Skocz do zawartości

traktorek


ogrodnik

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy wiem że to forum nie jest od tego ale jesteście z różnych stron Polski to może po koleżeńsku pomożecie. Muszę kupić coś takiego http://www.allegro.pl/item583845721_mini_traktorek_yanmar_1401_z_ladowaczem.html a niestety na allegro nie ma za dużo może wiecie o takim lub podobnym do sprzedania albo o komisie

post-76072-imported-c016d8dc-3cc7-4528-83e0-763bae31d691_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sie na traktorkach lecz troszkę większych zabawkach, ale ... sprzedający skoro daje gwarancję *mam nadzieję, że na piśmie), to liczy się jej konsekwencjami.

Nie mniej jednak uważam, że z wyjątkiem napędów (mostów) i hydrauliki nie ma się w nim co za bardzo popsuć więc ze szczególną starannością przyjrzyj się tym podzespołom. Co do ceny ... nic nie pomogę.

Nawiasem mówiąc, patrząc na to urządzenie można odnieść wrażenie, że jak nabierze łyżkę piasku, to się majgnie do przodu, Jeśli waży ok. 1 tony i można przyjąc stosunek masy 60/40%, to nie może podnieść więcej jak 350-400 kg.

Weź też ten parametr pod uwagę, jako wyjściowy ... pojemność łyżki, udźwig, wysokość podnoszenia, głębokość opuszczania i ... pojemność układu hydraulicznego. O dostępności części zamiennych nie wspomnę :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i 30 jest tańsza ale ten jest połowe mniejszy napęd 4*4 nie potrzeba przeglądów rejestracji i jest zwrotny co ma bardzo duże znaczenie - większość ogrodów robimy w granicach 1000m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogrodnik, może trochę odbiegnę od tematu, ale mam w ogrodzie problem z kretami / nornicami. Próbowałem odstraszaczy elektrycznych, efekt wręcz odwrotny. Ogród funkcjonuje już 10 lat więc nie ma szans na położenie siatki pod trawnikiem. Można się jakoś pozbyć nieproszonych gości? :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się jakoś pozbyć nieproszonych gości?

 

Wbije się w odpowiedź i dam swoją propozycję :piwko: Na mtalowym drucie powieś luźno puszkę po piwie - sprawdzone odstrasza. Na działce rodziców mojej połóweczki i na działce moich rodziców.

 

Może niezbyt to estetyczne, ale skuteczne. Ale jeszcze jeden minus - irytuje deko stukanie podczas odpoczynku.

 

Na działce dla taty sprawdziły się jeszcze świece dymne firmy BROS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nornice możesz wytruć preparat nazywa się NORMIX jeśli dobrze pamiętam , a na krety kupuję paczkę petard hukowych / 100 szt / i jak widzę świerzą kretowinę to petardę do środka / pomaga na jakiś czas /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nornice możesz wytruć preparat nazywa się NORMIX jeśli dobrze pamiętam , a na krety kupuję paczkę petard hukowych / 100 szt / i jak widzę świerzą kretowinę to petardę do środka / pomaga na jakiś czas /

 

:piwko: co za barbarzyństwo. Tak gwałcić naturę :piwko: . Przepraszam, ale nie mogłem się pohamować. Co te stworzonka są winne, żeby je tak okrutnie traktować. Że zrobią kopiec lub wykopią parę dziurek. Taka jest przecież ich natura.

Czy naprawdę nie ma innego bardziej humanitarnego sposobu by je zniechęcić do przebywania pod trawnikami? Albo zaakceptować ich bytowanie?

W czasach gdy bawiłem się w wędkowanie, by nie przekopywać trawników w poszukiwaniu dżdżownic stosowałem prostą metodę. Prąd 24V.

Polewałem obficie woda kawałek trawnika, w ziemię wbijałem dwie elektrody (pręty stalowe o długości ok 0,4 m połączone przewodem z + i -) włączałem transformator i robactwo wyłaziło biegiem z ziemi. Mogłem sobie wybierać co większe okazy.

Piszę to, bo przy okazji takiego polowania na dżdżownice, z trawnika znajomego u którego łapałem glisty, wyniosły się właśnie krety i nornice. Widać prąd je zniechęcił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co za barbarzyństwo. Tak gwałcić naturę . Przepraszam, ale nie mogłem się pohamować. Co te stworzonka są winne, żeby je tak okrutnie traktować. Że zrobią kopiec lub wykopią parę dziurek. Taka jest przecież ich natura.

 

Jak one zostawią w spokoju korzenie moich drzewek to ja też dam im spokój ale jakoś nie możemy się dogadać :piwko: zostaje więc wojna :piwko::ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powolniak, a wiesz ,że można robaczki pozbierać bez użycia prądu.

Wbijasz szpadel w ziemie i kołkiem drewnianym pukasz w trzonek szpadla i robaczki same wychodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbijasz szpadel w ziemie i kołkiem drewnianym pukasz w trzonek szpadla i robaczki same wychodzą.

Ooooo

Nie wiedziałem tego.

A jaka efektywność jest tego sposobu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo

Nie wiedziałem tego.

A jaka efektywność jest tego sposobu?

 

A to zależy od ilości robaczków w ziemi ale te kilka powinno wyjść potem wbijasz szpadel w innym miejscu itd.Drugi sposób to można też po podlewaniu ogródka wyjść wieczorem z latarką i je pozbierać bez szpadla i pukania ale te to już są dużo większe tzw.rosówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarekkow - kret jest mięsożerny, jeśli uszkadza jakieś korzonki to raczej w niewielkim stopniu - nie szkodliwym dla roślinki. Przypuszczam, że jeśli się pojawił, to jakieś robactwo zaatakowało Ci drzewka i on Ci bardziej pomaga, niż szkodzi. Ale niestety pod względem estetycznym - niszczy wszystko.

Co do humanitaryzmu - kolego powolniak - w czym upatrujesz wyższość traktowania kreta prądem od podrzucania petard hukowych. W pierwszym przypadku jest to bezpośrednie atakowanie zwierzątka - w drugim odstraszanie hałasem. Owszem, dużym, ale krótkim. Owszem, to nie duży prąd, tylko 24V, ale kiedy on jest w ziemi i cały prąd przejdzie przez niego, brrr.... Człowiek w niesprzyjających okolicznościach może miec poważne kłopoty zdrowotne po takim prądzie, a co dopiero taki krecik.

 

Podpowiadając - w tym roku pojawił się nowy preparat do spryskiwania trawników, który zawiera w sobie olej rycynowy. Powoduje to, co olej rycynowy i kret wynosi się z danego terenu. Może to będzie dobre rozwiązanie?

 

Ja osobiście w tym roku najprawdopodobniej urządzę bardzo poważne działania, które połączą ze sobą kilka rozwiązań - zarówno wspomniany środek, świece dymne, skorzystam z pomysłu petardy i jeszcze węglik wapnia, który też rozprowadza się przykrym zapachem pod ziemią. Oczywiscie postaram się odczekaż z wkładaniem petardy po wprowadzeniu pod ziemię węgliku wapnia (to jest karbid po prostu), bo nie chciałbym całego trawnika i drzewek ponownie wyrównywać :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.