Uwexy na Dolnym Śląsku [emoji6]

[uwex]

Witam. Kolejna relacja z naszej podróży kamperem. Tym razem wybór padł na Dolny Śląsk a dokładnie Kemping Forteca w Uciechowie. Z Katowic 2.5h jazdy wiec idealnie. Kemping nie robił rezerwacji twierdząc że na pewno będą miejsca . Mam nadzieje, ze faktycznie tak będzie i że nie będziemy niemile zaskoczeni na miejscu. Nigdy tam nie byliśmy wiec nie wiemy do końca co zastaniemy. Z netu Kemping i okolica wyglądają super- jaka będzie rzeczywistosc przekonamy się niedługo. Pozdrawiamy. Cd nastąpi

 

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

 

 

[filipert]

Szkoda, że ryb nie można łowić ale za 14 EUR na ACSI ciekawy kemping. Czekam na relację.

[uwex]

Dotarliśmy szybko i sprawnie. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Kemping super położony. Miejsc pełno do wyboru. Właściciel bardzo miły i pomocny. Jak narazie na plus. Cena za 2+2 ( 7 i 9 lat) 320zl za 4 doby. Prad bez limitu.

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

[filipert]

Miejscówka pierwsza klasa ?

Ciekaw jestem jak 

Godzinę temu, uwex napisał:

7 i 9 lat

ocenią kemping, bo u nas ten sam zestaw ?

Edytowane 2 Czerwca 2021 przez filipert (wyświetl historię edycji)

[uwex]

Narazie bardzo im się podoba - zniknęli wczoraj i wrócili jak było ciemno . Zobaczymy jak będzie dalej.

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

[Commander]

Cześć.

Miło Was widzieć. Czekamy na cd.

[uwex]

Czesc wszystkim. Tyle sie dzieje, ze nie mam czasu pisać. Dzieciaki są zachwycone kempingiem. Mają co tutaj robić. Znikają na placu zabaw I tyle ich widzimy. Wczoraj i przedwczoraj zrobiliśmy 2 wycieczki rowerowe po 35 km. Trasy łatwe, mile i przyjemne. Dla każdego do zrobienia. Dolny Śląsk przynajmniej te okolice niestety nie do końca zachwycaja- mam tu na myśli zaniedbane miasteczka i wsie - aż przykro patrzeć na te wszystkie ogromne, zaniedbane poniemieckie folwarki. Stary zaniedbany dworzec kolejowy w Dzierżoniowie, czy też pusty i brudny rynek w tym mieście. Na plus na pewno piekne, nowe ścieżki rowerowe - po nich widać że może jest szansa, że tu się coś zaczyna dziać. Rekompensują to przepiękne widoki na pola rzepaku, góry Sowie czy spotykane jeziorka. Polecamy knajpkę w Bielawie "Tam gdzie zawsze" ogródek ich odstrasza wprawdzie, ale w srodku czyściutko a jedzenie - pycha.
Sam kempong Forteca bardzo przyjemny. Faktycznie jest tu bardzo dużo miejsca, ale miejscówka na której my stoimy jest najlepsza. Jak kiedyś tu wrócimy będziemy polować wlasnie na nią. Sanitariaty sa dwa - jedne murowane, drugie kontenery. Jedna i drugie w porządku. Chyba 8 stanowisk do mycia naczyń. Sympatyczna knajpka na kempingu z pysznym jedzeniem. Możliwość wypożyczenia rowerka wodnego i łódki wiosłowej za 15 zł bez ograniczenia czasowego. Wieczorem się przejdę i zrobię Wam zdjęcia. Poniżej nasze trasy i trochę zdjęć. O ile uda mi się je wrzucić

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

[uwex]

Cd zdjęć

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

Przepraszam Was ale niestety mam problem z dodawaniem zdjęć- albo za słaby net albo mjsze dokupić VIP tapatalk. Sprobuje wieczorem. Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

[Commander]

Nie ma za co przepraszać. Ja swoją relację z sierpnia skończyłem 2 dni temu. Tak dla przyzwoitości...

Zwiedzając ścianę zachodnią chyba 3 lata temu miałem podobne odczucia. Widać jak się dostało coś za darmo to dbać nie wypada. Zupełnie inaczej jest na stronie wschodniej. Tam zostało nasze serce. No i Warszawa nas również urzekła. Żeby nie było ...?

