepiej udać się do specjalisty?

2 . Aluminiowy profil, który jest przymocowany wokół przyczepy, jest trochę miejscami wgnieciony. Widziałem na specjalistycznych stronach kampingowych że sprzedawane są nowe profile aluminiowe, bardzo podobne do tego który mam. Czy można usunąć stary profil i zastąpić go nowym? A może lepiej wyrównać oryginalny?

ad 1. Odkręcić listwę alu, wyczyścić,  nałożyć uszczelniacz, przykręcić listwę - szukaj  na forum 'uszczelnianie przyczepy'

Boję się, że w skutek tej nieszczelności, w środku ściany mogą być zgnite.

ad 2. Można dać nowy, ale przypuszczam, że znajdziesz dokładnie taki sam - przyczepa dość stara.

2 godziny temu, Vlad Shagov napisał(a):

4. Oczywiście konieczna będzie wymiana części spróchniałej sklejki. Myślę że po zdjęciu sklejki może się okazać że niektóre elementy drewniane będą do wymiany. Nie wiem czy sobie z tym poradzę. Polecacie spróbować samemu czy szukać specjalisty?

Jeżeli masz gdzie robić (jakiś kawałek dachu i parę narzędzi) + zdolności do majsterkowania + sporo wolnego czasu , to dasz radę. Specjalista będzie sporo kosztował

Skąd jesteś - ja tam coś dłubałem przy angielkach, po oględzinach na miejscu, mógłbym doradzić więcej.

Pozdrowienia !

 

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[Misio]

Przyczepa stoi w Krakowie na Czerwonym Prądniku

Pracy sporo...

[Vlad Shagov]

Michał, było mi bardzo miło Pana poznać. Dziękuję za rady i inspiracje! 

[Misio]

W karawaningu nie ma Panów

Tu jesteśmy na Ty...

[Vlad Shagov]

1 godzinę temu, PanSamochodzik napisał(a):

Witaj ! 

Przyczepa - piękny klasyk. Jednak, widząc zdjęcia, obawiam się, że będzie z nią sporo pracy.

Po pierwsze - spróbuj, na ile dasz radę poszukać we wcześniejszych postach na forum - było sporo napisane w tematach remontowych.

ad 1. Odkręcić listwę alu, wyczyścić,  nałożyć uszczelniacz, przykręcić listwę - szukaj  na forum 'uszczelnianie przyczepy'

Boję się, że w skutek tej nieszczelności, w środku ściany mogą być zgnite.

ad 2. Można dać nowy, ale przypuszczam, że znajdziesz dokładnie taki sam - przyczepa dość stara.

Jeżeli masz gdzie robić (jakiś kawałek dachu i parę narzędzi) + zdolności do majsterkowania + sporo wolnego czasu , to dasz radę. Specjalista będzie sporo kosztował

Skąd jesteś - ja tam coś dłubałem przy angielkach, po oględzinach na miejscu, mógłbym doradzić więcej.

Pozdrowienia !

 

Dziekuje bardzo Tomasz za informacje!

Dziś jest pierwszy dzień kiedy odwiedzam ten forum. Czytam teraz i próbuję znaleźć informacje. Niestety ponieważ polski nie jest moim językiem ojczystym, czytanie zajmuje dużo więcej czasu 

 

Jestem z Krakowa, i widze ze Pan z Malopolski, ale nie wiem z jakiego miasta 

Niestety nie mam jescze haka w samochodzie, oraz nie jest zarejestrowana przyczepa, dla tego nie moge nawet podjechac tez 

 

Tomasz, jescze pytanko. Nie zrozumialem tylko jedno, odkręcić listwę, wyczyścić,  nałożyć uszczelniacz, ale czy chodzi o płynny uszczelniacz lub paski gumowe, które są sprzedawane w kempingowych sklepach internetowych?

 

PS. Ok Michał, zrozumiałem cię 

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez Vlad Shagov (wyświetl historię edycji)

[Misio]

25 minut temu, Vlad Shagov napisał(a):

Tomasz, jescze pytanko. Nie zrozumialem tylko jedno, odkręcić listwę, wyczyścić,  nałożyć uszczelniacz, ale czy chodzi o płynny uszczelniacz lub paski gumowe, które są sprzedawane w kempingowych sklepach internetowych?

