Schemat podłączenie 13pin - nietypowy

[jaskiwtrasie]

Wiem, że na temat podłączenia 13pinów było sporo tematów, kilka poczytałem, ale :

Nie chcę mieć w gnieździe stałego plusa, a jedynie zasilanie lodówki i ładowanie aku wyłącznie na włączonym silniku. Z racji iż posiadam moduł do automatycznego włączania świateł dziennych i karton przekaźników i kilometry kabli postanowiłem że wykorzystam to zmajstrowałem schemat, który będzie puszczał zasilanie na gniazdo na pin 9 i pin 10 wyłącznie po wzbudzeniu się instalacji do poziomu 13,4V. Co pozwoli na spokojne odpalenia auta nie obciążając akumulatora rozruchowego. Myślałem jeszcze o przekaźnik z opóźniającym załączenie o 30 sek, ale pomyślałem że jak altek walnie, to na niskim napięciu jeszcze chwilę pojadę, a jak przyczepa będzie żarła to ujade 100m.

Dlaczego tak skoro mógłbym z alternatora bezpośrednio, ano dlatego że całe zasilenie mam w bagażniku gdzie mam bezpieczniki dla przyczepy fabryczne, gdzie jest miejsce na 40A bezpiecznik. ( co prawda na schemacie jest podłączenie do AKU )

Pochula to trochę czy totalna maniana??

 

A i najważniejsze nie whodzi w grę demontaż oryginalnego wiązki 7pinowej ( oryginalna i nie zamierzam jej ruszać a rozbudować ) i tak już rozbudowałem o światło wsteczne.

[ed]

Możesz to zrobić prościej z jednym przekaźnikiem. Schemat załączniku. Przekroje przewodów jak na schemacie. Na mniejszych lodówka nie będzie chłodziła dobrze w czasie jazdy.

Lodówka zasilanie.pdf

[jaskiwtrasie]

32 minuty temu, ed napisał:

Możesz to zrobić prościej z jednym przekaźnikiem. Schemat załączniku. Przekroje przewodów jak na schemacie. Na mniejszych lodówka nie będzie chłodziła dobrze w czasie jazdy.

Lodówka zasilanie.pdf 16 kB · 2 pobrania

Tak tylko że według Twojego schematu aku przyczepy będzie ładowane stałym plusem nawet po wyłączeniu zapłonu, a mi zależy na pracy lodówki i ładowaniu aku wyłącznie po pojawieniu się napięcia 13,4V w instalacji samochodu.

Z racji że nie jestem elektronikiem, proszę wytłumacz po co dioda i opornik 700ohm??

edit: jednak jestem głupi  przecież to prosta kontrolka led z rezystorem aby ładnie świeciła jak będzie włączone zasilanie. Układ mega prosty.

I dlaczego aż 6mm2 do lodówki?? Lodówka ma ok 120W przy 12V więc chyba wystarczy 2,5mm2 ewentualnie 4mm2.

 

 

Edytowane 18 Marca 2021 przez jaskiwtrasie (wyświetl historię edycji)

[Piotrekm13]

13 minut temu, ed napisał:

Możesz to zrobić prościej z jednym przekaźnikiem. Schemat załączniku. Przekroje przewodów jak na schemacie. Na mniejszych lodówka nie będzie chłodziła dobrze w czasie jazdy.

Lodówka zasilanie.pdf 16 kB · 3 pobrania

Ciekawe rozwiązanie (chyba) Możesz rozwinąć jak działa to załączenie przekaźnika? Jestem na etapie montowanie przekaźnika właśnie, ale według tradycyjnego schematu, że załącza od razu po włączeniu stacyjki. Nie do końca rozumiem jak i Ciebie to działa. Czy to się załącza po wzroście napięcia powyżej jakiejś tam wartości?

Edytowane 18 Marca 2021 przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)

[ed]

 

2 godziny temu, jaskiwtrasie napisał:

Tak tylko że według Twojego schematu aku przyczepy będzie ładowane stałym plusem nawet po wyłączeniu zapłonu, a mi zależy na pracy lodówki i ładowaniu aku wyłącznie po pojawieniu się napięcia 13,4V w instalacji samochodu.

Z racji że nie jestem elektronikiem, proszę wytłumacz po co dioda i opornik 700ohm??

edit: jednak jestem głupi  przecież to prosta kontrolka led z rezystorem aby ładnie świeciła jak będzie włączone zasilanie. Układ mega prosty.

