holownik do przyczepy 1400 dmc

[ciekawski]

Dzień dobry, przymierzam się do wymiany auta i szukam czegoś w kombi, żeby miał te 1400 dmc na haku. Zastanawiam się między:
- skodą superb z 2013 2.0 140/170 km
- skoda octavia III z 2.0 150 km (przyciąga mnie wersja scout)
- peugeot 508 2.0 hdi 140 - 163 km
Zastanawia mnie też Skoda Yeti 4x4 140 - 170 km. Ma na haku 2000+. Czy ten samochód rzeczywiście jest w stanie jeździć z takimi przyczepami ?
Ewentualnie może coś polecicie. Budżet to 50k

[Klimator]

Hej ja mam Mazdę CX-5 z 2013 2.5 i dobrze sobie radzi z 1300, na haku ma 1800 a jej DMC to niecałe 2000 więc spokojnie do 3,5t, trochę jednak spala

[Commander]

17 minut temu, ciekawski napisał:

Dzień dobry, przymierzam się do wymiany auta i szukam czegoś w kombi, żeby miał te 1400 dmc na haku. Zastanawiam się między:
- skodą superb z 2013 2.0 140/170 km
- skoda octavia III z 2.0 150 km (przyciąga mnie wersja scout)
- peugeot 508 2.0 hdi 140 - 163 km
Zastanawia mnie też Skoda Yeti 4x4 140 - 170 km. Ma na haku 2000+. Czy ten samochód rzeczywiście jest w stanie jeździć z takimi przyczepami ?
Ewentualnie może coś polecicie. Budżet to 50k

Cześć.

Moja rada. Jeżeli te auta Ci się podobają, to po prostu kup najcięższe.... Masa holownika to bardzo duży plus.

[kleo77]

56 minut temu, ciekawski napisał:

 skoda octavia III z 2.0 150 km

Mam to autko i DMC przyczepy 1400(max jest dla auta 1.500 - chyba nie mam teraz pod ręką dowodu). Spoko daje radę górki nie górki bez problemu.

Natomiast jak dla mnie:

- po załadowaniu blisko do ziemi w okolicy haka. Przez leżących policjantów muszę jechać na maxa ostrożnie , niewiele trzeba żeby elementami dyszla zrobić przycierkę

- Do 90 km/h (według GPS a nie licznika w aucie ) czuję  że to ja i auto prowadzimy  przyczepę. Do 100km  jest jeszcze w miarę ok ale podmuchy wiatru jakiegoś szalonego busa zaczynają robić swoje. Powyżej 100 już nie latam bo czasami mam "wrażenie że auto z przyczepą" walczą o to kto "prowadzi". 

[czyś]

Octavie z przednim napędem mają dość miękki (siadający pod obciążeniem) zawias z tyłu, co jeszcze potęgowane jest przez długi zwis (duża odległość między tylką osią a kulą haka) i w zasadzie całkowite wysunięcie potężnego bagażnika za oś tylną. Problem wsystkich aut z długim zwisem, przednionapędowy passat kombi też wyraźnie przysiada. Ze swojego doświadczenia z Octavią 4-ką w 4x4 w automacie - jest lepiej z wersją 4x4 (2.0 benzyna), DMC cepy 1700kg (w DR, wiadomo, póki co jeszcze jest 1.33). Ne wiem, czy przy fabrycznym haku coś fabrycznie kombinowali z zawiasem (np. twardze sprężyny itp.), ale generalnie zawias z tyłu jest doś "twardy" i i nie siada, również obciążony przyczepą (nie znaczy że nic a nic, ale zdecydowanie mniej).

Sam ciężar napędu (haldex na tylnej osi, półosie, piasty - generalnei cięższy tył) wymusza trochę sztywniejszy i o więksej nośności zawias z tyłu, co m.zd. raczej wskazywałby na skody z napędem 4x4 - fabrycznie twardsze zawieszenei z tyłu, inaczej pracujące pod obciążeniem, tył nie powinien tak siadać (porówywałem z przednionapędowcami  w IV-ce - odczuwalna różnica, również w jeździe solo - zachowanie w zakrętach itp.). Wersje 4x4 w Octavii III, a rozważasz scouta, czyli 4x4, były zdaje się już z DSG na mokrych sprzęgłach, jest to dodatkowe kilkadziesiąt kg na przedniej osi, i w połączeniu z wardszym tyłem i dużym ciężkim silnikiem z przodu nie powinno być wrażenia "unoszenia" przodu. Scout jak wszystkie octavie 4x4 ma troszeczkę wyższe od standardowego zawieszenie (nie pamiętam ile miał scout, ale już octa 4x4 miała i ma nadal w IVce zawias wyższy o 20mm od standardowego w przednionapędzie), więc tym bardziej mniej odczuwalne byłoby przysiadanie tyłu. Przy umiarkowanym nacisku na hak - 60-65 kg max - powinno byc ok.