Uszczelniacz butylowy.

W tubie ale raczej prościej w "pasku".

Jak się jeszcze spotkamy to pokażę jaki

 

Ja jednak myślę że lepiej by było tą przyczepę oddać do warsztatu... np do Częstochowy do @andrewa1 (prawie wszystkie prace przy mim kamperze były tam robione), a może @PanSamochodzik coś by zaproponował, albo sam "podziałał".

Bo tu dużo rzeczy wyjdzie i lepiej je ogarnąć naraz - kompleksowo. By nie trzeba było "niszczyć" raz zrobionej już roboty - np tego uszczelnienia.

Można by było też uszczelnić "chwilowo"/nieprofesjonalnie - tylko po to by nie było dalszej degradacji przyczepy.

[PanSamochodzik]

13 godzin temu, Vlad Shagov napisał(a):

Tomasz, jescze pytanko. Nie zrozumialem tylko jedno, odkręcić listwę, wyczyścić,  nałożyć uszczelniacz, ale czy chodzi o płynny uszczelniacz lub paski gumowe, które są sprzedawane w kempingowych sklepach internetowych?

Już Michał odpowiedział - ja stosowałem uszczelniacz butylowy w tubie, ale paski byłyby pewnie wygodniejsze w zastosowaniu.

13 godzin temu, Vlad Shagov napisał(a):

Dziś jest pierwszy dzień kiedy odwiedzam ten forum. Czytam teraz i próbuję znaleźć informacje. Niestety ponieważ polski nie jest moim językiem ojczystym, czytanie zajmuje dużo więcej czasu 

Tak, tozumiem to.  Choć Polski to mój ojczysty język, to i tak "przebijanie się" przez forum nieraz bywa dla mnie kłopotliwe 

12 godzin temu, Misio napisał(a):

Ja jednak myślę że lepiej by było tą przyczepę oddać do warsztatu... np do Częstochowy do @andrewa1 (prawie wszystkie prace przy mim kamperze były tam robione), a może @PanSamochodzik coś by zaproponował, albo sam "podziałał".

Tak, jeśli kolega Vlad nie ma warunków do naprawy przyczepy, to lepiej będzie oddać do warsztatu, ale tam na pewno tanio nie będzie

Ja mieszkam na północ od Krakowa, ale bywam w mieście - mógłbym kiedyś podjechać i zerknąć. Nie jestem jakimś super fachowcem, ale jak pisałem coś tam dłubałem przy angielkach (choć trochę nowszych).   Zresztą zawsze co trzy głowy to nie dwie

 Co jeszcze: kolega Misio dobrze pisał, że trzeba by jak najszybciej zabezpieczyć - choćby prowizorycznie - przed dalszą degradacją. Najlepiej byłoby ją wstawić pod dach. Ale jeśli nie da rady,  do może przykryć górną część pokrowcem lub plandeką (ale tak żeby nie latała po przyczepie, bo powyciera blachę lub okna - czyli obwiązać w górnej części).  ....no i pasowałoby żeby był w miarę przewiew, żeby nie zapleśniała, bo zapewne w środku jest wilgoć.

Pozdro!

Edytowane 4 Kwietnia 2023 przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[PanSamochodzik]

15 godzin temu, PanSamochodzik napisał(a):

ad 2. Można dać nowy, ale przypuszczam, że znajdziesz dokładnie taki sam - przyczepa dość stara.

Pomyliłem się, przepraszam - miało być:  Można dać nową listwę alu, lecz przypuszczam, że nie znajdziesz dokładnie takiej samej, bo przyczepa jest dość stara.

[shotokan]

O, piękna klasyczna przyczepa.

Teraz tylko wiadro cierpliwości i torbę kasy będą potrzebne. Ale wynik może być niezły.