I dlaczego aż 6mm2 do lodówki?? Lodówka ma ok 120W przy 12V więc chyba wystarczy 2,5mm2 ewentualnie 4mm2.

 

 

Diodę już sobie wyjaśniłeś. Mam kontrolę czy zasilana jest lodówka.  Wyłącznik W wyłączam kiedy jeżdżę bez przyczepy, ale nie musi być. Przekrój przewodów wynika z kontrolnych pomiarów przy różnych przekrojach przewodów. Jak piszesz lodówka ma 120 W  - przy 12 V pobiera prąd 120/12= 10 A W rzeczywistości będzie trochę mniejszy bo napięcie przy pracującym silniku wynosi ok 14,2 V (120/14,2=8,5 A). To spory prąd. Przy przewodach zaproponowanych przez Ciebie lodówka będzie chłodzić ale byle jak. Ja tak zrobiłem jak na schemacie. Jeżeli Ci to nie pasuje zrób jak uważasz. Moja lodówka w czasie jazdy chłodzi wyśmienicie. Piwko po wyjęciu całe oszronione.

2 godziny temu, Piotrekm13 napisał:

Ciekawe rozwiązanie (chyba) Możesz rozwinąć jak działa to załączenie przekaźnika? Jestem na etapie montowanie przekaźnika właśnie, ale według tradycyjnego schematu, że załącza od razu po włączeniu stacyjki. Nie do końca rozumiem jak i Ciebie to działa. Czy to się załącza po wzroście napięcia powyżej jakiejś tam wartości?

Jeżeli włączysz silnik i włączony jest wyłącznik W, łapie przekaźnik i na 10 pinie pojawi się napięcie zasilające lodówkę. Gdy wyłączę silnik przekaźnik się wyłączy - bo zniknie plus brany po stacyjce. To prosta ochrona akumulatora przed rozładowaniem w czasie odpoczynku, czy posiłku w drodze. Układ działa tylko wtedy gdy jest zapalony silnik. "plus po stacyjce" musisz znaleźć w instalacji samochodu. Gdy wyłączysz stacyjkę napięcie na tym przewodzie zaniknie.

Edytowane 18 Marca 2021 przez ed (wyświetl historię edycji)

[DarekSłupsk]

Ja nie mam pojęcia o elektryce. A Wy chyba lubicie się w tym bawić. 

Zakupiłem wtyczkę na 13pin i chce zastąpić fabryczne angielskie dwie na jedną. Ponieważ mam w aucie gniazdo 13pin z instalacją rozszerzoną. Chialbym zapytać czy nie wystarczy taki prosty patent żeby wyłączać sobie stały plus? Bo w tym co Wy wyżej piszecie nic nie kumam. Zdjęcie  kolegi z forum (MAKRON) 

 

Edytowane 18 Marca 2021 przez DarekSłupsk (wyświetl historię edycji)

[ed]

17 minut temu, DarekSłupsk napisał:

Ja nie mam pojęcia o elektryce. A Wy chyba lubicie się w tym bawić. 

Zakupiłem wtyczkę na 13pin i chce zastąpić fabryczne angielskie dwie na jedną. Ponieważ mam w aucie gniazdo 13pin z instalacją rozszerzoną. Chialbym zapytać czy nie wystarczy taki prosty patent żeby wyłączać sobie stały plus? Bo w tym co Wy wyżej piszecie nic nie kumam. Zdjęcie  kolegi z forum (MAKRON) 

 

 

. To jak chcesz robić tą  elektrykę skoro nie masz o tym pojęcia.Pewnie, że możesz  zrobić ten prosty patent - tylko w pewnym momencie zapomnisz i nie pojedziesz dalej samochodem - lodówka "wydoi" Ci akumulator. Trzeba szukać kogoś z kablami (lub je masz) i pożyczyć prąd.

[jaskiwtrasie]

zwykły hebel, gorzej jak zapomnisz go wyłączyć przy podpiętej przyczepie.

Albo jak kolega pisze na przekaźniku, lub w sumie tak jak ja to jest prawie to samo rozwiązanie ale na dwóch przekaźnikach osobnych do lodówki i ładowania aku - ja dodatkowo chcę wpiąć moduł do świateł dziennych aby zasilanie na przekaźnikach pojawiało się dopiero po odpaleniu auta i osiągnięcia napięcia roboczego a nie wyłącznie po zapłonie gdzie wówczas prąd ciągniesz z akumulatora jeszcze przed odpaleniem.

Z przełącznikiem "W" i kontrolką dobre rozwiązanie też wpuszcze to do schematu.

[Piotrekm13]

11 godzin temu, ed napisał:

 

Jeżeli włączysz silnik i włączony jest wyłącznik W, łapie przekaźnik i na 10 pinie pojawi się napięcie zasilające lodówkę. Gdy wyłączę silnik przekaźnik się wyłączy - bo zniknie plus brany po stacyjce. To prosta ochrona akumulatora przed rozładowaniem w czasie odpoczynku, czy posiłku w drodze. Układ działa tylko wtedy gdy jest zapalony silnik. "plus po stacyjce" musisz znaleźć w instalacji samochodu. Gdy wyłączysz stacyjkę napięcie na tym przewodzie zaniknie.

Mam ogólnie przygotowane wszystko do podłączenia, tylko muszę fizycznie zawiesić gniazda bezpieczników i przekaźnik, oraz podłączyć kabelki. Przekroje kabli takie jak u Ciebie.

Mam przygotowane na przekaźniku, ale bez tego dodatkowego opornika oraz diody. Zakładam że to wyrównuje napięcia zanim silnik nie zostanie odpalony, tak aby przekaźnik się od razu nie załączał, ale nie do końca jestem pewien. Możesz to dokładniej wyjaśnić?

Drugie pytanie dotyczy bezpiecznika na kablu sygnałowym do przekaźnika. Nie planowałem tam dawać. Czy jest potrzebny?

[Jaśki w trasie]

19 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Mam przygotowane na przekaźniku, ale bez tego dodatkowego opornika oraz diody. Zakładam że to wyrównuje napięcia zanim silnik nie zostanie odpalony, tak aby przekaźnik się od razu nie załączał, ale nie do końca jestem pewien. Możesz to dokładniej wyjaśnić?

To jest zwykła kontrolka informacyjna o tym że "system" działa i daje prąd na lodówkę, nie ma nic wspólnego z wyrównywaniem napięć.

Po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon, a zanim odpalisz auto już będzie ładowało lodówkę ( chyba że wyłączysz przełącznikiem ).

Przełącznik niejako może pełnić funkcję ręczną opóźnienia odpalenia lodówki ty decydujesz kiedy ma iść prąd na lodówkę. ( Dlatego u mnie chciałem włączyć w uklad sterownik do świateł dziennych, ale chyba zrobię tak jak ma ED, ale na dwóch przekaźnikach )

[ed]

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

Mam ogólnie przygotowane wszystko do podłączenia, tylko muszę fizycznie zawiesić gniazda bezpieczników i przekaźnik, oraz podłączyć kabelki. Przekroje kabli takie jak u Ciebie.

Mam przygotowane na przekaźniku, ale bez tego dodatkowego opornika oraz diody. Zakładam że to wyrównuje napięcia zanim silnik nie zostanie odpalony, tak aby przekaźnik się od razu nie załączał, ale nie do końca jestem pewien. Możesz to dokładniej wyjaśnić?

Drugie pytanie dotyczy bezpiecznika na kablu sygnałowym do przekaźnika. Nie planowałem tam dawać. Czy jest potrzebny?

Dioda i opornik to tylko układ sygnalizujący włączenie przekaźnika. Nie jest on konieczny, ale przynajmniej wiem, że napięcie jest podawane do lodówki (gdy padnie bezpiecznik 15 A przy akumulatorze dioda też nie świeci - powód do kontroli układu). Wyłącznik W umożliwia wyłączenie zasilania do lodówki zanim nie zapalę silnika. Po uruchomieniu silnika można włączyć go i wtedy lodówka jest zasilana. Nie ma tu miejsca - jak piszesz wyrównywanie napięcia - tylko przy rozruchu silnika akumulator nie jest obciążony dodatkowo prądem który pobiera lodówka. Bezpiecznik 15 A  musi być, chroni akumulator i instalację zasilającą przed skutkami zwarcia np. grzałki. I zgodnie ze sztuką winien być najbliżej akumulatora. Podobnie jest z bezpiecznikiem 2 A przy przekaźniku - chroni instalację samochodu przed skutkami zwarcia w obwodzie cewki przekaźnika.

Edytowane 19 Marca 2021 przez ed (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

4 godziny temu, ed napisał:

Podobnie jest z bezpiecznikiem 2 A przy przekaźniku - chroni instalację samochodu przed skutkami zwarcia w obwodzie cewki przekaźnika.

Nie do końca to rozumiem. 

Zakładam totalną awarię przekaźnika i zwarcie. Czyli na wejściu 85 może się pojawić napięcie 12V z akumulatora. Czyli co dokładnie nam da bezpiecznik 2A?

Napięcie 12V pojawi się tam, gdzie go nie powinno być. Ale czy prąd przekroczy 2A? Bardziej już bym rozważał diodę, by prąd nie popłynął w przeciwną stronę.

Jak możesz, to rozwiń to zagadnienie 

[ed]

2 godziny temu, lbuster napisał:

Nie do końca to rozumiem. 

Zakładam totalną awarię przekaźnika i zwarcie. Czyli na wejściu 85 może się pojawić napięcie 12V z akumulatora. Czyli co dokładnie nam da bezpiecznik 2A?

Napięcie 12V pojawi się tam, gdzie go nie powinno być. Ale czy prąd przekroczy 2A? Bardziej już bym rozważał diodę, by prąd nie popłynął w przeciwną stronę.

Jak możesz, to rozwiń to zagadnienie 

Namieszałeś w Twoich pytaniach straszliwie. Ale po kolei.

 @Ibuster   "Czyli na wejściu 85 może się pojawić napięcie 12V z akumulatora"

Żeby przekaźnik zadziałał to na zacisku 85  MUSI pojawić się 12 V

@Ibuster  "Czyli co dokładnie nam da bezpiecznik 2A?"

Bezpiecznik  2 A  w przypadku  zwarcia w cewce przekaźnika, zabezpieczy  przed jego skutkami tą część instalacji samochodu z której zasilany jest przekaźnik. Zwykła sytuacja każdej instalacji elektrycznej,  źródło prądu - bezpiecznik - odbiornik.

@Ibuster  "Napięcie 12V pojawi się tam, gdzie go nie powinno być. Ale czy prąd przekroczy 2A? "

Tego pytania nie rozumiem - aby odbiornik w tym przypadku cewka przekaźnika działał -to właśnie do niego musi być doprowadzone napięcie.  Przy zwarciu płyną takie prądy jaki jest w stanie wygenerować źródło czyli akumulator (nawet kilkaset A) stąd tylko 2 A.

@ibuster "Bardziej już bym rozważał diodę, by prąd nie popłynął w przeciwną stronę"

Bez komentarza.

 

[lbuster]

6 godzin temu, ed napisał:

przypadku  zwarcia w cewce przekaźnika,

Ok, dopiero po pifku skumałem, o co chodzi.

Czyli cewka załączająca obwód może ulec zwarciu i z pinu 85 na 86 może polecieć prąd bez żadnego oporu. Zastanawiam się, jakie jest tego prawdopodobieństwo oraz czy w wyniku zwarcia sama cewka się nie przepali blokując przepływ prądu. 

Dzięki za odpowiedź, nigdy jeszcze nie widziałem takiego zabezpieczenia.

Pzdr.

[ed]

8 godzin temu, lbuster napisał:

Ok, dopiero po pifku skumałem, o co chodzi.

Czyli cewka załączająca obwód może ulec zwarciu i z pinu 85 na 86 może polecieć prąd bez żadnego oporu. Zastanawiam się, jakie jest tego prawdopodobieństwo oraz czy w wyniku zwarcia sama cewka się nie przepali blokując przepływ prądu. 

Dzięki za odpowiedź, nigdy jeszcze nie widziałem takiego zabezpieczenia.

Pzdr.

Teraz już wiesz, że takie powinno być. Dodam jeszcze, że obwód w samochodzie, z którego pobiera prąd cewka przekaźnika też jest zabezpieczony bezpiecznikiem, ale znacznie większym i na nim wiszą jeszcze inne odbiorniki. Brak tego 2 A bezpiecznika wywali Ci zasilanie w tego obwodu i konsekwencje tego mogą być różne. Pół biedy jak zgasną Ci światła, ale gdy stanie pompa paliwa.  Więc lepiej, żeby on tam był.