 Moja O. IV w automacie i 4x4 ma MW ok. 1580 kg, to są podobne wartości jak dla OIII 4x4 i scouta, więc całkiem ciężki i krępy klocek, tym bardziej po załadowaniu samochodu załogą i szpejem nie czuje się żeby z cepą 1300kg to ogon merdał psem. Może to być trochę bardziej odczuwalne na węższych oponach o wyższym profilu (zwłaszcza 195/65R15, nieco mniej na 205/55R16), spoko jest w OIII na 225x45R17, powinno być ok na 225x50R17 bo chyba takie też były w scoutach (w O IV mam 225/45r18, w innych miałem/mam 235/45R18 i 225/45R17 - jest ok), i trzeba pilnować ciśnienia - pod duże obciążenie koniecznie dopompować do wartości zalecanych, bo tył będzie chodził gumowato (pominę inne aspekty jazdy na za niskim do obciążenia ciśnieniu). 

Z tych co opisałeś - jest duży plus yeti: b. krótki zwis z tyłu, tużo mniej odczuwalne siadanie pod obciążeniem, w 4x4 to dość krępe i masywne auto, powinno nieźle radzić sobie z cepą, bez wrażenia gniecenia tyłu i podnoszenia przodu, do tego fajnie sie manewruje takim zestawem, chociaż minimalnie bardziej cepa "ścina" zakręty. Dlatego też np. dość dobrze ciąga się - poza suvami - również np. touranami.

 

 

Edytowane 30 Września 2022 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[golob]

3 godziny temu, ciekawski napisał:

- skodą superb z 2013 2.0 140/170 km

holowałem taką tylko rocznik 2015, przyczepa wtedy 1300kg była, bez problemów (170KM DSG 4x2), tył trochę siadał ale juz powyżej koledzy pisali bardziej szczegółowo. Ogólnie dobrze wspominam. spalanie ok. 10-11l miałem.

Yeti 4x4 może być też ciekawe.

[ciekawski]

3 godziny temu, czyś napisał:

 

Z tych co opisałeś - jest duży plus yeti: b. krótki zwis z tyłu, tużo mniej odczuwalne siadanie pod obciążeniem, w 4x4 to dość krępe i masywne auto, powinno nieźle radzić sobie z cepą, bez wrażenia gniecenia tyłu i podnoszenia przodu, do tego fajnie sie manewruje takim zestawem, chociaż minimalnie bardziej cepa "ścina" zakręty. Dlatego też np. dość dobrze ciąga się - poza suvami - również np. touranami.

 

 

Dziękuję za szczegółową odpowiedź. Skłaniam się właśnie ku Yeti, bo teoretycznie wersje 140 i 170 km mają na haku 2100 dmc oraz jest wersja monte carlo 

[Klimator]

Przy masie własnej Yeti około 1500 to bym aż tak na to nie patrzył?

[Commander]

17 minut temu, Klimator napisał:

Przy masie własnej Yeti około 1500 to bym aż tak na to nie patrzył?

Oczywiście. Brałbym Super B.

 

[czyś]

Na 2100 patrzyłbym z przymrużeniem oka. Pytanie dotyczyło przyczepy 1400 kg, póki co 1.33 obowiązuje, i dobrze byłoby się upewnić, jaka jest DMC konkretnego egzemplarza w DR, czasami bywało głupio, np. 2110 kg, i bez E lub B96 z przyczepy 1400kg nici, przez te 10 kg. Przy 2100 kg (coś koło tego miał Yeti) max dmc cepy dawałoby max. 1578kg DMC cepy. 

Podawane wg danych dostępnych w necie ok. 1500 kg masy własnej to masa bez kierująego, i na pusto, iwg "starych" standardów, gdzie masa własna dotyczyła nie tyle danego egzemplarza, a golasa danej wersji. Na wyjeździe z cepą masa drogowa (rzeczywista) będzie spokojnie 1800 kg lub lepiej. 

Nawet jak zniosą 1.33, nie zapalałbym się że zapnie się do Yeti 2 tony i łututututu, w drogę dla przyjemności. 

Superb to też nie jest zły wybór, ale "ośka" też może przysiadać i prawie szorować dupskiem po asfalcie, mniej niż octavia, ale jednak. 

[golob]

Mój superb miał jeśli dobrze pamiętam coś koło DMC 2120kg i DMC przyczepy 1800kg.

15 minut temu, czyś napisał:

Superb to też nie jest zły wybór, ale "ośka" też może przysiadać i prawie szorować dupskiem po asfalcie, mniej niż octavia, ale jednak. 

Nie było tak strasznie, ale wiadomo SUV to to nie jest i troche siadał.

[wlohob]

Skoda Superb z roku 2013-2014 ma DMC 2219 kg,o 19 za dużo.

[czyś]

119 do 1400

[ciekawski]

17 godzin temu, golob napisał:

Mój superb miał jeśli dobrze pamiętam coś koło DMC 2120kg i DMC przyczepy 1800kg.

Jak z kosztami eksploatacji ?

17 godzin temu, czyś napisał:

Superb to też nie jest zły wybór, ale "ośka" też może przysiadać i prawie szorować dupskiem po asfalcie, mniej niż octavia, ale jednak. 

Nawet z dwu osiową przyczepą ?

[mac]

My jeździliśmy superb 2,0 140 KM z przyczepą dmc 1300 kg. 

Jako holownik doskonale się sprawdzał.