Ładowanie aku z samochodu

[piorun]

Tak się powoli doktoryzuję z tematu przyczep a mętlik w głowie coraz większy... Z lektury forum wyłania się powoli obraz taki, że najlepsze połączenie przyczepy z autem to jedynie światła. Lodówka absorbcyjna po 12V nie dość, że mało wydajna to jeszcze "mocne" połączenie niezbędne, ładowanie aku podczas jazdy też raczej różowo nie wygląda. Jako, że obecnie PINów "przyczepkowych" nie mam podłączonych w ogóle a ASO nie jest w stanie nawet teoretycznie tego ogarnąć to coraz bardziej skłaniam się do porzucenia tematu. Lodówka na gaz w czasie jazdy poprzez CS/SES, pytanie tylko co z aku? Jedyne alternatywy to solar lub podłączenie 230V na kempingu?

[Wiatrak]

Ja robię tak że aku jest zasilany podczas jazdy z samochodu a jeżeli zdarzy się od czasu do czasu nocka na dziko to wtedy przełączam lodówkę na gaz.

[BUMERANG]

20 godzin temu, Wiatrak napisał(a):

Chyba musimy jeszcze raz od początku

Jeśli masz jeszcze siłę

Po pierwsze - jak masz realizowane zasilanie z pinów 10 i 11 w gnieździe samochodu. Mierzyłeś?

Po drugie. Ten moduł to zwykły przekaźnik sterowany wielkością napięcia wejściowego i z regulacją napięcia wyjściowego. Do ładowania akumulatora w cepce jest ok. Tylko trzeba ustalić co z resztą instalacji. Jeżeli masz instalacje gazową przystosowaną do zasilania lodówki podczas jazdy to w ogóle nie zawracaj sobie głowy zasilaniem na 12V.

Po trzecie - gniazdo 13 PIN powstało po to, żeby sprostać nowszym konstrukcjom. czyli dochodzi światło cofania i zasilanie przyczepy. Do czego użyjesz pinów 10 i 11 nie ma znaczenia. Ważne, żeby połączenia elektryczne były zgodne ze sztuką. Pierwotnie była to lodówka. Bo przyczepy miały problem z zasilaniem lodówki, a akumulatorów jeszcze nie było. ( zasilanie realizowane było po przez piny do światła p.mgielnego ) Potem pojawiły się akumulatory i lodówki kompresorowe więc możliwe, że też oznaczenia pinów wyglądają inaczej.

Tu masz przykład, że jednak lodówka

Edytowane 2 Marca 2023 przez BUMERANG (wyświetl historię edycji)

[Wiatrak]

Nic nie mierzyłem. Nie mam jak teraz. Załóżmy że mam tak zrobione jak to powinno być fabrycznie.

Nie mam instalacji gazowej przystosowanej do obsługi lodówki podczas jazdy. Rozumiem, że tam jest potrzebny jakiś zawór bezpieczeństwa, może jakimś linkiem poratujesz do allegro poratujesz?

[BUMERANG]

Tak na szybko

https://allegro.pl/oferta/reduktor-gazu-monocontrol-cs-30-mbar-pionowy-11912200617?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=NmUxOWE5MWQtMDU5Ni00ODEzLTgzYjMtODk1MjM5Mzk5N2Y3AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=0c26cb0c-20b1-4d48-aa68-7b558d461c3f

https://allegro.pl/oferta/reduktor-gazu-monocontrol-cs-30mbar-gok-caramatic-11985103053

Tu sobie możesz jeszcze poczytać

 

[Wiatrak]

Ha ha niezły wątek, tak na szybko wynika, że nie powinno się jeździć na gazie a wręcz na przykład w Austrii jest to nielegalne.

A co do tych urządzeń dziękuję, tylko co się stanie a to może stać się zawsze bo jeśli zgaśnie płomień w przyczepie? Przecież tam będzie ulatniał się gaz. A te urządzenia tego nie wykryją. I może nieźle je..bn..ąć, bałbym się chyba

[Marcin_G]

Nie j...nie bo w lodówce jest zabezpieczenie które po zgaśnięciu płomienia odcina dopływ gazu. 

[Wiatrak]

A jak z ogrzewaniem? Bo żona zimą by chciała już wsiadać do ciepłej przyczepy

Ma jakąś odcinkę?

I czy mając te wszystkie bajery i pokażemy papiery na to, policja w Austrii puszcza nas wolno?

[BUMERANG]

18 minut temu, Wiatrak napisał(a):

I czy mając te wszystkie bajery i pokażemy papiery na to, policja w Austrii puszcza nas wolno?

Pytanie do sprzedawcy o certyfikaty. Jak jest TUV unijny to raczej nie ma problemu. Te podlinkowane tematy są dosyć stare. Na pewno był zakaz jeżdżenia bez zabezpieczeń jak nagminnie było u nas. I na pewno przed wjazdem na stacje benzynową trzeba gaz zakręcić. Może wypowie się ktoś z aktualną wiedzą. Wiem, że ludzie jeżdżą bez problemu, a te reduktory to nie jakaś garażowa rzeźba