Co sądzicie o microcaravaningu? Zobaczcie naszą wyprodukowaną w Polsce micoprzyczepkę

[Łza Włóczynutka]

21 godzin temu, RadekNet napisał:

Czy wszystko na co nas nie stać trzeba sprawdzać do poziomu, że to bez sensu? 

Na jakiej podstawie sądzisz, że jak Cb nie stać, to nas też? ?

[RadekNet]

Godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał:

Na jakiej podstawie sądzisz, że jak Cb nie stać, to nas też? ?

Bo jak mnie stać to nie piszę co bym mógl innego "lepszego" za tą kasę kupić  

[Łza Włóczynutka]

A innych stać i piszą. Co w tym złego? 

[RadekNet]

4 minuty temu, Łza Włóczynutka napisał:

A innych stać i piszą. Co w tym złego? 

Myślałem, że jasno napisałem - ze argument finansowy jest od czapy w przypadku hobby. Możesz jasniej okreslić o co Ci chodzi, bo mam wrazenie, że się czepiasz?

[jacekzoo]

Już jeden taki był co kupił nowe auto i w każdym wątku wypominał innym że tylko nowe trzeba kupować a nie jak biedota używki. Ale to takie trochę cebulowate. A najlepsze, że nie kupił niewiadomo co tylko zwykłe pierdzikółko 

Teraz, RadekNet napisał:

bo mam wrazenie, że się czepiasz?

Bo jego stać ?

[PawelMinimalizm]

Po przeczytaniu postow wyzej widze jakies dziwne podejscie do innych rozwiazan niz typowe. Teardrop trailer ma swoje wady ale jest posrednikiem miedzy namiotem a ciezka przyczepa. Ten kto jezdzi przyczepa kempingowa wie ze problemem jest podejmowanie ryzyka wjazdu w nieznany teren bo moze juz nie wyjechac. Natomiast ci ktorzy jezdza pod namiot wiedza ze spanie na trawniku przed  sklepem nie jest mozliwe. Zawsze istnieja pewne wady i zalety w kazdym wyborze sprzetu. 

[chris_66]

Zawsze istnieja pewne wady i zalety w kazdym wyborze sprzetu. 

kwestia tylko żeby wady były z mniejszości. Teardropy poza bardzo wąskim obszarze zastosowania mają same wady



Wysłane z telefonu

[Commander]

Moim zdaniem, zaznaczam moim... dużo lepiej sprawdzi się podczas takich wyjazdów porządny namiot dachowy....chyba typu sandwich się zwie....

Miejsca tyle samo a mobilność bez porównania i opłaty niższe.

[BUMERANG]

Godzinę temu, chris_66 napisał:

kwestia tylko żeby wady były z mniejszości. Teardropy poza bardzo wąskim obszarze zastosowania mają same wady

Czy ja wiem. Wg. mnie karawaningowa brać dzieli się na dwie grupy. Tych co chcą mieć przyczepę ( kampera ) jak największą i tych, którzy dążą do jak najmniejszych rozmiarów. Ci pierwsi powiedzą, że to nieporozumienie, ci drudzy wręcz odwrotnie. Każdemu wg. potrzeb. Na szczęście jest większy wybór niż namiot albo zapiekanka

[vrs]

Ale o czym my tu dyskutujemy... ktoś się zalogował jeden czy drugi raz i napisał co mu się wydaje a jak trochę pojeździ to będzie miał swoje zdanie poparte doświadczeniem. Ja wolałbym spać w samochodzie w bagażniku niż w takiej przyczepie. Pisanie o jakichś właściwościach terenowych tych przyczep jest... Bo ktoś ma xtraila i wjechał nim na jakąś górkę na którą każdy z nas by wjechał swoim zestawem... Ta przyczepa nie ma prześwitu, zawieszenia itd. Jak wyglądają prawdziwe przyczepy terenowe to można zobaczyć np w Australii. 

[tarapukuara]

Terenowo to kolega kiedyś odmówił dalszej jazdy nową Vitarą za moją niewiadówką z obawy o samochód. Przy czym w niewiadówce jak położę dwójkę dzieci spać to we czworo można jeszcze w karty pograć i kawę zrobić. No i ta cena! Jak we dwoje to ja wolę namiot box dachowy.

[Michał2016]

W dniu 11.10.2020 o 22:47, PawelMinimalizm napisał:

Po przeczytaniu postow wyzej widze jakies dziwne podejscie do innych rozwiazan niz typowe. Teardrop trailer ma swoje wady ale jest posrednikiem miedzy namiotem a ciezka przyczepa. 

Wg mnie ma wszystkie wady przyczepy i bardzo mało  (lub żadnych) zalet je rekompensujących. Jakbym miał ciągnąć leniwie przyczepę kempingową, która mi nie daje żadnego komfortu życia  to bym wolał jechać  na kwaterę "U Zdzicha"...

[kocur]

A ja widzę zalety takiej małej przyczepy. Z pewnością jest wygodniejsza niż namiot, i to nie ma znaczenia czy "lądowy" czy dachowy. Namiot trzeba rozkładać i składać, przyczepka zawsze jest gotowa do noclegu. A jeszcze w czasie deszczowej pogody, kiedy składamy i rozkładamy mokry namiot wielokrotnie, przyczepka jest o wiele lepsza.

Co do szybkości osiąganej na drodze... czy na wakacjach trzeba się spieszyć?

[Commander]

9 minut temu, kocur napisał:

A ja widzę zalety takiej małej przyczepy. Z pewnością jest wygodniejsza niż namiot, i to nie ma znaczenia czy "lądowy" czy dachowy. Namiot trzeba rozkładać i składać, przyczepka zawsze jest gotowa do noclegu. A jeszcze w czasie deszczowej pogody, kiedy składamy i rozkładamy mokry namiot wielokrotnie, przyczepka jest o wiele lepsza.

Co do szybkości osiąganej na drodze... czy na wakacjach trzeba się spieszyć?

To zatem gdzie 1 albo nie daj.... 2 w tej budzie w czasie deszczu.   .... Namiot o którym pisałem otwiera się prawie automatycznie po zwolnieniu 4 klamr. Robotę robią siłowniki.

Ale oczywiście to moje za i przeciw.

Edytowane 13 Października 2020 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[kocur]

Robotę robią siłowniki w jedną stronę. W drugą stronę, czyli żeby to zapakować, to już trzeba dreptać w ulewie i pracowicie upychać i zapinać. Słabe to jest. A wieczorem znowu pyk, siłowniki rozłożą namiot, a w środku wilgotno... Ja jednak wolałbym małą, suchą przyczepkę