W Dzierżoniowie byliśmy w 2012 roku. To dopiero było przeżycie ?

 

Edytowane 5 Czerwca 2021 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[uwex]

Tym razem mam nadzieję że sie uda WiFi w knajpce kempingowej działa dobrze.

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

[Commander]

Miodzio 

Pojadę tam !

[janekorka]

Fajny wypad Wam wyszedł. Ja właśnie wróciłem z wojaży po Dolnym Śląsku. Na kemping Forteca miałem podjechać, ale ostatecznie zatrzymałem się na dolnym parkingu przy Błędnych skałach. 

Udanego wyjazdu??

[uwex]

Dziekujemy. Wyjazd się pomalu kończy. Korzystając z tego, że rodzinka jeszcze śpi napisze Wam małe podsumowanie kempingu. Po pierwszych "achach" i "ochach" przyszedł czas na ale....no więc nie wszystko jest takie wspaniale a w głównej mierze zależy to czy obsługuje Was zawsze uśmiechnięty Pan właściciel czy wiecznie niezadowolona Pani właściciel. Wczoraj tych uwag pojawiło się dość sporo wiec 5 gwiazdek w opinii na Google kemping na pewno ode mnie nie dostanie. Kilka przykladow: w czwartek pożyczaliśmy rowerek wodny od Pana właściciela- cena 15zl czas nieograniczony....wczoraj od Pani właściciel cena 20zl za 30 min. Takie sytuacje mnie osobiście bardzo denerwują. Kawa w pierwszy dzień zakupiona w barze przepyszna, wczoraj nie nadawała się do wypicia itp. Może wynika to z faktu, że w dniu wczorajszym rządziła Pani, ale niestety psuje to dobre wrażenie. Dodatkowo juz z takich mysle ważniejszych rzeczy dla nas- kemping moze pomieścić ok 90 załóg- czyli duzo. Niedaleko recepcji znajdują się murowane sanitariaty w których łącznie są 4 prysznice i 6 toalet. Tylko w tym miejscu znajduje się myjalnia naczyń z 8 stanowiskami- bardzo przyzwoita. W drugiej części kempingu mamy kontenery koedukacyjne tam są 3 prysznice i 3 toalety. Miejsca do mycia naczyń brak. Przy dużym oblozeniu a takie zrobiło się od soboty wszędzie tworzą się kolejki. Ludzie myja naczynia w umywalkach no i co gorsze wylewają chemiczny kibel do normalnych toalet- co dla mnie jest już totalnym nieporozumieniem. Tu jest drugi minus bo miejsce do wylania chemicznego znajduje się przy bramie wjazdowej - nie jest zbyt piekne (bedzie na zdjeciu) ale najgorsze ze jest daleko dla większości miejsc z kempingu a wiemy ze ludzie są z natury leniwi. W mojej opinii powinni tu rozbudować sanitariaty, miejsca do mycia naczyń i miejsce do opróżniania toalety chemicznej. Co do zrzutu szarej wody z kampera - narazie teoretycznie bo dopiero bedziemy próbowali to zrobić- trzeba wyjechać poza teren kempingu, przejechać wąska droga wzdłuż ogrodzenia i wjechać druga brama- tam chyba będziemy musieli podpiąć węża bo ze względu na drzewa nie damy rady podjechać bezpośrednio nad kratkę...
Jak widzicie ostateczne wrażenia nie są już takie różowe....
Zdjecia wrzucę jak będę miala lepszy net. Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

[Commander]

Cóż.... takie zachowanie właścicieli jest zawsze irytujące. Jeżdżąc po Polsce niejedno się zobaczy.

W zeszłym roku pani właścicielka podwoiła mi opłatę za samochód bo bardziej trawę wygniecie, bo ciężki. W cenniku takiej opcji nie było.... Szkoda bo kemping przyjemny, ale póki co nas tam nie zobaczą.

Najważniejsze że plusy przesłaniają minusy. 

 

 

 

 

 

 

 

[uwex]

My juz w drodze. Poniżej obiecane zdjęcia z kempingu.

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka