pomoc w walce z ubezpieczalnią

[Misio]

Witam
Nie wiem czy to dobry dział...ale pomyślałem że to może komuś też się przydać...

Ale potrzebuję Waszej pomocy...
W kolizji ucierpiał mój kamper - ubezpieczyciel wysyła mnie do "mechanika samochodowego"
Wycena jest zrobiona "nie rzetelnie", nie uwzględnia wielu rzeczy...

np z takich ciekawych rzeczy:

Pomalowanie trzech elementów miało by kosztować 81.75zł (cała robocizna) oraz 80,40zł za materiał = czyli za pomalowanie całości 162,15zł

Pomalowanie poszycia na długości ponad 4,6m, element osłaniającego, spodniego, z tworzywa sztucznego o długości 2,7m oraz klapę serwisową - w tym klapy serwisowej składającej się z 2 elementów i w 2 kolorach, a mianowicie elementy ramy klapy i ramy montowanej na kamperze w kolorze złotawym, a poszycie klapy w kolorze ecru...


Czy ktoś mógłby w tym temacie pomóc?
Samą naprawę jestem wstanie mniej lub bardziej ogarnąć (chociaż z terminami bardzo krucho) - np jeden z dilerów określił że może by się udało to wykonać w listopadzie/grudniu

[filipert]

Sprawdź OWU jakie masz możliwości, bo my tu możemy gdybać.

Generalnie firmy ubezpieczeniowe w pierwszej wycenie często idą po bandzie i należy pisemnie powiadomić, że nie zgadzamy się na taka wycenę oraz, że powołując się na OWU wybieramy ........................ formę naprawy.

Jak nie masz czasu lub sił, to znajdź firmę która zajmuje się taka pomocą. Robią często za prowizję z "wywalczonych" pieniędzy.

[Orzel]

Nie można podstawić fury na naprawę bezgotówkową? Przecież to z OC sprawcy idzie z tego co doczytałem. Za 80zł to Ci lakiernik bramy nie otworzy, nie mówiąc o jakiejś robocie

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

[jacek00]

9 minut temu, filipert napisał:

Sprawdź OWU jakie masz możliwości, bo my tu możemy gdybać.

OWU tu nie ma nic do rzeczy. Naprawa jest z OC, i pojazd ma być doprowadzony do stanu jak w dniu szkody. Więc jakiekolwiek regulaminy czy zapisy OWU z OC sprawcy nie interesują za bardzo poszkodowanego. 

Cytat

Generalnie firmy ubezpieczeniowe w pierwszej wycenie często idą po bandzie i należy pisemnie powiadomić, że nie zgadzamy się na taka wycenę oraz, że powołując się na OWU wybieramy ........................ formę naprawy.

Naprawić możemy gdzie i jak nam się podoba. Nawet w ASO  

7 minut temu, Orzel napisał:

Nie można podstawić fury na naprawę bezgotówkową? Przecież to z OC sprawcy idzie z tego co doczytałem. Za 80zł to Ci lakiernik bramy nie otworzy, nie mówiąc o jakiejś robocie

 

Można. Pierwsza propozycja to jest tak zwana kwota bezsporna i można to wziąć. To nie zwalnia ubezpieczyciela z późniejszej dopłaty w różnicy pomiędzy wypłaconym odszkodowaniem a faktyczną naprawą. 

Kiedy ja miałem szkodę w poprzedniej przyczepie to też zostało to wycenione na jakieś śmieszne pieniądze. Coś koło 800 zł. Cała naprawa kosztowała mnie 2600 chyba, różnicę ubezpieczyciel przelał po wysłaniu do niego FVAT za naprawę. 

Edytowane 11 Lutego 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Misio]

6 minut temu, Orzel napisał:

Nie można podstawić fury na naprawę bezgotówkową? Przecież to z OC sprawcy idzie z tego co doczytałem. Za 80zł to Ci lakiernik bramy nie otworzy, nie mówiąc o jakiejś robocie

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka
 

Ubezpieczyciel zaproponował serwisy...

Oczywiście serwisy samochodowe...które oczywiście się tego nie podejmą...

Serwisy karawaningowe - niestety nie są chętne mi pomagać, już nawet z tego powodu iż sugerują że naprawa to dopiero sierpień/wrzesień, a nawet listopad...

Już nie mówiąc o odległościach rzędu 100-300km do serwisów...

 

Oczywiści zgłosiłem mój sprzeciw do ubezpieczyciela, co do zakresu wyceny oraz kwot...

Ale dodam np. iż firmy karawaningowe życzą sobie 300-700zł za przygotowanie wyceny...jak ma być z podbiciem rzeczoznawcy to dodatkowe 500-700zł...

 

Pewnie się skończy na wzięciu firmy specjalizującej się w odszkodowaniach...znacie jakaś (osobiście)?

[jacek00]

15 minut temu, Misio napisał:

Ubezpieczyciel zaproponował serwisy...

Z których nie masz obowiązku korzystać. Masz prawo naprawiać auto tam gdzie Ci się podoba, a nie ubezpieczycielowi. 

15 minut temu, Misio napisał:

Serwisy karawaningowe - niestety nie są chętne mi pomagać, już nawet z tego powodu iż sugerują że naprawa to dopiero sierpień/wrzesień, a nawet listopad...

Już nie mówiąc o odległościach rzędu 100-300km do serwisów...

Niestety, tego nie przeskoczysz

15 minut temu, Misio napisał:

Oczywiści zgłosiłem mój sprzeciw do ubezpieczyciela, co do zakresu wyceny oraz kwot...

Ale dodam np. iż firmy karawaningowe życzą sobie 300-700zł za przygotowanie wyceny...jak ma być z podbiciem rzeczoznawcy to dodatkowe 500-700zł...

Nie musisz robić swojej wyceny. Możesz naprawić auto, pokryć koszty i potem wystąpić o zwrot do ubezpieczyciela. Wypłaci wszystko na podstawie faktury za naprawę. 

[Misio]

35 minut temu, jacek00 napisał:

Z których nie masz obowiązku korzystać. Masz prawo naprawiać auto tam gdzie Ci się podoba, a nie ubezpieczycielowi.

Nie mam - ale też oni mają obowiązek mi wskazać - gdyż w innym serwisie odszkodowanie będzie pomniejszone o "8-25%" w zależności od...

Chodzi mi też o to że sami zasugerowali że nie może to trwać tak długo...to niech mi pokażą gdzie nie będzie to tyle trwało...

 

Odległości - to też koszt czasu i pieniędzy - pewnie zakończy się to "lawetach" o ile to się zakończy...

[jacek00]

41 minut temu, Misio napisał:

Nie mam - ale też oni mają obowiązek mi wskazać - gdyż w innym serwisie odszkodowanie będzie pomniejszone o "8-25%" w zależności od...

Co to znaczy, że odszkodowanie będzie pomniejszone?

Cytat

Chodzi mi też o to że sami zasugerowali że nie może to trwać tak długo...to niech mi pokażą gdzie nie będzie to tyle trwało...

Może trwać długo Na likwidację szkody masz chyba 3 lata. U mnie trwało to niemal rok... Zdążyłem naprawić i nawet sprzedać przyczepę ?  zanim odzyskałem całe odszkodowanie.

Edytowane 11 Lutego 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Godzinę temu, Misio napisał:

Nie mam - ale też oni mają obowiązek mi wskazać - gdyż w innym serwisie odszkodowanie będzie pomniejszone o "8-25%" w zależności od...

Takie zapiski mogą być jak np bank Ci ubezpiecza auto w leasingu i wtedy wskazują serwis z którym współpracują. A z oc to oni sobie mogą kazać...

[Żonkil]

Ja bym wstawił kampera do serwisu, wezwał ponownie rzeczoznawce z tej firmy ubezpieczeniowej i zrobił naprawę bezgotówkową. Nie będziesz musiał nic wykładać ze swoich pieniędzy, a serwis szybko ostudzi zapędy rzeczoznawcy. Mi kiedyś Pan rzeczoznawca wycenił zderzak w samochodzie na 300 zł (uszkodzenia były jeszcze od spodu samochodu i jakieś czujniki). Strzeliłem uśmiech numer 5, wstawiłem samochód do ASO, a że to Audi to samochód na podnośnik, wezwali kolejnego rzeczoznawcę, ASO policzyło po swojemu i skasowali 7200 zł z OC sprawcy. Więc nic się nie martw, ta wycena to taka na zasadzie, że może łykniesz i będą mieli po sprawie. Pewnie ubezpieczalnia typu link4, czy inny generali, bo firmy typu Warta, PZU się tak nie wygłupiają. 

[jacekzoo]

22 minuty temu, Żonkil napisał:

firmy typu Warta, PZU się tak nie wygłupiają. 

[Kajetan]

4 godziny temu, Misio napisał:

 

Serwisy karawaningowe - niestety nie są chętne mi pomagać, już nawet z tego powodu iż sugerują że naprawa to dopiero sierpień/wrzesień, a nawet listopad...

Pytałeś w Center Campie?

Masz dwa wyjścia

1. Zapłacić za naprawę, wziąć FV i dochodzić zwrotu kosztów - gorsze, bo musisz wyłożyć swoją kasę.

2. Zrobić bezgotówkowo ale musisz znaleźć warsztat, który się tego podejmie i jeszcze się rozliczy z ubezpieczalnią.

A tak w ogóle, to co to za Towarzystwo Ubezpieczeniowe? 

24 minuty temu, Żonkil napisał:

 firmy typu Warta, PZU się tak nie wygłupiają. 

[Żonkil]

 

Godzinę temu, jacekzoo napisał:

 

Godzinę temu, Kajetan napisał:

Pytałeś w Center Campie?

Masz dwa wyjścia

1. Zapłacić za naprawę, wziąć FV i dochodzić zwrotu kosztów - gorsze, bo musisz wyłożyć swoją kasę.

2. Zrobić bezgotówkowo ale musisz znaleźć warsztat, który się tego podejmie i jeszcze się rozliczy z ubezpieczalnią.

A tak w ogóle, to co to za Towarzystwo Ubezpieczeniowe? 

Likwidowaliście kiedyś szkodę z OC  sprawcy, który był ubezpieczony w tych firmach, czy tylko słyszeliście, jakieś historie ?

Edytowane 11 Lutego 2021 przez Żonkil (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

21 minut temu, Żonkil napisał:

 

 

Likwidowaliście kiedyś szkodę z OC  sprawcy, który był ubezpieczony w tych firmach, czy tylko słyszeliście, jakieś historie ?

Likwidowałem i to niestety nie raz, pzu to największy cyrk ze wszystkich

[Misio]

A czy koledzy co tu mówią o bezgotowce to robili kiedyś coś karawaningowego w ten sposób?