 

Pozdrawiam czasowo bezdomny (czyt. bezkamperowy) Olek

[Maras]

A ja najpierw bym zajrzał i doprowadził do stanu używalności czytaj bezpiecznej jazdy dla Ciebie i innych  podwozie czyli oś i całe urządzenie najazdowe . Lata swoje  ma i może być problem z częściami . Opony ,felgi ,linki do ogarnięcia gorzej z resztą. Ale miejmy nadzieje ,że się uda.

Witaj w klubie   

[Vlad Shagov]

21 godzin temu, Misio napisał(a):

Uszczelniacz butylowy.

W tubie ale raczej prościej w "pasku".

Jak się jeszcze spotkamy to pokażę jaki

 

Ja jednak myślę że lepiej by było tą przyczepę oddać do warsztatu... np do Częstochowy do @andrewa1 (prawie wszystkie prace przy mim kamperze były tam robione), a może @PanSamochodzik coś by zaproponował, albo sam "podziałał".

Bo tu dużo rzeczy wyjdzie i lepiej je ogarnąć naraz - kompleksowo. By nie trzeba było "niszczyć" raz zrobionej już roboty - np tego uszczelnienia.

Można by było też uszczelnić "chwilowo"/nieprofesjonalnie - tylko po to by nie było dalszej degradacji przyczepy.

Sytuacja jest taka że nie planowałem zakupu przyczepy, więc nie mam budżetu w tym momencie na opłacenie fachowca za kompleksową obsługę. Wiem że to będzie najlepszy sposób. Więc muszę na to trochę zaoszczędzić. Ale kurcze w tej chwili mam też remont mieszkania, więc trudno jest od razu znaleźć wystarczająca ilosc pieniędzy.

Muszę więc zdecydować, jaki sposób jest najlepszy. Wprowadzać modyfikacje powoli krok po kroku, lub poczekać i zaoszczędzić trochę pieniędzy i oddać do specjalisty

8 godzin temu, PanSamochodzik napisał(a):

Już Michał odpowiedział - ja stosowałem uszczelniacz butylowy w tubie, ale paski byłyby pewnie wygodniejsze w zastosowaniu.

Tak, tozumiem to.  Choć Polski to mój ojczysty język, to i tak "przebijanie się" przez forum nieraz bywa dla mnie kłopotliwe 

Tak, jeśli kolega Vlad nie ma warunków do naprawy przyczepy, to lepiej będzie oddać do warsztatu, ale tam na pewno tanio nie będzie

Ja mieszkam na północ od Krakowa, ale bywam w mieście - mógłbym kiedyś podjechać i zerknąć. Nie jestem jakimś super fachowcem, ale jak pisałem coś tam dłubałem przy angielkach (choć trochę nowszych).   Zresztą zawsze co trzy głowy to nie dwie

 Co jeszcze: kolega Misio dobrze pisał, że trzeba by jak najszybciej zabezpieczyć - choćby prowizorycznie - przed dalszą degradacją. Najlepiej byłoby ją wstawić pod dach. Ale jeśli nie da rady,  do może przykryć górną część pokrowcem lub plandeką (ale tak żeby nie latała po przyczepie, bo powyciera blachę lub okna - czyli obwiązać w górnej części).  ....no i pasowałoby żeby był w miarę przewiew, żeby nie zapleśniała, bo zapewne w środku jest wilgoć.

Pozdro!

W tej chwili próbuję dogadać się z sąsiadem w sprawie wynajęcia od niego miejsca postojowego w garażu. Będzie naprawdę to super bo jest tuż obok mojego mieszkania. A ja mam ogrdek więc mogę coś robić z tym w garazu oraz na podwórku.

Tomasz, jeśli będziesz w Krakowie, daj znać. Miło będzie cię poznać. I naprawdę wspaniale będzie porozmawiać z kimś kto się na tym zna

 

4 godziny temu, shotokan napisał(a):

O, piękna klasyczna przyczepa.

Teraz tylko wiadro cierpliwości i torbę kasy będą potrzebne. Ale wynik może być niezły.

 

Pozdrawiam czasowo bezdomny (czyt. bezkamperowy) Olek

Dziękuję! Bardzo podoba mi się ta przyczepa.  Jeśli znajdę sily i pieniądze, powinno być naprawdę fajnie. Jestem projektantem, więc widzę potencjał w tej przyczepie